Panuje powszechne przekazanie , że Piekło jest miejscem nie podlegającym żadnym zmianom.
Zostało one stworzone jako miejsce przebywania dla upadłych aniołów. Po upadku Adama trafiają tam również dusze ludzi potępionych.
Ludzkie dusze cierpią w nim swoim cierpieniem oraz pochodzącym od demonów.
Ponieważ jest to królestwo Szatana, to demony mogą się w nim dowolnie przemieszczać .
Dusza człowieka jest pozbawiona tej możliwości. Leży tam gdzie upadła .
Po Sądzie Ostatecznym może się okazać, iż w podobnej sytuacji znajdą się i demony. Utracą możliwość poruszania i się po swoim królestwie?

Szósty sąd – ostateczny.
Apokalipsa św. Jana rozdz. 20.

7. A gdy się dopełni tysiąc lat, wypuszczony zostanie szatan z więzienia swego.
8. I wyjdzie, by zwieść narody, które są na czterech krańcach ziemi, Goga i Magoga, i
zgromadzić je do boju; a liczba ich jak piasek morski.
9. I ruszyli na ziemię jak długa i szeroka, i otoczyli obóz świętych i miasto umiłowane.
I spadł z nieba ogień, i pochłonął ich.
10. A diabeł, który ich zwodził, został wrzucony do jeziora z ognia i siarki,
gdzie znajduje się też zwierzę i fałszywy prorok, i będą dręczeni dniem i nocą na wieki
wieków.

11. I widziałem wielki, biały tron i tego, który na nim siedzi, przed którego obliczem
pierzchła ziemia i niebo, i miejsca dla nich nie było.
12. I widziałem umarłych, wielkich i małych, stojących przed tronem; i księgi zostały
otwarte; również inna księga, księga żywota została otwarta; i osądzeni zostali umarli
na podstawie tego, co zgodnie z ich uczynkami było napisane w księgach.
13. I wydało morze umarłych, którzy w nim się znajdowali, również śmierć i piekło wydało
umarłych, którzy w nich się znajdowali, i byli osądzeni, każdy według uczynków
swoich.
14. I śmierć i piekło zostały wrzucone do jeziora ognistego; owo jezioro ogniste, to druga
śmierć.
15. I jeżeli ktoś nie był zapisany w księdze żywota, został wrzucony do jeziora ognistego.

Jak wynika z tego opisu już nie tylko ludzie zostaną osądzeni na Sądzie Ostatecznym lecz również diabły.
Źli ludzie wraz z upadłymi aniołami zostaną wrzuceni do jeziora ognistego na wieczną mękę.
Do tego czasu w tym jeziorze były umieszczane jedynie dusze ludzkie. Od tej pory będą w nim przebywać ludzie w swoich ciałach oraz demony. Sytuacja dusz ludzkich zmieni się znacząco ponieważ odzyskają swoje ciała i będą musieli teraz cierpieć razem z nimi.
Ciała te nie będą w niczym podobne do ciał chwalebnych dusz świętych, będą ich zaprzeczeniem. Zgnilizna i fetor to są ich główne atrybuty.
Kto znajdzie się w jeziorze ognia i siarki nie jest zdolny do wykonania jakiegokolwiek ruchu. Ta zasada będzie również dotyczyła upadłych aniołów. Zastygną one w pozie jaką przybrali wpadając do niego, na zawsze.
Można z tego faktu wysnuć rewolucyjny wniosek, iż nie będą wówczas w stanie znęcać się nad ludźmi.
Stracą nad nimi przewagę jaką do tej pory posiadali.
Zaczną doświadczać podobnych cierpień, które będą wynikały ze sprawiedliwości bożej wobec zła, którego dopuścili się od momentu ich stworzenia.
Dla Lucyfera sytuacja taka może okazać się szczęściem w nieszczęściu, ponieważ uniknie w ten sposób buntu ze strony swoich aniołów i formalnie zachowa swoją władzę nad nimi. Przegrał on przecież wszystko to co im obiecał w wojnie przeciwko Stwórcy.
W naszym świecie los takich przywódców jest opłakany.
Dla ludzi przebywających w czeluściach Piekła może nastąpić pewna zmiana. Ponieważ pojawi się w nich również cierpienie ciała, to może zostaną im odjęte męki pochodzące od straszliwych demonów.
Unieruchomienie ludzi i demonów w Piekle posiada jeszcze jedną przekonywującą przesłankę. Jest to związane z doskonałym szczęściem ludzi i aniołów w Niebie. Każdy kto tam przebywa będzie mógł przebywa ćwe wszystkich miejscach, które Pan Bóg stworzył.
Spotkanie w nich istot tak odrażających jak upadli aniołowie i potępieni ludzie zakłóciło by w nich doskonałą harmonię szczęścia.


Zakończenie.


W naszym świecie, jest spora grupa osób, którzy swoje losy związały z Szatanem. Obiecuje on im na tym świecie dobra materialne i karierę. Wywiązuje się z reguły z tych zobowiązań, zaś po śmierci gwarantuje im uprzywilejowaną pozycję w swoim królestwie.
O ile pierwszą propozycję można łatwo zweryfikować, o tyle druga nie podlega na tym świecie żadnej kontroli.
Wielką słabością jego oferty dotyczącej tego świata jest niemożność uczynienia żadnego jego wyznawcy szczęśliwym człowiekiem.
Upadli aniołowie nie tylko nienawidzą ludzi, ale też nieskończenie nimi pogardzają.
Schlebiają im jedynie na tym świecie, na tamtym zaś odreagowują te poniżające ich pychę działania straszliwym terrorem wobec tych dusz.
Kiedy zostaną umieszczeni w ognistym jeziorze w towarzystwie tak pogardzanych istot, z którymi będą podobnie cierpieć, to cała ta ich nienawiść i pogarda będzie w nich wywoływała straszliwy ból.
Weźmy jeszcze pod uwagę, iż ludzie przestaną się w tym miejscu obawiać ich mocy i przez całą wieczność będą wykrzykiwać ich oszustwa i wyśmiewać nieudolność w walce z Bogiem. Ponieważ każdy zły duch przez całe swoje istnienie mógł się przyczynić do potępienia wielu osób, dlatego ten chór niezadowolonych może bardzo źle wpływać na jego samopoczucie.
Uważam, iż umieszczenie demonów w jeziorze ognia razem z potępionymi ludźmi będzie potężnym aktem sprawiedliwości Pana Boga wobec tych pysznych istot.

Henryku, widzę, że dalej "dzielnie" Apokalipsę analizujesz i wyciągasz dalekosiężne wnioski...
Czy to, co napisałeś to wynik Twoich tylko przemyśleń, czy posiłkowałeś się jakimiś innymi przekazami, typu: prywatne objawienia?...

To jest dawna sprawa. Tekst jest mój, nie posiłkowałem się innymi materiałami, ponieważ nigdy na takie nie natrafiłem.

Czyli sam to napisałeś... A skąd wiesz, że jest tak, jak wyżej podaje cytat z Twojej wypowiedzi?
Czyli potwierdzasz taką wizję piekła, gdzie szatan i demony rządzą, znęcając się nad ludzkimi duszami, tak? (jakieś kotły ze smołą, a przy nich demony dorzucające do ognia pod kotłami i dźgające widłami te biedne dusze w kotle...).

To , że dusza leży tam gdzie upadła to pochodzi ze Starego Testamentu.
Smoła i kotły pochodzą z tradycyjnego przekazu ludowego, ponieważ było to bardziej zrozumiałe dla ludzi. Nie zastanawiam się nad szczegółami mąk piekielnych, gdyż nie jestem masochistą.
Na pewno Piekło jest zaprzeczeniem Nieba. I to wystarczy.

Możesz wskazać miejsce, gdzie tak napisano?...

W Księdze Koheleta 11,3

Koh 11,3 BT5 (Biblia Tysiąclecia V [1999])
(3) Gdy chmury napełnią się deszczem, wylewają go na ziemię. A jeśli drzewo upadnie - na południe czy też na północ - na miejscu, gdzie upadnie, tam leży.
I to ma być opis piekła?...

Informację to pozyskałem z książki. Nie posiadałem wówczas Internetu.
Istotny jest kontekst tych słów. Nie dotyczą przecież one opisu zjawisk atmosferycznych ani fizycznych.
Nie jest to opis Piekła, lecz można go przyjąć za odniesienie do zjawisk jakie tam panują.
Opis Piekła jest pełniejszy w ,, Boskiej komedii" Dantego.

Bazujesz na literaturze pozabiblijnej, czy na Biblii?

Biblia nie wiele mówi o Piekle. Z Nowego Testamentu Pan Jezus potwierdza tylko, że będzie tam płacz i zgrzytanie zębów. W przypowieści o Łazarzu zaś, że jest tam bardzo, ale to bardzo gorąco w piekielnym płomieniu, oraz że nie można się z tego miejsca wydostać.
Boska komedia jest to opis wędrówki podmiotu lirycznego po różnych zaświatach, Nieba, Piekła oraz Czyśca w poszukiwaniu ukochanej Beatrycze.
W tych opisach zawarte są przekonania ludzi epoki Średniowiecza o życiu pozagrobowym.
W historii Kościoła miało miejsce wiele objawień, które bardzo szczegółowo opisywały te duchowe krainy.
Ja również zainteresowałem się tymi miejscami, lecz jedynie w kontekście czasu.

Wiele, a nawet bardzo wiele zmieniło się od wieków średnich, jeśli chodzi o pojmowanie piekła, prawda?... Wtedy wizja kotłów ze smołą była normą. Teraz to już się śmieją z tego chyba sami teolodzy...
A jak tam będzie naprawdę, to się potępieni przekonają, gdy tam się znajdą, bo teraz w piekle nie ma jeszcze nikogo...
My się nastawmy na zbawienie! Jeśli nie wiesz, jak być zbawionym, to mogę chyba jakoś Ci pomóc... (nie krępuj się, bo nie każdy wszystko wie, a kto pyta - nie błądzi).

Delikwent pyta szatana - czy macie tam kotły ze smołą?
- nie stosujemy już takich średniowiecznych oprzyrządowań. Dzisiaj mamy nowe, czyste, elektroniczne kotły sterowane mikroprocesorem.

Wiele, a nawet bardzo wiele zmieniło się od wieków średnich, jeśli chodzi o pojmowanie piekła, prawda?... Wtedy wizja kotłów ze smołą była normą. Teraz to już się śmieją z tego chyba sami teolodzy...
A jak tam będzie naprawdę, to się potępieni przekonają, gdy tam się znajdą, bo teraz w piekle nie ma jeszcze nikogo... [quote]

Nie interesuję się ani starymi, ani nowymi technologiami wykorzystywanymi w Piekle w procesie męczenia dusz.
Zaskakująca teza, iż w Piekle nie ma jeszcze nikogo. Czyżby istniało Przedpiekle, w którym dusze potępione oczekują na uroczyste uruchomienie właściwego Piekła?

Tak uważam, że nie ma jeszcze aktywnego piekła, bo wyznaję wiarę w to, że człowiek od swego zgonu do zmartwychwstania jest kompletnie martwy i nie przebywa nigdzie poza grobem (to się nazywa w Biblii snem; to sen śmierci trwający do zmartwychwstania).
Dopiero po zmartwychwstaniu ludzie będą osądzeni i albo wejdą na wieczność do Bożego Królestwa, albo będą wrzuceni je jeziora ognia i siarki, co będzie ich śmiercią drugą - totalnym unicestwieniem, anihilacją (nie będę cierpieć bez końca, a tylko tyle, ile będzie się mi należeć za ich grzechy; a po tym sprawiedliwym ukaraniu znikną i nie będzie ich zupełnie).
Boże Królestwo będzie całkowicie wolne od wszelkiego zła (nie będzie gdzieś "skansenu zła" w postaci ciągle katowanych ludzi, którzy dalej będą źli... Zła nie było kiedyś i Bóg ma wolę i moc, by znów ten czysty stan przywrócić na wieczność!).