Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 1:07



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 43 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
 Jak to z tym monoteizmem? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 10, 2005 20:17
Posty: 467
Post Jak to z tym monoteizmem?
Wybaczcie, nie wiem czy w dobrym dziale piszę, ale na prawdę nie wiem gdzie to umieścić. Mam takie pytanie. Na wstępie zaznaczę, że nie jest to zadna złosliwość, czy czepialstwo, zwyczajniemnie pewna sprawa nurtuje. Podobno chrześcijaństwo to monoteizm. Czemu więc wasz bóg występuje w 3 osobach?? Występowanie jednego boga w różnych aspektach to henoteizm. Prosże o wypowiedź koghoś kompetentnego. bo przyznam, ze jak do tej pory nikt nie umiał mi tego wyjąśnić. Henoteizm nie jest niczym obraźliwym, jest poprostu jednym z systemów religijnych ani gorszym ani lepszym, jedynie definiuje pojęcie boga w danej religii. Na czym więc polega róznica między tym, co katolicy nazywają "monoteizmem" u siebie, a henoteizmem, czyli istnienie jednego boga pod róznymi postaciami? Bo to troche tak jak Morze Martwe, kóre w istocie jest jeziorem. Byłbym wdzieczny za rzeczowe wyjaśnienia

_________________
"Pogańsk knędz, siln wielmi, sjedę w Wislech, rągasze sę christjanom i pakosti diejaasze"


Pn wrz 26, 2005 11:50
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 22, 2005 14:17
Posty: 476
Post 
Słownik Języka Polskiego
Cytuj:
henoteizm m IV, D. -u, Ms. ~zmie, blm
rel. «w stadiach pośrednich między politeizmem i monoteizmem: wiara w bóstwo, które skupiając cechy i przymioty innych bóstw, staje się przejściowo jedynym bogiem»
z gr.
Katechizm Kościoła Katolickiego
Dogmat Trójcy Świętej

253 Trójca jest jednością. Nie wyznajemy trzech bogów, ale jednego Boga w trzech Osobach: "Trójcę współistotną" 65 . Osoby Boskie nie dzielą między siebie jedynej Boskości, ale każda z nich jest całym Bogiem: "Ojciec jest tym samym, co Syn, Syn tym samym, co Ojciec, Duch Święty tym samym, co Ojciec i Syn, to znaczy jednym Bogiem co do natury" 66 . "Każda z trzech Osób jest tą rzeczywistością, to znaczy substancją, istotą lub naturą Bożą" 67 .

254 Osoby Boskie rzeczywiście różnią się między sobą. "Bóg jest jedyny, ale nie jakby samotny" (quasi solitarius) 68 . "Ojciec", "Syn", "Duch Święty" nie są tylko imionami oznaczającymi sposoby istnienia Boskiego Bytu, ponieważ te Osoby rzeczywiście różnią się między sobą: "Ojciec nie jest tym samym, kim jest Syn, Syn tym samym, kim Ojciec, ani Duch Święty tym samym, kim Ojciec czy Syn" 69 . Różnią się między sobą relacjami pochodzenia: "Ojciec jest Tym, który rodzi; Syn Tym, który jest rodzony; Duch Święty Tym, który pochodzi" 70 . Jedność Boska jest trynitarna.

255 Osoby Boskie pozostają we wzajemnych relacjach. Rzeczywiste rozróżnienie Osób Boskich - ponieważ nie dzieli jedności Bożej - polega jedynie na relacjach, w jakich pozostaje jedna z nich w stosunku do innych: "W relacyjnych imionach Osób Boskich Ojciec jest odniesiony do Syna, Syn do Ojca, Duch Święty do Ojca i Syna; gdy mówimy o tych trzech Osobach, rozważając relacje, wierzymy jednak w jedną naturę, czyli substancję" 71 . Rzeczywiście, "wszystko jest (w Nich) jednym, gdzie nie zachodzi przeciwstawność relacji" 72 . Z powodu tej jedności Ojciec jest cały w Synu, cały w Duchu Świętym; Syn jest cały w Ojcu, cały w Duchu Świętym; Duch Święty jest cały w Ojcu, cały w Synu" 73 .
258 Cała ekonomia Boża jest wspólnym dziełem trzech Osób Bożych. Podobnie bowiem, jak Trójca ma jedną i tę samą naturę, tak ma również jedno i to samo działanie 78 . "Ojciec, Syn i Duch Święty nie są trzema zasadami stworzeń, ale jedną zasadą" 79 . Każda jednak Osoba Boża wypełnia wspólne dzieło według swojej osobowej właściwości. W ten sposób Kościół, powołując się na Nowy Testament 80 , wyznaje: "Jeden jest Bóg i Ojciec, od którego wszystko pochodzi; jeden Pan Jezus Chrystus, dla którego jest wszystko; jeden Duch Święty, w którym jest wszystko" 81 . Właściwości Osób Boskich objawiają się przede wszystkim w Boskich posłaniach wcielenia Syna i daru Ducha Świętego.

259 Cała ekonomia Boża, dzieło zarazem wspólne i osobowe, pozwala poznać właściwości Osób Bożych oraz Ich jedną naturę. Także całe życie chrześcijańskie jest komunią z każdą z Osób Bożych, bez jakiegokolwiek ich rozdzielenia. Kto oddaje chwałę Ojcu, czyni to przez Syna w Duchu Świętym; kto idzie za Chrystusem, czyni to, ponieważ Ojciec go pociąga 82 , a Duch porusza 83 .[/quote]
Zadna z osob w Trojcy swietej nie staje sie "przejsciowo jedynym bogiem"
Wydaje mi sie ze w definicji hedonizmu istnieje kilka roznych bostw natomiast Trojca Sw. to jeden Bóg


Pn wrz 26, 2005 13:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 10, 2005 20:17
Posty: 467
Post 
po co zatem 3 osoby ktore sa tym samym? Jednak to ojciec stworzyl swiat (nie syn!), zas syn umarl na krzyzu (nie ojciec!), syn modlil sie do ojca - modlil sie zatem sam do siebie? Mozna sie modlic do ojca, do syna albo do ducha - a wszystkie one reprezentuja tego samego boga. Nadal nie potrafie wylapac jasnej i ostrej granicy pomiedzy tym specyficznym monoteizmem chrzescijanskim, monoteizmem jako takim a henoeizmem.

Czy nie jest aby tak, ze jest to relikt wczesniejszego henoteizmu, ktory przeszedl ewolucje do monoteizmu? Wszak religie ewoluuja, to normalne.

Licze na wyjasnienia

_________________
"Pogańsk knędz, siln wielmi, sjedę w Wislech, rągasze sę christjanom i pakosti diejaasze"


Pn wrz 26, 2005 14:40
Zobacz profil WWW
Post 
Co to za pytanie "po co trzy osoby" Tak już jest i kropka. Boga nikt sobie nie wynalazł. Poza tym wykazujesz się ignorancją. Bóg stworzył świat przez Syna. To Chrystus objawił się Mojżeszowi czy Eliaszowi. Nie zapominaj też, że Jezus był człowiekiem, tak więc modlił się jak każdy człowiek.


Pn wrz 26, 2005 14:48
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 10, 2005 20:17
Posty: 467
Post 
zefciu napisał(a):
Co to za pytanie "po co trzy osoby" Tak już jest i kropka.


wszystko ma swoj sens i przyczyne. Ja sie wlasnie o nia pytam. I pytam czemu sa 3 osoby, skoro monteizm to JEDNA osoba - nie jestem zlosliwy, poprostu probuje wychwycic roznice i prosze o wyjasnienie jak prostemu chlopu.

Cytuj:
Boga nikt sobie nie wynalazł.



To bez znaczenia. Sa rozne systemy religijne i nie mam zamiaru wartosciowac ich ani stwierdzac ktora y bog jest wymyslony a ktory nie. To nie wnosi niczego do dyskusji.

Cytuj:
Poza tym wykazujesz się ignorancją.


Oczywiscie, dla tego pytam osoby lepiej zorientowane w temacie.

Cytuj:
Bóg stworzył świat przez Syna. To Chrystus objawił się Mojżeszowi czy Eliaszowi. Nie zapominaj też, że Jezus był człowiekiem, tak więc modlił się jak każdy człowiek.


Ale byl jednoczesnie bogiem i synem bozym i synem swojego ojca itd. Przyznasz, ze to dosc specyficzny monoteizm, ktory znacznie rozni sie od takiego, gdzie jest tylko jeden Bog w jednej postaci. Moze wiec taki system religijny powinien miec odrebna nazwe?

I nie atakuj mnie - kulturalnie zadaje pytania, ktre byc moze nie sa latwe, dla tego prosilem o wypowiedzi osoby kompetentne - np Gimlas bardzo szeroko wyjasnil sprawe, lecz nadal nie wychwycilem tej wyraznej granicy miedzy henoteizmem a monoteizmem chrzescijanskim.

pozdrawiam

_________________
"Pogańsk knędz, siln wielmi, sjedę w Wislech, rągasze sę christjanom i pakosti diejaasze"


Pn wrz 26, 2005 16:19
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 23, 2005 17:37
Posty: 820
Post 
Zefciu,
odpowiedz Wojenowi,
Odnoszę wrażenie, że on nie czepia się, lecz właœnie SZUKA.
Sam z przyjemnoœciš zapoznam się z Twojš interpretacjš.

_________________
To beer, or not to beer? This is a question.


Pn wrz 26, 2005 21:55
Zobacz profil
Post 
Jeśli chcesz - nazywaj ten system trynitaryzmem. W końcu chodzi tylko o nazwę. Nie jest to jednak henoteizm, bowiem w henoteizmie mamy albo jednego boga władcę i bogów podrzędnych (właściwie ku temu skłaniają się wszystkie mitologie europejskie), albo licznych bogów będących przejawem jedni (jak w hinduizmie). Ortodoksja chrześcijańska potępia postrzeganie Ojca, Syna i Ducha jako przejawów tej samej osoby (herezja sybelianizmu).


Pn wrz 26, 2005 22:01
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 22, 2005 14:17
Posty: 476
Post 
Wojen
Ktos kiedys zapytal dlaczego istnieje Trojca świeta.
Ktos inny powiedział.ze Bóg jest miłoscia.A miłosc polega na tym zeby ja kims obdarzac.Polega na tym zeby sie dzielic miłoscią.Bo miłosc musi krazyc.
Dlatego istnieje trojjedyny Bóg, aby kazda z osób boskich mogła sie wzajemnie obdarzac miłoscią jeszcze zanim powstał człowiek.


Pn wrz 26, 2005 22:52
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57
Posty: 2184
Post 
Jedno sprostowanie Wojen monoteizm to wiara w jednego Boga, nie w jedna osobe. U Zydow to jakby sie pokrywa (choc mielie pewnien problem z Duchem Panskim, Madroscia Boza, Aniolem Panskim) dlatego ze nie poznali do konca tej tajemnicy. U muzumanow w zasadzie jest wyzanawanie jednego Boga, ale jest on bardziej moca niz osoba. Nurt bardziej mistyczny ktory postrzegal Boga bardzo osobowo pojawial sie czasami u muzumanow ale jego przedstawiciele zostali zabici przez innych muzumanow, takze do konca nie wiadomo jak to jest, maja bardzo duza sfere boskosci np. Jezus ma na jezyku napisane imie Boze, choc ponoc jest jednym z prorokow.

Zacznijmy moze od tego ze jest to tajemnica o ile przekracza zupelnie nasz sposob myslenia i rozumowania, jestesmy tak bardzo zwiazani z czasem i porzestrzenia ze juz pojecie jednego Boga (czy nawet poganskiego wielobostwa) wymyka sie naszej inteligencji. Zostala nam ona jakby opisana, bardzo kiepsko, na tyle ile jezyk ludzki mogl cos napisac.

Gimlas dotknal chyba najwazniejszego Ojciec i Syn tak bardzo sie kochaja, ze ta milosc staje sie nowa osoba, Duchem Swietym. W zwiazku z tym ze ta milosc byla tak wielka od "poczatku" wiec Duch Swiety jest "rowny czasawo" pozostalym dwom osobom.

Na pocieszenie Cio powiem ze sw Augustyn, jeden z najwiekszych myslicieli chrzescianskich, gdy to rozwazal raz spacerujac nad brzegiem morza zobaczyl malego chlopca przelewajacego wode z morza do malego dolka. Powiedzial mu ze nie da sie przelac wody z morza do dolka, na co chlopiec mu odpowiedzial ze predzej przeleje cale morze do dolka, niz on zrozumie tajemnice Trojcy Swietej.

Najlepszym sposobem "zrozumienia" jest jednak doswiadczenia dzialania kazdego z nich w zyciu. Jesli naprawde chcesz zrozumiec pomodl sie bys zobaczyl gdzie dzialali jako poszczegolne osoby w Twoim zyciu.
Jesli nie istnieja nic nie stracisz, jesli istnieja moze Ci beda odpowiadali


Pn wrz 26, 2005 23:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 10, 2005 20:17
Posty: 467
Post 
wiking napisał(a):
Jedno sprostowanie Wojen monoteizm to wiara w jednego Boga, nie w jedna osobe.


Henoteizm to też wiara w jednego boga, który moze się przejawiać pod różnymi postaciami.
Henoteizm to nie jest "jeden bóg główny, kóry włada pomniejszymi" - to jest politeizm, gdyz kazdy z nich jest niezalezny. Henoteizm występuje w religii Słowian - ktos modli się do Peruna, ktos do Swaroga itd, a tak na prawde modli sie do jednego Boga, który w w zalezności od regionu lub sfery życzeniowej objawia sie w określonej postaci. Nie jest więc tak, ze np Mokosz podlega Bogu najwyższemu, tylko JEST NIM dla określonej sfery (płodności).

Proszę też innych darowac sobie ewangelizację - na prawdę nie przyszedłem się tu nawracać, jedno nawrócenie w życiu wystarczy, prosze jedynie o wywjaśnienie kwestii terminologicznej. Odpowiedzi w stylu "a co to za różnica jak nazwiesz" nie wiem co mają wnieść? Zwyczajnie cały czas nie rozumiem czemu chrześcijaństwo nazywane jest monoteizmem, skoro jest JEDEN bóg z TRZECH postaciach, tak samo jak w henoteiźmie, gdzie jest JEDEN bóg w WIELU postaciach. Zwyczajnie nie dostrzegam różnicy. Czasem odnosze wrażenie, że słowoi "monoteizm" jest jakims wytrychem i za wszelką cenę się go trzyma - a tym czasem to tylko nazwa systemu i nic to nie zmienia - odnosze wrażneie, że słowo "henoteizm" odnosicie jak obelgę - nie rozumiem czemu?

Bo sama termonologia "osoba boska" czy "wcielenie boga najwyższego" w swej istocie nie rózni się niczym. To troche tak jak w chrzescijanskiej termnologii podzial na anioły i demony - ktory nie ma żadnego uzasadnienie, gdyż w religioznawstwie anioł też jest demonem. Chodzi mi o pewien uniwersalny model, a nie własne nazewnictwo. Być może to wszystko wynika z mojej ignorancji, ale odnosze wrazenie, ze sami do konca nie mozecie wyłapac różnicy między henoteizmem a monoteizmem chrzescijanskim - nie chce byc tu zlosliwy, sam nie moge tej roznicy wylapac.

_________________
"Pogańsk knędz, siln wielmi, sjedę w Wislech, rągasze sę christjanom i pakosti diejaasze"


Wt wrz 27, 2005 10:40
Zobacz profil WWW
Post 
Wojen - jeden Bóg przejawiający się w trzech postaciach to sybelianizm. Potępiony przez II Sobór Powszechny (I Konstantynopolski). Trynitaryzm chrześcijański zakłada trzy odrębne Osoby stanowiące jednego Boga.


Wt wrz 27, 2005 14:51
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 10, 2005 20:17
Posty: 467
Post 
zefciu napisał(a):
Wojen - jeden Bóg przejawiający się w trzech postaciach to sybelianizm. Potępiony przez II Sobór Powszechny (I Konstantynopolski).


Rozumiem, ze przed tym soborem taki model funkcjonowal?

Cytuj:
Trynitaryzm chrześcijański zakłada trzy odrębne Osoby stanowiące jednego Boga.


No dobra - ale czym to się różni: jeden bóg w trzech postaciach a trzy osoby stanowiące jednego boga? Dla mnie to dwie różne nazwy tego samego - tak samo jak powiedzieć: rodzina skłąda się z rodziców i dzieci oraz rodzice i dzieci stanowią rodzinę. To jedynie odwrócenie szyklu zdania, ale sens pozostaje niezmienny. Henoteizm równiez może zakładac 3 odrębne osoby stanowiące jednego boga.

Miałoby to sens, gdyby kazda osoba stanowiła całego boga - ale tak nie jest, ponieważ ojciec nigdy nie zajmie sfery synostwa, a syn nigdy nie zajmie sfery ojcostwa. Nadla jestem więc w kropce...

_________________
"Pogańsk knędz, siln wielmi, sjedę w Wislech, rągasze sę christjanom i pakosti diejaasze"


Śr wrz 28, 2005 10:45
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 22, 2005 14:17
Posty: 476
Post 
No bo tak jest za kazda osoba Trojcy swietej stanowi całego Boga.
Trzy osoby stanowia nierozerwalna jedność.Mja boską nature.Wszystko co posiada Jezus jest w posiadaniu Boga Ojca i Ducha Sw.No ale to juz cytowalem wczesniej z KKK.


Śr wrz 28, 2005 15:55
Zobacz profil
Post 
Wojen napisał(a):
Rozumiem, ze przed tym soborem taki model funkcjonowal?

To wyjątkowo źle rozumiesz. Większości wydaje się, że "uchwalono coś na określonym soborze" oznacza "wcześniej tego nie było". "Model" funkcjonował od początku chrześcijaństwa ten sam. Przed tym soborem pojawiła się grupka heretyków pod wodzą Sybeliusza, która tenże "model" lansowała.


Śr wrz 28, 2005 21:39
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 01, 2005 22:00
Posty: 435
Post 
zefciu, przepraszam, ale trochę poprawię: Sabeliusza i sabelianizm.

Wojen, Trójca wg. monoteizmu trynitarnego to odrębne OSOBY, które mają tą samą NATURĘ i SUBSTANCJĘ (a więc będące jednym i tym samym Bogiem).

_________________
"Nie ma nic gorszego jak życie, którego nikt nie obserwuje."
Irving Yalom


Śr wrz 28, 2005 22:33
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 43 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL