Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 17:45



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
 Choroby umysłowe a dusza... 
Autor Wiadomość
Post 
Mieszek, ale ja nie mówiłam seksie...
Czyżby głodnemu chleb na myśli.... ;) ?

Potrafię kochać wiele osób, ale są to osoby mi najbliższe. Chcę aby tak było zawsze. Może moje uczucia są niedoskonałe i nie dorastają do pięt miłości Boga do ludzi, ale są to najlepsze uczucia na jakie mnie stać i cieszę się nimi. Miłość do rodziny jest najwspanialszym darem jaki dostałam i za nic na świecie nie chciałabym zostać z niego ograbiona.

Cytuj:
swojego faceta nadal będziesz mogła kochac tak jak dotychczas lecz bez seksu

Są jeszcze jakieś obwarowania (zero przytulania albo coś? ;) )


N lip 23, 2006 19:17
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
o to pytaj teologów ;) :P
to dobrze, że nie o seks ci tylko chodzi
ale z twojej wypowiedzi tak wynikało :D

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


N lip 23, 2006 19:38
Zobacz profil
Post 
E...a w którym miejscu? ;)


N lip 23, 2006 19:41

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Cytuj:
Mam nadzieję że najpierw zapyta mnie o zdanie

No niewiem w końcu on zawsze wie lepiej :)
Cytuj:
Zgadzam się jednak po części z Mieszkiem. Nasza psychka często nas krępuje, jak choćby uzależnienia.
Pewnie ale czy to znaczy,że lepiej istnieć bez niej?Hmm ale poco w takim razie wogóle istnieć?
Cytuj:
Ja chętnie pozbyłabym się kilku wad (wad w moim przekonaniu), które uwarunkowane są moją psychiką, chciałabym być mocniejsza psychicznie, bardziej wytrzymała na stres itp.

Pewnie nikt nie jest idealny,ale o tym co chce w sobie zmienić/poprawić wole decydować sam...
Cytuj:
Nie jest to jednak zależne ode mnie, ogranicza poniekąd moją wolną wolę.

W pewnym sensie wszystko ogranicza twoją "wolną wole"np.grawitacja przez którą niemożesz sobie polatać taki świat!
Cytuj:
Ale czy ty teraz i osoba którą byłeś w wieku ośmiu lat to ta sama osoba? Tak, choć tak różna prawda?

Mniej doświadczona napewno, wciąż jednak ta sama.


N lip 23, 2006 19:45
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Mniej doświadczona napewno, wciąż jednak ta sama.

O, na pewno nie tylko to Cię różni od tego ośmiolatka. Różnią Cię także zainteresowania, ulubione zajęcia, rzeczy o których myślałeś, odczucia, poglądy... W zasadzie, jeśli dobrze się zastanowić to niewiele Was łączy. Zgodzisz się ze mną? Jednak to wciąż Ty.
Otóż zmiany są właściwością naszej psychiki, bez nich kim byśmy byli? A czy zmiany zależą od nas? no cóż w pewnym stopniu na pewno, ale w większości to kwestia otoczenia. I to co nazywasz własnym zdaniem to w gruncie rzeczy tylko w pewnym procencie twoje własne zdanie. Ale przy tym nie znika twoje "odczucie" wolnej woli i odczucie że to ty o tym decydujesz.

Cytuj:
Pewnie ale czy to znaczy,że lepiej istnieć bez niej?Hmm ale poco w takim razie wogóle istnieć?

Zdaje się że dostanimy jakiś powalający substytut ;)


N lip 23, 2006 21:07
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 12, 2006 19:44
Posty: 331
Post 
filippiarz napisał(a):
http://www.teologia.pl/m_k/zag03-03.htm#1d

'Dusza nie utożsamia się z psychiką człowieka, która jest pewnym światem wewnętrznym, subiektywnym przeżywaniem różnych sytuacji, innych ludzi, siebie samego. Psychika jest światem myśli, uczuć i różnych wrażeń. Ten świat wewnętrzny człowieka jest uformowany zarówno przez jego duszę, jak i przez ciało. Tym się tłumaczy np. fakt, że przez drażnienie pewnych partii mózgu, czyli „ciała”, można wywołać określone przeżycia psychiczne, np. lęku, przyjemności itp. Podobnie też zmęczenie fizyczne powoduje uczucie przygnębienia.'


Jeżeli dusza nie utożsamia się z psychiką to dlaczego ponosi
odpowiedzialnośc za jej grzechy?Ciało narozrabiało-dusza idzie
za to do piekła.
Czy dusza może wpływac na zachowanie ciała?Czy można mieć
"dobrą duszę" ale "złe ciało"?
Twoje ostatnie zdanie sugeruje trochę dziwny jak na wierzącego
pogląd że jesteśmy "automatami" sterowanymi bodzcami
środowiskowymi.Skoro to "drażnieni' wpływa na nasze zachowanie
to skąd pewnośc że cokolwiek w naszym życiu jest efektem
wolnego wyboru?Gdy kogos zamordujesz będziesz mógł się
wytłumaczyć że to niezależny od ciebie bodziec wpłynął na tę
zbrodnię.Zmęczenie fizyczne powoduje uczucie przygnębienia
z powodu spadku stęzenia serotniny zaś niski poziom serotoniny
wpływa także na wzrost agresji.

_________________
bessa wszystkich wessa :(


Wt lip 25, 2006 18:28
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr cze 21, 2006 6:36
Posty: 239
Post 
NIE NIE NIE :P
Skoro wg was dusza jest niezalezna od psychiki i tego wszystkiego wiec jak moze w przyszłości być wynagradzana lub karana.

Wg mnie dusza w naszym organizmie objawia sie przez sumienie + wolę + po czesci uczucia.
Wg mnie nasze ciało odbiera bodzce umysł je weryfikuje i przekazuje duszy do oceny bo wiadomo iż czując lęk mozna temu zaradzić ..gdyby to tylko zalezało od umysłu nie było by to możliwe tak jak u zwierząt... zwierze czując lęk bedzie w tym czasie go ciągle czuło dopuki nie minie zagrozenie człowiek mimo to może przeciwstawić się wszystkim uczuciom i je zdusić zarówno te dobe jak i złe...
Nasza dusza jest obecnie baardzo ograniczona.. jest jakby zamknieta w ciasnej klatce z uczuć, przeżyć, I innych informacji narzucanych przez organizm. jest jakby na etapie ksztąłtowania
Bo nikt nierodzi się zły lub dobry...jezeli bedziemy w sobie dusic glos sumienia o wkoncu stracimy je datego tzeba własną duszę odpowiednio kształtować.
Zresztą świeci mówili nam o cierpieniach duchowych, o cierpieniach duszy to znaczy ze jeżeli my czujemy cierpienie to nasza dusza je odczówa również .. a raczej To my jesteśmy tą duszą pzezywającą i weryfikującą co jest złe co dobre i mogącą wybierać... gdyby tak nie było ludzie cały czas jak zwiezeta kierowali by się jedynie prawami natury i tym że silniejszy wygrywa.. co wiecej uznawali by to za dobre...


Pt sie 04, 2006 19:30
Zobacz profil
Post 
Ale jak można "duszę = psychi" uniezależniać od "psychiki"? To tak jakby "ciało= soma" uniezależniać od "somatyczności". No nie róbmy bałaganu w pojęciach.


Pt sie 04, 2006 19:33
Post 
Cytuj:
gdyby tak nie było ludzie cały czas jak zwiezeta kierowali by się jedynie prawami natury i tym że silniejszy wygrywa..


Zwierzęta też mają uczucia jak ludzia (prawie ;D) Proszę więc po raz n-ty nie traktować ich tak "nieludzko", jako uosobienie instynktu. Wiele zachowań u zwierząt nie da się wytłumaczyć instynktem, tak samo jak u ludzi!


So sie 05, 2006 20:04
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL