Stosunek Kościoła do faktów z obszaru antropologii
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Stosunek Kościoła do faktów z obszaru antropologii
Chciałbym zadać wierzącym trzy pytania związane z naukowymi faktami z dziedziny antropologii. Po krótce: zgodnie z dzisiejszą naukową wiedzą gatunek Homo sapiens wyewoluował z innych gatunków Homo przed około 200 tys. lat. Kościół nie neguje ewolucji więc jak rozumiem nie podważa tych faktów. Wobec tego mam następujące pytania: Historia człowieka to ok. 200 tys. lat a historia chrześcijaństwa to 2 tys. lat (1% historii człowieka). Nawet jeśli doliczyć do niej czasy judaizmu sprzed naszej ery - ciągle to mały urywek naszej historii. 1) Czy i jak Kościół tłumaczy, że przez tyle tysięcy lat Bóg milczał, nie objawiał się ludziom, nie ustanowił żadnych praw a swój naród wybrał tak niedawno? Dlaczego przez te wszystkie wieki a właściwie tysiąclecia tylko patrzył? Teraz nagle się objawił i straszy ludzi piekłem jeśli nie będą w Niego wierzyć. Wcześniej przez tysiące lat niezbyt zależało mu w co ludzie wierzą. W ciągu tysiącleci historii człowieka przewinęło się i nadal przewija mnóstwo różnych religii. Pojawiają się, zdobywają popularność, po czym zanikają. 2)Czy nie wydaje Wam się, że tak krótka historia chrześcijaństwa w porównaniu z historią człowieka i mnogością występujących w tym czasie religii, nasuwa wniosek, że chrześcijaństwo to tylko jedna z bardzo wielu religii, jakie wymyślił człowiek? 3) Czy Kościół dopuszcza, że inne gatunki człowieka czy szerzej hominidów miały duszę? Np. neandertalczycy albo Homo habilis. Czy też zupełnie to wyklucza i uznaje, że duszę może mieć tylko Homo sapiens?
|
N sie 28, 2011 18:45 |
|
|
|
 |
owieczka91
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N sie 07, 2011 12:15 Posty: 100
|
 Re: Stosunek Kościoła do faktów z obszaru antropologii
atheist napisał(a): Homo sapiens wyewoluował z innych gatunków Homo Tfu, znowu ta nachalna homo propaganda lobby gejowskiego. 
|
N sie 28, 2011 19:09 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Stosunek Kościoła do faktów z obszaru antropologii
Znalazłam tu na forum podobny wątek "Czy neandertalczycy szli do nieba?" Ale skoro Elbrus nie interweniuje to chyba możemy pogadać.. Oficjalnego stanowiska Kościoła na temat istnienia/nieistnienia duszy u hominidów nie udało mi się znależć. Ja bym sie sugerowała w takim razie Donum vitae i w tym przypadku;)..a tam jest napisane:"dusza rozumna każdego człowieka jest bezpośrednio stwarzana przez Boga".Jak każdego to i neandertalczyka i homo habilis.
|
N sie 28, 2011 19:33 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Stosunek Kościoła do faktów z obszaru antropologii
MARIEL napisał(a): Znalazłam tu na forum podobny wątek "Czy neandertalczycy szli do nieba?" Ale skoro Elbrus nie interweniuje to chyba możemy pogadać.. Oficjalnego stanowiska Kościoła na temat istnienia/nieistnienia duszy u hominidów nie udało mi się znależć. Ja bym sie sugerowała w takim razie Donum vitae i w tym przypadku;)..a tam jest napisane:"dusza rozumna każdego człowieka jest bezpośrednio stwarzana przez Boga".Jak każdego to i neandertalczyka i homo habilis. OK, dzięki za pierwszą opinię. Czy inni też tak uważają? Jeśli tak to mam kolejne pytanie, ale poczekam na inne (być może) opinie. No i oczywiście bardzo jestem ciekaw odpowiedzi na pozostałe pytania.
|
N sie 28, 2011 20:35 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Stosunek Kościoła do faktów z obszaru antropologii
Strasznie płytko pojmujesz wiarę atheist jeśli Bóg dla Ciebie: ...nagle się objawił i straszy ludzi piekłem jeśli nie będą w Niego wierzyć
Moźliwe że ktoś udzielił odpowiedz na to pytanie. Ja jednak nie wiem czego oczekujesz - opinii ludzi, czy jasnego stanowiska Kościoła, bo to dwie różne rzeczy. Natomiast czy to dziwne czy nie, nie ma większego znaczenia w obliczu objawienia się Boga. Punktem wyjścia jest realność, lub brak realności wydarzeń sprzed 2000 lat i wcześniejszych działań Boga. Jeśli z góry je odrzucasz, to jasne, cała religia to tylko zjawisko socjologiczne.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Pn sie 29, 2011 0:44 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Stosunek Kościoła do faktów z obszaru antropologii
WIST napisał(a): Strasznie płytko pojmujesz wiarę atheist jeśli Bóg dla Ciebie: ...nagle się objawił i straszy ludzi piekłem jeśli nie będą w Niego wierzyć WIST, pojmuje wiarę tak jak przykazał Jezus Chrystus, czyli jak dziecko a moja mowa jest "tak, tak; nie, nie". Jezus powiedział krótko: "Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki.” Tak więc Bóg po 200 tys. lat postanowił oznajmić tę wspaniałą nowinę grożąc jednocześnie niewiernym potępieniem. Tylko dlaczego przez tyle tysiącleci milczał? WIST napisał(a): Ja jednak nie wiem czego oczekujesz - opinii ludzi, czy jasnego stanowiska Kościoła, bo to dwie różne rzeczy. W przypadku pytania 1) i 3) oczywiście głównie stanowiska Kościoła. WIST napisał(a): Punktem wyjścia jest realność, lub brak realności wydarzeń sprzed 2000 lat i wcześniejszych działań Boga. Tyle, że wiarę w tę realność należy na czymś oprzeć. Brak jest jakichkolwiek dowodów realności tych wydarzeń. A co więcej - mnóstwo spraw podważa ich nawet teoretyczną realność. Jedną z tych spraw jest właśnie to o czym piszę - milczenie Boga przez przytłaczająca większość czasu istnienia człowieka i przypomnienie sobie o nim "dopiero co" parę tysięcy lat temu. Dlatego pytam, czy Kościół jakoś to tłumaczy, czy też uznaje, że widocznie tak Bóg chciał i tyle (czyt. brakuje mu odpowiedzi na tę kwestię).
|
Pn sie 29, 2011 2:06 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Stosunek Kościoła do faktów z obszaru antropologii
atheist napisał(a): Historia człowieka to ok. 200 tys. lat a historia chrześcijaństwa to 2 tys. lat (1% historii człowieka). Nawet jeśli doliczyć do niej czasy judaizmu sprzed naszej ery - ciągle to mały urywek naszej historii. 1) Czy i jak Kościół tłumaczy, że przez tyle tysięcy lat Bóg milczał, nie objawiał się ludziom, nie ustanowił żadnych praw a swój naród wybrał tak niedawno? Dlaczego przez te wszystkie wieki a właściwie tysiąclecia tylko patrzył?
A jakie są metody datowania wieku człowieka na podstawie znalezionych kosteczek?Bo może się okazać że metody te są równie wiarygodne jak metody radiometryczne stosowame w geologii..Wielu naukowców kwestionuje ich dokładność,wiarygodność też,a przecież wiek Ziemi obliczano stosując własnie te metody... Ale ok,załóżmy że człowiek ma te 180tys lat.Tak wyczytałam o neandertalczyku w GW(  ).Jak sądzisz,bo ja nie wiem,jaki miał zasób słów(czy wogóle miał jakiś?)i jak miałoby wyglądać przekazanie mu dobrej Nowiny.  .
|
Pn sie 29, 2011 7:30 |
|
 |
Kris65
Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 13:30 Posty: 1518
|
 Re: Stosunek Kościoła do faktów z obszaru antropologii
Cytuj: Ale ok,załóżmy że człowiek ma te 180tys lat.Tak wyczytałam o neandertalczyku w GW( ).Jak sądzisz,bo ja nie wiem,jaki miał zasób słów(czy wogóle miał jakiś?)i jak miałoby wyglądać przekazanie mu dobrej Nowiny. Telepatycznie 
_________________ Zdrowego rozsądku życzę...
|
Pn sie 29, 2011 9:10 |
|
 |
buscador
Dołączył(a): Pn gru 15, 2003 23:13 Posty: 1790
|
 Re: Stosunek Kościoła do faktów z obszaru antropologii
Kris65 napisał(a): Telepatycznie  Chociaż żartobliwie to jednak trafiłeś w sedno.  Rzeczywiście Bóg z niższymi formami życia "kontaktuje" się za pomocą telepatii, albo jak kto woli za pomocą instynktu zwierzęcego. A dlaczego nie porozumiewa się w ten sposób z człowiekiem? Człowiek utracił tą umiejętność dawno temu, wtedy gdy rozwinął komunikacje werbalną i zapomniał, że można porozumiewać się także za pomocą telepatii, no przecież gdy się czegoś nie używa to, to coś zanika.  Obecnie tą umiejętność posiadają niektóre plemiona afrykańskie i Aborygeni. Kiedyś tłumaczył to Cejrowski, chodzi o tzw. tam-tamy. Zwykło się sądzić, że wiadomości są przekazywane za pomocą specyficznego rytmu jaki wydawany jest przez ów tam-tam, nic mylnego, dźwięk bębna jest tylko zaproszeniem do pogawędki (czyli pełni rolę takiego dzwonka jak w telefonie), natomiast właściwa komunikacja odbywa się właśnie na drodze telepatycznej. Albo inna zagadka może być właśnie związana z telepatią. Np. dla czego po tsunami nie widuje się zwłok zwierząt? Czy są one ostrzegane w jakiś wyjątkowy sposób przed mającą nadejść katastrofą?
_________________ Nie wierzę w Boga którego istnienia można by dowieść
|
Pn sie 29, 2011 9:53 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Stosunek Kościoła do faktów z obszaru antropologii
buscador napisał(a): Rzeczywiście Bóg z niższymi formami życia "kontaktuje" się za pomocą telepatii, albo jak kto woli za pomocą instynktu zwierzęcego. A dlaczego nie porozumiewa się w ten sposób z człowiekiem? Człowiek utracił tą umiejętność dawno temu, wtedy gdy rozwinął komunikacje werbalną i zapomniał, że można porozumiewać się także za pomocą telepatii, no przecież gdy się czegoś nie używa to, to coś zanika.  uhmm.To może są jakies badania na ten temat jak wiele treści można przekazać telepatycznie?Dobra nowina jest dość złożona i w treści zasobna..I kiedy to człowiek"zapomniał,ze można sie porozumiewać także za pomocą telepatii",bo rozumiem że neandertalczyk już miał jako tako rozwiniętą komunikację werbalną,czy sie mylę?
|
Pn sie 29, 2011 10:40 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Stosunek Kościoła do faktów z obszaru antropologii
Mariel napisał(a): Ale ok,załóżmy że człowiek ma te 180tys lat.Tak wyczytałam o neandertalczyku w GW(  ).Jak sądzisz,bo ja nie wiem,jaki miał zasób słów(czy wogóle miał jakiś?)i jak miałoby wyglądać przekazanie mu dobrej Nowiny.  . A w jaki sposób Bóg przekazuje dobrą Nowinę np.osobom głucho-niemym?
|
Pn sie 29, 2011 10:52 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Stosunek Kościoła do faktów z obszaru antropologii
A niesłyszący nie mają przypadkiem sw alfabetu?
|
Pn sie 29, 2011 10:56 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Stosunek Kościoła do faktów z obszaru antropologii
A skąd wiesz, że neandertalczycy go nie mieli? Aczkolwiek badania na temat mowy neandertalczyków pokazują, że mogli oni posługiwać się jakąś prymitywną mową: http://www.biotechnolog.pl/news-663.htm
|
Pn sie 29, 2011 11:19 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Stosunek Kościoła do faktów z obszaru antropologii
Myślisz,że ta prymitywna mowa wystarczyłaby do przekazania Słowa Bożego? Zobacz jakie trudności dzisiaj ludzie mają z interpretacją biblii...
|
Pn sie 29, 2011 12:05 |
|
 |
Kris65
Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 13:30 Posty: 1518
|
 Re: Stosunek Kościoła do faktów z obszaru antropologii
Cytuj: Myślisz,że ta prymitywna mowa wystarczyłaby do przekazania Słowa Bożego? Zobacz jakie trudności dzisiaj ludzie mają z interpretacją biblii... To już tak nisko oceniasz wszechmoc boską 
_________________ Zdrowego rozsądku życzę...
|
Pn sie 29, 2011 12:07 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|