Ja uwazam ze to bicie piany. Malgosiaa juz na pierwszej stronie odeslala do:
"Nie masz racji. Każdy może być zbawiony: http://www.pgsiedlce.diecezja.gda.pl/cy ... enia-23990"
i tam wszystko pisze.
Teraz spor toczy sie o granice prawdy i nieomylnosci Kosciola. Rozumiem niewierzacych ktorzy moga sobie wyobrazac o tej nieomylnosci cokolwiek ale mysle ze kazdy kto ma pretensje do bycia chrzescijaninem powinien zdawac sobie sprawe ze tylko Bog jest Droga, Prawda, Zyciem, Swiatlem i czym tam jeszcze. Kosciol, papiez, pastor, biblista, biskup, robaczek i kazdy inny posiada te czastke prawdy ktora zostala mu udzielona z Gory. Dlatego KAZDY nawet gdy uzywa zwrotu "po wieczne czasy" i uznaje taka czy inna prawde za dogmat MOZE sie mylic. Takie jest moje zdanie.
Co nie oznacza ze podwazam sens prawd wiary lub dogmatow.
Ale wszyscy zdajemy sobie sprawe ze inaczej interpretowano rozne rzeczy piec tysiecy lat temu, inaczej dwa tysiace lat temu, tysiac, sto lub dwadziescia lat temu.
I znowu to nie oznacza zeby Kosciola, nauczyciela lub robaczka nie sluchac.
Dla ilustracji podam kamienowanie cudzoloznikow, pokute za niektore grzechy do konca zycia, zakaz przemawiania kobiet, interpretacje stworzenia swiata w ciagu siedmiu dni, stworzenie Adama, kare smierci, grzebanie samobojcow itd.

A ja napisałem: nia masz racji, sobór inaczej ustanowił. I coteraz?

A ja napisałem: nia masz racji, sobór inaczej ustanowił. I coteraz?

Brak umiejętności czytania ze zrozumieniem, czy chęć dowalenia? Napisałam, że SWII nie stoi w sprzeczności z Soborem Florenckim. Więcej jutro

Oto co napisał apostoł Paweł w 2 Tymoteusza 2:16-18

,,...Unikaj zaś światowej gadaniny; albowiem uprawiający ją coraz bardziej będą się zbliżać ku bezbożności, a ich nauka jak gangrena będzie się szerzyć wokoło. Do nich należą Hymenajos i Filetos, którzy odpadli od prawdy, mówiąc, że zmartwychwstanie już nastąpiło, i wywracają wiarę niektórych...,,

A teraz jest bardzo ciekawe co zrobił w 1 Tymoteusza 1:19,20

,,...mając wiarę i dobre sumienie. Niektórzy odrzuciwszy je ulegli rozbiciu we wierze;
do nich należy Hymenajos i Aleksander, których przekazałem szatanowi, ażeby się oduczyli bluźnić....,,

Za głoszenie innych nauk apostoł Paweł wydał szatanowi Hymenajosa.
Jak to pogodzić z różnorodnością nauka w kościołach które podają się za chrześcijańskie?
Czy te wspólnoty mogą być zbawione ?
Śmiem wątpić.

A w jaki sposób ustalasz, która nauka jest tą właściwą, od której "odpadają" inne kościoły?

Odpowiedź 1:
Nie, bo w bulli Unam Sanctam papieża Bonifacego VIII z 1302 r. można przeczytać m. in.:

Treść tej bulli potwierdził (i wzmocnił) później V Sobór Laterański (1516 r.), głosząc że:


Odpowiedź 2:
Tak. Papież Jan XXIII w encyklice Ecclesiam Suam (96-116), kreśli wizję kręgów, obejmujących:
1) Całą ludzkość
2) Wierzących w Boga
3) Braci odłączonych (czyli "inne wyznania", chrześcijanie)
4) Katolicy

Sobór Watykański II rozwinął tę ideę, w konstytucji Lumen Gentium 14-17.

To dwie wizje, jak się wydaje, niemożliwe do pogodzenia. Należy jednak brać pod uwagę fakt, że druga wizja jest współczesna, a pierwsza jedynie historyczna. Jednak jedynie ta pierwsza ma w Kk status orzeczeń "nieomylnych".

@Rabarbar
Czyli się nie myliłem. Katolicy uważają, że tylko oni pójdą do Nieba.

@logika
Nie dosyć, że tniesz Biblię nożyczkami niczym gazetę na anonim, to jeszcze wyciętych fragmentów nie rozumiesz. Przykre.

@Kozioł
Pominąłeś odpowiedź 2.

Odpowiem twoimi słowami:

@Kozioł
W Kk nie ujawnia się tego, że jakiś element doktryny się zmienił. Więc z jednej strony mamy dwa poziomy stwierdzeń, które przez to unikają ostrej kolizji.
Z drugiej strony o tym, co było dawno - po prostu można nie wspominać.
Stwierdzenie Laterańskiego V: "..ten, który jest nieposłuszny następcom Piotra (biskupom rzymskim) ponosi śmierć" stanowiło podstawę "prawną" do represji podczas reformacji, więc był to silny element nacisku.

Ale z drugiej strony może Sobór Watykański II zadeklarować:

Gdyby Sobór twierdził, że zawsze tak było - można byłoby to zakwestionować. Ale ponieważ stwierdza, że czyni to "obecny Sobór Watykański" - nie mówi nieprawdy.
Gdybyś wygooglował co w swej historii Kk twierdził o wolności religijnej, i przeczytał orzeczenia sprzed ok. 100-150 lat, to wynikałoby z nich, że idea wolności religijnej jest herezją, więc w tym sensie stwierdzenia SWII są "heretyckie". Ale zapewne zgodzimy się obaj, że dobrze się stało, iż są własnie takie.

@Rabarbar
Jak wiesz KRK dogmatami stoi, a na SW2 żadnego dogmatu nie było. Postanowienia Soboru Laterańskiego nadal obowiązują, nieprawdaż? Stąd kłopot @Malgosiaa.

@Kozioł
Dlatego nauczanie płynące z Biblii jest prostsze:
Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże. nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię (Mk. 1,15)
Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto słucha słowa mego i wierzy w Tego, który Mnie posłał, ma życie wieczne i nie idzie na sąd, lecz ze śmierci przeszedł do życia. (J. 5,24)
Dla naszego zbawienia nie jest ważne, czy ktoś jest katolikiem, prawosławnym czy protestantem. Ważne są nawrócenie i wiara w Chrystusa.

To jest twoje zdanie, to jest moje zdanie ale czy to jest stanowisko KRK? Przypuszczam, że wg Magisterium ecclesiae w 16 wieku oznaczało to, że trzeba słuchać każdego słowa biskupa Rzymu jako Zastępcy Chrystusa, być mu posłusznym i podległym.

@Kozioł
Masz rację. Za nieposłuszeństwo władzy kościelnej groziła utrata doczesnego życia.
Z drugiej strony dar życia wiecznego nie pochodzi od ludzkiej zwierzchności Kościoła, ale od samego Boga.