Herezja a raczej błąd deizmu
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9110
|
 Herezja a raczej błąd deizmu
Deizm nigdy nie był typową herezją, bo nie powstał wewnątrz Kościoła, tylko poza nim. Powstał w epoce Oświecenia. Deiści twierdzą że jest Wielki Architekt, który stworzył świat, a potem przestał się nim zajmować, podobnie tak jakby nakręcił zegarek i go zostawił. Nie wiadomo dlaczego miałby stracić zainteresowanie światem, ale tak miało być i już. Potem jak doszła jeszcze teoria Darwina, niektórzy zaczęli uważać że świat powinien kierować się prawem dżungli pochwalając najgorsze wynaturzenia kapitalizmu. Oczywiście deiści odrzucają Grzech Pierworodny; odrzucenie to powoduje chęć budowy najrozmaitszych zbrodniczych utopii. Deizm był wielokrotnie krytykowany przez papiestwo i oficjalne dokumenty Kościoła. Najważniejsze przykłady: - Klemens XII (1738) – w bulli In eminenti (skierowanej przeciwko masonerii) potępił poglądy masonów, którzy w znacznej części wyznawali deizm (Bóg jako Wielki Architekt, brak Objawienia i sakramentów). - Benedykt XIV (1751, Providas Romanorum) – potwierdził i rozszerzył potępienie. - Pius IX (Syllabus errorum, 1864) – potępił wprost twierdzenia deistyczne i racjonalistyczne, np. że „objawienie Boże jest niedoskonałe i dlatego podlega ciągłemu rozwojowi ludzkiego rozumu” oraz że „rozum ludzki jest jedynym sędzią prawdy i fałszu”. - Leon XIII (encyklika Humanum genus, 1884) – krytykuje naturalizm i deizm w kontekście masonerii. - Pius X (encyklika Pascendi dominici gregis, 1907) – nie mówi wprost o „deizmie”, ale potępia modernizm, który dziedziczy wiele założeń deistycznych (religia czysto naturalna, odrzucenie nadprzyrodzonego Objawienia).
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
So wrz 13, 2025 12:16 |
|
|
|
 |
Kalartyd
Dołączył(a): Cz sty 09, 2025 1:18 Posty: 152
|
 Re: Herezja a raczej błąd deizmu
Zły dział. Odpowiednim jest "Prawdy wiary". Jeśli ktoś jest zainteresowany Prawdą, a nie opiniami KK i papieży, ma prawo odrzucić ich zdanie. Ten dział ma umożliwiać dyskusje światopoglądowe, a by to było możliwe, należy dopuścić kwestionowanie Objawienia.
Deiści to jedyni współcześni z wierzących w osobową siłę sprawczą, którzy wykazują się zdolnością do logicznego rozunowania. Rozumieją, że nie można przypisać wszechmocnemu Absolutowi dobroć, gdyż jest to sprzeczne z faktem istnienia zła. Deiści słusznie sądzą, że hipotetyczny Bóg nie zajmuje się światem, bo jest niezliczona ilość spraw, którymi Bóg powinien się zająć, ale tego nie czyni. Obojętność Boga to fakt.
Niektórzy postulują istnienie cudów. Może. Ale cuda, o ile rzeczywiście mają miejsce, to w jednym przypadku na milion potrzebnych.
|
So wrz 13, 2025 12:37 |
|
 |
Idący
Dołączył(a): Śr wrz 09, 2015 13:51 Posty: 2328
|
 Re: Herezja a raczej błąd deizmu
Kalartyd napisał(a): nie można przypisać wszechmocnemu Absolutowi dobroć, gdyż jest to sprzeczne z faktem istnienia zła. Totalna bzdura. Nie da się zrozumieć pojęcia dobra, bez pojęcia zła. I vice versa. Konieczne jest różnicowanie.
_________________ Wierzący chrześcijanin, w szczególności katolik to ktoś, kto codziennie i permanentnie stara się być coraz lepszym.
|
So wrz 13, 2025 14:35 |
|
|
|
 |
Kalartyd
Dołączył(a): Cz sty 09, 2025 1:18 Posty: 152
|
 Re: Herezja a raczej błąd deizmu
Nie jest to totalną bzdurą, tylko nie rozumiesz stanowiska deistów (oraz ateistów). Jak najbardziej deiści akceptują pojęcie dobra, a także że jego zdefiniowwnie określa też czym jest brak dobra. Tyle, że chrześcijanie są zwolennikami dobra subiektywnego. Dobrem jest to, co Bóg nazywa dobrem. Bóg stwierdzi, że trzeba zabijać wszystkich mężczyzn, chłopców i kobiety, zaś dziewicze dziewczęta należy brać na kochanki... to wierzący wierzą, że to jest dobre.
Niektórzy ludzie są zwolennikami dobra obiektywnego. To znaczy, że dobro jest ideą, cnotą, stojącą ponad wszystkie byty osobowe. Jak Bóg nakaże zabijać wszystkich mężczyzn, chłopców i kobiety, zaś dziewicze dziewczęta należy brać na kochanki, to osoba będąca zwolennikiem dobra obiektywnego oraz imperatywu kategorycznego pomyśli: "Czy chciałbym, by mnie to spotkało? Nie! Skoro tak, nie mogę tego czynić innym. Nakaz Boga jest zły". Wystarczy wierzyć, że dobro nie jest subiektywne. Że jest obiektywne, albo chociaż intersubiektywne. Wtedy postrzega się, że obojętność Boga nie jest dobra, zaś KK czyni wiele złego.
|
So wrz 13, 2025 15:21 |
|
 |
Idący
Dołączył(a): Śr wrz 09, 2015 13:51 Posty: 2328
|
 Re: Herezja a raczej błąd deizmu
Obiektywnym dobrem jest to, co Bóg uznał za dobre. Natomiast to, co człowiek uznaje za dobre dla siebie jest dobrem subiektywnym. Kalartyd napisał(a): Jak Bóg nakaże zabijać wszystkich mężczyzn, chłopców i kobiety, zaś dziewicze dziewczęta należy brać na kochanki, to osoba będąca zwolennikiem dobra obiektywnego oraz imperatywu kategorycznego pomyśli: "Czy chciałbym, by mnie to spotkało? Nie! Skoro tak, nie mogę tego czynić innym. Nakaz Boga jest zły". W tym, że Bóg nakazuje kierować się miłością. W nakazie Bóg zrównuje miłość własną z miłością do kogoś. Zatem zdania ujęte w cudzysłowie powinny, zgodnie ze stanem faktycznym, brzmieć: "Czy chciałbym, by mnie to spotkało? Nie! Skoro tak, nie mogę tego czynić innym. Nakaz Boga jest doskonały". Ale zgadzam się z tym, że jeśli ktoś wierzy szatana, którego uznaje za swojego boga, to może on nakazywać mordowanie. Ale uznanie szatana za boga jest ewidentnym złem. Kalartyd napisał(a): Jak Bóg nakaże zabijać wszystkich mężczyzn, chłopców i kobiety, zaś dziewicze dziewczęta należy brać na kochanki, to ... ... nie jest to Bóg, tylko szatan. Albo szatańskie wyobrażenie Boga. Są jakieś odłamy muzułmańskie, które tak wierzą. Może jeszcze jakieś sekty albo jakieś religie dalekowschodnie. W Polsce to egzotyka. Kalartyd napisał(a): Wystarczy wierzyć, że dobro nie jest subiektywne. Że jest obiektywne, albo chociaż intersubiektywne. Nie, to nie kwestia wiary. To logika. Obiektywne dobro pochodzi tylko od Boga. A subiektywne jest wyznaczane przez to, co jest jednostka lub jakas połeczność uważa za dobro. Swoje dobro. I to subiektywne dobro wyznaczanie przez człowieka jest często złem dla innych ludzi. Natomiast obiektywne dobro jest zawsze dobre. Choć nie zawsze jest to zrozumiałe dla wszystkich ludzi. Właśnie dlatego, że zamiast dobrem obiektywnym kierują się partykularnym dobrem subiektywnym.
_________________ Wierzący chrześcijanin, w szczególności katolik to ktoś, kto codziennie i permanentnie stara się być coraz lepszym.
|
So wrz 13, 2025 16:23 |
|
|
|
 |
Kalartyd
Dołączył(a): Cz sty 09, 2025 1:18 Posty: 152
|
 Re: Herezja a raczej błąd deizmu
Obiektywne dobro jest niezmienne, stałe, niezależne, dotyczące każdego. W religii chrześcijańskiej dobro nie jest obiektywne. Jest zależne od kaprysu Boga. Jeśli ktoś decyduje, co jest dobre, a co złe - to jest to subiektywne dobro. Nawet, jeśli to Bóg.
Wyobraźmy sobie samotnego przechodnia w opustoszałym parku. Doznaje nagłego ataku duszności - nie jest w stanie nawet się ruszyć, tylko łapać odrobinę powietrza. Przechodzisz obok niego. Gestami, pojedynczymi słowami potrzebujący prosi, by wyjąć z jego plecaka inhalator i podać mu do rąk. Jeśli obiektywnym dobrem jest spełnienie tego uczynku, to każdy powinien to zrobić. Co, jeśli w parku nikogo nie byłoby, by mu pomóc? Bóg jest wszechwiedzący, wszechmocny, wszechobecny. Jest w tym parku. Jeśli obiektywnym dobrem jest pomoc potrzebującemu, Bóg POWINIEN mu pomóc. Niestety, wielu takich potrzebujących umiera, bo akurat nie było NIKOGO dobrego w pobliżu. Nie było nawet DOBREGO BOGA. Bo gdyby był Bóg i i był dobry, to by pomógł. To jest logika. Oczywiście, możesz mieć swoją opinię. Nie zależy mi na przekonywaniu fanatyków. Kto czyta ten wątek, niech sam oceni. Chętnie podyskutuję, wyjaśnię.
Ale polemika z fanatykiem z gatunku "Bóg jest obiektywnym dobrem, bo tak twierdzę. Żadnych merytorycznych argumentów" nie ma sensu.
|
So wrz 13, 2025 16:35 |
|
 |
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9110
|
 Re: Herezja a raczej błąd deizmu
Kalartyd napisał(a): Nie było nawet DOBREGO BOGA. Bo gdyby był Bóg i i był dobry, to by pomógł. To jest logika.
No i Bóg stworzył ciebie byś pomagał. A ty domagasz się, by zmienił zasady gry i był widoczny w oczywisty sposób jak przed Grzechem Pierworodnym,
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
So wrz 13, 2025 17:40 |
|
 |
Kalartyd
Dołączył(a): Cz sty 09, 2025 1:18 Posty: 152
|
 Re: Herezja a raczej błąd deizmu
Andy72 napisał(a): No i Bóg stworzył ciebie byś pomagał. A ty domagasz się, by zmienił zasady gry i był widoczny w oczywisty sposób jak przed Grzechem Pierworodnym, Nieświadomie lub celem manipulacji, pominąłeś ważny fragment. Kalartyd napisał(a): Niestety, wielu takich potrzebujących umiera, bo akurat nie było NIKOGO dobrego w pobliżu. Nie jestem wszechobecny, by zawsze i wszędzie pomóc. Stworzenie mnie to za mało. Jakby do każdego potrzebującego zawsze docierał ktoś pomocny, to aż doceniłbym geniusz Boga. Ale tak nie jest. Czemu Bóg nie mógłby być widoczny w oczywisty sposób jak przed Grzechem Pierworodnym? Oczywista obecność Boga wcale grzechowi nie zapobiegła, nie narusza więc mitycznej wolnej woli. Niczego się nie domagam. Stwierdzam tylko, że jeśli pomaganie potrzebującym jest obiektywnie dobre, to każda dobra osoba powinna pomagać. Nawet Bóg. To, że są potrzebujący, którzy pomocy nie uzyskali to porażka. Zwłaszcza, że Bóg miał możliwość pomocy, ale wybrał bezczynność. Bezczynność wobec potrzebujących NIE JEST dobrem. Według samego katolicyzmu... To po prostu logika.
|
So wrz 13, 2025 17:45 |
|
 |
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9110
|
 Re: Herezja a raczej błąd deizmu
Kalartyd napisał(a): Andy72 napisał(a): Czemu Bóg nie mógłby być widoczny w oczywisty sposób jak przed Grzechem Pierworodnym? Oczywista obecność Boga wcale grzechowi nie zapobiegła, nie narusza więc mitycznej wolnej woli.
Jako ludzie wybraliśmy że chcemy mieć poznanie i dobra i zła, W raju było poznanie tylko dobra; a teraz narzekasz że jest i dobro i zło. Skoro poszliśmy za szatanem, to Bóg dyskretnie usunął się w cień (być może została wtedy dodana ta cała mitologia, że nie zostaliśmy stworzeni ale powstaliśmy w sposób "naturalny" - przez ewolucję) Co nie znaczy że Bóg nie dał się szukać: już Abel odnosił się do Boga, choć Bóg nie był widoczny jak w raju. Ale zło pozornie było silniejsze i Kain zamordował Abla.
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
So wrz 13, 2025 17:58 |
|
 |
Kalartyd
Dołączył(a): Cz sty 09, 2025 1:18 Posty: 152
|
 Re: Herezja a raczej błąd deizmu
Twoje słowa są na tylu poziomach błędne i sprzeczne z nauką KK, że aż nie wiem od czego zacząć. Po pierwsze, według mitów to nie ludzie wybrali. Ja niczego nie wybierałem, ty niczego nie wybierałeś, żaden z żyjących ludzi nie wybierał. Tylko Ewa, ewentualnie Adam i Ewa (w zależności od interpretacji, czy Adam wiedział, z jakiego drzewa dostał owoc od Ewy). Mało tego, Adam i Ewa nie mieli WIEDZY o działaniach owocu z drzewa poznania. Bóg ich nie nauczył, nie wytłumaczył, nie obdarzył zrozumieniem tylko przekazał informacje. Szatan przekazał inną informację, zaś pierwsi ludzie, pozbawieni WIEDZY, musieli wybierać między nieznanym a nieznanym. Kogoś, kto WIEDZIAŁBY jakie są konsekwencje owocu poznania zła, żaden Szatan by nie oszukał. Nie da się oszukać kogoś, kto zna prawdę. Bóg, gdyby był inteligentny, sprawiłby, że Adam i Ewa stali się bezpłodni, odeslał ich na Ziemię i zrobił nowych ludzi. Tak więc Ewa, pozbawiona WIEDZY, wybrała za siebie, a Bóg sprawil, że jej decyzja objęła całą ludzkość. Podwójny błąd Boga. Pozwolił, by pierwsi ludzie musieli decydować między Bogiem, a aniołem, a po drugie skazał na karę całą ludzkość, zamiast ograniczyć się do winnych.
Bóg usunął się w cień? Jezus jest oszustem, prorocy kłamali o bezpośrednich rozmowach z Bogiem, cudów nie ma? Każdy wierzący, który twierdzi, że został przez Boga obdarzony łaskami, myli się? Biblia nie ma nic wspólnego z Bogiem, to wymysły ludzi? Czy ty na pewno jesteś katolikiem? Zwłaszcza wyznając kreacjonizm młodej Ziemi?
Akurat to deiści twierdzą, że Bóg usunął się w cień. Żadnego Jezusa, Biblii, cudów i całej reszty działań Boga. Przyznajesz rację deistom? Kościół naucza, że jedynego i prawdziwego Boga, naszego Stwórcę i Pana, można poznać w sposób pewny przez Jego dzieła, za pomocą naturalnego światła rozumu KKK 47 Według KK, Bóg nie jest ukryty. Nawet ludzie nieobdarzeni łaską wiary mogą mieć pewność istnienia Boga. Co prawda KK nigdy swojego dogmatu nie potwierdził dowodem na istnienie Boga, ale z nauki KK jasno wynika, że wcale nie usunął się w cień. Nie bardziej, niż podczas rozmowy Ewy z wężem.
|
So wrz 13, 2025 18:16 |
|
 |
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9110
|
 Re: Herezja a raczej błąd deizmu
1. Uważasz że Adam i Ewa byli wyjątkowo wadliwi a ty nigdy byś się nie skusił na owoc? 2. Bóg jest oczywisty w świecie ? to dlaczego istnieją ateiści? Nie bój jednak, po śmierci Bóg będzie oczywisty.
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
So wrz 13, 2025 18:35 |
|
 |
Kalartyd
Dołączył(a): Cz sty 09, 2025 1:18 Posty: 152
|
 Re: Herezja a raczej błąd deizmu
1. Uważam, że wyjątkowo wadliwy był Bóg. Nie nauczył ludzi tego, co powinni wiedzieć. Jak roczne dziecko wsadzi gwóźdź w gniazdko, a rodzice twierdzą "Mówiliśmy mu, by tego nie robił, że może umrzeć!"... To nie oskarżam dziecko o błędny czyn. Nie przyznaję racji rodzicom. Rodzice są wyjątkowo głupi, sądząc że słowa wystarczą, gdy dziecko ma zbyt nierozwinięty intelekt, by je w pełni zrozumieć. Oskarżam rodziców, że popełnili błąd, sądząc że małe dziecko zrozumie ich słowa. Gniazdka należy zabezpieczyć, aż dziecko dorośnie na tyle, by można je nauczyć. Jak jako dorosłe wsadzi gwóźdź w gniazdko, to niech ginie. Ale niech ginie świadome tego, czym jest śmierć.
Nawet według KK grzech Adama i Ewy nie był w pełni świadomy. Jak po zesłaniu na Ziemię żyli cnotliwie, to mogli zostać zbawieni. Tym samym pośrednio przyznaje, że BÓG nie dopełnił obowiązku rodzica, jakim jest opieka nad dzieckiem, aż osiągnie dostateczną świadomość. Adam i Ewa nie mieli pełnej świadomości, czym jest śmierć. Nie wybrali jej celowo. Popełnili błąd. Gorszy błąd popełnił Bóg, pozwalając na popełnienie błędu nieświadomym konsekwencji pierwszym ludziom.
2. Bóg jest niemal oczywisty według Kościoła. Ateiści istnieją, bo KK jest w błędzie. Deiści to wiedzą, dlatego nie należą do KK i mają własne poglądy, wynikające z logiki i z tego, jak świat funkcjonuje.
Jak Bóg po śmierci będzie oczywisty, to po śmierci zdecyduję, czy w niego wierzyć. Brzmi rozsądnie, czyż nie?
|
So wrz 13, 2025 18:45 |
|
 |
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9110
|
 Re: Herezja a raczej błąd deizmu
Po śmierci będzie za późno, bo już to będzie wiedza a nie wiara; a czasu się nie cofnie...
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
So wrz 13, 2025 18:56 |
|
 |
Kalartyd
Dołączył(a): Cz sty 09, 2025 1:18 Posty: 152
|
 Re: Herezja a raczej błąd deizmu
Po śmierci wolna wola zostanie odebrana. Fajnie. Człowiek żyje wieczność, a zadecydować może tylko w te krótkie lata na Ziemi. Niby czemu? Bo inaczej nikt nie chciałby płacić dziesięciny Kościołowi? Gdyby chociaż Bóg udzielał informacji niezbędnych do podjęcia decyzji. Ale nie. Bóg, taki nie za dobry.
Mylisz się. Nie znasz różnicy między wiedzą, a wiarą. Adam i Ewa mieli wiedzę o istnieniu Boga, ale zabrakło im wiary w jego słowa. No i świadomości o konsekwencjach zjedzenia owocu z drzewa poznaniam Św. Piotr był świadkiem rozlicznych cudów Jezusa, a sama Biblia podkreśla, że zabrakło mu WIARY i trzykrotnie zaparł się Jezusa. Wiedza wcale nie oznacza, że wiara jest zbędna.
Ostatnio edytowano So wrz 13, 2025 19:08 przez Kalartyd, łącznie edytowano 1 raz
|
So wrz 13, 2025 19:04 |
|
 |
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9110
|
 Re: Herezja a raczej błąd deizmu
80 lat na ziemi to krótko? Wystarczająco.
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
So wrz 13, 2025 19:06 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|