Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt mar 19, 2024 11:55



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 234 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 16  Następna strona
 Wszyscy jesteśmy kapłanami 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pn sie 22, 2016 14:36
Posty: 1802
Post Wszyscy jesteśmy kapłanami
Każdy z Jego uczniów może łamać Chleb

Ap 1
4 Jan do siedmiu Kościołów, które są w Azji:
Łaska wam i pokój
od Tego, Który jest, i Który był i Który przychodzi,
i od Siedmiu Duchów, które są przed Jego tronem,
5 i od Jezusa Chrystusa, Świadka Wiernego,
Pierworodnego umarłych
i Władcy królów ziemi.
Temu, który nas miłuje
i który przez swą krew uwolnił nas od naszych grzechów,
6 i uczynił nas królestwem - kapłanami dla Boga i Ojca swojego,
Jemu chwała i moc na wieki wieków! Amen.


Ap 5
8 A kiedy wziął księgę,
czworo Zwierząt i dwudziestu czterech Starców upadło przed Barankiem,
każdy mając harfę i złote czasze pełne kadzideł,
którymi są modlitwy świętych.
9 I taką nową pieśń śpiewają:
«Godzien jesteś wziąć księgę i jej pieczęcie otworzyć,
bo zostałeś zabity
i nabyłeś Bogu krwią twoją [ludzi] z każdego pokolenia, języka, ludu i narodu,
10[color=#0000FF] i uczyniłeś ich Bogu naszemu królestwem i kapłanami,

a będą królować na ziemi».[/color]

Dz 2
42 Trwali oni w nauce Apostołów i we wspólnocie, w łamaniu chleba i w modlitwach. 43 Bojaźń ogarniała każdego, gdyż Apostołowie czynili wiele znaków i cudów. 44 Ci wszyscy, co uwierzyli, przebywali razem i wszystko mieli wspólne. 45 Sprzedawali majątki i dobra i rozdzielali je każdemu według potrzeby. 46 Codziennie trwali jednomyślnie w świątyni, a łamiąc chleb po domach, przyjmowali posiłek z radością i prostotą serca.


Z Apokalipsy wynika, ze wszyscy, którzy uwierzyli i maja w sobie Bożego Ducha – są kapłanami. Z Dziejów Apostolskich wynika, że pierwsi chrześcijanie w Jerozolimie codziennie łamali chleb po domach. Jaki stąd dla nas wniosek?
Każdy, kto uwierzył i ma w sobie Bożego Ducha jest kapłanem i sam może łamać Chleb dla braci
Mt 18
19 Dalej, zaprawdę, powiadam wam: Jeśli dwaj z was na ziemi zgodnie o coś prosić będą, to wszystkiego użyczy im mój Ojciec, który jest w niebie. 20 Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich».


Tutaj Jezus obiecuje, że przyjdzie tam, gdzie dwaj alb trzej zebrani w Jego imię, zgodnie Go będą prosić. Wniosek jest jeden – dwie osoby zebrane w Imię Pańskie mogą przełamać się Chlebem, a Jezus na pewno przyjdzie.
Już dawno cały świat by się nawrócił jeśli dwie osoby mogły by się Przełamać Chlebem i spożywać Ciało i Krew Chrystusa bez ograniczeń. To właśnie utrudniony z czasem dostęp do Komunii zahamował rozwój chrześcijaństwa.


Ap 3
19 Ja wszystkich, których kocham, karcę i ćwiczę.
Bądź więc gorliwy i nawróć się!
20 Oto stoję u drzwi i kołaczę:
jeśli kto posłyszy mój głos i drzwi otworzy,
wejdę do niego i będę z nim wieczerzał,
a on ze Mną.
21 Zwycięzcy dam zasiąść ze Mną na moim tronie,
jak i Ja zwyciężyłem i zasiadłem z mym Ojcem na Jego tronie.
22 Kto ma uszy, niechaj posłyszy, co mówi Duch do Kościołów».


Tutaj znowu jest o tym, że Bóg sam przychodzi na wieczerzę i trzeba Mu tylko drzwi otworzyć.
Wszyscy braćmi jesteśmy i jesteśmy równi wobec Boga.

J 6
66 Odtąd wielu uczniów Jego się wycofało i już z Nim nie chodziło. 67 Rzekł więc Jezus do Dwunastu: «Czyż i wy chcecie odejść?» 68 Odpowiedział Mu Szymon Piotr: «Panie, do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego. 69 A myśmy uwierzyli i poznali, że Ty jesteś Świętym Boga». 70 Na to rzekł do nich Jezus: «Czyż nie wybrałem was dwunastu? A jeden z was jest diabłem». 71 Mówił zaś o Judaszu, synu Szymona Iskarioty. Ten bowiem - jeden z Dwunastu - miał Go wydać.




Tam nad jeziorem po mowie eucharystycznej Jezusa wszyscy stwierdzili, że Jezus zwariował. Odwrócili się i odeszli. Zostało przy nim dwunastu i z tymi uczniami zrobił ostatnią wieczerzę. Kościół twierdzi, że wtedy Jezus ustanowił kapłaństwo. Tak, to wtedy ustanowił kapłaństwo ale kapłaństwo powszechne. Słowami – „to czyńcie na moją pamiątkę”, każdego swojego ucznia ustanowił kapłanem i dał mu uprawnienia do Łamania Chleba. Ja nie widzę żadnych przesłanek dla takiego twierdzenia, że tylko niektórych ustanowił kapłanami. Żaden z Apostołów podczas ostatniej wieczerzy nie był kapłanem. Kapłanem był tylko Jezus. Więc w którym momencie ustanawiał ich kapłanami z uprawnieniami innymi, jak pozostałych uczniów? Co niby miało by o tym świadczyć. Gdzie w piśmie jest mowa o jakichś kapłanach? Gdzie jest o tych, którzy przewodniczą łamaniu chleba?

Ostatnia wieczerza była w gronie dwunastu, bo tylu zostało przy Jezusie po mowie nad jeziorem. Po trzech latach nauczania i po tysiącach cudów, tylu Żydów uwierzyło w Jezusa. Sytuacja zaczęła się zmieniać dopiero po zesłaniu Ducha Świętego. To Duch Święty pomaga człowiekowi uwierzyć. Człowiek sam z siebie nie jest zdolny do wiary. Żydzi chodzili za Jezusem doświadczali uzdrowień, oglądali niezwykłe cuda ale to nie pomogło im uwierzyć. Dzisiejsi pielgrzymi też gonią za niezwykłościami, jak by tam, gdzieś hen daleko, było więcej Boga, jak tu na miejscu w Komunii Świętej. Ludzie bardziej wierzą w magię, jak w Tego Żywego Boga w Komunii Świętej. Całują krzyż, całują kości świętych i przeżywają to bardziej, jak ten moment Komunii Świętej, no może za wyjątkiem dzieci pierwszokomunijnych.

To dlaczego ta Komunia na nas nie działa? Może dlatego, że spożywamy Ją niegodnie - nie zważając na Ciało Pańskie.

1 Kor 11

28 Niech przeto człowiek baczy na siebie samego, spożywając ten chleb i pijąc z tego kielicha. 29 Kto bowiem spożywa i pije nie zważając na Ciało [Pańskie], wyrok sobie spożywa i pije.


Może właśnie dla wielu Ciało i Krew Chrystusa przestało być największą świętością, więc się już nie zważa na Ciało Chrystusa. Dzisiaj większą wagę przywiązuje się do innych rzeczy.


Jezus nie wyznaczył żadnego kapłana, bo podczas ostatniej wieczerzy ustanowił wszystkich swoich uczniów - kapłanami.

Każdy Jego uczeń jest kapłanem i może łamać chleb, naśladując Jezusa. To, co Jezus mówił do swoich uczniów, to poprzez Ewangelię mówi do każdego z nas.

A o powszechnym kapłaństwie Kościół uczy na podstawie tych fragmentów z Apokalipsy, tylko że nie daje tym powszechnym kapłanom żadnych uprawnień z tego wynikających.
To Żydzi od początku próbowali narzucić chrześcijanom swoje zwyczaje, a o pomyśle obrzezywania jest w pismach NT.
Po śmierci Apostołów nie było już komu powstrzymywać ich przed wprowadzaniem mojżeszowych tradycji do chrześcijaństwa.

Więc czekam żeby moja opozycja wykazała że kapłaństwo według nauki Jezusa jest tylko dla nielicznych wybrańców i do tego wyznaczanych poprzez protekcję tych, którzy poprzez protekcję wcześniej byli wyznaczeni do kapłaństwa, tak jak się to obecnie dzieje. No bo Kościół podzielili ci, którzy sobie uzurpowali prawo do władzy w Kościele. Każdy z nich wyrwał sobie kawałek Kościoła Chrystusa i włada nim według własnego uznania. Przecież to nie Bóg podzielił swój Kościół, skoro Jezus tak żarliwie modlił się o jedność swoich uczniów.


Pn cze 29, 2020 15:20
Zobacz profil

Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46
Posty: 2600
Post Re: Wszyscy jesteśmy kapłanami
W Liście do Efezjan Paweł z Tarsu pisze:
"On ustanowił jednych apostołami, innych prorokami, innych ewangelistami, innych pasterzami i nauczycielami dla przysposobienia świętych do wykonywania posługi, celem budowania Ciała Chrystusowego, aż dojdziemy wszyscy razem do jedności wiary i pełnego poznania Syna Bożego, do człowieka doskonałego, do miary wielkości według Pełni Chrystusa." - rozdział 4, wersety od 11 do 13.

Owszem - wszyscy jesteśmy ludem kapłańskim, królewskim i prorockim. Nie mniej jednak nie wszyscy jesteśmy tak samo, w równym stopniu: apostołami, prorokami, ewangelistami, pasterzami i nauczycielami. Jeśli byłbym apostołem, prorokiem, ewangelistą, pasterzem i nauczycielem, to byłbym samowystarczalny i wspólnota nie byłaby mi potrzebna. Mam w sobie coś z apostoła, proroka, ewangelisty, pasterza i nauczyciela, ale w sposób szczególny zostałem powołany tylko do jednego zadania. Tak samo jest z kapłaństwem - mam w sobie coś z kapłana, ale kapłanem nie jestem. W nadzwyczajnej sytuacji (niebezpieczeństwo życia) mogę udzielić Chrztu, tak jak kapłan, ale nie mogę spowiadać. Mogę zostać nadzwyczajnym szafarzem i udzielać Komunii, ale tylko kapłan może konsekrować podczas Mszy. Każdy ma swoją rolę i swoje miejsce we wspólnocie kapłańskiej, królewskiej i prorockiej.

Tutaj nie ma opozycji - nie wprowadzaj na forum języka polityki.

_________________
MODERATOR


Pn cze 29, 2020 16:25
Zobacz profil
Post Re: Wszyscy jesteśmy kapłanami
krzysiekniepieklo nie rozumiem twojego problemu.
To co rozumiem, sprowadza sie do tezy, ze Kosciol zaprowadzil struktury i reguly (co przy miliardzie czlonkow wspolnoty jest niezbedne), w oparciu o Ewangelie (Pan Jezus mial przy Ostatniej Wieczerzy 12 apostolow, a nie np tych 72, ktorych kiedys rozeslal) i - wedlug ciebie - zgasil Ducha sw (jak gdyby Ducha sw mozna bylo zgasic, badz przywiazac na sznurku).

Teraz wyglowkowales powszechne kaplanstwo, ergo kazdy moze sprawowac Eucharystie, a Komunia sw ma "dzialac". Duch sw bedzie po kawalku cos robil (co, tego nie wyjasniasz) i wtedy bedzie super! Jak na poczatku chrzescijanstwa, kiedy mielismy tysiace mectennikow.

Czy juz probowales sam sprawowac Eucharystie? Rozwiazaloby to twoj problem z przyjmowaniem obu postaci.
Tyle, ze zerwalbys zupelnie z Kosciolem katolickim, no ale moze ci i tak na nim nie zalezy?
W kazdym razie rozwiazalbys (pozornie) swoj problem z czesta komunia dla kazdego jak leci i kiedy pasuje.
I moglbys obserwowac, jakie to ma (wymarzone) skutki.


Pn cze 29, 2020 16:42

Dołączył(a): Pn sie 22, 2016 14:36
Posty: 1802
Post Re: Wszyscy jesteśmy kapłanami
Zbigniew3991 napisał(a):
W Liście do Efezjan Paweł z Tarsu pisze:
"On ustanowił jednych apostołami, innych prorokami, innych ewangelistami, innych pasterzami i nauczycielami dla przysposobienia świętych do wykonywania posługi, celem budowania Ciała Chrystusowego, aż dojdziemy wszyscy razem do jedności wiary i pełnego poznania Syna Bożego, do człowieka doskonałego, do miary wielkości według Pełni Chrystusa." - rozdział 4, wersety od 11 do 13.

Owszem - wszyscy jesteśmy ludem kapłańskim, królewskim i prorockim. Nie mniej jednak nie wszyscy jesteśmy tak samo, w równym stopniu: apostołami, prorokami, ewangelistami, pasterzami i nauczycielami. Jeśli byłbym apostołem, prorokiem, ewangelistą, pasterzem i nauczycielem, to byłbym samowystarczalny i wspólnota nie byłaby mi potrzebna. Mam w sobie coś z apostoła, proroka, ewangelisty, pasterza i nauczyciela, ale w sposób szczególny zostałem powołany tylko do jednego zadania. Tak samo jest z kapłaństwem - mam w sobie coś z kapłana, ale kapłanem nie jestem. W nadzwyczajnej sytuacji (niebezpieczeństwo życia) mogę udzielić Chrztu, tak jak kapłan, ale nie mogę spowiadać. Mogę zostać nadzwyczajnym szafarzem i udzielać Komunii, ale tylko kapłan może konsekrować podczas Mszy. Każdy ma swoją rolę i swoje miejsce we wspólnocie kapłańskiej, królewskiej i prorockiej.

Tutaj nie ma opozycji - nie wprowadzaj na forum języka polityki.


No, może byś zauważył, ze w tym liście Paweł nie pisze, że Jezus niektórych ustanowił kapłanami. Czyżby to było mniej istotne od pasterzowania i funkcji nauczycielskiej? Tu jest ten haczyk, bo wszystkich ustanowił kapłanami, a nie tylko niektórych.


Pn cze 29, 2020 16:43
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sie 22, 2016 14:36
Posty: 1802
Post Re: Wszyscy jesteśmy kapłanami
Kael napisał(a):
krzysiekniepieklo nie rozumiem twojego problemu.
To co rozumiem, sprowadza sie do tezy, ze Kosciol zaprowadzil struktury i reguly (co przy miliardzie czlonkow wspolnoty jest niezbedne), w oparciu o Ewangelie (Pan Jezus mial przy Ostatniej Wieczerzy 12 apostolow, a nie np tych 72, ktorych kiedys rozeslal) i - wedlug ciebie - zgasil Ducha sw (jak gdyby Ducha sw mozna bylo zgasic, badz przywiazac na sznurku).


66 Odtąd wielu uczniów Jego się wycofało i już z Nim nie chodziło. 67 Rzekł więc Jezus do Dwunastu: «Czyż i wy chcecie odejść?» 68 Odpowiedział Mu Szymon Piotr: «Panie, do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego. 69 A myśmy uwierzyli i poznali, że Ty jesteś Świętym Boga11». 70 Na to rzekł do nich Jezus: «Czyż nie wybrałem was dwunastu? A jeden z was jest diabłem». 71 Mówił zaś o Judaszu, synu Szymona Iskarioty. Ten bowiem - jeden z Dwunastu - miał Go wydać.

Tutaj masz wyjaśnione dlaczego na ostatniej wieczerzy było tylko dwunastu. No, widocznie stracili zainteresowanie Jezusem po tej mowie Eucharystycznej.

Kael napisał(a):
(jak gdyby Ducha sw mozna bylo zgasic


Ducha Świętego można wyprosić ze swojego życia. To jest kwestia ludzkich wyborów. Przecież Jezus mówił - czuwajcie.
1 Tes 5
]18 W każdym położeniu dziękujcie, taka jest bowiem wola Boża w Jezusie Chrystusie względem was. 19 5 Ducha nie gaście, 20 proroctwa nie lekceważcie! 21 Wszystko badajcie, a co szlachetne - zachowujcie! 22 Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła6.[/color
Kael napisał(a):
Teraz wyglowkowales powszechne kaplanstwo, ergo kazdy moze sprawowac Eucharystie, a Komunia sw ma "dzialac". Duch sw bedzie po kawalku cos robil (co, tego nie wyjasniasz)


No, mogę spróbować Ci wyjaśnić.

[color=#0000FF]J 15
1 Ja jestem prawdziwym krzewem winnym1, a Ojciec mój jest tym, który [go] uprawia. 2 Każdą latorośl, która we Mnie nie przynosi owocu, odcina, a każdą, która przynosi owoc, oczyszcza, aby przynosiła owoc obfitszy.


Skoro Jezus przyrównuje się do krzewu winnego, a nas do latorośli, a uprawiającym jest Ojciec, to właśnie to oczyszczanie następuje po kawałku i jest rozciągnięte w czasie na całe nasze życie.
Tylko trwać trzeba żeby nie odpaść od krzewu.



Kael napisał(a):
Czy juz probowales sam sprawowac Eucharystie? Rozwiazaloby to twoj problem z przyjmowaniem obu postaci.
Tyle, ze zerwalbys zupelnie z Kosciolem katolickim, no ale moze ci i tak na nim nie zalezy? .[/color]

Jak by mi nie zależało, to bym nie pisał. Przecież prawie cztery lata jestem traktowany w dość podobny sposób, jak tutaj. Już nie chce mi się liczyć z ilu forów wyleciałem, bo moje interpretacje komuś nie pasowały. Raczej to do przyjemności nie należy, jak ktoś w ten sposób mnie traktuje.
Teksty, że powinienem się leczyć, to były pieszczoty w porównaniu z innymi tekstami.
Jezus się nie wypisał, to i ja się nie wypiszę. Co najwyżej zostanę wyrzucony. Jak mnie Bóg do tej pory nie opuścił, to i później mnie też nie opuści. Tylko dzięki Jego łasce wszystko wytrzymuję.





Kael napisał(a):
W kazdym razie rozwiazalbys (pozornie) swoj problem z czesta komunia dla kazdego jak leci i kiedy pasuje.
I moglbys obserwowac, jakie to ma (wymarzone) skutki.


Jezus trzy i pół roku nauczał, a skutków się nie doczekał. Jak przyszło co do czego, to nawet Apostołowie uciekli. Więc nie nastawiam się na oglądanie skutków swoich działań. Bóg mi już wiele razy potwierdzał, że jest ze mną. No a tłumów wyznawców mi nie obiecywał ale raczej sporo utrapień.


Pn cze 29, 2020 20:22
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9095
Post Re: Wszyscy jesteśmy kapłanami
krzysiekniepieklo napisał(a):
Jak by mi nie zależało, to bym nie pisał. Przecież prawie cztery lata jestem traktowany w dość podobny sposób, jak tutaj. Już nie chce mi się liczyć z ilu forów wyleciałem, bo moje interpretacje komuś nie pasowały. Raczej to do przyjemności nie należy, jak ktoś w ten sposób mnie traktuje.
krzysiekniepieklo napisał(a):
Jezus trzy i pół roku nauczał, a skutków się nie doczekał. Jak przyszło co do czego, to nawet Apostołowie uciekli. Więc nie nastawiam się na oglądanie skutków swoich działań.

Najwyżej do swoich funcji dodasz męczeństwo, a może ogłosisz się świętym? Wszak nie tylko kapłanem, ale i papieżem możesz się ogłosić.
Jawnie przyznałeś, że nie przyszedłeś dyskutować, a głosić, a to jest zabronione regulaminem:
§ II/4. Na forum zabrania się:

- agitacji na rzecz poglądów i działań sprzecznych z zasadami wyznawanymi przez gospodarzy forum

Zwracaliśmy już Tobie uwagę na ten problem. Wobec niestosowania się do regulaminu- ostrzeżenie.

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Wt cze 30, 2020 7:57
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sie 22, 2016 14:36
Posty: 1802
Post Re: Wszyscy jesteśmy kapłanami
Według życzenia post został usunięty, bramin.


Pt lip 17, 2020 20:01
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lis 01, 2018 13:16
Posty: 1372
Post Re: Wszyscy jesteśmy kapłanami
Zbigniew3991 napisał(a):
Owszem - wszyscy jesteśmy ludem kapłańskim, królewskim i prorockim. Nie mniej jednak nie wszyscy jesteśmy tak samo, w równym stopniu: apostołami, prorokami, ewangelistami, pasterzami i nauczycielami. Jeśli byłbym apostołem, prorokiem, ewangelistą, pasterzem i nauczycielem, to byłbym samowystarczalny i wspólnota nie byłaby mi potrzebna. Mam w sobie coś z apostoła, proroka, ewangelisty, pasterza i nauczyciela, ale w sposób szczególny zostałem powołany tylko do jednego zadania. Tak samo jest z kapłaństwem - mam w sobie coś z kapłana, ale kapłanem nie jestem. W nadzwyczajnej sytuacji (niebezpieczeństwo życia) mogę udzielić Chrztu, tak jak kapłan, ale nie mogę spowiadać. Mogę zostać nadzwyczajnym szafarzem i udzielać Komunii, ale tylko kapłan może konsekrować podczas Mszy. Każdy ma swoją rolę i swoje miejsce we wspólnocie kapłańskiej, królewskiej i prorockiej.

Kto i na jakiej zasadzie zostaje kapłanem, skoro ap. Paweł o takowym nie wspomina?
Jeśli jednak kapłaństwo jest czymś powszechnym w Bożym Kościele, to nikt nie może być kapłanem w sposób szczególny, poza arcykapłanem naszego wyznania, którym jest sam Chrystus.

_________________
Wiem, komu zaufałem.


Pt lip 17, 2020 20:52
Zobacz profil
Post Re: Wszyscy jesteśmy kapłanami
Wybawiony napisał(a):
Kto i na jakiej zasadzie zostaje kapłanem, skoro ap. Paweł o takowym nie wspomina?
Apostoł Paweł wspomina o biskupach i prezbiterach. W zasadzie nie pisząc nic na temat tego, czym biskupi i prezbiterzy się zajmują. Bo to adresaci jego listów wiedzieli. Zatem aby zrozumieć, jakie są zadania biskupów i prezbiterów musimy się odnieść do Tradycji albo do źródeł pisanych wkrótce po czasach apostolskich. A z nich wynika jednoznacznie, że żadnej Eucharystii bez błogosławieństwa biskupa nie było.


So lip 18, 2020 16:42

Dołączył(a): Pn sie 22, 2016 14:36
Posty: 1802
Post Re: Wszyscy jesteśmy kapłanami
gzaze napisał(a):
Wybawiony napisał(a):
Kto i na jakiej zasadzie zostaje kapłanem, skoro ap. Paweł o takowym nie wspomina?
Apostoł Paweł wspomina o biskupach i prezbiterach. W zasadzie nie pisząc nic na temat tego, czym biskupi i prezbiterzy się zajmują. Bo to adresaci jego listów wiedzieli. Zatem aby zrozumieć, jakie są zadania biskupów i prezbiterów musimy się odnieść do Tradycji albo do źródeł pisanych wkrótce po czasach apostolskich. A z nich wynika jednoznacznie, że żadnej Eucharystii bez błogosławieństwa biskupa nie było.

Takie podejście jest nieuprawnione. Powinniśmy się opierać na tym, czego nauczał Jezus, a Jezus powiedział - "To czyńcie na moją pamiątkę" Do wszystkich obecnych na ostatniej wieczerzy to powiedział. Dlaczego więc spożywanie ma wszystkich dotyczyć, a Łamanie Chleba tylko niektórych?

To jest bardzo ciekawe, że kto to jest kapłan, to wszyscy ówcześni dobrze wiedzieli ale nigdzie w Piśmie o nich nie ma ani słowem. Ciekawe, dlaczego Biskup i prezbiter mieli by wchodzić w buty kapłana ale o funkcji kapłańskiej nigdzie się nie wspomina? No a z listów Pawła to raczej wynika, że biskup był starszym w gminie, a nie stricte kapłanem. No a o prezbiterach, to jest mowa dużo później i jaką funkcję pełnili, to też nie ma nigdzie napisane. W liście - 1 Kor, 11, 17-34 jest za to mowa o tym, że podczas pamiątki ostatniej wieczerzy jedni na drugich nie czekali i brali się do jedzenia. To świadczy o tym, że nie było żadnego celebransa, czyli wyznaczonego do przewodniczenia (funkcji kapłańskiej) i w niewielkich grupach Łamali się Chlebem. No i Paweł nie miał do nich pretensji, że nie mają uprawnień żeby to robić, ale o to, że jedni na drugich nie czekają.


So lip 18, 2020 17:04
Zobacz profil
Post Re: Wszyscy jesteśmy kapłanami
krzysiekniepieklo napisał(a):
Takie podejście jest nieuprawnione. Powinniśmy się opierać na tym, czego nauczał Jezus, a Jezus powiedział - "To czyńcie na moją pamiątkę" Do wszystkich obecnych na ostatniej wieczerzy to powiedział.
Czyli tylko do Apostołów. Apostołowie nie żyją, więc nikt nie ma już prawa sprawować Eucharystii. Tak wychodzi z Twojego rozumowania. Wolę moje.
Cytuj:
Ciekawe, dlaczego Biskup i prezbiter mieli by wchodzić w buty kapłana ale o funkcji kapłańskiej nigdzie się nie wspomina?
A o jakiej funkcji biskupa i prezbitera się wspomina?
Cytuj:
W liście - 1 Kor, 11, 17-34 jest za to mowa o tym, że podczas pamiątki ostatniej wieczerzy jedni na drugich nie czekali i brali się do jedzenia. To świadczy o tym, że nie było żadnego celebransa, czyli wyznaczonego do przewodniczenia (funkcji kapłańskiej) i w niewielkich grupach Łamali się Chlebem.
Nie. Wyraźnie jest powiedziane, że te osoby „nie spożywają Wieczerzy Pańskiej”. Zatem to co robili nie było Eucharystią.


So lip 18, 2020 17:19

Dołączył(a): Pn sie 22, 2016 14:36
Posty: 1802
Post Re: Wszyscy jesteśmy kapłanami
gzaze napisał(a):
krzysiekniepieklo napisał(a):
Takie podejście jest nieuprawnione. Powinniśmy się opierać na tym, czego nauczał Jezus, a Jezus powiedział - "To czyńcie na moją pamiątkę" Do wszystkich obecnych na ostatniej wieczerzy to powiedział.
Czyli tylko do Apostołów. Apostołowie nie żyją, więc nikt nie ma już prawa sprawować Eucharystii. Tak wychodzi z Twojego rozumowania. Wolę moje..

Jak by to, co mówił, miało by dotyczyć tylko Apostołów, to po co miało by się to znaleźć w Piśmie? Jak jesteś uczniem Chrystusa, to to wszystko dotyczy również Ciebie.


Cytuj:
Ciekawe, dlaczego Biskup i prezbiter mieli by wchodzić w buty kapłana ale o funkcji kapłańskiej nigdzie się nie wspomina?

gzaze napisał(a):
A o jakiej funkcji biskupa i prezbitera się wspomina?.

Dz 20
17 Z Miletu posłał do Efezu i wezwał starszych4 Kościoła. 18 A gdy do niego przybyli, przemówił do nich:
28 Uważajcie na samych siebie i na całe stado, nad którym Duch Święty ustanowił was biskupami, abyście kierowali Kościołem Boga, który On nabył własną krwią.
No i tutaj masz, że mieli kierować kościołem, a o kapłaństwie nic nie ma.

Cytuj:
W liście - 1 Kor, 11, 17-34 jest za to mowa o tym, że podczas pamiątki ostatniej wieczerzy jedni na drugich nie czekali i brali się do jedzenia. To świadczy o tym, że nie było żadnego celebransa, czyli wyznaczonego do przewodniczenia (funkcji kapłańskiej) i w niewielkich grupach Łamali się Chlebem.

gzaze napisał(a):
Nie. Wyraźnie jest powiedziane, że te osoby „nie spożywają Wieczerzy Pańskiej”. Zatem to co robili nie było Eucharystią.

To dlaczego później ma do nich pretensje, że czynią to niegodnie?

No i masz jeszcze z Dziejów Apostolskich:
Dz 2
42 Trwali oni w nauce Apostołów i we wspólnocie, w łamaniu chleba11 i w modlitwach. 43 Bojaźń ogarniała każdego, gdyż Apostołowie czynili wiele znaków i cudów. 44 Ci wszyscy, co uwierzyli, przebywali razem i wszystko mieli wspólne12. 45 Sprzedawali majątki i dobra i rozdzielali je każdemu według potrzeby. 46 Codziennie trwali jednomyślnie w świątyni, a łamiąc chleb po domach, przyjmowali posiłek z radością i prostotą serca.

No, skoro Łamali Chleb po domach, a było ich wtedy pewnie ponad dziesięć tysięcy, to ilu musiało by być celebransów? Pewnie około tysiąca. Myślisz, że Apostołowie dali by rade wszędzie być i Łamać dla nich Chleb? Tak jak głowa rodu przewodniczył passze, tak samo i wieczerzy też przewodniczył starszy rodziny. I nikt nie musiał go wyznaczać, bo taki był wtedy zwyczaj.


So lip 18, 2020 18:54
Zobacz profil

Dołączył(a): So wrz 05, 2015 19:48
Posty: 415
Post Re: Wszyscy jesteśmy kapłanami
Czyli praktyka domowych ołtarzy. Chleb jest, nie ma problemu z połamaniem. Wino też się znajdzie. Za ołtarz stół do [codziennych] obiadów. Transmisja Mszy świętej z tv [w niedzielę rano], bądź na FB. No i jestem kapłanem.


So lip 18, 2020 19:23
Zobacz profil
Post Re: Wszyscy jesteśmy kapłanami
Jak byś chciał przepis na chleb przaśny to proszę:

Z tego co pamiętam podczas tej czynności wskazana jest też modlitwa. Można też śpiewać do Ducha Św. Tak przynajmniej jest Neokatechumenacie.


So lip 18, 2020 19:45
Post Re: Wszyscy jesteśmy kapłanami
gzaze napisał(a):
Wybawiony napisał(a):
Kto i na jakiej zasadzie zostaje kapłanem, skoro ap. Paweł o takowym nie wspomina?
Apostoł Paweł wspomina o biskupach i prezbiterach. W zasadzie nie pisząc nic na temat tego, czym biskupi i prezbiterzy się zajmują. Bo to adresaci jego listów wiedzieli. Zatem aby zrozumieć, jakie są zadania biskupów i prezbiterów musimy się odnieść do Tradycji albo do źródeł pisanych wkrótce po czasach apostolskich. A z nich wynika jednoznacznie, że żadnej Eucharystii bez błogosławieństwa biskupa nie było.

Pisał zaś św Jan w Apokalipsie - i uczynił nas królestwem - kapłanami dla Boga i Ojca swegoAp (1,6).
Stąd śpiewamy w kościołach - Ludu kapłański, ludu królewski, zgromadzenie święte, ludu Boży śpiewaj swemu Panu.


N lip 19, 2020 7:34
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 234 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 16  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL