Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt mar 29, 2024 0:40



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 652 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37 ... 44  Następna strona
 Ewolucja a stworzenie człowieka 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1468
Post Re: Ewolucja a stworzenie człowieka
pławikonik napisał(a):
czemu to niby ma przeczyć ewolucji? Wytłumacz, bo znowu jak z osteosarcomą nie podajesz konkretów. Przeczy bo Przeemek tak chce?

A czemu miałoby wspierać ewolucję? Wytłumacz mi.

pławikonik napisał(a):
Czemu niby kambryjskie ślimaki mają przeczyć ewolucji? Wytłumacz, prosto i zrozumiale.
Dalej nie wytłumaczyłeś tego nerwu błędnego - bo artykuł tego doktora
(ale filozofii :-D ) Bergmana tego nie tłumaczy.. Zresztą z nim jest tak samo jak z Hovindem - mam wyjaśnić? "Gwiazdy" kreacjonizmu....

Czyli jednak nadal nie przeczytałaś całych wątków........ może ktoś inny specjalnie dla ciebie zajmie się "kopiuj - wklej", ale na pewno nie ja. To, że masz swoją opinię, nie znaczy, że doktor Bergman nie podał wyjaśnienia. Jak już skończysz z filozofowaniem i będziesz chciała podyskutować, to wróć.

pławikonik napisał(a):
Kość rysikowa u konia? Wyjaśnisz? Prosto i zrozumiale- po co? Nie linkuj artkułów których sam nie przeczytałeś- nie każdy jest tak leniwy.

Jednym z podstawowych powodów na rzekome wadliwe projekty też został ujęty przez doktora Bergmana. Jak w końcu doczytasz moje wypowiedzi też w tej kwestii, czy linkowane źródła jak doktora Bergmana, to wróć i podyskutujemy. Na pewno z twojego lenistwa, jak już wykazałem Ci wcześniej, nie będę się przepisywał. A takie prowokacyjne gadki to możesz stosować w swoim środowisku, na te płytkie podpuszczanie może inni się na biorą.....

pławikonik napisał(a):
]
Co do przeczenia "nauce biblijnej" - raczej trzeba mówić po prostu - Biblii. Nie trzeba uciekać się do skamielin. Wystarczy wielbłąd, wg. Biblii nieparzystokopytny. I pająk, niby sześcionogi. Przeżuwający zając. Czyli rzeczy łatwe do sprawdzenia i wiadome chyba każdemu. Jak takie "kwiatki" zawiera ten tekst, to co mówić o jego wiarygodności?

Nawet "ojciec" teorii ewolucji Darwin widział dla niej w "skamielinach" problem, ale ty nie widzisz..... nie wiem może tworzysz nową naukę..... masz prawo do swojej opinii, a jak będziesz miała ochotę zdradzić kiedyś jej sekrety i obalić te wątpliwości Darwina, to wróć na forum z konkretami.

pławikonik napisał(a):
bo artykuł tego doktora (ale filozofii :-D ) Bergmana tego nie tłumaczy..

Ta wypowiedź specjalnie zasługuje na komentarz..... kolejny popis..... czyli "pławikonik" przetłumaczyła tytuł PhD jako doktor filozofii.......
Ja rozumiem, że możesz znać angielski lub go nie znać, ale jak czegoś nie wiesz to zapytaj? A nie nieudolnie tłumaczysz określenia jak PhD (albo celowo, "tonący łapie się brzytwy"). Następnym razem zrób porządny "research"...., "wujek google" na prawdę nie skąpi wiedzą....

Określenie PhD jest wzięte z łacińskich słów "philosophiae doctor" i jest używanym skrótem w angielskich i amerykańskich uczelniach na doktorat. PhD oznacza doktora i trzeba dodać z jakiej dziedziny, a nie, że jest doktorem filozofii.

Według jego bieżącej kariery ma doktorat z biologii człowieka na Uniwersytecie Kolumbia, doktorat z "pomiarów i oceny" w psychologii na Uniwersytecie Wayne State, obecnie pracuje nad kolejnym doktoratem z chemii na Uniwersytecie Oxford, nie licząc jego innych tytułów magisterskich i wielu publikacji, w tym książek.....https://christiananswers.net/creation/p ... man-j.html . Pierwsze lepsze wyjaśnienie od "wujka" link tłumaczy czym jest PhD https://www.findaphd.com/guides/what-is-a-phd

Trochę z jego życiorysu, skoro tak nieudolnie "pławikonik" próbuje dyskredytować doktora..... jednak można było się spodziewać.... https://crev.info/author/jbergman/
"Dr Jerry Bergman przez ponad 40 lat wykładał biologię, genetykę, chemię, biochemię, antropologię, geologię i mikrobiologię na kilku uczelniach, w tym na Bowling Green State University, Medical College of Ohio, gdzie był pracownikiem naukowym w dziedzinie patologii eksperymentalnej oraz Uniwersytet w Toledo. Jest absolwentem Medical College of Ohio, Wayne State University w Detroit, University of Toledo oraz Bowling Green State University. Ma na swoim koncie ponad 1300 publikacji w 12 językach oraz 40 książek i monografii. Jego książki i podręczniki zawierające rozdziały, których jest autorem, znajdują się w ponad 1500 bibliotekach uniwersyteckich w 27 krajach. Dotychczas drukiem ukazało się ponad 80 000 egzemplarzy 40 książek i monografii, których jest autorem lub współautorem......." [ https://crev.info/author/jbergman/ ]


Pn lip 18, 2022 15:01
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32
Posty: 1427
Post Re: Ewolucja a stworzenie człowieka
Frosty napisał(a):
wytłumacz to pławikonikowi. On odrzuca Boga przez cierpienie, ty o nim zapominasz i używasz argumentów przeciwnych ale nadal za odrzuceniem Boga.(...)
Nie za odrzuceniem Boga, lecz takiego średniowiecznego antagonizmu "szatan - Stwórca", walki między nimi, mrocznych zależności. Jak za odrzuceniem, to już raczej szatana - dziwnego osobnika, który nie wiadomo czemu miałby czerpać satysfakcję z nienawiści i szkodzenia ludziom.


Pn lip 18, 2022 21:10
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3719
Post Re: Ewolucja a stworzenie człowieka
Andy 72, nie chodzi mi oto że ból i cierpienie pojawiły się na skutek grzechu pierworodnego.
To wspaniała myśl, można temu przyklasnąć, ale ja nie jestem aż tak błyskotliwym mówcą.
Moja myśl jest i o wiele bardziej prosta i prymitywna, ja mówiąc że przed człowiekiem nie było cierpienia miałem na myśli to że zwierzęta i rośliny nie umieją czytać i pisać.
Więc aby sugerować miłość, ból i cierpienie przed człowiekiem, należało by znaleźć jakieś podręczniki z tamtego okresu.


Wt lip 19, 2022 3:21
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16
Posty: 2261
Post Re: Ewolucja a stworzenie człowieka
Nigdy nie zdarzylo ci sie widziec ze zwierzeta cierpia? Zadna nauka pisania i czytania nie jest tu potrzebna.


Wt lip 19, 2022 21:50
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3719
Post Re: Ewolucja a stworzenie człowieka
Subadan, fajnie że ciągniesz tą myśl dalej, zaraz dojdziemy do konkluzji.
Oczywiście że zdążyło mi się to widzieć, ba powiem więcej, zdążyło mi się to nawet dowiedzieć,
ale że żadna nauka, czytania, czy pisania nie jest tu potrzebna, no to już troszeczkę przesadziłeś. Nie okłamujmy się nawzajem, mam tu na myśli wszystkich ludzi, o miłości, bólu i cierpieniu wiemy od Ludzi. To tato, mama i babcia tłumaczyli nam że zwierzęta też cierpią, to ludzie wypisują o tym całe tomy podręczników i różnych prac naukowych, nie zwierzęta i nie rośliny, więc dalej podtrzymuję tezę, że gdyby nie ludzię, to nie było by miłości bulu i cierpienia.


Śr lip 20, 2022 23:31
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16
Posty: 2261
Post Re: Ewolucja a stworzenie człowieka
IPW bez opowiadan babc czy rodzicow widzac cierpiace zwierze wiedzialem ze cierpi i to nawet w stosunkowo b.mlodym wieku 5 lat gdy mialem okazje odwiedzic wujecznego dziadka prowadzacego owczesny PGR ( przerobiony z jakiegos majatku ziemskiego po reformie rolnej ) i obserwowac codzienne zycie duzej ilosci zwierzat gospodarskich. Takie rzeczy po prostu sie wie od razu, nie trzeba o nich czytac w ksiazkach wystarczy miec poczucie empatii.
Co ciekawsze to zwiazane z toba zwierze wyczuwa ze ty cierpisz i stara sie ciebie w tym cierpieniu pocieszyc. O tym z kolei slyszalem od ojca kawalerzysty i jego kolegow, ale sam to moglem obserwowac w przypadku rodzinnych psow.


Pt lip 22, 2022 0:32
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3719
Post Re: Ewolucja a stworzenie człowieka
Ja w tym przykładzie z pegieerem nadal widzę ingerencję człowieka, ale zostawmy takie przykłady z życia wzięte bo będziemy się targować, sięgnijmy teraz do wyobraźni do czegoś co nie jest z życia wzięte.
Wyobraź sobie że nigdy nie powstał taki gatunek jak człowiek, że są tylko zwierzęta i rośliny, czy w takim świecie też będzie miłość ból i cierpienie? A jeżeli odpowiesz że tak, to skąd będziesz o tym wiedział, skąd możemy wiedzieć że coś istnieje skoro jeszcze tego nie odkryliśmy?


N lip 24, 2022 22:00
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32
Posty: 1427
Post Re: Ewolucja a stworzenie człowieka
Wystarczy, że zwierzęta to odkryją.


Pn lip 25, 2022 7:23
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16
Posty: 2261
Post Re: Ewolucja a stworzenie człowieka
Bo wiemy ze istnieje razem z istnieniem czlowieka, wiec nieistnienie czlowieka nic tu nie zmieni.


Pn lip 25, 2022 13:59
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3719
Post Re: Ewolucja a stworzenie człowieka
Subadan, a jak myślisz, czy człowiek wszystko wiedział od początku swojego istnienia, czy do
wszystkiego dochodził stopniowo ? ( No muszę już zadawać pytania retoryczne)
Człowiek do wszystkiego dochodził stopniowo, nie wiedział wszystkiego od razu, co jest dowodem na to że się uczymy. O miłości bólu i cierpieniu musiał się dowiedzieć, doświadczyć, zbadać, sprawdzić, przekonać, utrwalić, zapisać, przekazać. Do wszystkiego dochodziliśmy pomału ,również o tym że miłość ból i cierpienie nie jest tylko jego domeną, że te i inne zjawiska występują wszędzie.
Ale czy to już jest koniec naszej nauki, czy my już wiemy wszystko? ( I znowu pytanie retoryczne)
Ależ nie ,my nadal wciąż, tylko się uczymy, cały czas się uczymy.
Więc wyciągam wnioski- Skoro nie wiedzieliśmy wszystkiego od razu i na początku nie wiedzieliśmy nic, to czy tak trudno wyobrazić sobie świat bez człowieka, bez miłości bólu i cierpienia, czy tak trudno wyobrazić sobie świat bez wszystkiego tego co człowiek odkrył , zbadał i doświadczył?
Daj mi przykład jednej rzeczy o której jeszcze nic, ale absolutnie nic nie wiemy, bo odkryjemy ją dopiero jutro, a zbadamy, poznamy i zrozumiemy jeszcze później?
No daj mi jeden przykład takiej rzeczy?
Więc może powstrzymamy się z takim twierdzeniem, że ewolucja, miłość, ból, czy cierpienie istniały zawsze.


Pn lip 25, 2022 20:35
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3719
Post Re: Ewolucja a stworzenie człowieka
Jeszcze zapomniałem coś dopisać a jest kluczowe w tej sprawie::"Więc wyciągam wnioski- Skoro nie wiedzieliśmy wszystkiego od razu i na początku nie wiedzieliśmy nic, to czy tak trudno wyobrazić sobie świat bez człowieka, bez miłości bólu i cierpienia, czy tak trudno wyobrazić sobie świat bez wszystkiego tego co człowiek odkrył , zbadał i doświadczył?
Daj mi przykład jednej rzeczy o której jeszcze nic, ale absolutnie nic nie wiemy, ALE ISTNIEJE NA PEWNO I ISTNIAŁA ZAWSZE bo odkryjemy ją dopiero jutro, a zbadamy, poznamy i zrozumiemy jeszcze później?
No daj mi jeden przykład takiej rzeczy?
Więc może powstrzymamy się z takim twierdzeniem, że ewolucja, miłość, ból, czy cierpienie istniały zawsze.


Śr lip 27, 2022 7:21
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16
Posty: 2261
Post Re: Ewolucja a stworzenie człowieka
Ja pisalem tylko o cierpieniu zwierzat, ktore wiem ze naprawde istnieje i zawsze istnialo od momentu wyksztalcenia ukladu nerwowego, gdzie bol byl odczuciem ostrzegawczym dla organizmu. Zwierze odczuwajace bol cierpi. Nie pisalem o milosci ktora mozliwe ze wystepuje tylko wsrod ludzi ani o ewolucji, ktora jest teoria oparta o wiedze ktora mamy na tym poziomie rozwoju na ktorym jestesmy.
Z takich zjawisk o ktorych nie wiemy ale ktore moze wkrotce odkryjemy jest wystepowanie bolu u roslin. I cala masa innych o ktorych nie mamy pojecia w tej chwili ale ktore poznamy w przyszlosci.
Nie wiem dlaczego nie dociera do ciebie ze jest cala masa zjawisk na tym swiecie istniejaca niezaleznie od obecnosci czlowieka, jak chociazby zjawiska atmosferyczne? Tak samo jak istnieja zjawiska ktorych nie jestesmy w stanie odczuc naszymi zmyslami, ale moze je odczuc pies ze swoim wechem, czy owad ze swoimi oczami.


Śr lip 27, 2022 18:03
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3719
Post Re: Ewolucja a stworzenie człowieka
Subadam,
a więc nie potrafisz podać rzeczy która na pewno istnieje i którą odkryjemy np jutro.
Nikt nie potrafi i możesz założyć tylko że pewnie są takie rzeczy, które później ujrzą światło dzienne, ale nikt nie wie jakie to są rzeczy i czy one w ogóle tak naprawdę istnieją.
Z tym naszym " istnieniem czego kolwiek, również istnieniem bólu, o którym dzisiaj jesteś pewny" jest tak, że nie istniały zawsze i że nie muszą zacząć istnieć, to zależy od nas ludzi.
To my je odkryjemy, albo ich nie odkryjemy i nie ujrzą światła dziennego.
Istnienie czegokolwiek zależy tylko i wyłącznie od nas, są rzeczy które istnieją, ale nigdy ich nie odkryjemy i są rzeczy których nie ma, a my mimo wszystko je odkryjemy i powołamy do życia, do istnienia.
Dlatego my ludzie czasami powołujemy istnienia, które nie istnieją, np taki Eter, ludzie go odkryli istniał a później przestał istnieć i dzisiaj już nie istnieje coś takiego jak Eter.
Następny przykład, " płaska ziemia" kiedyś płaska ziemia istniała i funkcjonowała , a dzisiaj już nie istnieje.
Tak więc jeszcze raz skłaniam do przemyślenia o istnieniu czegokolwiek, bo może się okazać że to co dzisiaj istnieje np. miłość, ból ,cierpienie, ewolucja, okrągła ziemia, a nawet Bóg, za jakiś czas przestanie istnieć.
Więc gdzie to istnienie czegokolwiek występuje , skoro jest tak zmienne i niepewne?
Nasuwa się odpowiedź, że w naszej ludzkiej głowie.
To w naszej głowie jest cierpienie zwierząt, bo czy zwierzęta same coś o tym wiedzą?
To w naszej głowie może pojawić się cierpienie roślin, bo czy rośliny mogą nam coś o tym zakomunikować? To my musimy się tego domyśleć.
Albo ten psi nos, czuje więcej i wie więcej niż my ludzie, ale czy ten pies to wie, że ma lepszy węch od nas, czy się domyśla że my tego nie czujemy i czasami nie może nas zrozumieć, dlaczego my tego nie czujemy? A czy on wie co jest w naszej głowie?
Tak więc jeszcze raz zastanówmy się czy ból zawsze występował i czy bez naszej głowy może zrodzić się coś takiego jak ból i cierpienie zwierząt.
Wielu ludzi jest przekonanych że ewolucja istnieje od początku, ale nie każdy zada sobie pytanie - a skąd to wie i czy zawsze tak było ,czy przypadkiem Darwin nie stworzył tej ewolucji?
A może ta ewolucja już niedługo przestanie istnieć i tak też może być i okaże się że nigdy nie istniała. Następnie urodzi się drugi Darwin i znów wskrzesi na powrót Ewolucję i na powrót do łask przywrócą Eter i znowu zacznie to wszystko istnieć.
Więc czy możemy być pewni istnienia czegokolwiek.
Nawet my ludzie, czy możemy być pewni siebie, świata i wszechświata, skoro za jakiś czas coś nowego odkryjemy, zrozumiemy i zaakceptujemy na jakiś czas?

Dlatego zawsze wszystkim powtarzam, że i sam Bóg nie chce abyśmy Go odkryli bo to nic pewnego te nasze głowy i umysły, raz tam coś jest, raz tam coś znika, nawet sam Bóg woli, abyśmy w Niego tylko wierzyli i nie daje naszym umysłom się poznać, ani odkryć.
A my tak bez przerwy szukamy tego Boga i szukamy tego , chcemy Go zrozumieć , chcemy Go pojąć, a tym czasem nawet nie podejżewamy że On sobie tego może nie życzyć i mamy w Niego wierzyć.
Pismo Święte właśnie na to wskazuje, Jezus nie wymagał od nikogo pojmowania , rozumienia, mówił że głupcy i malutcy posiądą ziemię, a mądrych poniżał, wystarczyło tylko że ktoś Jezusowi uwierzył i tak mu się stało , nawet był skłonny za małą wiarę umarłego na nogi postawić, wszystko tylko za wiarę, to w zupełności wystarczało.
I być może nie ma innej drogi do Raju, rozum jest tylko przeszkodą, płata nam figle, już wydawało nam się że wiemy jak wyglądał Wielki Wybuch, a tym czasem teoria kwantowa robi sobie z nas żarty i nijak nie da się uchwycić rozumem.


Śr lip 27, 2022 21:13
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16
Posty: 2261
Post Re: Ewolucja a stworzenie człowieka
Inny_punkt_widzenia napisał(a):
Subadam,
a więc nie potrafisz podać rzeczy która na pewno istnieje i którą odkryjemy np jutro.
Nikt nie potrafi i możesz założyć tylko że pewnie są takie rzeczy, które później ujrzą światło dzienne, ale nikt nie wie jakie to są rzeczy i czy one w ogóle tak naprawdę istnieją.
Z tym naszym " istnieniem czego kolwiek, również istnieniem bólu, o którym dzisiaj jesteś pewny" jest tak, że nie istniały zawsze i że nie muszą zacząć istnieć, to zależy od nas ludzi.


Bardzo niewiele na tym swiecie zalezy od nas - ludzi, widze ze dalej bzdury wypisujesz nie potrafiac pojac ze swiat i jego zjawiska istnieja niezaleznie od istnienia i percepcji ludzi, wiec dla mnie to koniec dyskusji.


Cz lip 28, 2022 13:56
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3719
Post Re: Ewolucja a stworzenie człowieka
Subadam, oczywiście że świat i zjawiska są od nas niezależne, ale jaki to jest świat i jakie to są zjawiska to zależy już tylko i wyłącznie od naszej percepcji i postrzegania.
Każdy ten świat widzi inaczej, każdy ma inny punkt widzenia. Mogą istnieć zjawiska których nie ma , mogą istnieć zjawiska które są i mogą niewystępować zjawiska które istnieją, wszystko zależy od naszej spostrzegawczości.
To co dzisiaj uznajemy za istniejące później może być obalone,
więc nie możemy być pewni istnienia czegokolwiek.
To co nam dzisiaj wydaje się bólem za jakiś czas może wydawać się zbawieniem.


Pt lip 29, 2022 20:21
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 652 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37 ... 44  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL