'Mężczyzna zabił chronionego żubra. Jak tłumaczył w prokuraturze pomylił zwierzę z dzikiem. Myśliwemu grozi nawet pięć lat więzienia"
Czy prawda jest, ze ludzie sa rowniez pod ochrona?
A moze nie wszyscy ludzie?
Gdzie lezy prawda za ktora sie opowiadamy?

A czy ludzie muszą zabijać dzikie zwierzęta, gdy ponad miarę mają mięsa ze zwierząt hodowlanych.
Inna sprawa "pomyli" żubra z dzikiem, jakby oba zwierzęta cechowały podobne parametry wzrostu.

Alus, niestety ludzie musza zabijac nadmiar dzikich zwierzat. Pozbylismy sie drapieznikow i ktos musi dbac o rownowage.
Oczywiscie sa tez mysliwi "dla sportu". No, ale swiat nie jest idealny.

Wyczytałam - zabił kłusownik, wyciął duże połacie mięsa, a zabite zwierzę pozostawił w lesie. Odnalazł je grzybiarz.
Kłusownik - czyli osoba łamiąca prawo - a płacą mu za chronienie lasu, bo okazało sie, ze to leśniczy.
Jeśli chodzi o drapieżniki, to aktualnie w polskich lasach jest dostateczna ilość, a wręcz nadmiar wilków.
http://wiadomosci.wp.pl/wilki-wchodza-d ... 688436353a

Najlepiej w ogóle zabronić spożywania zdrowego mięsa na rzecz wywołującego alergie, uodpornienie na antybiotyki i działającego kancerogennie...
Wychodzi na to, że człowiek jest najbardziej znienawidzonym i wykorzystywanym zwierzęciem na tej ziemi...

Gdzie ty masz te wilki? bo od zawsze mieszkałem blisko lasu, i za mojego życia wilków to nigdy w lesie nie było, a dziki cały czas dokonują szkód na polach kukurydzy.

Wilkow malo a tez mysliwi/klusownicy je tepia....

https://www.tvn24.pl/czarno-na-bialym,4 ... 72974.html

Fascynujące jak myśliwy może pomylić żubra z dzikiem? Nawet laik widzi różnicę w gabarytach wymienionych zwierząt.



I nadal uważasz robaczku, że leśniczy-myśliwy-kłusownik powinien być pod ochroną?

Zdrowe mięso ...Ty wiesz o czym mówisz? - mięso dzika to rezerwuar włośnicy.
A pozostałe dzikie zwierzęta czym się żywią, czym aby trawą i wodą, nasyconymi chemią - nawozami, środkami ochrony roślin?
Kto i co konkretnie nienawidzi i wykorzystuje człowieka, poza oczywiście drugim człowiekiem.

A moze cos na temat ludzi, ktorzy nie sa pod ochrona Na przyklad: "Mężczyzna, który zabił swoją matkę wyrzucając ją z balkonu, został oczyszczony z zarzutów. Według sądu, dokonał on aktu „miłosiernego zabicia”."

robaczek2 zlituj sie! Jakis link podaj, bo rozne idiotyzmy mozna sobie samemu wymyslac i zmuszac innych do dyskusji o nich.

W Anglii w domu pomocy społecznej w Essex 53-latek wypchnął z balkonu.swoją 79 letnią matkę chorą na Altzahmera. Tłumaczył, ze kierowała nim miłość i litość do matki.
Sędzia wymierzyła my 2 lata kary więzienia w zawieszeniu na 2 lata i podsumowała zostałeś wystarczająco ukarany i musisz żyć z tym co zrobiłeś do końca swego życia.
Ale jedno zło usprawiedliwia inne zło???

Link? Jedna pani, drugiej pani...

Poza tym sad ma to do siebie, ze bada wszystkie okolicznosci sprawy, takze stan psychiczny sprawcy.
Wyrok nie musi byc zgodny z oczekiwaniem "ludu pracujacego miast i wsi". Inaczej sady bylyby zbyteczne i mielibysmy samosady.

Polskojęzyczne to jedynie fronda, pch24, wpolityce.
Znalazłam BBC z tłumaczeniem
http://www.bbc.com/news/uk-england-essex-49768542

Zapewne z racji stanu psychicznego zabójcy wyrok jest, jaki jest,

Robaczku, jak bedziesz mial pod osobitsa 24 godzinna opieke 80 letnia osobe chora na Alzheimera to bedziesz mial prawo wydawac wyroki, poki nie masz to...
My mamy o wiele lepsza sytuacje bo demencja tesciowej nie jest Alzheimerem i nie posuwa sie tak szybko, do tego mamy daleko idaca pomoc od panstwa, a mimo to pracy i stresu jest zupelnie wystarczajaco dla 2 osob.
Gdyby zona byla sama to sobie tego raczej nie wyobrazam.