Papież Benedykt XVI - krytyka kapitalizmu
Autor |
Wiadomość |
mosillo
Dołączył(a): So paź 23, 2010 15:36 Posty: 11
|
 Papież Benedykt XVI - krytyka kapitalizmu
Moje pytanie brzmi dlaczego Papież Benedykt XVI w przeciwieńśtwie do swojego poprzednika jest krytykiem kapitalizmu? Wycztyałem, że obwinia raje podatkowe za kryzys, że to przez kapitalizm jest największe zróźnicowanie między bogatymi, a biednymi? Nie wiem co mam powiedzieć, ale najwyraźniej nie zna się na ekonomii, skoro mówi, że to przez raje podatkowe jest kryzys, skoro to przez interwencjonizm się dzieje, tzn Unia wspomaga tych ktorych chce, strefa euro upada, a karaje kapitalistyczne takie jak Tajwan czy dzisiejsze Chiny kwitną jak się patrzy. Raj podatkowy to normalny kraj, który nie dał się wciąnąć w krzywe intereny państwa i pozostał przy normalności. Dzisiaj z portfela zabijera mi się 80% dochodu, a Papież mówi, że to przez brak dyscypliny i brak regulacji mamy kryzys. Popiera związki zawodowe, które powiększają bezrobocie, kradną pieniądze itp, itd... jak to jest wytlumaczcie mi... czy Papiez idzie na przeciw matematyce??? Jak tam czytam ostatnią encyklikę, którą wręczył także Barrackowie Obamie (najbardziej socjalistycznemu prezydentowi USA) to do chodzę do wniosku, że to 100% keynesistowskie teorie...
|
N paź 16, 2011 2:42 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Papież Benedykt XVI - krytyka kapitalizmu
Papież nie wypowiada się jako ekspert od ekonomii, który system jest bardziej wydajny. Pragnie on jedynie ustroju społecznego, który jest oparty na zasadach sprawiedliwości, dobra wspólnego i poszanowania człowieka, a nie takiego, który dąży jedynie do maksymalizacji zysku. Nie jest to krytyka samego kapitalizmu, tylko bardziej jego neoliberalnej odmiany, której głównym celem jest zysk, a nie człowiek.
|
N paź 16, 2011 11:13 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Papież Benedykt XVI - krytyka kapitalizmu
Bl JPII stale upominał się o prawa biednych, wykorzystywanych - Zysk nie jest jedynym regulatorem życia przedsiębiorstwa; obok niego należy brac pod uwagę czynnik ludzki i moralny - W wolnym społeczeństwie muszą istnieć wartosci zabezpieczające najwyższe dobro całego człowieka. Wszystkie przemiany ekonomiczne muszą służyć kształtowaniu świata bardziej ludzkiego i sprawiedliwego.
|
N paź 16, 2011 11:38 |
|
|
|
 |
anonim01
Dołączył(a): Śr wrz 15, 2010 19:37 Posty: 108
|
 Re: Papież Benedykt XVI - krytyka kapitalizmu
Alus... co to są prawa biednych wykorzystywany? To ci którym się nie chce pracować? Wybacz, ale to jest istna kpina... dzisiaj 15latek moze znalezc prace za 1tys (na przykladzie mojego kolego pracujacego w piekarni) a ty mowisz o biednych, wykorzystywanych... wykorzytywanych przez kogo? W krajach gdzie panuje zasada "kto nie pracuje ten nie je" wszyscy maja prace i wszyscy jedza... (przyklad- dzisiejsze chiny, tajwan, Wietnam). Solidarnosc tak, ale dobrowolna bo solidarnoscia nie jest to kiedy ktos mi przystawia pistolet to glowy i mowi "pomóż". To co mialo pomoc dzsiaj bankrutuje i nie dziala - ZUS (bankrut), szkoly panstwowe (niewydajne), sluzba zdrowia (droga, kolejki, niewydajna)... To nie jest solidaryzm tylko zerowanie na ludziach
|
N paź 16, 2011 20:07 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Papież Benedykt XVI - krytyka kapitalizmu
Kacper1996 napisał(a): Alus... co to są prawa biednych wykorzystywany? To ci którym się nie chce pracować? Wybacz, ale to jest istna kpina... dzisiaj 15latek moze znalezc prace za 1tys (na przykladzie mojego kolego pracujacego w piekarni) a ty mowisz o biednych, wykorzystywanych... wykorzytywanych przez kogo? W krajach gdzie panuje zasada "kto nie pracuje ten nie je" wszyscy maja prace i wszyscy jedza... (przyklad- dzisiejsze chiny, tajwan, Wietnam). Solidarnosc tak, ale dobrowolna bo solidarnoscia nie jest to kiedy ktos mi przystawia pistolet to glowy i mowi "pomóż". To co mialo pomoc dzsiaj bankrutuje i nie dziala - ZUS (bankrut), szkoly panstwowe (niewydajne), sluzba zdrowia (droga, kolejki, niewydajna)... To nie jest solidaryzm tylko zerowanie na ludziach Jak jest tak dobrze, to po co miliony ludzi na całym świecie w ponad 1000 miastach wyszły na ulice w marszu oburzonych??? W nabogatszych krajach - USA, Japonia, Australia, Wlk. Brytania, Niemcy,Włochy ludzie wyszli na ulice.....dla rozrywki?
|
N paź 16, 2011 20:15 |
|
|
|
 |
noOne
Dołączył(a): Pn lip 04, 2011 11:29 Posty: 1541
|
 Re: Papież Benedykt XVI - krytyka kapitalizmu
mosilo zapodaj jakieś źródło
_________________ Króluj nam Chryste ! http://www.duchprawdy.com http://sacerdoshyacinthus.wordpress.com
|
N paź 16, 2011 20:18 |
|
 |
mosillo
Dołączył(a): So paź 23, 2010 15:36 Posty: 11
|
 Re: Papież Benedykt XVI - krytyka kapitalizmu
Alus dlatego, że nie ma kapitalizmu tylko socjalistyczny-kapitalizm. Chyba nie chcesz mi powiedzieć, że dzisiejsze USA to, to samo co w XVII-XIX wieku, a europa to kapitalizm bo unia Europejska co roku wprowadza około 1000 niepotrzebnych przepisow do gospodarki, finansuje tylko te firmy ktore jej sie podobaja, podwaza nasza suwerennosc. Z wtplaty zabieraja nam 70%- JESZCZE NIGDY W HISTORII SWIATA NIE BYLO TAKICH PODATKOW!!! Kapitalistyczne kraje to Chiny, Tajwan, ale na litosc boska na pewno nie USA, czy Europa... W Chinach 2% ludnosci chce powrotu do starego systemu... Pytasz sie dlaczego wyszli na ulice... no wlasnie dlatego ze nie maja pieniedzy bo sie im je zabiera... matka zamiast kupic jedzenie dziecku musi wydac w podatkach na szkole... Dlaczego w Liechtensteinie nikt nie protestowal? Czy w XIX-XVII wieku w USA ktos protestowal? Czy w XVII-XVIII w Europie ktos protestowal? Czy w Anglii w XVII wieku ktos protestowa? NIE TO STALO SIE DOPIERO WTEDY KIEDY WLADZA ZACZELA INGEROWAC W SPRAY LUDZI (czyli rewolucja francuska itp) Wymieniles wiekszosc socjalistycznych krajow i pytasz sie dlaczego ludziw wyszli na ulice? USA- popatrz na dlug publiczny, upanstwowiono sluzbe zdrowia przez co podrozala i zabraklo pieniedzy na emerytury Włochy- niedługo upadek strefy euro Niemcy- katastrofalnie wysokie podatki, zasilki dla zydow, zwolnienia ich od podatkow, darmowe mieszkania itp Francja- to samo co Niemcy Wlk.Brytania- multikulturowosc, muzlumanie zjechali sie tam by zerowac na podatkach, a jak zaczeli robic cięcia to wyszli na ulice W Polsce krach dinansowy przewiduje sie za jakies 8miesiecy- ZUS, sluzba zdrowia, szkoly, vat = kryzys Japonia - potezny dlug ponad 200% wartosci pkb Dalej uwazasz ze to przez kapitalizm? zachecam do zerkniecia na moj kanal YT- http://www.youtube.com/user/MrMosilo?feature=mhee szczegolnie polecam zakladni Nigel Farage, Ron Paul i Janusz Korwin Mikke W krajach gdzie jest klasyczny kapitalizm protestow praktycznie nie ma Wkleje swoich artykulow ponizej ktore napisalem kilka dni temu: 1. Chciałbym poruszyć sprawę kapitalizmu i wyzysku pracowników. Często słyszę zarzut, iż wolny rynek tworzy przepaść między bogatymi a biednymi. Polega to na tym, że bogaty przedsiębiorca wyzyskuje pracownika aby ten pracował za przysłowiową „miskę ryżu”. Często na ten przykład podaje się Chiny, w których to rzeczywiście można jeszcze spotkać takie zjawisko. Kłamstwem jest stwierdzenie, że to przez panujący tam kapitalizm, bo to właśnie on dał im tą „miskę ryżu”, której wcześniej w ogóle nie mieli. Problemem z jakim ciągle mierzyć się muszą Chiny jest słabe zaawansowanie techniczne, które co ciekawe jak na ten czas jest szybciej rozwijane niż w Europie. Kiedy osiągną poziom światowy, co zdarzy się pewnie za jakieś 5-10 lat to przeciętny mieszkaniec będzie o wiele bogatszy od ciebie. Chińska Partia Komunistyczna tylko z nazwy taka jest, w rzeczywistości to grupa ludzi, która z potem czoła stara się wprowadzić kapitalizm. Jednak nie oszukujmy się, żaden system nie jest idealny, i nigdy nie będzie. W tym kraju prawa naturalne oraz prawa człowieka nie są respektowanie i pojawiają się takie rzeczy jak kontrola narodzin, gdzie jeśli matka nie ma pozwolenia na urodzenie dziecka, jest przymusowo poddawana aborcji. Chiny też pozwalają sobie posiadać dług publiczny wysokości 10,7 bilionów juanów, co stawia ich w bardzo niekorzystnej sytuacji, ale mają ten plus, że USA jest u nich zadłużone na jeszcze więcej. Wracając do sedna. Czy rzeczywiście kapitalizm to wredny wyzyskiwacz? Na to pytanie najlepiej odpowiedzieć odnosząc się do historii, i nie tworzyć nowych idei. Wiek XVII-XIX można uznać, za czas panowania kapitalizmu (XVII-XVIII głównie europejskiego, XVIII-XIX amerykańskiego). Był to okres kiedy poszczególni naukowcy wynajdowali coraz to nowsze nowinki technologiczne typu maszyna parowa, balon i wiele innych. Notuje się, że to wtedy człowiek w swojej wolności wybierał odpowiedzialność i potrafił rozsądnie z niej korzystać. Ludzie buntowali się przeciw wysokim podatkom bo wiedzieli, że to nigdzie ich nie zaprowadzi, o czym świadczy słynna „Bostońska herbatka”. Problem zaczął tworzyć się po wybuchu rewolucji francuskiej. XX wiek osiągnął szczyt wszystkiego. Pojawiali się tacy ludzie jak Karl Marx czy jego przyjaciel Engels. Pobudzili oni umysły ludzi i stworzyli socjalizm, czyli ustrój zabierający ludziom wolność i pozbawiający ich własności prywatniej. To państwo miało decydować ile rolnik ma produkować i za ile sprzedawać. Masy robotników pracowały, i rzesze żołnierzy maszerowały. Człowiek walczył o każdą godzinę życia, bo praca nie przynosiła już zysków, a chodziło tylko o podtrzymanie systemu. Na upaństwowionym rynku człowiek nie ma wyboru i bierze to co jest, za taką cenę jaka jest. Można to zaobserwować także dzisiaj. Przykładem może być upaństwowienie służby zdrowia w USA. Podrożała ono wielokrotnie, i już po kilku latach zaczęło brakować na emerytury. W Europie na skutek socjalistycznej UE, zaczynają wybuchać protesty w Wielkiej Brytani, Grecji, Włoszech, a niedługo i w Polsce. Nie łudźmy się, jeśli jesteś 20 latkiem to nie dostaniesz emerytury, gdyż już teraz ZUS jest bankrutem. To konkurencja i walka o konsumenta jest w stanie zapewnić podstawowe warunki życia, a nie odgórne planowanie, bo jak ktoś powiedział gospodarka to nie mechanizm, a organizm. 2. Jak wszyscy doskonale wiemy bezrobotnych w Polsce nie brakuje. Cieszymy się kiedy państwo mówi nam, że zwiększa liczbę miejsc pracy lub podnosi płacę minimalną dzięki czemu taki nauczyciel co wcześniej zarabiał 1500zł teraz ma 2000zł. Warto na początku zastanowić się, skąd bierze się takie zjawisko jak bezrobocie. Socjaliści mówią, że przez wyzysk spowodowany wolną przedsiębiorczością. Pracodawca uciska swojego pracownika, i daje mu marną wypłatę przez co nie stać go na jedzenie, szkołę dla dzieci, czy pomoc medyczną, więc trzeba finansować to z budżetu państwa. Wszystko to na pierwszy rzut oka wygląda pięknie, ale nie zapominajmy, że budżet państwa to tak naprawdę nasze pieniądze, tylko przeorane wcześniej przez jakiegoś urzędnika, który zabrał sobie ich część. Powstaje pytanie- kto tak naprawdę wyzyskuje konsumenta?- państwo czy pracodawca? Wolny rynek ma tą cudowną własność, że musi dostosować się do klienta inaczej firmy które tego nie zrobią po prostu zbankrutują. Szkoła która będzie miała słabych nauczycieli i drogie czesne z natury rzeczy będzie musiała upaść. Na wolnym rynku istnieją trzy zasady- SZYBKO, SOLIDNE, TANIO- tych filarów szuka przeciętny konsument który chce aby dostać gotowy, dobry produkt. Kiedy jednak państwo przejmuje nad czymś monopol, nasz konsument nie ma już wolność wyboru. Krótko mówiąc musi brać to co mu dadzą bez względu na jakość czy cenę. Wynika z tego tyle, że biurokracja państwowa jedynie destabilizuje rynek. Poprzez ową destabilizację zaczyna brakować pracy, i tak tworzy się bezrobocie. Poza tym sam wyzysk na wolnym rynku jest korzystny- pracodawca musi wyzyskiwać pracownika, a pracownik pracodawcę- w ten sposób maleją ceny. Jak pisał Ludvik von Mises – „Panem firmy nie jest jej właściciel, ale konsument” – to od konsumenta zależy, czy firma zbankrutuje, czy będzie dobrze trzymać się na rynku. Wejdźmy jeszcze głębiej w temat i zastanówmy się czym są związki zawodowe i czym jest ZUS. Bez wątpienia są to twory które w założeniu mają polepszyć nasz standard życiowy. Jednak założenia założeniami a praktyka praktyką. Zahaczmy o płacę minimalną, o której na początku wspomniałem, a która jest tak ważna dla środowisk związków zawodowych. Protestują one przeciw wyzyskowi i ubiegają się aby państwo wprowadziło płacę minimalną przykładowo dla nauczycieli którzy wcześniej zarabiali 1500zł a teraz mają 2000zł. To wszystko wygląda bardzo ładnie ale kiedy okazuje się, że przez tą zmianę pracę straciło kilka tysięcy osób to zaczyna się robić nie ciekawie. Polega to na tym, że człowiek który nie przekracza swoją produktywnością stawki 2000zł będzie musiał zostać zwolniony ponieważ jest nieopłacalny. Wychodzi z tego wszystkiego tylko tyle, że związki zawodowe też zwiększają bezrobocie. Wspomniany wcześniej ZUS to również twór mający w założeniu pomoc chorym i potrzebującym. Wszyscy jednak widzimy jak ta pomoc wygląda. Składka na ubezpieczenie zdrowotne wynosi jakieś 300zł, a ja się pytam- czy ktoś z was wydaje rzeczywiście tyle na lekarza? ZUS rozdaje nam emerytury, ale warto wspomnieć, że ta organizacja jest już od dawna bankrutem tylko, jeszcze tego nie ogłosiła- jest zadłużony na miliardy zł i, z natury rzeczy niedługo upadnie (O ile już nie upadł). Wiedz, że gdybyś te pieniądze które oddajesz na ZUS trzymał w banku na lokacie 5% to po 40latach byłbyś milionerem. Ale przejdźmy do sedna. Kiedy człowiek, wie, że dostanie zasiłek, czy „darmową” pomoc, wtedy właśnie przestaje brać za siebie odpowiedzialność i przestaje pracować, a żyje z pieniędzy podatnika- z twoich pieniędzy. Przez tak wysokie podatki, i głupie obowiązki ludzie nie chcą zakładać firm- czyli tworzyć nowych miejsc pracy. Wolą to robić w rajach podatkowych. Czy wiesz, że Polska to jeden z krajów w Europie w których najtrudniej prowadzić działalność gospodarczą? „Podstawową rzeczą jest aby ludzie zrozumieli, że jeżeli państwo daje 100zł to wcześniej musiało zabrać 150zł” – Janusz Korwin Mikke. Bezrobocie jest sztucznie tworzone przez państwo i podległe mu organizacje- które równie dobrze nazwać można mafiami. „Nie wynaleziono skuteczniejszego sposobu eliminowania biedy, niż wolny rynek” – Milton Friedman Wszystkie państwa, które przyjęły model socjalistyczny rozwijają się gorzej od państwo kapitalistycznych. Tylko kapitalizm jest w stanie skoordynować pracę między ludźmi, a nie tysiące kartek regulacji państwowych. Wystarczy popatrzeć na dzisiejsze Chiny, Liechtenstein czy Tajwan. „Aby stworzyć socjalizm wystarczy stworzyć demokrację” – Karol Marks „Jest tylko jeden sposób aby powstrzymać kapitalizm- podatki, podatki i jeszcze raz podatki” – Karol Marks Na koniec naszła mnie taka myśl, o której mówił kiedyś Jan Fijor. Skoro państwo finansuje szkoły, szpitale, emerytury itp, to dlaczego nie daje darmowego jedzenia?- przecież te jest ważniejsze. Czy głód za komuny nie był spowodowany tym, że to państwo mówiło rolnikowi ile ma produkować, i za ile sprzedawać?
|
N paź 16, 2011 23:37 |
|
 |
mosillo
Dołączył(a): So paź 23, 2010 15:36 Posty: 11
|
 Re: Papież Benedykt XVI - krytyka kapitalizmu
Jeśli chcesz dowodów w postaci filmów czy coś to proszę, Tutaj masz o krzywych interesach UE... http://www.youtube.com/watch?v=MbHSS90o ... ideo_titleChcesz więcej? Proszę bardzo: http://www.youtube.com/user/MrMosilo?feature=mhee
|
Pn paź 17, 2011 0:16 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Papież Benedykt XVI - krytyka kapitalizmu
Cytuj: Wszystko to na pierwszy rzut oka wygląda pięknie, ale nie zapominajmy, że budżet państwa to tak naprawdę nasze pieniądze, dobrze napisałeś , to teraz zrozum , że skoro tak jest to państwo ma zagwarantować ci służbe zdrowia , szkołe i bezpieczeństwo .nic dodać ani ująć . Cytuj: Wolny rynek ma tą cudowną własność, że musi dostosować się do klienta inaczej firmy które tego nie zrobią po prostu zbankrutuj czyli firmy bogate z zachodu wchodzą na polski rynek wybijaja firmy polskie cenami a w następnej kolejności windują swoje ceny bo są już monopolistami . Cytuj: Składka na ubezpieczenie zdrowotne wynosi jakieś 300zł, dokładnie czyja skladka tyle wynosi i ile zarabiasz na ręke placąc taką skladkę zdrowotną . Cytuj: Wiedz, że gdybyś te pieniądze które oddajesz na ZUS trzymał w banku na lokacie 5% to po 40latach byłbyś milionerem. zakładając , że nigdy nie będziesz wchodził do instytucji typu ośrodek zdrowia , szpital lub lekarz ani też do apteki . i zakładając , że twoja pensja to średnia krajowa .polecam wziąć zimny prysznic i poczytać co nieco . 
|
Śr paź 19, 2011 8:04 |
|
 |
anonim01
Dołączył(a): Śr wrz 15, 2010 19:37 Posty: 108
|
 Re: Papież Benedykt XVI - krytyka kapitalizmu
tajfun napisał(a): Cytuj: Wszystko to na pierwszy rzut oka wygląda pięknie, ale nie zapominajmy, że budżet państwa to tak naprawdę nasze pieniądze, dobrze napisałeś , to teraz zrozum , że skoro tak jest to państwo ma zagwarantować ci służbe zdrowia , szkołe i bezpieczeństwo .nic dodać ani ująć . Cytuj: Wolny rynek ma tą cudowną własność, że musi dostosować się do klienta inaczej firmy które tego nie zrobią po prostu zbankrutuj czyli firmy bogate z zachodu wchodzą na polski rynek wybijaja firmy polskie cenami a w następnej kolejności windują swoje ceny bo są już monopolistami . Cytuj: Składka na ubezpieczenie zdrowotne wynosi jakieś 300zł, dokładnie czyja skladka tyle wynosi i ile zarabiasz na ręke placąc taką skladkę zdrowotną . Cytuj: Wiedz, że gdybyś te pieniądze które oddajesz na ZUS trzymał w banku na lokacie 5% to po 40latach byłbyś milionerem. zakładając , że nigdy nie będziesz wchodził do instytucji typu ośrodek zdrowia , szpital lub lekarz ani też do apteki . i zakładając , że twoja pensja to średnia krajowa .polecam wziąć zimny prysznic i poczytać co nieco .  1. Na pierwsze nie ospowiem, bo jed po prostu glupie. 2. Na drugie odpowiem. W takim wypadku, od tych monopolistow co binduja ceny, wykupie caaaaaly towar i sprzedam po normalen cenie, niezle na tym zarabiajac. 3. Chyba nie wiesz, ile wynosi oplata twojego szefa za ciebie... i zapewnienie "optamylanych, zgdonych z normami warunkow pracy"... 4. Płacimy 80% podatkow naszych zarobków, tak dokąłdnie 80%, z czego około 30% unikamy legalnie, badz nielegalnie. Wiekszosc to podatki ukryte, pomijajac ze zabija to konkurencje. Poza tym juz teraz przychodzne, i lekarze prywatn isa tanszy od panstwowych, za wizyte u dobrego dentysty zaplacisz jakies 80zl, a miesiecznie na ZUS placisz te 300  5. Tak jak juz pisale, po tym jak Obama zrobil socjalna sluzbe zdrowia, stala sie ona o wiele drozsza (jakos 4kronie), prawie nikt nie ma ubezpieczenia, i po roku zabraklo na emerytury  6. Moja pensja bylaby wieksza niz srednia krajowa, gdyby nie tylu urzednikow, i podatkow. Potwierdzaja to kraje kapitalistyczne, badz eropejskie, ameryka z czasow XVIII-XIXw. 7. Nie mow, ze za malo czytam, o oblecialem wiele ekonomicznych ksiazek, Mises, Hayek, Friedman, Rothbard, Bastiat, i nawet dla pznania innych pogladow Marx, Keynes, Hitler, wiec prosze cie nie mow mi tutaj, ze za malo wiem...
|
Pt paź 21, 2011 14:19 |
|
 |
devultus
Dołączył(a): Cz sie 18, 2011 14:41 Posty: 5
|
 Re: Papież Benedykt XVI - krytyka kapitalizmu
Oj, Kacper1996, też w twoim wieku byłem skrajnym zwolennikiem ideologii neoliberalnej, jednak jest ona nie do końca dobra... dla wolnego rynku [sic!]. Cytuj: 2. Na drugie odpowiem. W takim wypadku, od tych monopolistow co binduja ceny, wykupie caaaaaly towar i sprzedam po normalen cenie, niezle na tym zarabiajac. Nie zarobisz, bo najpierw musisz wydać pieniądze na ich towary, których później nikt od ciebie nie kupi, chyba, że po niższej cenie niż u "monopolistów", ale wtedy będziesz na tym tylko tracił! I to w nieskończoność, bo skoro istnieje monopol, to konkurencja jest z definicji albo a) skazana na porażkę, albo b) nawet niemożliwa do zaistnienia. Cytuj: Płacimy 80% podatkow naszych zarobków, tak dokąłdnie 80%, z czego około 30% unikamy legalnie, badz nielegalnie. Wiekszosc to podatki ukryte, pomijajac ze zabija to konkurencje. Poza tym juz teraz przychodzne, i lekarze prywatn isa tanszy od panstwowych, za wizyte u dobrego dentysty zaplacisz jakies 80zl, a miesiecznie na ZUS placisz te 300 O,o 80% "ukrytych podatków", no to ładnie ten JKM teraz indoktrynuje! Po pierwsze, jeśli masz na myśli VAT czy akcyzę, to nie są to żadne "ukryte" podatki, tylko pewne pośrednie formy opodatkowania, nikt ich nigdzie "nie ukrywa" - jeśli coś jest ukryte, to z definicji, inna osoba ma się o tym nie dowiedzieć - a jednak jakoś Kacper1996 i JKM (choć raczej w odwrotnej kolejności  ) się o tym dowiedzieli. Cytuj: 7. Nie mow, ze za malo czytam, o oblecialem wiele ekonomicznych ksiazek, Mises, Hayek, Friedman, Rothbard, Bastiat, i nawet dla pznania innych pogladow Marx, Keynes, Hitler, wiec prosze cie nie mow mi tutaj, ze za malo wiem... Tu nie chodzi o przeczytanie książek, tylko o zrozumienie. Ekonomia to dyscyplina szerokiej tolerancji poglądowej, przede wszystkim z racji szerokiej aksjomatyzacji, albo wręcz jej zaniechaniu. Stąd według mnie najlepszymi szkołami ekonomicznymi są te "pozytywne" szkoły jak chicagowska (wspomniany przez ciebie M. Friedman był jej reprezentantem) czy klasyczna szkoła analityczna, która obecnie rozwinęła się w kilka szkół, o trochę zróżnicowanych paradygmatach, pod wpływem m.in. zastosowania metod stochastycznych (czy ogólniej - matematycznych). Szkoła austriacka bazuje na bardzo ideologicznych założeniach, stąd wynika niemożliwa jej falsyfikowalność czy często błędna prognostyka. Inna sprawa, to pewien istotny fakt, o którego nikt wprost na razie nie poruszył: mianowicie było, nie było, liberałowie mają rację co do jednego - podatki jako pewna forma przymusowego przekazania pieniędzy na cele rozmyte - niczym nie różnią się od kradzieży. Ale oczywiście to jest kwestia zaakceptowania pewnej normy społecznej zwanej umową społeczną. Jako zwolennik ordoliberalnych rozwiązań w zakresie rynku i finansów publicznych (o ile w tej kwestii można mówić o rozwiązaniach "ordoliberalnych" - ale chyba tak) jestem przeciwko fasadowym reformom proponowanym przez Nową Prawicę, które w rzeczywistości okazałyby się zupełnym fiaskiem. Mimo wszystko, jestem przede wszystkim za deregulacją najważniejszej części gospodarki - sektora usług, popieram wprowadzenie konkurencyjnego(-ych) do NFZ funduszu(-ów), ujednoliceniem (podatek progresywny powinno wprowadzić się już po dołączeniu do państw rozwiniętych) i uproszczeniem systemu podatkowego, połączeniem ZUS+KRUS i regularnym, stałym składkom rolników oraz za zmniejszeniem stóp procentowych przez RPP.
|
Pt paź 21, 2011 15:38 |
|
 |
anonim01
Dołączył(a): Śr wrz 15, 2010 19:37 Posty: 108
|
 Re: Papież Benedykt XVI - krytyka kapitalizmu
devultus napisał(a): Oj, Kacper1996, też w twoim wieku byłem skrajnym zwolennikiem ideologii neoliberalnej, jednak jest ona nie do końca dobra... dla wolnego rynku [sic!]. Cytuj: 2. Na drugie odpowiem. W takim wypadku, od tych monopolistow co binduja ceny, wykupie caaaaaly towar i sprzedam po normalen cenie, niezle na tym zarabiajac. Nie zarobisz, bo najpierw musisz wydać pieniądze na ich towary, których później nikt od ciebie nie kupi, chyba, że po niższej cenie niż u "monopolistów", ale wtedy będziesz na tym tylko tracił! I to w nieskończoność, bo skoro istnieje monopol, to konkurencja jest z definicji albo a) skazana na porażkę, albo b) nawet niemożliwa do zaistnienia. Cytuj: Płacimy 80% podatkow naszych zarobków, tak dokąłdnie 80%, z czego około 30% unikamy legalnie, badz nielegalnie. Wiekszosc to podatki ukryte, pomijajac ze zabija to konkurencje. Poza tym juz teraz przychodzne, i lekarze prywatn isa tanszy od panstwowych, za wizyte u dobrego dentysty zaplacisz jakies 80zl, a miesiecznie na ZUS placisz te 300 O,o 80% "ukrytych podatków", no to ładnie ten JKM teraz indoktrynuje! Po pierwsze, jeśli masz na myśli VAT czy akcyzę, to nie są to żadne "ukryte" podatki, tylko pewne pośrednie formy opodatkowania, nikt ich nigdzie "nie ukrywa" - jeśli coś jest ukryte, to z definicji, inna osoba ma się o tym nie dowiedzieć - a jednak jakoś Kacper1996 i JKM (choć raczej w odwrotnej kolejności  ) się o tym dowiedzieli. Cytuj: 7. Nie mow, ze za malo czytam, o oblecialem wiele ekonomicznych ksiazek, Mises, Hayek, Friedman, Rothbard, Bastiat, i nawet dla pznania innych pogladow Marx, Keynes, Hitler, wiec prosze cie nie mow mi tutaj, ze za malo wiem... Tu nie chodzi o przeczytanie książek, tylko o zrozumienie. Ekonomia to dyscyplina szerokiej tolerancji poglądowej, przede wszystkim z racji szerokiej aksjomatyzacji, albo wręcz jej zaniechaniu. Stąd według mnie najlepszymi szkołami ekonomicznymi są te "pozytywne" szkoły jak chicagowska (wspomniany przez ciebie M. Friedman był jej reprezentantem) czy klasyczna szkoła analityczna, która obecnie rozwinęła się w kilka szkół, o trochę zróżnicowanych paradygmatach, pod wpływem m.in. zastosowania metod stochastycznych (czy ogólniej - matematycznych). Szkoła austriacka bazuje na bardzo ideologicznych założeniach, stąd wynika niemożliwa jej falsyfikowalność czy często błędna prognostyka. Inna sprawa, to pewien istotny fakt, o którego nikt wprost na razie nie poruszył: mianowicie było, nie było, liberałowie mają rację co do jednego - podatki jako pewna forma przymusowego przekazania pieniędzy na cele rozmyte - niczym nie różnią się od kradzieży. Ale oczywiście to jest kwestia zaakceptowania pewnej normy społecznej zwanej umową społeczną. Jako zwolennik ordoliberalnych rozwiązań w zakresie rynku i finansów publicznych (o ile w tej kwestii można mówić o rozwiązaniach "ordoliberalnych" - ale chyba tak) jestem przeciwko fasadowym reformom proponowanym przez Nową Prawicę, które w rzeczywistości okazałyby się zupełnym fiaskiem. Mimo wszystko, jestem przede wszystkim za deregulacją najważniejszej części gospodarki - sektora usług, popieram wprowadzenie konkurencyjnego(-ych) do NFZ funduszu(-ów), ujednoliceniem (podatek progresywny powinno wprowadzić się już po dołączeniu do państw rozwiniętych) i uproszczeniem systemu podatkowego, połączeniem ZUS+KRUS i regularnym, stałym składkom rolników oraz za zmniejszeniem stóp procentowych przez RPP. Skoro ktoś jest monopolistą na kilku rynkach, np polskim i amerykanskim, i w Ameryce zmonopolizowal juz rynek, a teraz chce wykonczyc konkurencje w Polsce, to ja wykupuje to co sprzedaje w Polsce, i jade z tym do Ameryki  Ja ekonomie postrzegam, jako logiczne łączenie pewnych faktów opartych o dośwadczenia socjologiczne. Liberałem w pełni nie jestem, bo np nie podoba mi się legalizacja aborcji, chociaż nie wiem czy to założenie liberalizmu (pierwotnych liberałów tak), a raczej libertarianizmu ;P
|
Pt paź 21, 2011 17:23 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Papież Benedykt XVI - krytyka kapitalizmu
ja pytam o konkrety , a nie o ilość przeczytanych książek . 1 .po co płacisz podatki ?pytanie podstawowe - bo chyba nie chcesz powiedzieć , że wydajesz pieniądze i nie interesuje cie co z nimi robią - utrzymanie aparatu państwowego to jedno a opieka państwa to drugie zadanie dla państwa , która ma obowiązek to czynic dla osób płacących podatki . 2. twoja odpowiedż oznacza , że nie rozumiesz istoty gospodarki 3. napisz jak rozkładają sie poszczególne opłaty jakie z twojej pensji są pobierane na zus. (o ile wiesz ). mój szef to ja i zapewniam zgodne z normą warunki pracy sześciu pracownikom . 4.podatek to nie zus , mylisz pojecia .napisz na jakich zasadach działaja te niby prywatne ośrodki . chyba że jak pisała alus na temat prywatnego leczenia , że oplacane jest z jednego wspólnego kotła a co za tym idzie na prywatne leczenie innych płacą również ci którzy sie prywatnie nie leczą 5.poszukaj o państwowej służbie zdrowia w innych krajach . 6.a co maja urzędnicy do twojej pensji . a ile wynosi twój podatek (podatek )do us . natomiast faktycznie zus powinien być jednolitym tworem dla wszystkich również i rolnikow , którzy powinni oplacać składki tak samo jak kazdy prowadzący działalność .(co się i tak nie stanie bo teraz koalicja ). 
|
So paź 22, 2011 7:20 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Papież Benedykt XVI - krytyka kapitalizmu
mosillo napisał(a): Kapitalistyczne kraje to Chiny, Tajwan, ale na litosc boska na pewno nie USA, czy Europa... W Chinach 2% ludnosci chce powrotu do starego systemu... Pytasz sie dlaczego wyszli na ulice... no wlasnie dlatego ze nie maja pieniedzy bo sie im je zabiera... matka zamiast kupic jedzenie dziecku musi wydac w podatkach na szkole... Pewnie największym marzeniem tych biednych protestujących z socjalistycznych UE i USA jest wyjazd do takigo raju kapitalistycznego jak Chiny czy Tajwan i praca w tamtejszej fabryce  . mosillo napisał(a): NIE TO STALO SIE DOPIERO WTEDY KIEDY WLADZA ZACZELA INGEROWAC W SPRAY LUDZI (czyli rewolucja francuska itp) Wcześniej władza w ogóle nie wtrącała się w sprawy ludzi. Każdy mógł robić co chce i nikt nie płacił żadnych podatków. Podatki to zapewne wymysł Rewolucji Francuskiej. mosillo napisał(a): Problemem z jakim ciągle mierzyć się muszą Chiny jest słabe zaawansowanie techniczne, które co ciekawe jak na ten czas jest szybciej rozwijane niż w Europie. Kiedy osiągną poziom światowy, co zdarzy się pewnie za jakieś 5-10 lat to przeciętny mieszkaniec będzie o wiele bogatszy od ciebie. Raczej marne szanse na to ze względu na nierównomierny rozwój gospodarczy kraju i wielkie, pogłębiające się stale róźnice w dochodach mieszkańców. Zresztą dla dobra kapitalizmu w Chinach lepiej byłoby gdyby jak najdużej pracowano tam za 100 USD miesięcznie. Bez taniej siły roboczej, pracującej po godzinach Chiny przestaną być tak atrakcyjne dla zagranicznych inwestycji, zminiejszy się też konkurencyjność chińskich towarów na światowych rynkach. mosillo napisał(a): Chińska Partia Komunistyczna tylko z nazwy taka jest, w rzeczywistości to grupa ludzi, która z potem czoła stara się wprowadzić kapitalizm. Pełna kontrola na systemem bankowym, odgórne ustalanie kursu własnej waluty, pięcioletnie plany gospodarcze, podtrzymywanie wielkich nierentownych przedsiębiorstw państwowych, brak własności w rolnictwie (większosć chłopów jedynie dzierżawcami ziemi), tolerowanie olbrzymiej korupcji tak w pocie czoła Komunistyczna Partia Chin wprowadza standardy kapitalistyczne  . Z drugiej strony brak jest jakiegokolwiek zabezpieczenia socjalnego, szczątkowe prawa pracownicze itd. Chiny są tak specyficznym krajem, że trudno go przyporządkować do naszych zachodnich klasyfikacji idelogicznych. Najbardziej chyba pasuje tutaj termin, który spotkałem w jednym z artykułów –„sterowana odgórnie gospodarka rynkowa”  . mosillo napisał(a): Wiek XVII-XIX można uznać, za czas panowania kapitalizmu (XVII-XVIII głównie europejskiego, XVIII-XIX amerykańskiego). Był to okres kiedy poszczególni naukowcy wynajdowali coraz to nowsze nowinki technologiczne typu maszyna parowa, balon i wiele innych. Notuje się, że to wtedy człowiek w swojej wolności wybierał odpowiedzialność i potrafił rozsądnie z niej korzystać. Ludzie buntowali się przeciw wysokim podatkom bo wiedzieli, że to nigdzie ich nie zaprowadzi, o czym świadczy słynna „Bostońska herbatka”. Problem zaczął tworzyć się po wybuchu rewolucji francuskiej. XX wiek osiągnął szczyt wszystkiego. No tak XVII-XIX w. złoty okres w dziejach ludzkości, gdzie przeciętny mieszkaniec Europy: chłop, mieszczanin, a później robotnik opływał w luksusy i dobrobyt, na wszystkim mu zbywało. Ale póżniej do tych dobrodziejstw kapitalizmu niektórym się w głowach poprzewracało i z nudów wymyślili socjalizm. Zamiast uczciwie pracować po 12 godz w swoich fabrykach zaczęli walczyć o takie głupoty tak ośmiogodzinny dzień pracy itd. A XX w. to już kompletna katastrofa. Gdzie tam pozimowi życia i rozwojowi technologicznemu do XVI –XIX w. 
|
So paź 22, 2011 12:27 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Papież Benedykt XVI - krytyka kapitalizmu
Cytuj: Pewnie największym marzeniem tych biednych protestujących z socjalistycznych UE i USA jest wyjazd do takiego raju kapitalistycznego jak Chiny czy Tajwan i praca w tamtejszej fabryce Kto wie?...w UE i USA żenią się i rozwodzą po kilka razy wedle upodobania, płodzą dziecki kiedy chcą. Może jako formę urozmaicenia potraktowaliby ubieganie się w Chinach o zgodę (za odpowdnia opłatą) władz na małżeństwo i zgodę (także za opłatą) na spłodzenie jednego dziecka.
|
So paź 22, 2011 13:04 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|