Jak poznać prawdę i wiedzieć ze to ona?
Autor |
Wiadomość |
gabriel
Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57 Posty: 1730
|
Jonathan Sarkos napisał(a): gabrielu, na jakich podstawach opierasz swój post na temat multi wymiarowej przestrzeni alfa-omega, w ktorej znajduje się Bóg ? Więcej skąd wiesz, że on się właśnie tam znajduje ?
Na tym ze pewne fragmenty a takze mysli zawarte w Biblii neizle sie uzupelniaja z tymi teoriami ..np to ze u Boga zawsze jest tylko czas terazniejszy
|
So kwi 08, 2006 17:37 |
|
|
|
|
Jonathan Sarkos
Dołączył(a): So lut 18, 2006 9:57 Posty: 1061
|
Widzisz Gabrielu, każda z tych hipotez jest o od 99 - do 100 % lepsza niz to co jest napisane na ten temat w świętych księgach, a tam nie ma o tym nic, albo wyjasnienia sa jak wyciagniete z bajek. I wiesz, gabrielu, pewnie te odpowiedzi powstana kiedys a u ich kresy tylko spychani wciaz na coraz to dalesz bastiony sympatycy kreacjonizmu, beda dostrzegac "ręke Boga".
Widziszs Gabrielu, problem jest taki, ze nie mozesz uwierzyc, ze wszystko to stalo sie po prostu bez udzialu jakiegokolwiek Boga .
Piszesz gabrielu, ze nie wiem, nie wiem i nie wiem. Zadalem Ci pytanie skąd Ty wiesz, ze jest tyle wymiarów ile opisales w swoim poście z linku i skad wiesz ze w nich wlasnie operuje i przejawia sie Bóg ? Będziesz łaskaw odpowiedziec ?
|
So kwi 08, 2006 17:44 |
|
|
Jonathan Sarkos
Dołączył(a): So lut 18, 2006 9:57 Posty: 1061
|
Poza tym Gabrielu, chiałbym też byś opisał dokładnie czym są "obraz" i "podobieństwo" na które stworzył nas jakoby Bóg. O to też już wcześniej pytałem .
Poza tym gabrielu wciąż popełniasz grzech pychy, twierdząc, że stworzył to ten Bóg w którego Ty wierzysz. Jakie masz dowody na to, że to własnie ten Bóg ? Bo istnieje księga, która nie jest encyklopedią i 30 ewangelii, które z jakichś tam przyczyn odrzucono, pozostawiając cztery ?
|
So kwi 08, 2006 17:47 |
|
|
|
|
Jonathan Sarkos
Dołączył(a): So lut 18, 2006 9:57 Posty: 1061
|
gabriel napisał(a): Na tym ze pewne fragmenty a takze mysli zawarte w Biblii neizle sie uzupelniaja z tymi teoriami ..np to ze u Boga zawsze jest tylko czas terazniejszy
"Pewne fragmenty niezle sie uzupelniaja z tymi teoriami" powiadasz ? Sorry, ale nie zdziwilbym sie, ze dla Ciebie mleko pochodzi ze sklepu .
A u Ciebie jest czasem jakis inny czas, niz terazniejszy ? U mnie nie ma .
|
So kwi 08, 2006 17:50 |
|
|
gabriel
Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57 Posty: 1730
|
Jonathan Sarkos napisał(a): Widzisz Gabrielu, każda z tych hipotez jest o od 99 - do 100 % lepsza niz to co jest napisane na ten temat w świętych księgach, a tam nie ma o tym nic, albo wyjasnienia sa jak wyciagniete z bajek. I wiesz, gabrielu, pewnie te odpowiedzi powstana kiedys a u ich kresy tylko spychani wciaz na coraz to dalesz bastiony sympatycy kreacjonizmu, beda dostrzegac "ręke Boga". Widziszs Gabrielu, problem jest taki, ze nie mozesz uwierzyc, ze wszystko to stalo sie po prostu bez udzialu jakiegokolwiek Boga . Piszesz gabrielu, ze nie wiem, nie wiem i nie wiem. Zadalem Ci pytanie skąd Ty wiesz, ze jest tyle wymiarów ile opisales w swoim poście z linku i skad wiesz ze w nich wlasnie operuje i przejawia sie Bóg ? Będziesz łaskaw odpowiedziec ?
Widzisz , myslsiz ze ja tylko klepie rozaniec i biegam do kosciola i nic nie wiem o fizyce czy mechanice kwantowej
Powoli to poznaje io im wiecej to poznaje tym wiecej wydaje mi sie ze nic nie wiem..tak samo jak i cala ludzkosc
Poczytaj sobei o wielowymiarowych przestrzeniech ..tj przestrzeni 4, 5 6 wymiarowych ..takie juz naukowcy odkrywaja..i sa posrednie dowody na ich istnienie
Poczytaj sobie dokladnie biblie, stowrzenei swiata....poczytaj sobie co to znaczy ze Jezus odkupil cala ludzkosc od poczatku do konca swiata ..a wtedy moze zrozumiesz ze dla Boga nie ma czasu terazniejszego...ze moze istneic w kazdym czasie jednoczesnie...i ze dla Boga nie ma blisko i daleko..bo jego istneinie jest w kazdej przestrzeni jednoczesnie..co doskonale komponuje sie ze wszechwiat ziastnial natychmiast jednoczesnie wszedzie ( poczytaj sobei janowsze badania nt zaistnienai wszechswiata )
Ja nei twierdze ze posiadlem wiedze jak Bog istnieje..ja twierdze tylko ze czlowiek wie tak malo o tym co go otacza..ze wydaje sie az smieszne ze zostaje ateista
|
So kwi 08, 2006 17:52 |
|
|
|
|
gabriel
Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57 Posty: 1730
|
Jonathan Sarkos napisał(a): Poza tym Gabrielu, chiałbym też byś opisał dokładnie czym są "obraz" i "podobieństwo" na które stworzył nas jakoby Bóg. O to też już wcześniej pytałem . Poza tym gabrielu wciąż popełniasz grzech pychy, twierdząc, że stworzył to ten Bóg w którego Ty wierzysz. Jakie masz dowody na to, że to własnie ten Bóg ? Bo istnieje księga, która nie jest encyklopedią i 30 ewangelii, które z jakichś tam przyczyn odrzucono, pozostawiając cztery ?
Bog storzyl na obraz i podobienstwo tzn ze czlowiek ma wolna wole i moze tworzyc dobro i zlo i ma swiadomsoc swojego istnienia..ine twory nie maja wolnej woli...i nei zostaly stworzone na obraz i podobienstwo i nei maja swiadomosci swojego istneinia
Co do gzrechu pychy ..masz racje...popelniam go porobujac zrozumeic Boga..ale moja ciekawosc jest wieksza
|
So kwi 08, 2006 17:56 |
|
|
Jonathan Sarkos
Dołączył(a): So lut 18, 2006 9:57 Posty: 1061
|
Ok, gabrielu, ale co z "obrazem" i "podobienstwem" ?
To raz.
Dwa, odnoszę wrażenie z Twoich postów, że "naukowcy operują", za to Ty "już wiesz". Zapytam poważnie, choć może to zabrzmieć ironicznie: czy próbowałes im juz przekazać tą wiedzę ?
|
So kwi 08, 2006 17:58 |
|
|
Jonathan Sarkos
Dołączył(a): So lut 18, 2006 9:57 Posty: 1061
|
gabriel napisał(a): Jonathan Sarkos napisał(a): Poza tym Gabrielu, chiałbym też byś opisał dokładnie czym są "obraz" i "podobieństwo" na które stworzył nas jakoby Bóg. O to też już wcześniej pytałem . Poza tym gabrielu wciąż popełniasz grzech pychy, twierdząc, że stworzył to ten Bóg w którego Ty wierzysz. Jakie masz dowody na to, że to własnie ten Bóg ? Bo istnieje księga, która nie jest encyklopedią i 30 ewangelii, które z jakichś tam przyczyn odrzucono, pozostawiając cztery ? Bog storzyl na obraz i podobienstwo tzn ze czlowiek ma wolna wole i moze tworzyc dobro i zlo i ma swiadomsoc swojego istnienia..ine twory nie maja wolnej woli...i nei zostaly stworzone na obraz i podobienstwo i nei maja swiadomosci swojego istneinia Co do gzrechu pychy ..masz racje...popelniam go porobujac zrozumeic Boga..ale moja ciekawosc jest wieksza
Gabrielu, jak myslisz, czy słonie i szympansy mają świadomość swojego istnienia ?
I co to jest ta wolna wola ?
czyli "na obraz i podobieństwo" oznacza tylko tyle ? I czym się różni wolna wola boska od wolnej woli ludzkiej ? Bo jesli na obraz i podobienstwo, to i Bóg może tworzyć dobro i zło jak mu się żywnie podoba, tak ?
Uważasz, ze Boga da się zrozumieć ?
|
So kwi 08, 2006 18:01 |
|
|
gabriel
Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57 Posty: 1730
|
Jonathan Sarkos napisał(a): Ok, gabrielu, ale co z "obrazem" i "podobienstwem" ?
To raz.
Dwa, odnoszę wrażenie z Twoich postów, że "naukowcy operują", za to Ty "już wiesz". Zapytam poważnie, choć może to zabrzmieć ironicznie: czy próbowałes im juz przekazać tą wiedzę ?
Nie stawiam to jako dogmat , pisze ze to bardzo prawdopodobne zwlaszcza ze wiele tresci z Biblii uzywajac walsnie tej teorii wydaje sie byc bardziej zrozumiala
|
So kwi 08, 2006 18:09 |
|
|
Jonathan Sarkos
Dołączył(a): So lut 18, 2006 9:57 Posty: 1061
|
Pytasz gabrielu o "dlaczego" nauki i kwestionujesz jej dokonania. Zapytam i ja Cię o kolejne rzeczy:
Skoro Bóg jest wymiarem alfa-omega, a nie starcem, który ma ciało, brodę, prawicę i lewicę, to po co mu czyściec, sąd ostateczny, niebo i piekło ? Tylko nie pisz prosze, ze to część boskiego planu .
Co stanie się z tym wszechswiatem, kiedy juz nastapi Sąd Ostateczny ?
Co stanie się z tymi w niebie i z tymi w piekle. Czy jedni będą cierpieć męki zawsze i nieodwracalnie, a inni zawsze radować się z bliskości Boga w niebie ? Jeśli tak, to co to znaczy "zawsze" ?
|
So kwi 08, 2006 18:12 |
|
|
gabriel
Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57 Posty: 1730
|
Jonathan Sarkos napisał(a): gabriel napisał(a): Jonathan Sarkos napisał(a): Poza tym Gabrielu, chiałbym też byś opisał dokładnie czym są "obraz" i "podobieństwo" na które stworzył nas jakoby Bóg. O to też już wcześniej pytałem . Poza tym gabrielu wciąż popełniasz grzech pychy, twierdząc, że stworzył to ten Bóg w którego Ty wierzysz. Jakie masz dowody na to, że to własnie ten Bóg ? Bo istnieje księga, która nie jest encyklopedią i 30 ewangelii, które z jakichś tam przyczyn odrzucono, pozostawiając cztery ? Bog storzyl na obraz i podobienstwo tzn ze czlowiek ma wolna wole i moze tworzyc dobro i zlo i ma swiadomsoc swojego istnienia..ine twory nie maja wolnej woli...i nei zostaly stworzone na obraz i podobienstwo i nei maja swiadomosci swojego istneinia Co do gzrechu pychy ..masz racje...popelniam go porobujac zrozumeic Boga..ale moja ciekawosc jest wieksza Gabrielu, jak myslisz, czy słonie i szympansy mają świadomość swojego istnienia ? I co to jest ta wolna wola ? czyli "na obraz i podobieństwo" oznacza tylko tyle ? I czym się różni wolna wola boska od wolnej woli ludzkiej ? Bo jesli na obraz i podobienstwo, to i Bóg może tworzyć dobro i zło jak mu się żywnie podoba, tak ? Uważasz, ze Boga da się zrozumieć ?
Niczym sie nei rozni wolna wola czlowieka od Boskiej..no moze tylko zupelnie innymi mozliwosciami jej wykonywania
Nic nie ma swiadomosci swojego istniania oprocz
czlowieka , aniolow ktore Bog stworzyl...i samego Boga
Boga nigdy nie bedzie mozna zrozumiec do konca..bo to jeden z warunkow bostwa Boga
|
So kwi 08, 2006 18:13 |
|
|
gabriel
Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57 Posty: 1730
|
Oczywiscie ze Bog moze tworzyc zlo, bo jest wszechmogacy..pytanie tylko czy chce
Zreszta zlo i dobro dla Boga to zupelnei inen pojecia niz zlo i dobro dla czlowieka
Np Nie zabijaj dla czlowieka oznacza nei zabijaj innego czlowieka bo to zlo..ale Bog kazdego dnia "zabija" tj powoluje do siebei setki tys ludzi na swiecie ktorzy umieraja po prostu kiedy Bog chce
|
So kwi 08, 2006 18:16 |
|
|
Jonathan Sarkos
Dołączył(a): So lut 18, 2006 9:57 Posty: 1061
|
No własnie Gabrielu, skoro ci naukowcy dojdą tdo tych samych wniosków co Ty, czyli przestrzeni alfa-omega, bedzie to oznaczało, ze zrozumiemy Boga dużo bardziej niż rozumiemy go teraz ? Czyż nie wystarczy do tego Pismo ? Po co badac te przestrzenie ?
W tamtym poście piszesz tak:
"I tak doszlismy do takiego stanu gdzie istnieje przestrzen uniwersalna przestzren 0 ( zero ) alfa i omega gdzie wszystkie przestrzenie zawieraja sie w niej i jest ich nieskonczoan ilosc i w tej wlasnei przestzreni istnieje Bog"
Ja nie widze tu żadnego przpuszczenia lecz pewnosc. A jesli mowisz o dogmacie, to moge postawic każdy dogmat, np. dogmat, ze Bóg jest sumą wszystkich łebków od szpilek. Wybacz gabrielu, ale jesli bedziemy spierać się na dogmaty to tak jakbyśmy próbowali się oblać w lany poniedziałek wodą ze strzykawki, wstrzykując ja w ekran monitora. W każdej chwili możesz krzyknąć "dogmat!" tak jak kiedyś krzyczano 'veto!".
|
So kwi 08, 2006 18:19 |
|
|
gabriel
Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57 Posty: 1730
|
Jonathan Sarkos napisał(a): Pytasz gabrielu o "dlaczego" nauki i kwestionujesz jej dokonania. Zapytam i ja Cię o kolejne rzeczy: Skoro Bóg jest wymiarem alfa-omega, a nie starcem, który ma ciało, brodę, prawicę i lewicę, to po co mu czyściec, sąd ostateczny, niebo i piekło ? Tylko nie pisz prosze, ze to część boskiego planu . Co stanie się z tym wszechswiatem, kiedy juz nastapi Sąd Ostateczny ? Co stanie się z tymi w niebie i z tymi w piekle. Czy jedni będą cierpieć męki zawsze i nieodwracalnie, a inni zawsze radować się z bliskości Boga w niebie ? Jeśli tak, to co to znaczy "zawsze" ?
A zastanawiales sie jakbys np Ty porozumeiwal sie z mrowka ? Czy podalbys jej przed oczy kartke z zapisanymi calkami ..czy szukalbys innych metod aby Ciebie mrowka zrozumiala ?
|
So kwi 08, 2006 18:19 |
|
|
gabriel
Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57 Posty: 1730
|
Cytuj: W tamtym poście piszesz tak:
"I tak doszlismy do takiego stanu gdzie istnieje przestrzen uniwersalna przestzren 0 ( zero ) alfa i omega gdzie wszystkie przestrzenie zawieraja sie w niej i jest ich nieskonczoan ilosc i w tej wlasnei przestzreni istnieje Bog"
Ja nie widze tu żadnego przpuszczenia lecz pewnosc. A jesli mowisz o dogmacie, to moge postawic każdy dogmat, np. dogmat, ze Bóg jest sumą wszystkich łebków od szpilek. Wybacz gabrielu, ale jesli bedziemy spierać się na dogmaty to tak jakbyśmy próbowali się oblać w lany poniedziałek wodą ze strzykawki, wstrzykując ja w ekran monitora. W każdej chwili możesz krzyknąć "dogmat!" tak jak kiedyś krzyczano 'veto!".
Alez ja Ci nei kaze w to wierzyc...tylko pomyslec czy aby tak nei mzoe byc czasami
|
So kwi 08, 2006 18:20 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|