Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 21:46



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 185 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 13  Następna strona
 NIELOGICZNOŚĆ ATEIZMU 
Autor Wiadomość
Post NIELOGICZNOŚĆ ATEIZMU
Sądzę , że ateizm jest nielogiczny.Nie zamierzam nikogo zniechęcać do pisania ,ale uważam , że skoro każdy człowiek został stworzony ,to ateista też.Człowiek nie pojawił się z nikąd , jego życie nie kończy się tutaj,lecz znajduje swe przedłużenie na tamtym świecie w wieczności.Chrystus umarł za cały świat ,więc nikt nie jest poza zasięgiem Jego miłości.Nie rozumiem,dlaczego istnieje ateizm,możliwe że to wyraz wątpliwości.Ateiści to osoby poszukujące.Życzę im , by odnaleźli w swoim życiu Boga i odkryli ogrom Jego miłości.Jestem natomiast przeciwko tym ateistom , którzy swój ateizm usiłują narzucać wierzącym poprzez walkę z Kościołem.Dziękuję za wypowiedź.


N mar 05, 2006 21:28

Dołączył(a): So lut 18, 2006 9:57
Posty: 1061
Post 
jakie znasz jeszcze inne źródła pochodzenia człowieka oprócz tego, ze "został stworzony" ?


N mar 05, 2006 21:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 26, 2004 23:12
Posty: 1036
Post 
Myslę, że chyba żadnych, w innym wypadku zorientowałby się chyba, że to co pisze jest znacznie mniej logiczne od innych źródeł pochodzenia człowieka ;]

_________________
Jestem człowiekiem i jedyne czego mogę być pewny, to świadomość mojego istnienia. Jakakolwiek teza wygłoszona ponadto staje się dogmatem. Nie bądźmy niczego pewni, bo stworzymy kolejną religię.


N mar 05, 2006 22:05
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): So lut 18, 2006 9:57
Posty: 1061
Post 
Szczególnie ciekawe jest zdanie "którzy swój ateizm usiłują narzucać wierżacym przez walkę z kościołem"


N mar 05, 2006 22:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Nielogiczny :?: Jeśli komuś wystarczy, że uważa świat i wszystko, co znamy za stworzone przez przypadek, po prostu przez miliardy lat, ewolucja itp. Jeśli ktoś nie chce w tym widzieć Czyjejś intencji, Kogoś czuwającego nad światem...

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


N mar 05, 2006 22:16
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): So lut 18, 2006 9:57
Posty: 1061
Post 
ToMu nie widzę w tym żadnej, niczyjej intencji :).

Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz: autor postu pisze, ze Jezus umarł za cały świat. Dziwi mnie bardzo, że postawił CAŁY SWIAT przed faktem dokonanym... Uważam to za postępowanie nieeleganckie. To nie zadna kpina. Naprawde tak uwazam, ze bylo to nie fair pomimo niewatpliwie szczytnej intencji.


N mar 05, 2006 22:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
A co było w tym "nie fair" :?: W ogóle nie rozumiem tego sformułowania w kontekście zbawienia świata.

Co - wolałbyś móc samemu zbawić świat :?: Albo wolałbyś, żeby ktoś Cię zapytał - "przepraszam, czy mogę cię zbawić" :?:

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


N mar 05, 2006 22:28
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): So lut 18, 2006 9:57
Posty: 1061
Post 
Odbiegamy od tematu, ale wypowiem sie tak: nie uwazam bynajmniej, by wszyscy potrzebowali zbawienia.


N mar 05, 2006 22:29
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 18, 2006 9:57
Posty: 1061
Post 
Nie fair bylo wlasnie to: przychodzi Jezus, mowi "moją ofiara zbawiam was wszsytkich" nie pytajac czy wszyscy potrzebuja zbawienia. Wiem, ze może być to dla Ciebie szokujące -takie postawienie sprawy. To trochę tak, jakbym ja nie znając Ciebie pojechał do Bagdadu i powiedział: za tydzien przyjedzie tu ToMu i będzie nauczał was o buddyzmie. Jakbyś sie wtedy poczuł ?


N mar 05, 2006 22:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Stawaisz sprawę bardzo po ludzku. Mówisz o poglądach ludzi - niektórzy uważają, że potrzebują się zbawiać, inni wierzą że z góry jest im przeznaczone być zbawionym/potępionym.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


N mar 05, 2006 22:37
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): So lut 18, 2006 9:57
Posty: 1061
Post 
A jeszcze inni w ogóle nie uwzględniają zasadności istnienia czegoś takiego jak zbawienie i tego nie potrzebują :). Całe szczęście mamy możliwość w pewnym sensie wolnego wyboru (nie mylić z wolną wolą).


N mar 05, 2006 22:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 18, 2006 20:30
Posty: 1589
Post 
Jonathan a co ty na taka koncepcję ?

Ateizm i wiara w Boga nie sa sprzeczne

Ateisci wierzą, że na początku był nieskończenie mały punkt, w pewnym momencie nastąpił samozapłon i wszystko wybuchło skutkując znanym nam wszechświatem (teoria wielkiego wybuchu)

Wierzący wierzą, że Bóg był jest i będzie, to on stworzył ten nieskończenie mały punkt i podpalił ląd.

Czy masz coś przeciwko ? :)


N mar 05, 2006 22:41
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 18, 2006 9:57
Posty: 1061
Post 
rafal3006 napisał(a):
Jonathan a co ty na taka koncepcję ?

Ateizm i wiara w Boga nie sa sprzeczne

Ateisci wierzą, że na początku był nieskończenie mały punkt, w pewnym momencie nastąpił samozapłon i wszystko wybuchło skutkując znanym nam wszechświatem (teoria wielkiego wybuchu)

Wierzący wierzą, że Bóg był jest i będzie, to on stworzył ten nieskończenie mały punkt i podpalił ląd.

Czy masz coś przeciwko ? :)


:) :) :)

Ani jedni, ani drudzy nie zgodzą się na takie postawienie sprawy :).

Czy ja mam coś przeciwko ? Boga postrzega sie jako swiadoma istote obdarzona przymiotami znanymi i bliskimi ludziom, z tym ze w "ekstremalnym wydaniu", czyli wszystko "wszech". Nie posądzałbym tego "punktu" o tak nieprawdopodobne zdolności ;).


N mar 05, 2006 22:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 26, 2004 23:12
Posty: 1036
Post 
Cytuj:
Ateizm i wiara w Boga nie sa sprzeczne

Tak... rewolucja też nie jest sprzeczna z monarchia. Bo przecież ktrólowie też mogą wywołać rewolucję... :lol:

_________________
Jestem człowiekiem i jedyne czego mogę być pewny, to świadomość mojego istnienia. Jakakolwiek teza wygłoszona ponadto staje się dogmatem. Nie bądźmy niczego pewni, bo stworzymy kolejną religię.


N mar 05, 2006 22:48
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 18, 2006 20:30
Posty: 1589
Post 
Ale logika w tym jest, nie zaprzeczysz :)


N mar 05, 2006 22:49
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 185 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 13  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL