Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz cze 06, 2024 17:53



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 
 Wiara + Nauka = Energia aktywacji 
Autor Wiadomość
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 03, 2008 0:23
Posty: 246
Post Wiara + Nauka = Energia aktywacji
Przedmiotem tego tematu będzie problem dość ciekawy, aczkolwiek osobiście mnie nurtujący od kilku miesięcy. Jak już pisałem: Prawda wymaga współpracy nauki i rozumu. Ta współpraca musi mieć pewne odzwierciedlenie w ludzkiej świadomości.

Pragnę w tej chwili poruszyć problem dotyczący prowadznia badań naukowych w duchu religijnym. Z założenia wychodzę, że chrześcijaństwo jest religią wiodącą, ale wcale w ten sposób nie deprecjonuję innych religii. Prawda określa cały świat i dziwię się, dlaczego ludzie wciąż nie potrafią tego zaakceptować. Jesteśmy dziećmi wszechświata, to on nas zrodził (metaforycznie rzecz biorąc), a teraz jesteśmy mu winni wdzięcznośc w postaci chęci jego pełnego poznania. Zwykło się mówić, iż naukowcy to jedna grupa, a wierzący to druga grupa. Ale jak dobrze wiemy, zarówno nauka została zaskoczona przez wiarę (fenomen cudu), jak i wiara przez naukę (teoria Kopernika czy teorie Freuda).

Tak więc nauka i wiara jak gdyby toczą ze sobą bój na pewnej płaszczyźnie, która się tylko z nich śmieje. Każdy kolejny krok nauki lub wiary to kolejny krok w poznaniu Prawdy. Prawda jest Miłością i na to istnieje dowód logiczny: nie moglibyśmy istnieć, gdyby coś lub ktoś nie zapragnęło naszego istnienia. Mamy bowiem wszystko, cokolwiek nam jest potrzebne dla pełnego rozwoju naszych osobowości.

Stoimy na rozdrożu - albo pókdziemy w stronę totalnego pesymizmu egzystancjalnego, albo z nadzieją popatrzymy w przyszłość. W tym wypadku nadzieja to właśnie energia aktywacji, która powinna się wyrażać w planowaniu ulepszania naszego świata. A ulepszanie świata to nie tylko nauka, ale również działania polityczne i społeczne, których wynikiem zawsze musi być większa miłość.

Jak waszym zdaniem powinny przebiegać te działania i co należy zrobić, aby wpoić w młode pokolenia ogromny zapał do odkrywania nowych horyzontów, który jest przecież wprost proporcjonalny do ich potencjału? Nie zapominajmy o słowacj Jana Pawła II: "To Wy jesteście solą tej ziemii!"


Cz lut 21, 2008 13:45
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lut 05, 2007 18:09
Posty: 1227
Post 
A ja zwrócę jedynie uwagę, że posty niemerytoryczne, będą usuwane.

_________________
"Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny." (Mt 25,13)


Cz lut 21, 2008 19:04
Zobacz profil

Dołączył(a): So sie 18, 2007 13:38
Posty: 1656
Post 
O ile mi wiadomo to św. Tomasz zaprzestał pisania po przeżyciu doznania mistycznego.Jesli chodzi o poznanie Boga władzami zmysłów,rozumowo to jest ono bardzo niedoskonałe,nauka ma swoje granice.Proponuję coś poczytać na temat Mikołąja z Kuzy.


Cz lut 21, 2008 20:04
Zobacz profil

Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06
Posty: 2184
Post 
Majkel ze Stalowej !

Cytuj:
Zwykło się mówić, iż naukowcy to jedna grupa, a wierzący to druga grupa. Ale jak dobrze wiemy, zarówno nauka została zaskoczona przez wiarę (fenomen cudu), jak i wiara przez naukę (teoria Kopernika czy teorie Freuda).


W analogicznym temacie dyskutuje sobie z Wieczny_student'em w wątku " Czy wiara stoi w sprzeczności z nauką" .
Jeśli jesteś zainteresowany możesz prześledzić naszą dyskusje .
Z doświadczenia wiem jednak [ sądząc po sobie ] że raczej nie będzie Ci się chciało studiować zaprzeszłych dyskusji , wyłorzę wię w skrócie swoje stanowisko .
A mianowicie :

Wiara stoi w opozycji do wiedzy .
Wiara to zaprzeczie wiedzy .
Albo coś wiem , albo w coś wierze .
Wierzyć można tylko w coś czego się niewie .


Idę nawet dalej .
Twierdzę że nauka - jako mechanizm poznawczy opiera się na załorzeniach [ dogmatach , zwanych pardygmatami , ponieważ są nie tyle uznaniowym dogmatem , co koniecznością dla niesolipsystycznych świadoności ] wymuszających odrzucenie ideii boga .


Nauka nie została zaskoczona RZADNYM CUDEM .
Dla nauki pojęcie cudu nie istnieje .
Nauka opiera się na założeniu , że cudów niema .
Są jedynie nierozerwalne związki przyczynowo skutkowe tworzące spójną strukture zwaną logiką .

Jeśli wierzący mówi do naukowca o cudzie , to naukowiec rozumie że mówi on o oszustwie , omamie , albo zupełnie coś mu się pomyliło .

Kolejną kwestią jest istnienie wierzących wykonujących prace naukową .
W moim odczuciu są to jednostki schizofrenicznie niespójne , działające raz wg jednych zasad , a za chwile wg drugich .
To czy czynią to świadomie , czy niezdają sobie sprawy z niemożności pogodzenia/uspójnienia tych dwóch światów [ religii i nauki ] jet kolejną zagadką .

Jedno jest dla mnie absolutnie pewne .
Nie można być równocześnie wierzącym i naukowcem .
Można co najwyżej przeskawiwać z jednego stanu w drugi .

Jeśli więc ktoś określa się jako "wierzący nakowiec" , to jest jednym z nich w takim stopniu [ procencie ] w jakim nie jest drugim .

Pozdrawiam .


Pt lut 22, 2008 20:55
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 03, 2008 0:23
Posty: 246
Post 
Nie zgadzam się z tym co napisałeś w 100%. Nauka nigdy nie była zaprzeczeniem wiary. Wiara jest jak gdyby określeniem wyższych rzeczy - i co więcej - jest ukuta mnóstwem teorii które pragną byc naukowe (teologia i jej poszcególne działy). Otóż nauka pragnie obserwowac całośc, a nie tylko wycinek. Dlatego mamy dziś tendencje synkretyzujące, ale nie chodzi tu o zwykły konkordyzm, ale przede wszystkim - KOHERENCJĘ.

Wierzę, że wszechświat jest ewolucją!
Wierzę, że ewolucja zmierza ku duchowi!
Wierzę, że duch osiąga spełnienie w osobach!
Wierzę, że najwyższą Osobą - jest Chrystus Wszechświata!


Pt lut 22, 2008 23:37
Zobacz profil
Post 
o ile wiem to pierwsze trzy tezy twej wiary są obarczone błędem kategorialnym.


Pt lut 22, 2008 23:47

Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06
Posty: 2184
Post 
Majkel ze Stalowej !

Cytuj:
Nie zgadzam się z tym co napisałeś w 100%.


Masz prawo do własnego zdania .
To czy jest one uzasadnione przez otaczającą nas rzeczywistość do kwestia odrębna .


Cytuj:
Nauka nigdy nie była zaprzeczeniem wiary.


Była , jest i będzie .
Wiara = uznanie za prawdziwy poglądu nieuzasadnionego .
Wiedza [ naukowa ] = Uznanie za prawdziwy poglądu uzasadnionego .

Potwierdza to definicja wiedzy wikipedii :
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wiedza

"Można powiedzieć, że

dzięki wiedzy jesteśmy skuteczni w działaniu,
wiedza jest przeciwieństwem wiary,
wiedzą jest to, co wytwarza nauka
wiedzą usprawnia nasze myślenie,
"

Nauka zajmuje się wiedzą , a wiara niewiedza .



Cytuj:
Wiara jest jak gdyby określeniem wyższych rzeczy


Co stanowi naruszenie aksjomatów nauki [ np brzytwy Ockhama ]

Cytuj:
i co więcej - jest [ wiara ] ukuta mnóstwem teorii które pragną byc naukowe (teologia i jej poszcególne działy).


Pragną , ale nie są .

Cytuj:
Otóż nauka pragnie obserwowac całośc, a nie tylko wycinek. Dlatego mamy dziś tendencje synkretyzujące, ale nie chodzi tu o zwykły konkordyzm, ale przede wszystkim - KOHERENCJĘ.


Oczywiście .
Nie zmienia to jednak faktu , że nauka zajmuje się tym co istnieje [ koherentnie musi istnieć ] , nie zaś bajdurzeniami religijnymi .

Cytuj:
Wierzę, że wszechświat jest ewolucją!
Wierzę, że ewolucja zmierza ku duchowi!
Wierzę, że duch osiąga spełnienie w osobach!
Wierzę, że najwyższą Osobą - jest Chrystus Wszechświata!


Ja zaś wiem że :
Wszechświat ewolułuje .
Ostateczny cel ewolucji jest nieznany .
Osoby posiadają świadomość [ co to jest zaś duch - nie wiadomo ] .

Niemam zaś zupełnie pojęcia kto jest najwyższą osobą - ale przypuszczam że jakiś koszykarz .

Pozdrawiam .


So lut 23, 2008 21:49
Zobacz profil
Post 
widać że bandog pozbył się błędu kategorialnego.


So lut 23, 2008 23:30
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 03, 2008 0:23
Posty: 246
Post 
...naprawdę nie wiem co powiedziec. Jeżeli ktoś kategorycznie zabrania traktowania reguł teoretycznych jako jednej i tej samej rzeczywistości, no to trudno... ;(


N lut 24, 2008 0:55
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 03, 2008 0:23
Posty: 246
Post 
bo czymże jest chrześcijaństwo dla buddysty, islamisty czy żyda? Prostym zbiorem reguł, o których musimy wiedziec... nauka chrześcijańska - i nic poza tym


N lut 24, 2008 0:58
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 10 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL