Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 16:11



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 143 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona
 kilka pytań odnośnie Jezusa 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 01, 2020 15:01
Posty: 1701
Post Re: kilka pytań odnośnie Jezusa
Koncepcja wszechmocy jest sprzeczna sama w sobie. Załatwia ją głupie pytanie "czy Bóg może stworzyć kamień którego nie będzie umiał podnieść".
Oczywiście teiści mają mechanizmy wyparcia ale generalnie próba zastosowania nieskończoności w praktyce zawsze prowadzi do sprzeczności.


So wrz 04, 2021 7:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51
Posty: 3963
Post Re: kilka pytań odnośnie Jezusa
afilatelista napisał(a):
Koncepcja wszechmocy jest sprzeczna sama w sobie. Załatwia ją głupie pytanie "czy Bóg może stworzyć kamień którego nie będzie umiał podnieść".


No a koncepcję liczby zero załatwia głupia operacja dzielenia. Uzupełniamy listę głupich pytań?

afilatelista napisał(a):
Oczywiście teiści mają mechanizmy wyparcia ale generalnie próba zastosowania nieskończoności w praktyce zawsze prowadzi do sprzeczności.


Wszechmoc "sama w sobie" jest bardzo łatwa do zdefiniowania, wręcz dziecinnie. Wszechmoc to taka moc, która nie może być ograniczona przez nic, nawet przez samą siebie. I tyle. Teologiczne schody zaczynają się dopiero, jeżeli chcemy połączyć różne cechy postulowane dla Boga w jedną całość. A jest tych cech trochę. W tym temacie oczywiście życie Jezusa. A poza nim jest jeszcze reszta Biblii i parę niuansów teologii, nazwijmy to, filozoficznej. Ale w tym wątku to byłby offtop.

_________________
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
...

(Koh 3:1nn)


So wrz 04, 2021 8:53
Zobacz profil
Post Re: kilka pytań odnośnie Jezusa
Whispernight napisał(a):
Believing napisał(a):
Z tego co piszesz Whispernight, to ludzkość od zarania dziejów "jedzie" na tych samych schematach? Kto był pierwszy?

Dokładnie tak, i w tej materii nic się nie zmieniło od tysięcy lat. Od czasow w których wyznawano wiarę w najwyższego Boga w panteonie Babilonii, Boga El.
I nie, nie pomyliłem sie pisząc Bóg z wielkiej litery, gdyż El to Elohim, czyli nikt inny, jak sam Bog Jahwe!

Triady o ktorych mowa, pojawiły się podczas formowania się państw w Mezopotamii. Ale to co chcę powiedzieć Believing, to gdy w Mezopotamii pojawiła się potrzeba do tworzenia scentralizowanych państw narodowych, to powstała potrzeba ustanowienia jednego boga głównego. Tym bogiem był Marduk, i został ogłoszony królem wszystkich bogów za czasów Hammurabiego. To już był niemal monoteizm. Przypomina Ci to coś?

Tak jak w Mezopotamii religia była niescentralizowana, i wyznawano różne "trójce", tak samo pierwsze wieki chrześcijaństwa, to różne doktryny.
Jezus jako Mesjasz, Jezus jako Archanioł, ktory wcielił sie w ciało człowieka, Jezus, jako "adoptowany przez Boga czlowiek" etc. A na domiar złego, każdy zbór chrześcijański był sam sobie panem i władcą.
Zatem Nicea Konstantyna w 325r, to nic innego, jak Marduk Hammurabiego, a przynajmniej ja tak to widzę.


Skoro nazwy bogów na przestrzeni dziejów zmieniały się, bądź odchodziły w zapomnienie, to czy można wysnuć wniosek, że bogowie też umierają? W końcu istnieją tylko tyle ile istnieje ludzkość. I są zmienni tak jak zmienna jest ludzkość. Zatem, czyż bogowie nie są wytworem naszej wyobraźni, pragnień, potrzeb?

Zdecydowanie nie pasuje mi Nicea Konstantyna, za bardzo wieje od niej polityką i władzą. Podobnie patrzę na Światową Radę Kościołów o której to dowiedziałam się od Ciebie. Czy nie powinni uczyć o tym na religii? Albo chociaż jakiś nowy przedmiot np. Historia kościoła. Oczywiście nie ma to nic wspólnego z wiarą.

Dzięki Mardukowi odkryłam nową stronę:
http://mityczne.pl/marduk/
Jest co poczytać ;)


So wrz 04, 2021 14:21
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: kilka pytań odnośnie Jezusa
afilatelista napisał(a):
Koncepcja wszechmocy jest sprzeczna sama w sobie. Załatwia ją głupie pytanie "czy Bóg może stworzyć kamień którego nie będzie umiał podnieść".
Oczywiście teiści mają mechanizmy wyparcia ale generalnie próba zastosowania nieskończoności w praktyce zawsze prowadzi do sprzeczności.


Sam sobie wymyśliłeś to że Bóg, również Jezus :mrgreen: jest wszechmogący, i to w dosłownym znaczeniu tego słowa, i sam teraz próbujesz temu zaprzeczyć, taki z ciebie znawca, a nawet nie wiesz jakie cechy ma Chrześcijański Bóg.

Believing napisał(a):
Podobnie patrzę na Światową Radę Kościołów o której to dowiedziałam się od Ciebie. Czy nie powinni uczyć o tym na religii? Albo chociaż jakiś nowy przedmiot np. Historia kościoła. Oczywiście nie ma to nic wspólnego z wiarą.


W szkole na religii ma miejsce indoktrynacja, skąd w ogóle pomysł że tam jest/ma być coś innego? to ty nigdy w szkole nie byłeś? trzymają cie zamkniętego w piwnicy? przecież tam na tych lekcjach to tylko chrześcijaństwo jest, i jego najważniejsza postać, czyli Jezus.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


So wrz 04, 2021 15:12
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn kwi 22, 2019 21:43
Posty: 213
Post Re: kilka pytań odnośnie Jezusa
Robek napisał(a):
bo skoro Bóg jest niewymierny, to skąd wiesz że jest za duży żeby zmieścić się w jakimś człowieku o imieniu Jezus?

Bo w teologii chrześcijańskiej, stoi czarno na białym, że Jezus Nazarejczyk, jest współistotny Bogu Jahwe, a stąd prosty wniosek, że mimo iż stanowią jedno, nie są jednym i tym samym bytem!
Bóg Jahwe szanowny kolego, to nie "Goa’uld", który włazi w czyjeś ciało, i przejmuje nad nim kontrolę. ;)
Gdyby Bóg Jahwe był fizycznie Jezusem, tak jak Ty to rozumiesz, to Jezusa by nie było... to byłby tylko "kostium", powłoka, pomyślałeś o tym?

Robek napisał(a):
No przecież w księdze rodzaju piszę że jednak zrobił, Bóg Ojciec spacerował sobie po Raju

Jest napisane... ale zrozum proszę, że tej Księgi nie można rozumieć "dosłownie", Robek.
Natchnienie tej Księgi, nie polega na literalnym rozumieniu retrospekcji zaistniałych "faktów".
Tak w ogóle, to tak judaizm, jak i chrześcijaństwo, są religiami Objawienia, i niejako druga Księga Mojżeszowa, czyli Księga Wyjścia, jest tego "początkiem". Tu zaczyna się religia!
Księga Rodzaju, jest tylko czymś w rodzaju wprowadzenia.

I dodam tylko, że to nie moje własne "widzi-misię", ale tak właśnie wygląda nauczanie Kościoła Rzymsko-katolickiego, w nieco "dojrzalszym" stylu.
:)

Tak że jest napisane, jak mówisz, co nie oznacza, że "Bóg spacerował se".

_________________
Don't try to fix me I'm not broken
Hello, I'm the lie living for you so you can hide...


So wrz 04, 2021 21:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: kilka pytań odnośnie Jezusa
Whispernight napisał(a):
Bóg Jahwe szanowny kolego, to nie "Goa’uld", który włazi w czyjeś ciało, i przejmuje nad nim kontrolę. ;)
Gdyby Bóg Jahwe był fizycznie Jezusem, tak jak Ty to rozumiesz, to Jezusa by nie było... to byłby tylko "kostium", powłoka, pomyślałeś o tym?


No to była powłoka, no i co z tego? gdzie tutaj masz problem?

Whispernight napisał(a):
Jest napisane... ale zrozum proszę, że tej Księgi nie można rozumieć "dosłownie",


To ty będziesz decydował, co tam sie rozumie dosłownie, a co już nie?

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


N wrz 05, 2021 18:44
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn kwi 22, 2019 21:43
Posty: 213
Post Re: kilka pytań odnośnie Jezusa
Robek napisał(a):
powłoka, no i co z tego? gdzie tutaj masz problem?

Rozwiń proszę własną myśl, bo nie za bardzo Cię rozumiem.

Whispernight napisał(a):
To ty będziesz decydował, co tam się rozumie dosłownie, a co już nie?

Jak już napisałem powyżej, to nie jest moja interpretacja.

Natomiast myślę, że przede wszystkim zdrowy rozsądek, i że sami chrześcijanie zupełnie słusznie interpretują właśnie w taki sposób, tę akurat cześć Starego Testamentu. Czyli alegorycznie!

Choć obiektywnie przyznać muszę, że w dużej mierze nadal spotkać można "prowincjonalne" podejście do Księgi Rodzaju, gdzie dla wielu chrześcijan, np: Adam i Ewa są postaciami historycznymi... nie wyłączając gadających węży. :roll:

_________________
Don't try to fix me I'm not broken
Hello, I'm the lie living for you so you can hide...


N wrz 05, 2021 19:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 01, 2020 15:01
Posty: 1701
Post Re: kilka pytań odnośnie Jezusa
bert04 napisał(a):
No a koncepcję liczby zero załatwia głupia operacja dzielenia. Uzupełniamy listę głupich pytań?

A wiesz dlaczego nie można dzielić przez zero?
Jeśli podzielisz 1/0,000000000000...1 to im.mniejszy jest mianownik tym większy jest wynik. Przy zerze wynikiem jest nieskończoność. Więc problem nie tkwi w zerze ale właśnie w nieskończoności.
Ps. Możemy przenieść to do watku o nieskończoność jeśli chcesz kontynuować.

Cytuj:
Wszechmoc "sama w sobie" jest bardzo łatwa do zdefiniowania, wręcz dziecinnie. Wszechmoc to taka moc, która nie może być ograniczona przez nic, nawet przez samą siebie. I tyle. Teologiczne schody zaczynają się dopiero, jeżeli chcemy połączyć różne cechy postulowane dla Boga w jedną całość. A jest tych cech trochę. W tym temacie oczywiście życie Jezusa. A poza nim jest jeszcze reszta Biblii i parę niuansów teologii, nazwijmy to, filozoficznej. Ale w tym wątku to byłby offtop.
no to proszę rozwiąż paradoks omnipotencji


N wrz 05, 2021 22:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51
Posty: 3963
Post Re: kilka pytań odnośnie Jezusa
afilatelista napisał(a):
Jeśli podzielisz 1/0,000000000000...1


Sorry, Gregory, ale to oznacza dzielenie 1...000000000000/1.

afilatelista napisał(a):
Przy zerze wynikiem jest nieskończoność.


Nie "wynikiem" a tzw. granicą funkcji. Różnica pozornie drobna, a stanowi o podstawie rachunku różniczkowego. Przy obliczaniu wartości granicznej funckja musi zmierzać do celu z obu stron, pozytywnej i negatywnej. A, jeżeli przypomnisz sobie wykres hiperboli ze szkoły, w okolicach zera z jednej strony wykres leci do plus nieskończoności, a z drugiej spada do minus nieskończoności. Tak więc, nie za bardzo.

afilatelista napisał(a):
Ps. Możemy przenieść to do watku o nieskończoność jeśli chcesz kontynuować.


Nie, ja tylko z doskoku na forum.

afilatelista napisał(a):
no to proszę rozwiąż paradoks omnipotencji


No przecież już "rozwiązałem". Wszechmoc z definicji nie może ograniczyć Wszechmocy. Inaczej nie byłaby Wszechmocą. Oczywiście można postulować, że Wszechmoc może łamać prawa logiki. Ale wtedy logika "za ciężkiego kamienia" też może być złamana i samo pytanie traci sens.

Ale jak już wspomiałem, należy odróżnić pytanie "Czy Wszechmoc może " i "Czy Bóg może". Przy Wszechmocy odpowiedź jest prosta i wynika z samej definicji Wszechmocy. Przy Bogu mamy do czynienia z pewnym kompleksem definicji, często trudnych do pogodzenia, a sama Wszechmoc to zaledwie punkt wyjściowy.

_________________
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
...

(Koh 3:1nn)


Pn wrz 06, 2021 15:38
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: kilka pytań odnośnie Jezusa
Whispernight napisał(a):
bo nie za bardzo Cię rozumiem.


Jak Bóg będzie chciał, to będzie sobie przywdziewał powłokę jaką tylko będzie chciał, i chodził sobie po Ziemi, czy po czymkolwiek innym.

Whispernight napisał(a):
Jak już napisałem powyżej, to nie jest moja interpretacja.

Natomiast myślę, że przede wszystkim zdrowy rozsądek, i że sami chrześcijanie zupełnie słusznie interpretują właśnie w taki sposób, tę akurat cześć Starego Testamentu. Czyli alegorycznie!


Samemu robisz dokładnie to samo, to co ci wygodne w Biblii to rozumiesz dosłownie, a jak coś ci przeszkadza, to mówisz że tego nie rozumie sie w dosłowny sposób.

Whispernight napisał(a):
Choć obiektywnie przyznać muszę, że w dużej mierze nadal spotkać można "prowincjonalne" podejście do Księgi Rodzaju, gdzie dla wielu chrześcijan, np: Adam i Ewa są postaciami historycznymi...


Oczywiście że Adam i Ewa, kiedyś tam sobie żyli, ludzkość nie jest czymś co trwa wiecznie, miała swój początek, w którym byli pierwsi ludzie.

bert04 napisał(a):
Ale jak już wspomiałem, należy odróżnić pytanie "Czy Wszechmoc może " i "Czy Bóg może". Przy Wszechmocy odpowiedź jest prosta i wynika z samej definicji Wszechmocy. Przy Bogu mamy do czynienia z pewnym kompleksem definicji, często trudnych do pogodzenia, a sama Wszechmoc to zaledwie punkt wyjściowy.


Chrześcijański Bóg, posiada swoją wszechmoc w bardzo okrojonej wersji, Jezus ma tej wszechmocy jeszcze mniej, bo całkowitej wszechmocy mieć nie można, tutaj do jej posiadania, trzeba łamać prawa logiki, a to raczej sie nie uda.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Pn wrz 06, 2021 15:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51
Posty: 3963
Post Re: kilka pytań odnośnie Jezusa
Robek napisał(a):
Chrześcijański Bóg, posiada swoją wszechmoc w bardzo okrojonej wersji, Jezus ma tej wszechmocy jeszcze mniej, bo całkowitej wszechmocy mieć nie można, tutaj do jej posiadania, trzeba łamać prawa logiki, a to raczej sie nie uda.


Akurat casus Jezusa mieści się w prawach logiki, gdyż mamy wtedy do czynienia z czasowym ograniczeniem Wszechmocy. A nie z permanentnym. Różnica mniej więcej taka, co do logiki, jakbyś zasłonił sobie oczy szalikiem albo jakbyś wyłupił je sobie łyżeczką do herbaty. W obu przypadkach nie widzisz, ale w tym pierwszym wystarczy zdjąć szalik i na nowo odzyskujesz wzrok.

Oczywiście diabeł tkwi w szczegółach a tym konkretnie jest akt Zmartwychwstania. Wczesnochrześcijańscy teologowie rozważali, czy to Ojciec wskrzesił Syna czy Syn sam siebie. Doszli oczywiście do tego, że i jedno i drugie (nie pamiętam który, chyba Augustyn). Ale już samo postawienie pytania świadczy o tym, że o ile utrata "jakiejś-"mocy jest logicznie łatwa do wyobrażenia, to jej odzyskanie jest nieco tricky.

_________________
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
...

(Koh 3:1nn)


Wt wrz 07, 2021 9:32
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59
Posty: 1457
Post Re: kilka pytań odnośnie Jezusa
bert04 napisał(a):
Akurat casus Jezusa mieści się w prawach logiki, gdyż mamy wtedy do czynienia z czasowym ograniczeniem Wszechmocy. A nie z permanentnym. Różnica mniej więcej taka, co do logiki, jakbyś zasłonił sobie oczy szalikiem albo jakbyś wyłupił je sobie łyżeczką do herbaty. W obu przypadkach nie widzisz, ale w tym pierwszym wystarczy zdjąć szalik i na nowo odzyskujesz wzrok

Ta moc, była chyba bardziej widoczna naocznie, gdy była ograniczona. Ponoć różne cuda się zdarzały, a to z winem, a to z chodzeniem po wodzie, a to z Łazarzem. Mam wrażenie że potem ta moc jakby ustała, a wręcz przekształciła się w niemoc. Te różne wyprawy z krzyżami zakończone chyba niepowodzeniem, szukanie czarownic, coraz to straszniejsze wojny, laicyzacja nawet w Polsce, gdzie został okrzyknięty Królem.
A może cos mi się pokręciło :(


Wt wrz 07, 2021 12:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: kilka pytań odnośnie Jezusa
george45 napisał(a):
Ta moc, była chyba bardziej widoczna naocznie, gdy była ograniczona. Ponoć różne cuda się zdarzały, a to z winem, a to z chodzeniem po wodzie, a to z Łazarzem. Mam wrażenie że potem ta moc jakby ustała, a wręcz przekształciła się w niemoc. Te różne wyprawy z krzyżami zakończone chyba niepowodzeniem, szukanie czarownic, coraz to straszniejsze wojny, laicyzacja nawet w Polsce, gdzie został okrzyknięty Królem.
A może cos mi się pokręciło :(


Ludzie rezygnują z religii, bo to sie nie opłaca, i faktycznie Jezus w tej laicyzacji, zbytnio nie przeszkadza.

bert04 napisał(a):
Akurat casus Jezusa mieści się w prawach logiki, gdyż mamy wtedy do czynienia z czasowym ograniczeniem Wszechmocy. A nie z permanentnym.


A którym miejscu Biblii, tak pisze?

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Wt wrz 07, 2021 16:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51
Posty: 3963
Post Re: kilka pytań odnośnie Jezusa
Robek napisał(a):
A którym miejscu Biblii, tak pisze?


https://wbiblii.pl/szukaj/Flp+2%2C6-11

_________________
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
...

(Koh 3:1nn)


Śr wrz 08, 2021 8:38
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: kilka pytań odnośnie Jezusa


To czasowo można sobie odebrać wszechmoc, ale na stałe już sie nie da? jaki jest limit czasu? ile można maksymalnie? :mrgreen:

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Śr wrz 08, 2021 15:40
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 143 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL