Mam pytanie do katolików obecnych na tym forum. Cz w czasach współczesnych żyje chociaż jeden naukowiec, który ma jakieś sukcesy w naukach ścisłych??? Bo ja o takich nie słyszałem, a wiadomo, że nauki ścisłe to klucz do wiedzy o świecie!

Pozdrawiam i zekam na opowiedź.

Co to znaczy współczesnych? Powiedzmy żyjących w XX wieku? Nie wiem czy akurat byli katolikami, w każdym razie wierzyli w Boga na przykład:

W. Thomson (zm w 1907) - twórca bezwzględnej skali temperatur, nazwanej skalą Kelvina

W.K. Roentgen - nagroda Nobla z fizyki w 1901 r.

J. Pawłow - prawosławny, fizjolog, nagroda Nobla w 1904 r.

H. A. Becquerel - nagroda Nobla w 1903 r.

H. Bergson - filozof, Nobel w 1927 r.

Ch. Nicolle - bakteriolog, Nobel w 1928 r.

G. Marconi - twórca radia, Nobel w 1909 r.

M. Hartman - biolog niemiecki

J. Jeans - astronom, opracował zagadnienie powstawania galaktyk i gwiazd

Cz Białobrzeski - wybitny fizyk polski (zm w 1953 r.)

M. von Laue - fizyk, Nobel w 1914

T. de Chardin - najwybitniejszy paleontolog XX w.

A. Eddington - twórca teorii budowy gwiazd (zm. w 1944 r.)

N. Bohr - fizyk zm w 1962 r. , Nobel w 1922, członek Papieskiej Akademii Nauk

E. Schrodinger - fizyk teretyk zm w 1961 r., Nobel w 1933 r.

R. Milikan - fizyk, laureat Nobla

C. J. Heymans - fizjolog, laureat Nobla

to tak na szybko

pytanie brzmi - "Cz w czasach współczesnych żyje chociaż jeden naukowiec, który ma jakieś sukcesy w naukach ścisłych"

Odpowiedz - zyje takich wielu.

Członkowie Papieskiej Akademii Nauk:

Nobliści

W dziedzinie fizyki

* Aage Niels Bohr
* Claude Cohen-Tannoudji
* Rudolf Mößbauer
* William D. Phillips
* Carlo Rubbia
* Kai Siegbahn
* Charles Hard Townes
* Chen Ning Yang


W dziedzinie chemii

* Paul Berg
* Paul Joseph Crutzen
* Manfred Eigen
* Jean-Marie Lehn
* Mario José Molina
* John Polanyi
* Ahmed H. Zewail



W dziedzinie fizjologii lub medycyny

* Werner Arber
* David Baltimore
* Günter Blobel
* Christian de Duve
* Har Gobind Khorana
* Rita Levi-Montalcini
* Joseph Edward Murray
* Marshall Warren Nirenberg
* George Emil Palade


W dziedzinie ekonomii

* Gary Becker


Inni

* Martin Rees - astronom, laureat nagrody Crafoorda
* Vera Rubin - atronom, laureatka Złotego Medalu Królewskiego Towarzystwa Astronomicznego
* Walter Thirring - fizyk, laureat Medalu Maxa Plancka


Polacy

* Michał Heller - filozof, kosmolog
* Czesław Olech - matematyk
* Andrzej Szczeklik - lekarz
* Stanisław Łojasiewicz - matematyk (zm. 2002)

Dziękuje za listę. Jutro ją przejże.
PS: Jeśli ktoś zna kogoś jeszcze to proszę podawać.

Żeby rozsiać wątpliwości-chodzi mi o jeszcze żyjących i niedawno zmarłych. No i chodzi mi ogólnie o tych naukowców w naukach ścisłych wieżących w boga .
Lucyna-a ty miałaś na myśli ogólnie naukowców, czy tylko tych wieżących w boga.

Coś mało tych Polaków . Paradoksalnie się składa zreszto, że Polska choć zawze taka chrześcijańska, to jedyna jej lauleratka nagrody nobla Maria Skłodowska Curie była ateistką... No ale to tak na marginesie.

Jeszcze odbiegając od tematu-słyszałem, że Ajnsztajn (nie wiem czy dobrze piszę "Ajnsztajn";) pod koniec życia uznał istnienie jakiegoś bytu wiecznego, rozumnego=coś na wzór boga. Jeśli to prawda, to jak ktoś ma dostęp do tych tekstów, to proszę tu je podać.

Owszem, osobiście znam profesorów [dobrze znanych w naukowym świecie] zarówno fizyki, jak i matematyki [ha, teoretycznych nawet!], którzy są wierzący. Więcej - część z nich widuję w kościele co niedzielę... Ale nazwisk Ci nie podam, bo nikt mnie do tego nie upoważnił.

Do tego dodam Stephena Hawkinga, który sam publicznie stwierdza, że ateistą nie jest [i na ogół przynajmniej raz w tygodniu bywa w kościele]. Jest za to jeśli nie największym, to jednym z największych współczesnych fizyków. Mówi też na przykład tak: "... nawet jeśli znajdziemy jedną teorię opisującą jednocześnie mechanikę kwantową oraz grawitację, otrzymamy układ zasad fizyki i równań. Pozostanie wtedy w dalszym ciągu otwarte pytanie co lub kto 'ożywia' te równania powodując że opisują one prawdziwy, realny świat."

Ale z tych podanych naukowców ile mniejwięcej % było chrześcijanami, bo podejżewam, że większość deistami?

Angua-a znasz oprócz Giertycha jakiegoś wierzącego biologa ??

Atiath - katalog tworzysz? To napisz do znanych biologów, z pytaniem o ich wiarę. Najprośćiej. Na przykład do tych z wykazu powyżej.

No cóż, muszę przyznać, że się nie dziwię pewnemu zagubieniu z Twojej strony. Przecież pojawiłeś się na tym forum z "misją" oświecenia ciemnych wierzących:









Tymaczasem okazuje się, że rzeczywistość jest zupełnie inna niż próbowałeś wmówić - sobie jak sobie - ale i nam tutaj

Dlatego może skończmy z tym "koncertem życzeń" - szukania kolejnych z różnych dziedzin - bo to po prostu dziecinne, niepoważne, a co gorsza - nieracjonalne

Cytat Rzadko zgadzam się z saxonem ale w tym przypadku masz rację..
Tylko niepoprawni ateiści wysuwają teorię jakoby naukowcy byli ludźmi niewierzącymi w boga.. Tu n a forum jest taka grupka co lansuje taką teorię . ze nauka wyklucza wiarę..

To tak na marginesie

Bo nauka wyklucza wiarę, ale nie przeszkadza to być jednocześnie człowiekiem wierzącym i np naukwocem. Tacy ludzie też są, choć nie od dziswaidomo, że stanowią promil spośród wszystkich naukowców. Istnieje zależność, która zakłada, że wraz z rozwojem poziomu wiedzy i w ogóle rozwoju cywilizacyjnego spada wiara w Boga, a odwortonie w przypadku niskiego stopnia wykrztałcenia, biedy, zacofania.






pozdrawiam,
michał

Cytat
Konkretnie jaka nauka wyklucza istnienie Boga..
Kolejna bzdura
ze tylko promil naukowców wierzy w Boga