"Małpie twierdzenie" ateistów
Autor |
Wiadomość |
Kris65
Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 13:30 Posty: 1518
|
 Re: "Małpie twierdzenie" ateistów
Cytuj: Słyszałeś o grawitacji? To opisz mi na czym polega jej działanie, czyli dlaczego dwie masy spadają na siebie. Bo zgodnie z wolą bożą powinny się miłować,a w konsekwencji- mieć się ku sobie,czyli przyciągać 
_________________ Zdrowego rozsądku życzę...
|
Pt gru 09, 2011 19:01 |
|
|
|
 |
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 3467
|
 Re: "Małpie twierdzenie" ateistów
Niewiarek jesteś na forum zaledwie miesiąc a już wyrażasz się straszliwie ex caetedra, rozsądzasz czyje posty są potrzebne a czyje nie i w jaki sposób powinny być formułowane. Masz pretensje nawet do moderatora. Nie za wcześnie? Na ty forum są ludzie od kilku lat i nadal szanują innych dyskutantów. Radzę ich naśladować. Mó znajomy ksiądzmówił wiele lat temu, że pusty kłos sterczy dumnie do góry, a pełny ciąży ku ziemi, bo jest pełen wartościowego ziarna. Jesteś pewien że wszystko, co TY napisałeś jest potrzebne? Pozdrawiam
_________________ "Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"
|
Pt gru 09, 2011 21:16 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: "Małpie twierdzenie" ateistów
mareta napisał(a): Mó znajomy ksiądzmówił wiele lat temu, że pusty kłos sterczy dumnie do góry, a pełny ciąży ku ziemi, bo jest pełen wartościowego ziarna. chyba zacznę kolekcjonować Tw myśli..To już druga, naprawdę świetna. Przepraszam za małe literki, ale nie chcę tym offtopem zajmować zbyt wiele miejsca. 
|
So gru 10, 2011 7:56 |
|
|
|
 |
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
 Re: "Małpie twierdzenie" ateistów
mareta pisze: "...wyrażasz się straszliwie ex caetedra..." Nie wiem co to oznacza, zgaduję że chodzi Ci o wyrażenie łacińskie "ex cathedra". Zrozum, jeżeli coś wiem albo mam jakiś pogląd na coś to wypowiadam się o tym, chcę podzielić z innymi na forum. Jak wiesz coś więcej w danym temacie to napisz o tym.
Jeśli wolisz dyskusję bez dyskusji?... No cóż, Twoje prawo.
Zwróciłem Ci wcześniej uwagę na wątpliwego sensu powielanie całych wypowiedzi poprzednika. Uważam, że w przeciwieństwie do pola na którym dużo pełnych kłosów sprawiających radość, to na forum nic nie wnosi powielanie całych (kłosów) wypowiedzi poprzednika. Niby dużo napisane, ale nic nowego.
mareta pisze: "...jesteś na forum zaledwie miesiąc a już..."
Nawet gdybym był na tym forum dopiero od dzisiaj, to wydaje mi się że mam takie same prawa wypowiedzi jak Ty, lub uczestnik z 10-letnim stażem.
Pokaż mi też w jakim momencie nie szanuję dyskutantów (bo o tym wspominasz).
Pozdrawiam
|
Pn gru 12, 2011 9:51 |
|
 |
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 3467
|
 Re: "Małpie twierdzenie" ateistów
Niewiarek Jeżeli mój przedmówca napisał coś, pod czym podpisuję się tzw obiema rękami, czemu mam go nie zacytować w całości? Po co przelewać z pustego w próżne? I jeszcze jedno- nawet po 10 latach nie ośmieliłabym się w podobny sposób zwrócić uwagi moderatorowi. Nazwałeś moje słowa śmieciami, cóż... Mariel - myślę,że jesteś zbyt łaskawa dla mnie, ale to miłe. Po prostu mam już swoje lata i wiele zasłyszanych niegdyś prawd odkrywa się dopiero teraz. Pozdrawiam
_________________ "Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"
|
Pn gru 12, 2011 21:34 |
|
|
|
 |
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
 Re: "Małpie twierdzenie" ateistów
Mareta. Na forum nie kopiuje się całych wypowiedzi poprzednika, ponieważ się z nią zgadzasz. Takie działanie powoduje, że forum staje się mało przejrzyste dla kogoś nowego kto tutaj trafi. Czyta i czyta w kółko tą samą treść. Czy to tak trudno zrozumieć? Przecież można powiedzieć krótko: popieram wypowiedź taką a taką. Taki sam efekt, a nie byłoby sporu. Wiesz, na niektórych forach, niekoniecznie polskich, dostaje się bana nawet za to, że dany forumowicz umieszcza dwie swoje wypowiedzi jedna pod drugą.
To nie jest fair jak wciskasz mi słowa, których nie powiedziałem, np. "...Nazwałeś moje słowa śmieciami...". To pokaż gdzie tak napisałem.
Napisałaś m. in.: "...Na ty forum są ludzie od kilku lat i nadal szanują innych dyskutantów...". Już Cię pytałem gdzie kogoś obraziłem, wykazałem brak szacunku. Zero odpowiedzi z Twojej strony.
Miałem nadzieję, że wypowiedzi będą bardziej merytoryczne. Niestety. Ta rozmowa nie ma już zupełnie nic wspólnego z tematem wątku. Może warto ją przerwać.
Pozdrawiam
|
Wt gru 13, 2011 6:25 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: "Małpie twierdzenie" ateistów
Czasem ludzie na forach tak robią. Może zwykle to niepotrzebne ale też bardzo rzadko ktoś narzeka. Mi to nie przeszkadza, przecież nie muszę czytać cytatu, jeśli pamiętam, co w nim jest.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Wt gru 13, 2011 11:05 |
|
 |
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
 Re: "Małpie twierdzenie" ateistów
@MARIEL Proszę abyś zechciała zrozumieć co mówię. Masz problem ze słowem "interes" Zajrzyj do słownika. Nie będę przepisywał tutaj wyjaśnień słownikowych. J Cytuj: eśli obowiązuje ostatnie słowo, to jednak wynosisz ze swojego ateizmu jakiś pożytek[czyt.korzyść, interes], tak jak ja mam interes w tym, że wierzę. Wynoszę pożytek z tego, że mam ręce i nogi. Wynoszę pożytek z tego, że widzę, słyszę, czuję. Nie wiem czy jest jakiś sens mówienia o wynoszeniu pożytku z ateizmu w sensie o którym mówisz.
|
Cz gru 15, 2011 17:51 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: "Małpie twierdzenie" ateistów
Liza napisał(a): Żyrafa jest skomplikowanym zespołem organów (jak każde zwierzę), z których żaden nie mógł wyewoulować w oderwaniu od innych, lecz wszystkie musiałby wystąpić w tym samym czasie. Jak określimy tu prawdopodobieństwo? Bardzo zabawne jest wskazywanie akurat żyrafy jako przykładu działania Inteligentnego Projektanta ... ponieważ Richard Dawkins podaje element anatomii żyrafy jako swój ulubiony przykład PRZECIWKO kreacjonizmowi. Nerwowi krtaniowemu wstecznemu poświęca 9 stron, z czego połowę na bliższe omówienie na przykładzie żyrafy R.Dawkins, Najwspanialsze widowisko świata, s.433-441 napisał(a): Mój ulubiony przykład takiej zaszłości [historycznej] [...] to nerw krtaniowy wsteczny. [...] Jeśli przeanalizujemy ten fragment anatomii w kategoriach projektowych, to już nie jest błąd. To wstyd i kompromitacja po prostu. [...] Jeżeli jednak porzucimy myślenie inżynieryjne i spojrzymy na rzecz całą z perspektywy historycznej, rozwiązanie nabiera sensu. Trzeba tylko cofnąć się do czasów, kiedy nasi przodkowie byli rybami. [...] Widzimy zatem przebieg nerwu krtaniowego u rekina i tu żadne nawroty nie są konieczne. Natomiast żeby zilustrować jego nader okrężną drogę u ssaków, Berry i Hallam postanowili posłużyć się przykładem najbardziej uderzającym, mianowicie żyrafą. U człowieka nerw ten nadkłada zaledwie kilkadziesiąt centymetrów, by dotrzeć do celu, tymczasem u dorosłej żyrafy jest on -- naprawdę nie przesadzam -- o prawie pięć metrów dłuższy, niż gdyby przebiegał najprostszą drogą! [...] każdy inteligentny projektant uciąłby nerw krtaniowy i poprowadził prostą drogą i zamiast kilku metrów byłoby parę centymetrów. [...] kiedy szyja ewoluującej żyrafy stopniowo się wydłużała, koszt owego "nawrotu" [...] również stopniowo rósł, tylko że szczególnego znaczenia nabiera w tym kontekście określenie "stopniowo". Koszt krańcowy każdego dodatkowego milimetra był w praktyce znikomy. [...] koszt krańcowy każdego przybywającego milimetra w porównaniu z kosztem całego nerwu jest minimalny. Tak więc, choć "powrót na deskę kreślarską" wydaje się sensownym rozwiązaniem, gdyby dało się je zrealizować, alternatywą było tylko minimalne wydłużenie istniejącego "zakrętu", czyli zdarzenie o znikomym koszcie krańcowym [...]
|
Wt mar 13, 2012 16:44 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: "Małpie twierdzenie" ateistów
Do powyższego: http://www.youtube.com/watch?v=YTIed0ZzHSQ - Dawkins prezentuje nerw krtani u żyrafy - dowód ewolucji
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Wt mar 13, 2012 16:53 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: "Małpie twierdzenie" ateistów
Elbrus napisał(a): Dawkins prezentuje nerw krtani u żyrafy - dowód ewolucji Z filmu:  To jest bezpośrednie połączenie?  Nie można było trochę bardziej cofnąć się w czasie? Choć zapewne nie jest wykluczone, że byłoby to dobre paręset milionów lat.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Wt mar 13, 2012 22:52 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: "Małpie twierdzenie" ateistów
Soul33 napisał(a): To jest bezpośrednie połączenie?  Bezpośrednie, bo na przedstawionym modelu nie widać skrzeli, o których mówi podpis  Łuki skrzelowe są... hm... łukowate  więc nerwy łączące mózg i skrzela też biegną łukiem. Na tym schemacie lepiej widać, jak u ryb od nerwu błędnego idą kolejne odgałęzienia nerwowe pomiędzy kolejnymi łukami skrzeli: http://books.google.pl/books?id=HCh7n6zuWeUC&lpg=PA282&ots=MTT_wPJVgy&pg=PA282#v=onepage&q&f=true[M.Ridley, Evolution, Wiley-Blackwell 2004, s.282]
|
Śr mar 14, 2012 8:36 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: "Małpie twierdzenie" ateistów
Czyli nerw nie tyle skręca, co jest rozgałęziony? Rozumiem. Jednak od razu taki nie wyewoluował, a ciekawiło mnie, jak to było. Chociaż bez większych problemów sobie wyobrażam. Interesujące było to zapewne u największych dinozaurów. 30m nadmiarowego nerwu 
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Śr mar 14, 2012 12:49 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: "Małpie twierdzenie" ateistów
Soul33 napisał(a): Czyli nerw nie tyle skręca, co jest rozgałęziony? Jedno i drugie  Model na filmie pokazuje wygięty kształt trasy nerwu u ryby (może rzeczywiście trochę za bardzo wygięty? albo taka perspektywa?). Z kolei schemat u Ridleya pokazuje przede wszystkim topologię nerwu błędnego (tak jak schemat sieci metra nie pokazuje kształtu trasy, ale sposób połączenia). Dawkins opisuje to bardzo szczegółowo, ale tak na szybko, w skrócie: Nerw krtaniowy wsteczny jest jednym z odgałęzień nerwu błędnego ( skomplikowane szczegóły lakonicznie podaje Wikipedia). Na filmie pokazano model ryby, u której naszkicowany nerw wyraźnie łukiem. Jest tak m.in. dlatego, że u ryb odgałęzienia nerwu błędnego są połączeniami od mózgu do obszarów pomiędzy łukami skrzeli, zaś łuki skrzeli są a) wygięte oraz b) zrobione z chrząstki lub kości - czyli nerwy muszą te łuki omijać... łukiem  Od czwartego z tych odgałęzień nerwowych, idącego w pobliżu serca, pochodzi u innych kręgowców nerw krtaniowy wsteczny. Zwany tak dlatego, że u nas czy u żyrafy łączy mózg i krtań (pochodzącą od łuku skrzelowego), ale trasą dookolną, idąc aż w okolice serca a potem zawracając, prowadząc wstecz. Ponieważ... ten nerw, prowadzący do krtani, jest częścią całego splotu, który biegnie do serca, unerwiając je. My mamy serce o wiele dalej od głowy niż ryby, dlatego przebieg tego wspólnego okablowania serca i skrzeli/krtani, historycznie uzasadniony i rozsądny, w naszym przypadku daje dziwaczne rozwiązanie. Soul33 napisał(a): Interesujące było to zapewne u największych dinozaurów. 30m nadmiarowego nerwu  Suuper!
|
Cz mar 15, 2012 10:51 |
|
 |
awaryjan
Dołączył(a): Pt paź 01, 2010 8:31 Posty: 111
|
 Re: "Małpie twierdzenie" ateistów
akruk napisał(a): Soul33 napisał(a): Interesujące było to zapewne u największych dinozaurów. 30m nadmiarowego nerwu  Suuper! No super  : http://whyevolutionistrue.wordpress.com ... y-of-life/
|
Cz mar 15, 2012 11:26 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|