Kraniec wszechświata jak go sobie wyobrażamy ?
| Autor |
Wiadomość |
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Kraniec wszechświata jak go sobie wyobrażamy ?
Inny_punkt_widzenia napisał(a): WIST , a odległości też nie widzisz ? Oczywiście, że nie. Odległość ocenia mózg na podstawie punktów odniesienia. Łatwo przy tym wprowadzić go w błąd - właśnie dlatego, że odległości nie widzimy.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
| Pn cze 29, 2015 14:16 |
|
|
|
 |
|
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
 Re: Kraniec wszechświata jak go sobie wyobrażamy ?
zepp napisał(a): Ta teoria ( Einsteina, m.in. o zaginaniu przestrzeni przez grawitację dużych mas) została już dawno potwierdzona obserwacyjnie, podczas zaćmień Słońca. Radzę uzupełnić wiedzę... Czyli to już nie teoria, a twierdzenie. Według "Inny_punkt_widzenia" światło zakrzywia grawitacja a żadnego zaginania przestrzeni nie ma. Inny_punkt_widzenia napisał(a): WIST , a odległości też nie widzisz ? Robek prawdopodobnie grawitony , ale co ty z tymi obrazkami , co mi chcesz pokazać ? To jest tylko taka teoria, już od dawna próbują stworzyć teorie wszystkiego, kiedyś wymyślono eter, teraz wymyślono grawiton. To też ciekawe, z tego co mówisz myślałem że uznajesz tylko to co można zobaczyć, cała reszta jest dla ciebie nie realna, skoro nie uznajesz zakrzywienia przestrzeni, to też nie powinieneś uznawać osobliwości wewnątrz czarnej dziury, jak również teorii odnośnie tej całej grawitacji.
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
| Pn cze 29, 2015 18:59 |
|
 |
|
Askadtowiesz
Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35 Posty: 2751
|
 Re: Kraniec wszechświata jak go sobie wyobrażamy ?
Inny_punkt_widzenia napisał(a): Askadtowiesz nie rozumiem , gdzie widzisz sprzeczność ? Sam sobie odpowiedziałeś , że grawitacja oddziałuje tak samo na wszystko , czy jest duże czy małe , oczywiście z inną siłą , ale mechanizm i kierunek jest ten sam . Przecież światło wypełnia przestrzeń i jest składową przestrzeni , a jak wiesz można je wyginać i odkształcać . Światło znajduje się w przestrzeni, ale co by miało znaczyc, ze ją wypełnia? To tak jakby ta przestrzeń była zbudowana ze swiatła. W rzeczywistosci jest go tam bardzo mało, co łatwo możemy dostrzec po zapadnięciu zmroku. Faktem jest natomiast, że dzięki niemu widzimy gwiazdy. Natomiast wyginanie dotyczy nie hipotetycznej przestrzeni lecz właśnie światła (promieni) wysyłanego przez gwiazdy. Prowadzi to do roznych efektów, z reguly niekorzystnych, chociaż naukowcy nauczyli się wykorzystywać soczewkowanie grawitacyjne w badaniach.
_________________ Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze. G.C. Lichtenberg
|
| Pn cze 29, 2015 19:45 |
|
|
|
 |
|
Askadtowiesz
Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35 Posty: 2751
|
 Re: Kraniec wszechświata jak go sobie wyobrażamy ?
Robek napisał(a): Soczewka jest z czegoś zbudowana, niekoniecznie, te rolę moze tez pełnic otworek, patrz camera obscura. Cytuj: dzięki temu może załamywać światło, a jak to robi grawitacja? a tu patrz temat: soczewkowanie grawitacyjne.
_________________ Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze. G.C. Lichtenberg
|
| Pn cze 29, 2015 19:55 |
|
 |
|
Askadtowiesz
Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35 Posty: 2751
|
 Re: Kraniec wszechświata jak go sobie wyobrażamy ?
zepp napisał(a): Ta teoria ( Einsteina, m.in. o zaginaniu przestrzeni przez grawitację dużych mas) została już dawno potwierdzona obserwacyjnie, podczas zaćmień Słońca. Radzę uzupełnić wiedzę... Czyli to już nie teoria, a twierdzenie. Określenie "zaginanie przestrzeni" jest rónoważne określeniu "odchylenie światła przez masywny okiekt", o czym Einstein sam mówił. A ze lubił się popisywać, chętnie mówił o ugięciu przestrzeni. Niestety wprowadziło to zamęt.
_________________ Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze. G.C. Lichtenberg
|
| Pn cze 29, 2015 20:01 |
|
|
|
 |
|
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
 Re: Kraniec wszechświata jak go sobie wyobrażamy ?
Askadtowiesz napisał(a): zepp napisał(a): Ta teoria ( Einsteina, m.in. o zaginaniu przestrzeni przez grawitację dużych mas) została już dawno potwierdzona obserwacyjnie, podczas zaćmień Słońca. Radzę uzupełnić wiedzę... Czyli to już nie teoria, a twierdzenie. Określenie "zaginanie przestrzeni" jest rónoważne określeniu "odchylenie światła przez masywny okiekt", o czym Einstein sam mówił. A ze lubił się popisywać, chętnie mówił o ugięciu przestrzeni. Niestety wprowadziło to zamęt. A co w takim razie z wielkim wybuchem? co z ekspansją wszechświata? czy to może funkcjonować bez rozszerzającej sie przestrzeni?
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
| Pn cze 29, 2015 21:47 |
|
 |
|
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Kraniec wszechświata jak go sobie wyobrażamy ?
Inny_punkt_widzenia napisał(a): WIST , a odległości też nie widzisz ? A Ty widzisz? Dziwna ta Twoja nowa nauka. Jak dla mnie dyskusja skończyła się z chwilą gdy nie przedstawiono ani nazwy, ani argumentów za tą nową nauką.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
| Pn cze 29, 2015 22:08 |
|
 |
|
Inny_punkt_widzenia
Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09 Posty: 3858
|
 Re: Kraniec wszechświata jak go sobie wyobrażamy ?
Cytuj: IPW - WIST , a odległości też nie widzisz ? Cytuj: WIST - A Ty widzisz? Dziwna ta Twoja nowa nauka. Cytuj: JedenPost - Oczywiście, że nie. Odległość ocenia mózg na podstawie punktów odniesienia. Łatwo przy tym wprowadzić go w błąd - właśnie dlatego, że odległości nie widzimy. Cytuj: WIST- Poruszam się w przestrzeni. W niej żyje i w niej są gazy którymi oddycham. Ale za nic jej nie widzę. Widzę materię i skutki oddziaływań. Widzę lub czuje promieniowanie a raczej jego wycinek. Ale przestrzeni nie widzę za nic. Podobnie nie widzę dźwięków. Podsumowanie , jeżeli nie widać przestrzeni i odległości , to czy można zobaczyć Kraniec Wszechświata ?
|
| Wt cze 30, 2015 8:48 |
|
 |
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Kraniec wszechświata jak go sobie wyobrażamy ?
Zobaczyć nie można.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
| Wt cze 30, 2015 9:18 |
|
 |
|
Inny_punkt_widzenia
Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09 Posty: 3858
|
 Re: Kraniec wszechświata jak go sobie wyobrażamy ?
A ja za to widzę JedenPost , że nie jesteś już skory do pisania .
|
| Wt cze 30, 2015 9:27 |
|
 |
|
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Kraniec wszechświata jak go sobie wyobrażamy ?
Jeśli kraniec jakoś by się wyróżniał o reszty to można go określić współrzędnymi, lub zlokalizować w inny sposób. Natomiast niewielu tu twierdziło że można ren kraniec faktycznie wyróżnić.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
| Wt cze 30, 2015 12:09 |
|
 |
|
andej
Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31 Posty: 3138
|
 Re: Kraniec wszechświata jak go sobie wyobrażamy ?
Oh, zobaczyć łatwo. Wystarczy się zbliżyć na niewielką odległość. Gdy tylko znajdzie się w zasięgu wzroku, można będzie go zobaczyć. Jednak wysilać się nie warto. Nic takiego. Chyba lepiej poczytać, np. Prachett'a (opisuje to miejsce dość realistycznie, szkoda, że nie w naszej rzeczywistości), zamiast wędrować tak daleko.
|
| Wt cze 30, 2015 12:18 |
|
 |
|
Askadtowiesz
Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35 Posty: 2751
|
 Re: Kraniec wszechświata jak go sobie wyobrażamy ?
Robek napisał(a): Askadtowiesz napisał(a): zepp napisał(a): Ta teoria ( Einsteina, m.in. o zaginaniu przestrzeni przez grawitację dużych mas) została już dawno potwierdzona obserwacyjnie, podczas zaćmień Słońca. Radzę uzupełnić wiedzę... Czyli to już nie teoria, a twierdzenie. Określenie "zaginanie przestrzeni" jest rónoważne określeniu "odchylenie światła przez masywny okiekt", o czym Einstein sam mówił. A ze lubił się popisywać, chętnie mówił o ugięciu przestrzeni. Niestety wprowadziło to zamęt. A co w takim razie z wielkim wybuchem? co z ekspansją wszechświata? czy to może funkcjonować bez rozszerzającej sie przestrzeni? W tym układzie przestrzeń (abstrakcja, nic realnego) jest tworzona w wyniku oddalania się cząstek materialnych od siebie. "Rozszerzanie sie przestrzeni" to skutek a nie przyczyna.
_________________ Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze. G.C. Lichtenberg
|
| Wt cze 30, 2015 16:05 |
|
 |
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Kraniec wszechświata jak go sobie wyobrażamy ?
Askadtowiesz napisał(a): W tym układzie przestrzeń (abstrakcja, nic realnego) jest tworzona w wyniku oddalania się cząstek materialnych od siebie. "Rozszerzanie sie przestrzeni" to skutek a nie przyczyna. No właśnie współczesna nauka twierdzi co innego. Polecam posłuchać np. prof. Meissnera, gość tak jakby w temacie.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
| Wt cze 30, 2015 16:43 |
|
 |
|
Askadtowiesz
Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35 Posty: 2751
|
 Re: Kraniec wszechświata jak go sobie wyobrażamy ?
JedenPost napisał(a): Askadtowiesz napisał(a): W tym układzie przestrzeń (abstrakcja, nic realnego) jest tworzona w wyniku oddalania się cząstek materialnych od siebie. "Rozszerzanie sie przestrzeni" to skutek a nie przyczyna. No właśnie współczesna nauka twierdzi co innego. Polecam posłuchać np. prof. Meissnera, gość tak jakby w temacie. Po prostu napisz co twierdzi, wtedy zobaczymy czy "współczesna nauka" czy on.
_________________ Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze. G.C. Lichtenberg
|
| Wt cze 30, 2015 19:38 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|