Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt sie 05, 2025 0:25



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 312 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 21  Następna strona
 O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodzone. 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N lip 11, 2010 19:28
Posty: 1953
Post Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
Geonides napisał(a):
Co w takim razie powstało z psów czy innych czworonożnych zwierząt podobnych do psów?
Z psów jeszcze nic nie powstało. Ewolucja trwa, z psów aktualnie coś powstaje. Jeśli pójdziesz do nieba i zaczekasz odpowiednio długo to przekonasz się co takiego wyewoluowało z psów.

Nie wybieram się do nieba.
Z psów nic nie powstało a z innych czworonożnych zwierząt? Z czego powstały małpy?
No i z czego powstały psy?

fromek1 napisał(a):
"Miliony lat temu" to nie rzeczywistość ale właśnie mit.
]Ewidentnie przeraża Cię liczebnik "milion". Gdybyś był mądrym wątpiącym, poszedłbyś na studia, zrobił doktorat, za zarobione pieniądze skonstruował/kupił sprzęt dzięki któremu można oznaczać wiek skał.

no co ty? Wyważać otwarte drzwi?

Cytuj:
Mało tego rozumiałbyś w jaki sposób on działa. Oznaczyłbyś własnoręcznie wiek takiej skały. Uzyskałbyś wynik taki jak inni naukowcy.
Natomiast szafować ignorancją może każdy. Zwłaszcza leń i głupek.


Ja rozumiem jak to działa. Niestety błędy są takie że nawet sami naukowcy nie są zgodni co do tych badań.

Każdy naukowiec powie wszystko aby dostać pieniądze na badania.
Tak dziś własnie trąbią o globalnym ociepleniu.
Wszyscy wiedza ze nic takiego nie ma ale trzeba tym straszyć żeby dostać pieniądze na badania.
Co parę lat są nowe odkrycia i to czego uczono 20 lat temu dziś już jest nieważne.

A za 20 lat dzisiejsze mądrości też znikną z podręczników.

_________________
I poznacie prawdę. A prawda was wyzwoli.


Pn lip 11, 2011 23:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2010 11:38
Posty: 473
Lokalizacja: Rio de Świebodzineiro
Post Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
fromek1 napisał(a):
Ja rozumiem jak to działa. Niestety błędy są takie że nawet sami naukowcy nie są zgodni co do tych badań.
Skoro wiesz, że są błędy to wskaż je, a następnie zaproponuj metodę ich pozbawioną. W czym problem?

fromek1 napisał(a):
no co ty? Wyważać otwarte drzwi?

Masz 3 wyjścia:
1) Opisane przeze mnie w poprzednim poście
2) Akceptację wyników badań otrzymanych i zweryfikowanych za pomocą metody naukowej. To jest właśnie to, co ty nazywasz niewyważaniem otwartych drzwi. Nie ma ludzi którzy znają się na wszystkim, gdyż życia nie starczyłoby na przyswojenie całej dostępnej wiedzy.
3) Jest jeszcze opcja trzecia. Infantylna kontestacja faktów naukowych, oparta na własnej ignorancji i widzimisię.

_________________
Obrazek


Pn lip 11, 2011 23:23
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 09, 2009 6:03
Posty: 1341
Post Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
Mam coraz silniejsze wrażenie, że jesteśmy tu po prostu wodzeni za nos przez standardowego internetowego trolla. Wydaje się niemożliwe, aby człowiek zdrowy na umyśle zachowywał się w taki sposób.

Odpowiadam, jak w normalnych warunkach, ale po raz ostatni:

formek1 napisał(a):
I z czego powstały małpy?
"Małpa" to szerokie i nieprecyzyjne określenie potoczne, ale spróbuję jakoś odpowiedzieć nie wdając się w szczegóły, których Pan i tak ani nie będzie w stanie ani nie będzie chciał zrozumieć.
Małpiatki pojawiły się w paleocenie Eurazji i Ameryki Północnej, a najstarsze małpy znane są z eocenu (rodzaj Eosimias). Pierwsze euarchonty (nadrząd Plesiadapis), w paleocenie dały początek pierwotnym małpiatkom, te dały początek linii ewolucyjnej, której pierwszym przedstawicielem był właśnie Eosimias, żyjący 45-40 mln lat temu.
I teraz opis bardziej szczegółowy nadrzędu eucharontów:
1. Pierwszą odnogą ewolucyjną jest Scandentia (wiewióreczniki, tupaje, ryjówki nadrzewne).
2. Drugą (nieco późniejszą) odnogą jest Dermoptera (skóroskrzydłe, latawce).
3. Trzecią odnogą jest wymarły rząd Plezjadapidów.
4. Równo z trzecią pojawia się czwarta odnoga - Primates (dla Pana "małpy", ale również ludzie).

Przy okazji: Gatunek Saadanius hijazensis. Miało ono pokaźne zęby i płaską twarz. Ważyło 15-20 kg, a wielkością zbliżone było do gibbona. Znalezisko określono na 28-29 mln lat. Jest to wspólny przodek człowieka, szympansa, orangutana, goryla, gibbonów, koczkodanów, pawianów, langurów, magotów, makaków, gerez, mandryli i dryli.

_________________
Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.
Stanisław Jerzy Lec


Wt lip 12, 2011 5:55
Zobacz profil

Dołączył(a): N lip 11, 2010 19:28
Posty: 1953
Post Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
Geonides napisał(a):
Ja rozumiem jak to działa. Niestety błędy są takie że nawet sami naukowcy nie są zgodni co do tych badań.
]Skoro wiesz, że są błędy to wskaż je, a następnie zaproponuj metodę ich pozbawioną. W czym problem?

Wszyscy wiedza że są błędy.sami naukowcy to przyznają .
Można to znaleźć nawet w internecie.
Gdyby była metoda ich pozbawiona to wtedy nie byłoby problemów.Ale póki są błędy w datowaniu nie można się na nich opierać i twierdzić, że 100000 lat temu coś się wydarzyło.
Przepraszam, twierdzić można tylko nie można w to wierzyć w 100 procentach.
Bo za 20 lat okaże się że jednak to była pomyłka.

fromek1 napisał(a):
no co ty? Wyważać otwarte drzwi?
Masz 3 wyjścia:
1) Opisane przeze mnie w poprzednim poście
2) Akceptację wyników badań otrzymanych i zweryfikowanych za pomocą metody naukowej. To jest właśnie to, co ty nazywasz niewyważaniem otwartych drzwi. Nie ma ludzi którzy znają się na wszystkim, gdyż życia nie starczyłoby na przyswojenie całej dostępnej wiedzy.
3) Jest jeszcze opcja trzecia. Infantylna kontestacja faktów naukowych, oparta na własnej ignorancji i widzimisię.


Niestety nie można wierzyć we wszystko co ktoś napisze.
Ty nie wierzysz, że Bóg istnieje .A nie jesteś w stanie tego sprawdzić.
Fakty naukowe to niejednokrotnie teorie które nazywa się faktami.
Stąd moje wątpliwości do wszystkiego co ma na początku :"miliony lat temu".
Tak zaczynają się zawsze bajki .

Zreszta sam zobacz jak to brzmi: (w skrócie oczywiście .)
Na początku nie było nic. Pustka
Potem z tego nic nastąpił wielki wybuch. A potem z materii z tego wybuchu zaczęły tworzyć się gwiazdy.
Potem po miliardach lat w kosmosie powstał bulion pierwotny i z tego bulionu powstało życie.

To jest nauka?

Skąd się wzięło nic,skąd się wzięła energia do wybuchu, skąd się wzięła pustka.
Nie trzeba być fizykiem żeby wiedzieć, że żaden wybuch nigdy nie spowodował uporządkowania tylko chaos.
przeprowadź doświadczenie wybuchu i udowodnij, że z wybuchu powstanie coś fajnego.
Zaraz usłyszę ...przez miliony lat to na pewno ;powstanie coś fajnego.
Nie. Przez miliony lat to nawet to co istnieje się rozpada .
To jest nauka? że po wybuchu powstają jakieś uporządkowania?
No tak tylko wielki wybuch to lepszy wybuch niż taki normalny wybuch.
Prawda. powoduje większa rozpierduche.

Ja mam w wierzyć komuś na słowo a ty mówisz: udowodnij że istnieje Bóg?

_________________
I poznacie prawdę. A prawda was wyzwoli.


Wt lip 12, 2011 8:41
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 9:39
Posty: 412
Post Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
Żeby być kreacjonistą trzeba być kompletnym ignorantem, nie tylko w biologii, ale też w geologii, fizyce i innych naukach. Gdyby kreacjonista przestał być ignorantem, przestał by być kreacjonistą, zobaczyłby, że to co twierdzi jest pozbawione sensu. Dlatego radziłem formek1 żeby się trochę dokształcił np tym materiałem http://www.youtube.com/watch?v=PAiNjaVf7fA&feature=related i przestał się wydurniać. Jak widać bez skutku. Kompletna fiksacja, być może w celu wywołania awantury na forum i sprowokowania uczestników dyskusji do rzucania obelgami. :mrgreen:

_________________
__I__ napisał(a):
Bóg to coś w rodzaju gazowego kręgowca.


Wt lip 12, 2011 8:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
formek1 napisał(a):
Zreszta sam zobacz jak to brzmi: (w skrócie oczywiście .)
Na początku nie było nic. Pustka
Potem z tego nic nastąpił wielki wybuch. A potem z materii z tego wybuchu zaczęły tworzyć się gwiazdy.
Potem po miliardach lat w kosmosie powstał bulion pierwotny i z tego bulionu powstało życie.

To jest nauka?

To nie jest nauka, to bełkot niedouczonego człowieka po profilu humanistycznym.
Nauka nic takiego nie twierdzi - nie da się udowodnić, że przed WW "nie było niczego".

formek1 napisał(a):
Skąd się wzięło nic,skąd się wzięła energia do wybuchu, skąd się wzięła pustka.
Nie trzeba być fizykiem żeby wiedzieć, że żaden wybuch nigdy nie spowodował uporządkowania tylko chaos.
A skąd wymysł, że przed WW nie było niczego? Jeśli pojawiają się naukowe dywagacje na ten temat, to raczej twierdzi się, że jednak coś było.

formek1 napisał(a):
przeprowadź doświadczenie wybuchu i udowodnij, że z wybuchu powstanie coś fajnego.
Zaraz usłyszę ...przez miliony lat to na pewno ;powstanie coś fajnego.
Nie. Przez miliony lat to nawet to co istnieje się rozpada .
To jest nauka? że po wybuchu powstają jakieś uporządkowania?
No tak tylko wielki wybuch to lepszy wybuch niż taki normalny wybuch.
Prawda. powoduje większa rozpierduche.

Wybuch wulkanu - wynikiem jest dobra gleba i kryształy - to tak po 2 sekundach rozmyślań, wiedza z poziomu podstawówki.

formek1 napisał(a):
Ja mam w wierzyć komuś na słowo a ty mówisz: udowodnij że istnieje Bóg?
Nie na słowo, tylko na rozum. Dlatego ja nie twierdzę,m że bogowie nie istnieją.
Oczywiście dopuszczam możliwość, że jednak jest jakiś stwórca, ale wtedy na podstawie obserwacji i rozumu twierdzę, że ten potencjalny stwórca jest głupim chu*em, partaczem i jednostką patologiczną, niegodną do wspominania w kulturalnym towarzystwie inaczej niż z uśmiechem pogardy na ustach.

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Wt lip 12, 2011 10:23
Zobacz profil

Dołączył(a): N lip 11, 2010 19:28
Posty: 1953
Post Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
Commander napisał(a):
Żeby być kreacjonistą trzeba być kompletnym ignorantem, nie tylko w biologii, ale też w geologii, fizyce i innych naukach. Gdyby kreacjonista przestał być ignorantem, przestał by być kreacjonistą, zobaczyłby, że to co twierdzi jest pozbawione sensu. Dlatego radziłem formek1 żeby się trochę dokształcił np tym materiałem http://www.youtube.com/watch?v=PAiNjaVf7fA&feature=related i przestał się wydurniać. Jak widać bez skutku. Kompletna fiksacja, być może w celu wywołania awantury na forum i sprowokowania uczestników dyskusji do rzucania obelgami. :mrgreen:



Ogładam ten filmik .
po kolei.
9 "Ewolucja opisuje jedynie rozwój życia które już istnieje."
pytanie skąd się wzięło życie które już istnieje.
To pierwsze życie. Ta malutka komóreczka (czy co to tam było)ta pierwsza.?

8 Zwiększający się porządek spowodowany przez ewolucję jest zrekompensowany przez malejący porządek na naszym słońcu"
No to już durnota do kwadratu .
Brud w moim mieszkaniu rekompensuje porządek w Nowym Yorku.
to naprawdę naukowe odkrycie.

7Odkryto mnóstwo form przejściowych .
jakoś nie żyjące te formy przejściowe. No i do tego same szkielety i rysunki.
Czaszki małp to forma przejściowa?
To po prostu jakiś gatunek małpy.

"rzeczy nie pojawiają się nagle ewoluują małymi kroczkami. "
Tak to jest dowód naukowy. Rewelacja
A u mnie wczoraj rzecz pojawiła się nagle . miałem patyk i zrobiłem z niego prosty kijek w przeciągu kilu minut.
myślisz, że w ciągu milinów lat patyk ewoluowałby w kijek?
Co do kulek z numerkami. Żeby to było dowodem to musimy wiedzieć jaki numer zatrzymać.
Mutacje ,które mają powodować ewolucje z zasady są złe. czyli sześc palców u człowieka , dwie głowy o krowy to jest złe.
Więc nic dobrego z nich by nie powstało. W następnym pokoleniu nawet krowa z dwiema głowami miałaby ciele z jedną głową. A jeśli miałaby ciele z czterema głowami to takie ciele zdechłoby przy porodzie .
koniec ewolucji krów.

Selekcja naturalna to nie rozum .
Nie może zatrzymać dobrego ponieważ nie wie co to dobre.
Selekcja naturalna może zatrzymać rzeczy przydatne do przetrwania.
I tylko do przetrwania ....a nie dla własnego widzimisię na przykład żeby paw miał piękne piórka.
Jak piórka do niczego nie służą selekcja naturalna nie zatrzyma ich.

Ewolucja nie jest losowa
czyli ktoś ja zaprogramował?


6 To już bajki z tysiąca i jednej nocy. Nie wiem nawet co tam jest "udowadniane"

5 Ewolucja ciągle jest poddawana testom.
To przetestujcie jak zrobić z szympansa człowieka .
I opublikujcie ten test .
Albo prościej .
Pokażcie małpę która mówi.
Chyba jakaś jeszcze żyje z tych form przejściowych. czy już tylko same rysunki zostały?

4 3
ewolucja jest obserwowana
Tak na poziomie gatunku...... czy jak to fachowo nazwać. Czyli z psa pies z kota kot.
Proponuje zaobserwować ewolucje na poziomie z małpy człowiek i pokazać to doświadczenie.
Myślę że już ponad sto lat od wymyślenia teorii ewolucji to ktoś coś takiego już zrobił.

skamieniałości pokazują że przejście ryby w małpę zajęło 400000000 lat.

Za górami za lasami za siedmioma górami żył Bóg Zeus. A było to dawno dawno temu.

W czerwcu tego roku tygodnik "Nature" przedstawił wyniki ankiety na blisko 3 tys. naukowców amerykańskich. Okazało się, że około jedna trzecia z nich przyznała się do karygodnego postępku dotyczącego metodologii badań w ciągu ostatnich trzech lat.
http://www.lukas-home-page.ovh.org/wiad ... _nauce.php

No wiec może tez z tymi milionami lat coś porobili.
Sprawdź to osobiście a nie wierzysz jak ludzie w Boga.

1 Mutacje sa dobre
Tak. Mutacje są dobre.
Sześc palców u rąk u człowieka to bardzo dobre.
można dłubać w nosie najmniejszym palcem.

Cytaty tez są dobre.
ja tez mam.

"Za pieniądze ksiądz się modli"
"Najsłynniejszym naukowcom przypisuje się oszustwa. Zdaniem dużej grupy badaczy twórca psychoanalizy, Zygmunt Freud, dopuścił się co najmniej dwóch fałszerstw."
http://www.lukas-home-page.ovh.org/wiad ... _nauce.php

Umówmy się. Bez dowodów teoria ewolucji nadal zostaje teorią a to co przedstawia ten filmik to filmik religijny z rysunkami i pobożnymi życzeniami.

No i zawsze pozostaje pytanie skąd się wzięło życie do tej ewolucji

_________________
I poznacie prawdę. A prawda was wyzwoli.


Wt lip 12, 2011 12:01
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
Cytuj:
7Odkryto mnóstwo form przejściowych .
jakoś nie żyjące te formy przejściowe. No i do tego same szkielety i rysunki.
Czaszki małp to forma przejściowa?
To po prostu jakiś gatunek małpy.


W takim razie jak powinna wyglądać forma przejściowa, żeby formek1 uznał ją za formę przejściową?


Cytuj:
5 Ewolucja ciągle jest poddawana testom.
To przetestujcie jak zrobić z szympansa człowieka .


Po co? Takie doświadczenie by nie miało z teorią ewolucji wiele wspólnego. W zasadzie to nawet by jej zaprzeczało.


Cytuj:
Pokażcie małpę która mówi.


Spójrz w lustro.


Wt lip 12, 2011 12:15
Zobacz profil

Dołączył(a): N lip 11, 2010 19:28
Posty: 1953
Post Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
filippiarz napisał(a):
To nie jest nauka, to bełkot niedouczonego człowieka po profilu humanistycznym.
Nauka nic takiego nie twierdzi - nie da się udowodnić, że przed WW "nie było niczego"

czyli coś było?
Skąd to coś się wzięło przed wielkim wybuchem?

Cytuj:
]A skąd wymysł, że przed WW nie było niczego? Jeśli pojawiają się naukowe dywagacje na ten temat, to raczej twierdzi się, że jednak coś było.

Skąd to coś było?


formek1 napisał(a):
przeprowadź doświadczenie wybuchu i udowodnij, że z wybuchu powstanie coś fajnego.
Zaraz usłyszę ...przez miliony lat to na pewno ;powstanie coś fajnego.
Nie. Przez miliony lat to nawet to co istnieje się rozpada .
To jest nauka? że po wybuchu powstają jakieś uporządkowania?
No tak tylko wielki wybuch to lepszy wybuch niż taki normalny wybuch.
Prawda. powoduje większa rozpierduche.

Wybuch wulkanu - wynikiem jest dobra gleba i kryształy - to tak po 2 sekundach rozmyślań, wiedza z poziomu podstawówki.

Dobrą glebę to mam u siebie na polu bez wybuchu .



formek1 napisał(a):
Ja mam w wierzyć komuś na słowo a ty mówisz: udowodnij że istnieje Bóg?
Nie na słowo, tylko na rozum. Dlatego ja nie twierdzę,m że bogowie nie istnieją.
Oczywiście dopuszczam możliwość, że jednak jest jakiś stwórca, ale wtedy na podstawie obserwacji i rozumu twierdzę, że ten potencjalny stwórca jest głupim chu*em, partaczem i jednostką patologiczną, niegodną do wspominania w kulturalnym towarzystwie inaczej niż z uśmiechem pogardy na ustach.


No to już jakiś postęp.
Ale czemu ten Bóg według ciebie miałby taki być.?

_________________
I poznacie prawdę. A prawda was wyzwoli.


Wt lip 12, 2011 12:32
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 9:39
Posty: 412
Post Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
Proszę bardzo, następny twój szokujący popis ignorancji i braku chęci pogłębiania swojej wiedzy, nawet myślenia zdroworozsądkowego. :o

Cytuj:
pytanie skąd się wzięło życie które już istnieje.
To pierwsze życie. Ta malutka komóreczka (czy co to tam było)ta pierwsza.?

Pierwsze organizmy powstały z atomów które łączyły się w związki chemiczne i układy związków, coraz bardziej skomplikowane, prościej już nie można, każdy by to zrozumiał. Jeśli chcesz szczegółów odsyłam tu: http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,3065

Cytuj:
Brud w moim mieszkaniu rekompensuje porządek w Nowym Yorku.
to naprawdę naukowe odkrycie.

Przykład który podałeś to durnota do kwadratu i wcale nie naukowe odkrycie tylko brednia błazeńska.

Cytuj:
jakoś nie żyjące te formy przejściowe. No i do tego same szkielety i rysunki.
Czaszki małp to forma przejściowa?
To po prostu jakiś gatunek małpy.

Śmierć jest dla ciebie czymś niezwykłym? Porównuje się i datuje kości i sprawdza w jakim środowisku się zachowały. Następnie wnioskuje się z tego co było przed czym. To nie są czaszki małp, to są zupełnie inne formy przejściowe niż te obecnie żyjące, nazwać je można po łacinie jakąś ładną nazwą i umiejscowić w chronologii. Widzę, że to dla ciebie to zbyt trudne do pojęcia.


Cytuj:
A u mnie wczoraj rzecz pojawiła się nagle . miałem patyk i zrobiłem z niego prosty kijek w przeciągu kilu minut.
myślisz, że w ciągu milinów lat patyk ewoluowałby w kijek?
Co do kulek z numerkami. Żeby to było dowodem to musimy wiedzieć jaki numer zatrzymać.
Mutacje ,które mają powodować ewolucje z zasady są złe. czyli sześc palców u człowieka , dwie głowy o krowy to jest złe.
Więc nic dobrego z nich by nie powstało. W następnym pokoleniu nawet krowa z dwiema głowami miałaby ciele z jedną głową. A jeśli miałaby ciele z czterema głowami to takie ciele zdechłoby przy porodzie .
koniec ewolucji krów.

Selekcja naturalna to nie rozum .
Nie może zatrzymać dobrego ponieważ nie wie co to dobre.
Selekcja naturalna może zatrzymać rzeczy przydatne do przetrwania.
I tylko do przetrwania ....a nie dla własnego widzimisię na przykład żeby paw miał piękne piórka.
Jak piórka do niczego nie służą selekcja naturalna nie zatrzyma ich.

Popełniłeś fundamentalny błąd. Ewolucja nie dotyczy patyków. Z tego powodu nie mogą podlegać procesowi ewolucji.
Te numerki są jak części komórki, kiedyś występowały oddzielnie. Przypuszcza się że były nawet pokarmem jedne dla drugich. Niektóre zostały zatrzymane wewnątrz innych i odnosiły z tego powodu korzyści, umożliwiały zasiedlenie nowych nisz ekologicznych, powodując rozprzestrzenienie się i większe zróżnicowanie, powstawały nowe organizmy, które rywalizowały o pokarm i środowisko z innymi organizmami, ten układ który umożliwiał przetrwanie w warunkach trudniejszych i wygrywał rywalizację z innymi układami, przeżywał. Tak działa selekcja naturalna. W momencie powstania mutacji żadna nie jest zła. Po prostu modyfikuje ona możliwości organizmu. Okazać się może, że organizm z taką modyfikacją np kozica nie przetrwa nawet miesiąca po narodzinach. Inne kozice jednak urodzą się z innymi mutacjami, np inna będzie miała dłuższe futro i ta zaoszczędzi na wydatku energetycznym w miesiącach zimowych zwiększając tym samym swoją szansę przeżycia, kiedy inne będą miały mniejszą szansę przetrwania w dobrej kondycji do wiosny, te z najkrótszym futrem w ogóle nie przetrwają ciężkiej zimy.

Selekcja naturalna zatrzymuje jednak rożne "artefakty" ale modyfikuje ich wymiar, masz kość ogonową, masz włosy na rękach, masz zęby "mądrości". To wszystko są pamiątki po poprzednich formach przejściowych. Wcale nie muszą się podobać i być użyteczne ale są. Potraktuj to jako wskazówkę, że miałeś przodka który wyglądał inaczej.

Cytuj:
Ewolucja nie jest losowa
czyli ktoś ja zaprogramował?

Wytłumaczone wcześniej jak to działa.

Cytuj:
6 To już bajki z tysiąca i jednej nocy. Nie wiem nawet co tam jest "udowadniane"

Jak się dowiesz to napisz.


Cytuj:
To przetestujcie jak zrobić z szympansa człowieka .
I opublikujcie ten test .
Albo prościej .
Pokażcie małpę która mówi.
Chyba jakaś jeszcze żyje z tych form przejściowych. czy już tylko same rysunki zostały?

Sam jesteś taką formą przejściową. Twoi dziadkowie także byli formami przejściowymi, bardzo ci bliskimi, bo dzieli cie od nich zaledwie pokolenie twoich rodziców. Ich możesz sobie nawet dotknąć. Zakładając, że masz rodzeństwo to każde z nich będzie formą przejściową do innych form przejściowych. A z szympansa nie zrobisz człowieka, bo tu nie chodzi o "robienie" jak kijka z patyka, tylko o przekazywanie genów na drodze selekcji naturalnej.


Cytuj:
ewolucja jest obserwowana
Tak na poziomie gatunku...... czy jak to fachowo nazwać. Czyli z psa pies z kota kot.
Proponuje zaobserwować ewolucje na poziomie z małpy człowiek i pokazać to doświadczenie.
Myślę że już ponad sto lat od wymyślenia teorii ewolucji to ktoś coś takiego już zrobił.

skamieniałości pokazują że przejście ryby w małpę zajęło 400000000 lat.

Za górami za lasami za siedmioma górami żył Bóg Zeus. A było to dawno dawno temu.


Przewaliłeś te tony kamieni i kości żeby sądzić inaczej? A może potrzebujesz dowodu w postaci relacji z jakiegoś miejsca które właśnie jest przez badaczy analizowane? Czy świat nauki jest ci całkowicie obcy? Halo, mamy już rok 2011 i zewsząd dociera do nas ten szum informacyjny, nie udało ci się z niego wyłowić jakiejś wieści o badaniach naukowych? A może mieszkałeś do tej pory właśnie za tymi siedmioma górami i lasami razem z Zeusem?

_________________
__I__ napisał(a):
Bóg to coś w rodzaju gazowego kręgowca.


Wt lip 12, 2011 13:40
Zobacz profil

Dołączył(a): N lip 11, 2010 19:28
Posty: 1953
Post Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
Commander napisał(a):
To pierwsze życie. Ta malutka komóreczka (czy co to tam było)ta pierwsza.?
Pierwsze organizmy powstały z atomów które łączyły się w związki chemiczne i układy związków, coraz bardziej skomplikowane, prościej już nie można, każdy by to zrozumiał.


Tak .Wiara w Boga istniejącego od zawsze to mały pikuś wobec takich twierdzeń.

Cytuj:
jakoś nie żyjące te formy przejściowe. No i do tego same szkielety i rysunki.
Czaszki małp to forma przejściowa?
To po prostu jakiś gatunek małpy.
Śmierć jest dla ciebie czymś niezwykłym? Porównuje się i datuje kości i sprawdza w jakim środowisku się zachowały. Następnie wnioskuje się z tego co było przed czym. To nie są czaszki małp, to są zupełnie inne formy przejściowe

No tak to forma przejściowa..
małpa przechodzi w inna małpę.
Wiesz gdzie taka formę można spotkać żywą?
Bo jakoś nikt nie potrafi mi tego powiedzieć. Wszystkie formy przejściowe nie żyją a żyją tylko już gotowe nowe gatunki.
Dobrze rozumiem?
Nie ...pewnie wszyscy jesteśmy formami przejściowymi.
naprawdę logicznie nie ma to żadnego sensu.
Cytuj:
niż te obecnie żyjące, nazwać je można po łacinie jakąś ładną nazwą i umiejscowić w chronologii. Widzę, że to dla ciebie to zbyt trudne do pojęcia.

a czym rożni się ta forma przejściowa od poprzedniej "formy" czy gatunku?
Umie mówić, umie pisać, umie liczyć. czy nadal nic nie umie .
Nadal jest małpą?(nie ....teraz nazwiemy to małpiaka i będzie OK).
Cytuj:
Popełniłeś fundamentalny błąd. Ewolucja nie dotyczy patyków. Z tego powodu nie mogą podlegać procesowi ewolucji.

A czego dotyczy ewolucja w takim razie?

Cytuj:
Okazać się może, że organizm z taką modyfikacją np kozica nie przetrwa nawet miesiąca po narodzinach. Inne kozice jednak urodzą się z innymi mutacjami, np inna będzie miała dłuższe futro i ta zaoszczędzi na wydatku energetycznym w miesiącach zimowych zwiększając tym samym swoją szansę przeżycia, kiedy inne będą miały mniejszą szansę przetrwania w dobrej kondycji do wiosny, te z najkrótszym futrem w ogóle nie przetrwają ciężkiej zimy.

Ale nadal to będzie kozica .Z długim futrem ale kozica.

Cytuj:
Selekcja naturalna zatrzymuje jednak rożne "artefakty" ale modyfikuje ich wymiar, masz kość ogonową, masz włosy na rękach, masz zęby "mądrości". To wszystko są pamiątki po poprzednich formach przejściowych. Wcale nie muszą się podobać i być użyteczne ale są. Potraktuj to jako wskazówkę, że miałeś przodka który wyglądał inaczej.

nadal to będzie tylko człowiek.


Cytuj:
To przetestujcie jak zrobić z szympansa człowieka .
I opublikujcie ten test .
Albo prościej .
Pokażcie małpę która mówi.
Chyba jakaś jeszcze żyje z tych form przejściowych. czy już tylko same rysunki zostały?

Sam jesteś taką formą przejściową. Twoi dziadkowie także byli formami przejściowymi, bardzo ci bliskimi, bo dzieli cie od nich zaledwie pokolenie twoich rodziców. Ich możesz sobie nawet dotknąć. Zakładając, że masz rodzeństwo to każde z nich będzie formą przejściową do innych form przejściowych. A z szympansa nie zrobisz człowieka, bo tu nie chodzi o "robienie" jak kijka z patyka, tylko o przekazywanie genów na drodze selekcji naturalnej.

Rozumiem zatem, że wszystko wokół jest formą przejściową.
Problemem jest tylko udowodnienie tego . Bo miliony lat temu jeszcze nie żyliśmy i za miliony lat nie będziemy żyli.
No i nici z dowodu.




Cytuj:
ewolucja jest obserwowana
Tak na poziomie gatunku...... czy jak to fachowo nazwać. Czyli z psa pies z kota kot.
Proponuje zaobserwować ewolucje na poziomie z małpy człowiek i pokazać to doświadczenie.
Myślę że już ponad sto lat od wymyślenia teorii ewolucji to ktoś coś takiego już zrobił.

skamieniałości pokazują że przejście ryby w małpę zajęło 400000000 lat.

Za górami za lasami za siedmioma górami żył Bóg Zeus. A było to dawno dawno temu.

Przewaliłeś te tony kamieni i kości żeby sądzić inaczej?

Nie muszę. ktoś już to zrobił za mnie.
Niestety popełnił wiele błędów i oszustw i nie za bardzo mu wierzę.
najgorsze, że wszystkie formy przejściowe wygineły. czemu?


Cytuj:
A może potrzebujesz dowodu w postaci relacji z jakiegoś miejsca które właśnie jest przez badaczy analizowane? Czy świat nauki jest ci całkowicie obcy? Halo, mamy już rok 2011 i zewsząd dociera do nas ten szum informacyjny, nie udało ci się z niego wyłowić jakiejś wieści o badaniach naukowych? A może mieszkałeś do tej pory właśnie za tymi siedmioma górami i lasami razem z Zeusem?

Codziennie czytam na te tematy.
I codziennie znajduje bzdury . Nie mówię oczywiście, że wszystko należy wyrzucić do kosza (raczej należy uznać że większość badań jest pożyteczna) ale jeśli ktoś mi wmawia bzdury i do tego mówi że było to miliony lat temu to raczej wierze w Boga bo to ma przynajmniej jakies podstawy logiki.

Będę się tego czepiał zawsze. Efekt cieplarniany nie istnieje. Nie grozi nam rozpuszczenie lodowców. A nawet gdyby to woda globalnie nie podniesie się nawet o 1 cm.
Po co zatem te "naukowe" wypociny?
Dla kasy .

Gdyby ocieplenie klimatu nie było faktem, należałoby je wymyślić. Tak też, zdaje się, pomyśleli czołowi klimatolodzy ze słynnego Centrum Meteorologicznego Hadleya i Uniwersytetu Wschodniej Anglii w Wielkiej Brytanii oraz uniwersytetu w Kilonii. Jak wynika z e-maili wykradzionych przez hakerów pod koniec listopada 2009 r., przez ostatnie 13 lat wymieniali się radami, jak fałszować wyniki badań, aby nie wyszło na jaw, że od pewnego czasu średnia temperatura roczna się nie podnosi.

Czaszkę nieznanego dotąd homonida przedstawiono jako brakujące ogniwo między małpą a człowiekiem. Pasowała do ówczesnej teori, że homonid musi mieć ludzką czaszkę i żuchwę małpy.


Do laboratoriów trafiła dopiero po wojnie w roku 1963. [b[]Okazało się, że to tak na prawdę kompilacja czaszki człowieka, orangutana z Borneo sprzed 500 lat oraz zęba szympansa kopalnego. Aby postarzeć czaszkę, zanurzono ją w specjalnym roztworze z kwasu chromowego i żelaza a kły spiłowano.
[/b]

Kilka lat temu w Chinach sfabrykowano szczególnie pomysłową skamieniałość, rzekomo brakujące ogniwo między gadami a ptakami. "Archaeoraptor" okazał się skomplikowaną układanką z 88 fragmentów skał oraz kości różnych zwierząt, co wykazała dopiero tomografia komputerowa.

Niektóre pseudoodkrycia naukowe są wynikiem nie oszustwa, ale pomyłki. W roku 2001 francuscy naukowcy z Uniwersytetu Piotra i Marii Curie w Paryżu musieli przyznać, że opisana przez nich na podstawie myśliwskich opowieści i dziwnych rogów "rzadka azjatycka kozica", Pseudonovibos spiralis, to w rzeczywistości zwykła krowa, której rogi poskręcali fantazyjnie tubylczy rzemieślnicy


Nie znam się na oszustwach naukowych. Nie wiem co jeszcze można sfabrykować aby udowodnić że teoria ewolucji to fakt.
Ale dla kasy ludzie robią różne rzeczy.

_________________
I poznacie prawdę. A prawda was wyzwoli.


Wt lip 12, 2011 14:47
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 9:39
Posty: 412
Post Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
Dobrze, wierz nadal w te swoje teorie spiskowe, ignoruj wszystko, każdy fakt zaobserwowany empirycznie swoimi bzdurnymi nic nie mającymi wspólnego z obserwacją i doświadczeniem wypowiedziami, skazuj się na śmieszność, wyszydzenie i przezywanie epitetami odnoszącymi się do twojej sprawności umysłowej. Szarlatanów, ignorantów i oszustów jest pod dostatkiem wszędzie. Ale taki przypadek jak twój nieczęsto się zdarza. Szok...

_________________
__I__ napisał(a):
Bóg to coś w rodzaju gazowego kręgowca.


Wt lip 12, 2011 15:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
Cytuj:
Wszystkie formy przejściowe nie żyją a żyją tylko już gotowe nowe gatunki.


Formy przejściowe są gotowymi gatunkami. Nie ma takiej opcji, żeby było inaczej.

Powtarzam pytanie: jak powinna wyglądać forma przejściowa, żeby formek1 uznał ją za formę przejściową?

Cytuj:
Czaszkę nieznanego dotąd homonida przedstawiono jako brakujące ogniwo między małpą a człowiekiem. Pasowała do ówczesnej teori, że homonid musi mieć ludzką czaszkę i żuchwę małpy.

Do laboratoriów trafiła dopiero po wojnie w roku 1963. Okazało się, że to tak na prawdę kompilacja czaszki człowieka, orangutana z Borneo sprzed 500 lat oraz zęba szympansa kopalnego. Aby postarzeć czaszkę, zanurzono ją w specjalnym roztworze z kwasu chromowego i żelaza a kły spiłowano.


I żaden kreacjonista palca nie przyłożył do demaskacji tego oszustwa.

Zresztą, to przecież jest oszustwo kreacjonistyczne. Sama czaszka być może nie, ale legendy na jej temat i rzekomo ogromne znaczenie tego znaleziska, to już wymysły antynaukowej propagandy. Dla teorii ewolucji to była tylko mało istotne, niszowe znalezisko, które po dokonaniu kolejnych odkryć bardziej przeszkadzało i nie pasowało do reszty, niż ją uzupełniało. Dla kreacjonistów to prawdziwy skarb o którym są w stanie pisać długie elaboraty.


Wt lip 12, 2011 16:06
Zobacz profil

Dołączył(a): N lip 11, 2010 19:28
Posty: 1953
Post Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
Witold napisał(a):

Wszystkie formy przejściowe nie żyją a żyją tylko już gotowe nowe gatunki.

Formy przejściowe są gotowymi gatunkami. Nie ma takiej opcji, żeby było inaczej.

Powtarzam pytanie: jak powinna wyglądać forma przejściowa, żeby formek1 uznał ją za formę przejściową?

Jeśli "gotowe"gatunki to formy przejściowe to uznaje, że istnieją formy przejściowe.



Cytuj:
Czaszkę nieznanego dotąd homonida przedstawiono jako brakujące ogniwo między małpą a człowiekiem. Pasowała do ówczesnej teori, że homonid musi mieć ludzką czaszkę i żuchwę małpy.

Do laboratoriów trafiła dopiero po wojnie w roku 1963. Okazało się, że to tak na prawdę kompilacja czaszki człowieka, orangutana z Borneo sprzed 500 lat oraz zęba szympansa kopalnego. Aby postarzeć czaszkę, zanurzono ją w specjalnym roztworze z kwasu chromowego i żelaza a kły spiłowano.

I żaden kreacjonista palca nie przyłożył do demaskacji tego oszustwa.

Nie ma to żadnego znaczenia. Nigdy nie twierdziłem że wszyscy naukowcy to oszuści pracujący tylko za kasę i sławę.
Ale dla mnie jako laika nie ma znaczenia czy oszustwo o tym że ziemia jest płaska wykrył naukowiec czy kreacjonista.
Kazano mi w to wierzyć że tak jest. I wierzyłem. Ale potem jednak powiedziano mi, że ziemia jest okrągła.
Dziś mam wierzyć, że miliony lat temu .....za górami za lasami.
A za 50 lat będzie że to tylko pomyłka lub oszustwo.
Zwłaszcza ze to niezgodne z żadnymi znanymi prawami fizyki.
Samo z niczego nie powstaje nic. Po prostu.

Cytuj:
Zresztą, to przecież jest oszustwo kreacjonistyczne. Sama czaszka być może nie, ale legendy na jej temat i rzekomo ogromne znaczenie tego znaleziska, to już wymysły antynaukowej propagandy. Dla teorii ewolucji to była tylko mało istotne, niszowe znalezisko, które po dokonaniu kolejnych odkryć bardziej przeszkadzało i nie pasowało do reszty, niż ją uzupełniało.


Dla kreacjonistów to prawdziwy skarb o którym są w stanie pisać długie elaboraty.


Tak samo jak dla ewolucjonistów brak widoku Boga wyklucza go z istnienia.

_________________
I poznacie prawdę. A prawda was wyzwoli.


Wt lip 12, 2011 17:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
formek1 napisał(a):
Ale dla mnie jako laika nie ma znaczenia czy oszustwo o tym że ziemia jest płaska
wykrył naukowiec czy kreacjonista.
Dobrze, że zrobiłeś to rozróżnienie.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Wt lip 12, 2011 18:08
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 312 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 21  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL