seminarium a sztuki walki
Autor |
Wiadomość |
danbog
Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06 Posty: 2184
|
 Re: seminarium a sztuki walki
Cechą religijności jest zupełna uznaniowość , więc o tym czy wolno klerykowi [ a później księdzu ] uprawiać sporty , czy sztuki walki [ pomińmy na razie celowość tego rozróżnienia ] decyduje przełożony danej osoby .
Ponieważ cechą religijności jest zupełna uznaniowość praktycznie niema dwóch osób wierzących stricte w to samo . Polski katolicyzm , rozumiany jako federacja osób o podobnych przekonaniach religijnych ma 2 podastawowe nurty . Łagiewnicki , dosyć humanistyczny i reformatorski w ramach którego możliwe jest otwarcie na kulturę inną niż judeochrześcijańska [ jednak jest to nurt elitarno-marginalny ]. Toruński , będący średniowieczną skamieliną opierającą się na przekonaniach magiczno-szowinistyczno-biznesowych nie dopuszczający niczego co odwołuje się do magi katolickiej , szowinizmu katolickiego , czy nie jest źródłem kasy dla kościoła .
Najprawdopodobniej zainteresowania sztukami walki nie zostanie uznane za czynnik podnoszący wartość kandydata do seminarium . Zawsze istnieje obawa , że kontakt z inną niż katolicka kulturą zaowocuje próbą porównania i wartościowania , a rezultat tegoż nie zawsze musi być kożystny dla kościoła .
Ponadto sztuki waki doskonale ilustrują utylitarny charakter postaw moralnych przyjaźni , szacunku , wzajemnej pomocy , czy chęci zachowania wysokich humanistycznych standartów moralnych bez odwołania się do ideii boga . Zatem dowodzą zbędności tejże dla istnienia i rozwoju humanistycznej moralności . Zatem środowiska uprawiających sztuki walki są raczej uznawane , za potencjalnie niebespieczne dla religijności katolickiej .
Jedyny sensowny sposób na pogodzenie zainteresowania wiarą i wschodnimi sztukami walki jest argumentacja , że jest to środowisko szczególnie narażone na odejście od katolicyzmu , a więc wymagające szczególnej opieki i reewangelizacji . Argumentacja taka może być zrozumiałą i korzystną dla przełożonych kleryka/księdza .
_________________ -p => [ p => q ]
|
N lis 28, 2010 9:22 |
|
|
|
 |
danbog
Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06 Posty: 2184
|
 Re: seminarium a sztuki walki
Errata : .... co NIE odwołuje się do magi katolickiej , szowinizmu ....
_________________ -p => [ p => q ]
|
N lis 28, 2010 9:23 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: seminarium a sztuki walki
danbog napisał(a): Errata : .... co NIE odwołuje się do magi katolickiej , szowinizmu .... Magia Katolicka? Istnieje coś takiego jak magia "Katolicka"?
|
N lis 28, 2010 10:10 |
|
|
|
 |
danbog
Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06 Posty: 2184
|
 Re: seminarium a sztuki walki
Chodzi mi o duchy , opętania , egzorcyzmy i tego typu folklor .
_________________ -p => [ p => q ]
|
N lis 28, 2010 10:26 |
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
 Re: seminarium a sztuki walki
Sebastian88 napisał(a): Magia Katolicka? Istnieje coś takiego jak magia "Katolicka"? Tak, tyle tylko, że katolik nigdy nie nazwie tego magią, gdyż przekonanie, że moc pochodzi od Boga, wyklucza magiczność czynu.
|
N lis 28, 2010 10:32 |
|
|
|
 |
danbog
Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06 Posty: 2184
|
 Re: seminarium a sztuki walki
Dlaczego pochodzenie mocy od Boga [ załóżmy istnienie czegoś takiego ] , ma wykluczać magiczność ?
Wikipedia podaje taką definicje magii : Magia, czary, czarostwo – ogół wierzeń i praktyk opartych na przekonaniu o istnieniu sił nadprzyrodzonych, które można opanować za pomocą odpowiednich zaklęć i czynności[1].
Kościół nie przeczy , że posiada władzę nad siłami nadprzyrodzonymi daną przez Boga . Właściwie twierdzi nawet , że posiada władzę nad Bogiem daną mim przez niego .
_________________ -p => [ p => q ]
|
N lis 28, 2010 10:50 |
|
 |
Metanoia/Freedom
Dołączył(a): Wt sie 11, 2009 12:34 Posty: 837 Lokalizacja: mazowsze
|
 Re: seminarium a sztuki walki
te siły nadprzyrodzone to demony Władcą Nieba i ziemii jest Bóg kapłani z KRK dzieki mocy sakramentu kapłaństwa, modlitwie i mocy Boga maja władze wypedzania złych duchów z ludzi mocą imienia Jezus, na które zgina sie każde kolano KRK nie ma zadnej władzy nad Bogiem, o Ci konkretnie chodzi z ta władzą ? Człowiek nie jest w stanie Bogu nic rozkazać, poza pewnym specyficznym wyjatkiem- mistycy/swięci myslą i chca jak Bóg, dlatego bóg spełnia kążda ich prośbę . Rozkazywanie Bogu to grzech pychy .
w magi trzeba diabłu dusze oddać i mozna czarowac mocą diabła, cena za wysoka jak dla mnie
_________________ 1 KOR 13
|
N lis 28, 2010 16:06 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: seminarium a sztuki walki
Metanoia napisał(a): w magi trzeba diabłu dusze oddać i mozna czarowac mocą diabła, cena za wysoka jak dla mnie Gwoli ścisłości... Diabeł sam z siebie robić nic nie może, jedynie jak pozwoli mu na to Bóg. Niewykluczone, że gdy odda się diabłu duszę i o coś się go poprosi to i tak z tego nic nie wyniknie, bo Bóg tego nie będzie chciał. I co wtedy? Dusza sprzedana a skutku nie ma ... to dopiero jazda, bez trzymani.  W magi to nie jest tak, że jak zrobisz coś tam to musisz odnieść taki czy owaki skutek, nie są to prawa fizyczne, typu "jak puszczę kamień z ręki to on spadnie".
|
Pn lis 29, 2010 8:27 |
|
 |
danbog
Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06 Posty: 2184
|
 Re: seminarium a sztuki walki
Cytuj: te siły nadprzyrodzone to demony Władcą Nieba i ziemii jest Bóg kapłani z KRK dzieki mocy sakramentu kapłaństwa, modlitwie i mocy Boga maja władze wypedzania złych duchów z ludzi mocą imienia Jezus, na które zgina sie każde kolano
A jakie ma znaczenie mechanizm tego działania ? Nadprzyrodzone duchy zosatają opanowane za pomocą wypowiedzianych odwołań do Boga . Taka [ załużmy ] działalność spełnia definicje magii . Cytuj: KRK nie ma zadnej władzy nad Bogiem, o Ci konkretnie chodzi z ta władzą ? Człowiek nie jest w stanie Bogu nic rozkazać, poza pewnym specyficznym wyjatkiem- mistycy/swięci myslą i chca jak Bóg, dlatego bóg spełnia kążda ich prośbę . Rozkazywanie Bogu to grzech pychy .
Kałan ma [ podobno ] moc odpuszczania grzechu [ czyli wybaczania ] - zatem decyzja o wybaczeniu grzechu nie leży w gestii Boga . Cytuj: w magi trzeba diabłu dusze oddać i mozna czarowac mocą diabła, cena za wysoka jak dla mnie
No chyba , że tak . Jeśli zdefiniujemy magie jako odwołanie się do Szatana [ cokolwiek miało by to być ] to z takiej definicji wynika , że że odwołanie do Boga nie jest magią . Tylko , że w takim razie magia jest czymś nierozpoznawalnym . Każdy Żyd Ci to powie , że Jezus to człowiek opętany przez djabła , zatem wszelkie odwołania doń są magią . Wyznawca Islamu z koleii uzna za magie wszelnie odwołania opętanych przez szatana Żydów  . No chyba że uzupełnimy definicje o czyjego i jakiego boga chodzi . Tyle , że takiej obiektywnej definicji stworzyć się nieda , ze względu na uznaniowość religii właśnie . Cytuj: W magi to nie jest tak, że jak zrobisz coś tam to musisz odnieść taki czy owaki skutek, nie są to prawa fizyczne, typu "jak puszczę kamień z ręki to on spadnie".
Z tym , że magia nie działa [ może poza skutkami psychologicznymi  ] , to akurat się zgodzę  . Pozdrawiam
_________________ -p => [ p => q ]
|
Pn lis 29, 2010 9:20 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|