Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Czym jest prawda?
Widze ze na forum dozo osob probuje udowodnic czy jest Bog czy go nie ma. Czy swiat stworzył Bog czy powstal z nicosci? A co jesli prawda jest pojeciem wzglednym? Tzn że Bóg istnieje i jednoczesnie nie istnieje. Ze wszystko jest mozliwe, co wynika z tego ze nic nie jest mozliwe. Bog jest wszechmocny ale i wszechsłaby. To jest wlasnie teoria wszystkiego. OSOBLIWOSC wszechswiata jest blednym kolem a zarazem nim nie jest.
|
Wt cze 05, 2007 19:21 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
To by wyjasnialo dlaczego religia jest w bledzie z nauka ale jednoczesnie nie jest w bledzie z nauka. Świat to jest chinskie jin-jan przenikanie sie jednego przez drugie. Nie wiem jak wy ale ja jak mysle o tej osobliwosci to dostaje niezla depreche. Teraz wiem dlaczego czlowiek wybiera albo boga albo nic zeby zachowac rownowage psychiczna.
|
Wt cze 05, 2007 19:44 |
|
|
Inny_punkt_widzenia
Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09 Posty: 3831
|
Prawdą jest to co miało miejsce w rzeczywistości,człowiek tej prawdy nie zna ,człowiek wie tylko to co może sobie wyobrazić ,a to może sie znacznie różnić od rzeczywistości
|
Śr cze 06, 2007 8:03 |
|
|
|
|
vanitas
Dołączył(a): Pn maja 28, 2007 16:14 Posty: 117
|
Cóż. Wystarczy przeanalizować logicznie twierdzenie:
Nie ma prawdy obiektywnej
1) Jeśli rzeczywiście jej ne ma - twierdzenie to staje się obiektywnie prawdziwe, a więc - skoro istnieje jedno twierdzenie obiektywnie prawdziwe, co świadczy o nieprawdziwości założenia
2) Jeśli jest - twierdzenie jest nieprawdziwe, a obiektywnie prawdziwe jest twierdzenie przeciwne.
Inna kwesti, czy zawsze da się dotrzec do prawdy
Pozdrawiam
|
Śr cze 06, 2007 14:50 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
prawdą jest to co mówi Kościół
|
Śr cze 06, 2007 22:35 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Chodzi mi o to ,że świat a przynajmniej ludzkie rozumowanie działa na zasadzie paradoksu "że coś może być czymś a jednoczenie nim być nie może" Z tego paradosku można wyciągnąć wnioski ,że żeby poznać prawdę trzeba jej nie znać czyli nie istnieć. Bo człowiek siedzi wewnącz systemu jakim jest życie i nie może stwierdzić co jest poza systemem. Np jak mi udowodninie, że życie nie jest matrixem? że to co widze to są prawdziwi ludzie a nie program komputerowy? To by wyjaśniało, że Boga po śmierci nie ma natomiast teraz kiedy mam świadomość jest Bóg (ja nim jestem?)[/b]
|
Cz cze 07, 2007 0:50 |
|
|
Hackworth
Dołączył(a): Pn kwi 30, 2007 2:22 Posty: 196
|
Pepe napisał(a): Np jak mi udowodninie, że życie nie jest matrixem? że to co widze to są prawdziwi ludzie a nie program komputerowy? To by wyjaśniało, że Boga po śmierci nie ma natomiast teraz kiedy mam świadomość jest Bóg (ja nim jestem?)[/b]
Może któryś z forumowych filozofów skomentuje ten absurdalny "dowód na nieistnienie boga".
Zaiste, silna jest wiara wyznawców ateizmu.
|
Cz cze 07, 2007 4:40 |
|
|
_Big_Mac_
Dołączył(a): Cz wrz 21, 2006 18:43 Posty: 923
|
Wierzysz napisał(a): prawdą jest to co mówi Kościół
Dobre!
_________________
gg 3287237
|
Cz cze 07, 2007 9:21 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Hackworth napisał(a): Pepe napisał(a): Np jak mi udowodninie, że życie nie jest matrixem? że to co widze to są prawdziwi ludzie a nie program komputerowy? To by wyjaśniało, że Boga po śmierci nie ma natomiast teraz kiedy mam świadomość jest Bóg (ja nim jestem?)[/b] Może któryś z forumowych filozofów skomentuje ten absurdalny "dowód na nieistnienie boga". Zaiste, silna jest wiara wyznawców ateizmu.
Ten dowód nie jest absurdalny dla tych co nie wierzą. Ty zaiście nie rozumiesz jaka jest istota wszechświata. Bóg istnieje i nie istnieje wszystko to jest kwestia wiary. Świat jest bardziej skomplikowany niż Ci się wydaje.
Wiara wyznawców ateizmu jest tak samo silna jak wiara chcescijan itp.
Naprawde wszystko jest możliwe.
ps nie jestem ateista jakby co.
|
Cz cze 07, 2007 11:09 |
|
|
Inny_punkt_widzenia
Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09 Posty: 3831
|
Cytuj: Wierzysz napisał: prawdą jest to co mówi Kościół Historia pokazała że nie zawsze i z tym sam sie zgodzisz. Pepe napisał(a): Bóg istnieje i nie istnieje wszystko to jest kwestia wiary. Świat jest bardziej skomplikowany niż Ci się wydaje. Wiara wyznawców ateizmu jest tak samo silna jak wiara chcescijan itp. Zarówno chrześcijanie jak i ateiści mogą sie mylić,świat bez jednych i bez drugich będzie istniał.
|
Cz cze 07, 2007 20:06 |
|
|
Rin
Dołączył(a): Pt cze 01, 2007 15:11 Posty: 88
|
Cytuj: Wiara wyznawców ateizmu
Po pierwsze to nie wyznawców ateizmu. Ateizmu się nie wyznaje. To niewiara w Boga.
|
Cz cze 07, 2007 21:53 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
wierysz:
"prawda jest to co mowi kosciol"
ty serio czy jaja sobie robisz:)
|
Cz cze 07, 2007 23:12 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
On może mówić serio i jednocześnie jaja sobie robić. Bóg stworzył człowieka na swój obraz i podobieństwo.
Pytania do ateistów:
Czy potraficie sobie wyobrazić to co było przed wielkim wybuchem? Przecierz tam nie ma kompletnie żądnych zasad i wszystko jest możliwe.
Dlaczego świat ma takie parametry a nie inne?Co to jest wieczność? Z tego co wiem w matematyce liczba może co najwyżej dążyć do nieskończoności ale nigdy nie będzie nieskończona.
Czy uważacie że po śmierci nie ma nic? Wieczna nieświadomość? bo ja jak myśle o tym to obłędu dostaje.
[/url]
|
Pt cze 08, 2007 1:42 |
|
|
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
Pepe napisał(a): Pytania do ateistów: Czy potraficie sobie wyobrazić to co było przed wielkim wybuchem? Dlaczego świat ma takie parametry a nie inne? Co to jest wieczność? Z tego co wiem w matematyce liczba może co najwyżej dążyć do nieskończoności ale nigdy nie będzie nieskończona. Czy uważacie że po śmierci nie ma nic? Wieczna nieświadomość? bo ja jak myśle o tym to obłędu dostaje.
- Oczywiście, każdy wszechświat pochodzi od poprzedniego (pulsujące wszechświaty): przed naszym wszechświatem był inny, który wybuchł a potem się zapadł, a przed nim był jeszcze wcześniejszy wszechświat i jeszcze wcześniejszy, albo Teletubisie chciały upiec ciasto, ale im nie wyszło i piekarnik wybuchł - wyobraźnie to ja mam bujną
- wieczność to więcej niż będę żył
- ale za to jest nieskończona ilość liczb!
- ja uważam, że nie wiem i nie ma to znaczenia - się okaże
To, że Ty dostajesz obłędu nie oznacza, że wszyscy dostają obłędu
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
"Inter faeces et urinam nascimur".
|
Pt cze 08, 2007 7:57 |
|
|
Rin
Dołączył(a): Pt cze 01, 2007 15:11 Posty: 88
|
Cytuj: Czy potraficie sobie wyobrazić to co było przed wielkim wybuchem? Przecierz tam nie ma kompletnie żądnych zasad i wszystko jest możliwe.
A czy potrafisz sobie wyobrazić piekło i niebo?
|
Pt cze 08, 2007 17:13 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|