Jestes blisko.
Bog stwarzajac jakis zywy organizm dal mu jakas forme rozumu czy inteligencji mozesz to nazwac informacja. W ten sposob jakas komorka pomyslala sobie ze jej sie nudzi samej i postanowila sie podzielic na dwie itd.
Po ilus milionach lat jakas sprytna rybka pomyslala sobie, ze po co jej pletwy bo chciala sobie pochodzic po ladzie i powstaly nogi.
Jakis sprytny prekursor konia wymyslil sobie ze chcialby byc wiekszy i powstal wspolczesny kon wreszcie jakas malpa postanowila zejsc z drzewa inne zaczely ja nasladowac i powstal ... internet (oczywiscie po jakims czasie). Proste - proste. Jakies zastrzezenia?

W tym wszystkim boje sie tylko zeby wszystkie rybki naraz nie zachcialy pochodzic sobie po ladzie stalym bo co ja bym wtedy lowil? No co?