Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 11:44



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Raport o stanie wiary Polakow 
Autor Wiadomość
Post Raport o stanie wiary Polakow
Polecam Wam linki:

http://ekai.pl/papiez2002/?MID=3205

http://info.wiara.pl/index.php?grupa=6& ... 7520&katg=

http://muzyka.onet.pl/fluid/1,51,8,1425 ... forum.html

Jak myslicie - jak wygladal by "Raport o stanie wiery Polakow" na 2005 rok? CO trzeba by zweryfikowac? Co zmienic w trybie natychmiastowym?


N lis 13, 2005 14:41
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 18, 2004 15:45
Posty: 1883
Post 
Socjo technicznie radykalna zmiana jest nie możliwa, Autor ma rację, twierdząc że "Ciemnota religijna i ciemnota antyreligijna są dziś w Polsce równie kompromitujące." Problem polega na tym, że i jedna i druga grupa nie potrafi dorosnąć do dojrzałości religijnej. Faktycznie, ktoś kto chodzi codziennie do kościoła, uczestniczy w Eucharystii, postrzegany jest jako "nawiedzony", Dewot, bądź jako ktoś z "ciemnogrodu". Ale to takie pospolite w naszym kraju... Ubić kogoś kto się wychyla, bądź robi coś wg siebie, a nie tak jak ogół. Brakuje nam tych lat wolności osobistej, które skradł nam inny system w latach 1945 - 1989. Stąd nasza zawoalowana wolność, razi w oczy i śmieszy coś co powinno być pospolite i ogólne.
Co do socjologów... zawsze badania opierają się na tzw. reprezentatywnej grupie badawczej, która nie jest jednak adekwatna do rzeczywistości. Nasza wiara i nasze myślenie, jest tak dalekie od ideału jak daleko jest nasza wolność i poczucie samostanowienia. Mądrość nasza wzrasta, jesteśmy lepsi aniżeli 20 lat temu czy 10 lat temu, ale stan ten pozostawia wiele do życzenia.
W 2005 roku tenże raport może wypaść trochę lepiej, mieliśmy w końcu Wielkie Rekolekcje Kwietniowe, podczas Śmierci Papieża Jana Pawła II, ale czy stan ten się utrzyma?? obawiam się że jeszcze trochę czasu upłynie...

_________________
Obrazek
"Przejmij mnie dreszczem Twojego Istnienia, dreszczem wiatru w dojrzałych kłosach..."
JP II


N lis 13, 2005 15:28
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): So paź 15, 2005 16:29
Posty: 448
Post 
Nie trzeba raportów, wystarczy się rozejrzeć dokola. Ludzie chodzą do kościola, ale nie mają większego pojęcia o tym, czego ich kościól naucza, czego zabrania, a na co przyzwala.
Ich chrześcijaństwo sprowadza się do kultywowania tradycji( msza w niedzielę od czasu do czasu, Boże Narodzenie, spowiedź przed Wielkanocą i sama Wielkanoc itp.
Czemu ma to slużyć? Co tak naprawdę oznacza bierzmowanie? Tego już nie wiedzą( kiedyś, jak zapytalam znajomej katoliczki, czemu posyla dziecko na bierznmowanie, z calą powagą odparla, że po, żeby dziecku trzecie imię nadać... :shock: ).
Katolicy nie zdają sobie sprawy z duchowych zagrożeń, ba...kogoś, kto te zagrożenia dostrzega uważają za 'ciemniaków"( tarot? wróżby? parapsychologia? New age? horoskopy? Tylko zabawa! :? ).
Znam paru wierzących katolików. Ich liczbę( biorąc pod uwagę środkowisko , w którym mieszkam) oszacowalabym na jakieś, hmmmm... 1 %. A i to nie wiem, czy nie przesadzilam... :co:


N lis 13, 2005 16:00
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 24, 2003 10:29
Posty: 328
Post 
Uważam, że światełko przy Tabernakulum powinno palić się na zielono. Powinno być w kolorze zielonym.

:)

_________________
„Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi i rzeczywiście nimi jesteśmy” (1 J 3, 1).


Pn lis 14, 2005 15:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 18, 2004 15:45
Posty: 1883
Post 
Tak Anula to rzeczywiście w pełni oddaje nam pogląd na raport o stanie wiary Polaków :o

_________________
Obrazek
"Przejmij mnie dreszczem Twojego Istnienia, dreszczem wiatru w dojrzałych kłosach..."
JP II


Pn lis 14, 2005 15:17
Zobacz profil WWW
Post 
Az milo poczytac, szczegolnie pierwszy link i wypowiedzi ksiezy. Szacunek i jeszcze raz szacunek a takze gratulacje na nazywanie rzeczy po imieniu i nie staranie sie powiedziec: skoro my problemu nie widzimy to go nie ma.

I zgodze sie z autorem jednego z tekstow: "Ciemnota religijna i ciemnota antyreligijna w Polsce sa kompreomitujace". Brawo. A ja tylko zwroce uwage, ze tych antyreligijnych w Polsce jest mniej niz religijnych. Mimo tego fakt faktem, ciomnota, ksenofobizm i ograniczenie niektorych katolikow, "katolikow", ateistow, "ateistow" oraz roznych oszolomiastych antyklerykalow az poraza!


Crosis


Pn lis 14, 2005 15:22

Dołączył(a): Cz lip 24, 2003 10:29
Posty: 328
Post Re: Raport o stanie wiary Polakow
o. Pacyfik OFM napisał(a):
Jak myslicie - jak wygladal by "Raport o stanie wiery Polakow" na 2005 rok? CO trzeba by zweryfikowac? Co zmienic w trybie natychmiastowym?


I po co te wielkie oczy Kefas?
Kolory odgrywają dużą rolę w naszym życiu.
Kolor czerwony np. stawia ludzi na baczność, i tak jest w sygnalizacji drogowej. I mówię zupełnie poważnie. Przekładając na język psychologii czerwone światełko odczytuję jako: stój i bądź ostrożny!
Tyle, że w kościele Pan Jezus zaprasza do społeczności z Nim, zaprasza a nie ostrzega, czy grozi. A chyba większość wiernych tak pojmuje właśnie Boga, jako groźnego i nieprzystępnego. Warto by obalić ten mit.

_________________
„Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi i rzeczywiście nimi jesteśmy” (1 J 3, 1).


Pn lis 14, 2005 16:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 18, 2004 15:45
Posty: 1883
Post 
powiedz to daltoniście...

w raporcie chodzi o wiarę pokoleń chrześcijan a nie o zmiany w kościele, chodzi o zmiany wmentalności, spostrzeganiu, miłości, a nie zmiany światełka, sorry anula ale przeczytaj jeszcze raz raport, potem się wypowiedz.

_________________
Obrazek
"Przejmij mnie dreszczem Twojego Istnienia, dreszczem wiatru w dojrzałych kłosach..."
JP II


Pn lis 14, 2005 17:14
Zobacz profil WWW
Post 
Roznych stwierdzen w raportach bylo akurat sporo. Nawet w kolejnosci przytaczyanych linkow mozna zauwazyc pewien 'radykalizm' autorow. Ja jednakkolny raz zwracam uwage na slusznosc ich wypowiedzi i to, jak prosto i zrozumiale sie potrafili wypowiedziec na jakby nie bylo "trudne tematy".


Crosis


Wt lis 15, 2005 0:18

Dołączył(a): Cz lip 24, 2003 10:29
Posty: 328
Post 
kefas_piotr napisał(a):
powiedz to daltoniście...


Ale po co?

Daltonizm jest wadą wzroku, polegającą na nie rozróżnianiu barwy zielonej i czerwonej. Dlatego daltonisty ten problem nie dotyczy.

Podałam tylko przykład, może mały w hierarchii ważności, ale myślę istotny. Bo w symbolicznym światełku jest zapisana informacja: Jestem /Jezus/ tu obecny. Ale także: Cieszę się, że przyszedłeś, że będziemy razem, że wspólnie spędzimy ten cenny czas.
Żeby nie przeciągać tematu światełka - czerwone "ostrzega" - uważaj, niebezpieczeństwo! Tak więc, na co mam uważać podczas nabożeństwa, przed czym się bronić, kogo bać?

A dlaczego widzę potrzebę zmian wewnątrz kościoła? Ponieważ jest to centrum życia chrześcijańskiego. Ponieważ źle przeżywane spotkania z Bogiem przenoszą się na życie poza nim.

Ale może rzeczywiście moje posty są zerowej wartości. :(

_________________
„Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi i rzeczywiście nimi jesteśmy” (1 J 3, 1).


Wt lis 15, 2005 13:19
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 24, 2003 10:29
Posty: 328
Post Re: Raport o stanie wiary Polakow
Moim zdaniem za bardzo cenimy sobie prywatność i wolimy milczeć, w kwestiach wartych dyskusji.
Milczenie może oznaczać - brak problemu, albo zobojętnienie. Gdzie pierwsze jest nieprawdą, a drugie chorobą.

_________________
„Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi i rzeczywiście nimi jesteśmy” (1 J 3, 1).


Cz lis 17, 2005 15:28
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt mar 25, 2005 15:52
Posty: 586
Post 
Rzeczywiście stan świadomości własnej wiary wśród naszych rodaków jest dosyć niski.
Jednak obecnie obserwuję raczej wzrost świadomości religijnej, niż jej spadek, a wiąże się to ze śmiercią Jana Pawła II i tym, co nastąpiło po niej... Ciekawe, jak długo to potrwa.


So lis 26, 2005 10:53
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 24, 2003 10:29
Posty: 328
Post 
Myślę, że odczuwamy na sobie złe skutki myślenia typu: nie wychylaj się! lub to obciach!

Podam przykład:
Podczas śpiewu, na wczorajszym nabożeństwie, jeden z panów chciał powtórzyć refren piosenki, i śpiewał dalej, kiedy wszyscy już milczeli. Ale dostał w porę łokciem w bok od stojącej obok damy i "wyrównał do szeregu".

Albo: Będąc prymuską w szkole podstawowej, ile się musiałam nasłuchać przykrych słów, od tych którym nauka szła gorzej. A przecież każdy miał równe szanse być w czymś dobrym. Niekoniecznie najlepszym, ale dobrym. W szkole średniej byłam już "szarą twarzą bez wyrazu". Dobrze pojęłam naukę: Nie wychylaj się.

A co na to Słowo? Mat 25:14-29. Wyjaśnia, że naszym obowiązkiem jest rozwijać talenty. Nie wystarczy mieć zdolność, trzeba nadać jej jeszcze "ruch", aby służyła nie tylko posiadaczowi, ale i obecnym wokół osobom.

A z tą śmiesznością to jest raczej tak, że śmiesznie wyglądają osoby, które śmiesznymi być nie chcą. Paradoksalnie.

_________________
„Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi i rzeczywiście nimi jesteśmy” (1 J 3, 1).


Pn gru 05, 2005 15:51
Zobacz profil

Dołączył(a): N gru 04, 2005 18:08
Posty: 12
Post Re: Raport o stanie wiary Polakow
Anula napisał(a):
Moim zdaniem za bardzo cenimy sobie prywatność i wolimy milczeć, w kwestiach wartych dyskusji.
Milczenie może oznaczać - brak problemu, albo zobojętnienie. Gdzie pierwsze jest nieprawdą, a drugie chorobą.

Kiedy milczymy,dajemy głos ludziom,którzy głoszą fałszywe opinie,a tego nie znoszę.Wiem,że jestem w wieku "buntowniczym",ale od małego chciałam dużo wiedziec.Na pewnym forum,które opuściłam,ze względu na słaby sprzeciw osób uważających się za katolików,dzięki czemu sprzeczałam się jakiś czas z pozostałymi "sprawiedliwymi" ubolewjącymi nad smutnym losem homoseksualistów i nie widzących różnicy pomiędzy poszanowaniem osoby a jego poglądami z czego wyniknęło nazywanie osób,które są przeciwne niektórym żądaniom homo homofobami,chorymi psychicznie,trollami,moherowymi berecikami itd.Piszą w regulaminie,że obrażanie forumowiczów jest karane,ale cóż poradzic skoro nawet admini zażarcie bronią homo i jako "katolicy" uważają,że Kościół cofnął się o kila epok nie dopuszczając homo do święceń.A uważają,że mają prawo nie przyjmowac niektórych postanowień Kościoła,ponieważ do Niego należą i wpływa na ich życie.Niby demokrayczne forum młodzieżowe,a jednak to tylko iluzja.Argumenty Koscioła są wyśmiewane,a nawet uparcie twierdzą,że KOściół trzyma władzę w Polsce.Skoro są tak uparci co do swoich poglądów to jaki jest sens spierania się z nimi??W końcu faraon też był tak uparty nie chcąc wypuścic Izraelitów z Egiptu...


Pn gru 05, 2005 21:17
Zobacz profil

Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06
Posty: 2184
Post 
Niewidzialna !
Ponieważ odnosisz się do kewstii homoseksualizmu i wydajesz się mieć przemyślane argumenty to zapraszam do tematu na tym forum.
Tak z ciekawości chciałbym poznać twoją opinie
viewtopic.php?t=4378&start=495


Pn gru 05, 2005 23:25
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL