Drugi postulat Szczególnej Teorii Względności.
Autor |
Wiadomość |
stuck
Dołączył(a): So gru 05, 2020 23:51 Posty: 85
|
 Re: Drugi postulat Szczególnej Teorii Względności.
feelek napisał(a): Pytanie brzmi: jak zmierzysz coś, czego nie jesteś w stanie zaobserwować? A jesteś w stanie zaobserwować przestrzeń? Nie? To jak mierzysz odległość? No więc czas się mierzy według takiej samej co do zasady metody - już ją opisałem, powyżej, i wytłumaczyłem, dlaczego jest zupełnie analogiczna jak metoda pomiaru odległości, trollu włochaty. Nie zgrywaj durnia.
|
N gru 06, 2020 21:24 |
|
|
|
 |
feelek
Dołączył(a): Śr sie 15, 2018 19:47 Posty: 1190
|
 Re: Drugi postulat Szczególnej Teorii Względności.
Zdarzenia nie są czasem, a tylko je możemy obserwować. Jak będziesz miał jakiś inny pomysł na wykazanie istnienia czasu niż zliczanie zdarzeń, to chętnie się zapoznam. Jeżeli nie, to nie widzę sensu powtarzania tego samego. Do usłyszenia.
|
N gru 06, 2020 21:57 |
|
 |
stuck
Dołączył(a): So gru 05, 2020 23:51 Posty: 85
|
 Re: Drugi postulat Szczególnej Teorii Względności.
feelek napisał(a): Zdarzenia nie są czasem, a tylko je możemy obserwować. A kto powiedział, że są czasem? Mierzone linijką ołówki też nie są przestrzenią. Ani linijka nią nie jest. I co z tego? feelek napisał(a): Jak będziesz miał jakiś inny pomysł na wykazanie istnienia czasu niż zliczanie zdarzeń Na wykazanie istnienia czasu?!? Idź, dziecko, do szkoły, nie zawracaj głowy.
|
N gru 06, 2020 22:01 |
|
|
|
 |
feelek
Dołączył(a): Śr sie 15, 2018 19:47 Posty: 1190
|
 Re: Drugi postulat Szczególnej Teorii Względności.
stuck napisał(a): Na wykazanie istnienia czasu?!? Idź, dziecko, do szkoły, nie zawracaj głowy. Aha, mierzysz coś co nieistnieje. Teraz rozumiem. Przyznaję, że robi się coraz weselej.
|
N gru 06, 2020 22:23 |
|
 |
stuck
Dołączył(a): So gru 05, 2020 23:51 Posty: 85
|
 Re: Drugi postulat Szczególnej Teorii Względności.
feelek napisał(a): stuck napisał(a): Na wykazanie istnienia czasu?!? Idź, dziecko, do szkoły, nie zawracaj głowy. Aha, mierzysz coś co nieistnieje. Teraz rozumiem. Przyznaję, że robi się coraz weselej. Nie, nie rozumiesz. Poprawnie pisać po polsku też nie potrafisz, nic dziwnego, że elementarna wiedza z fizyki cię przerasta. Nie wykazuje się istnienia czasu tak samo jak nie wykazuje się istnienia przestrzeni. W fizyce czas to po prostu jeden z WYMIARÓW czasoprzestrzeni. A teraz wykaż istnienie przestrzeni lub jej dowolnego wymiaru, mędrku wioskowy.
|
N gru 06, 2020 22:31 |
|
|
|
 |
feelek
Dołączył(a): Śr sie 15, 2018 19:47 Posty: 1190
|
 Re: Drugi postulat Szczególnej Teorii Względności.
stuck napisał(a): Nie wykazuje się istnienia czasu No pewnie, że się nie wykazuje. Nie da się wykazać istnienia czegoś, czego nie ma. Cytuj: A teraz wykaż istnienie przestrzeni Nie mówiłem, że rozmawiam tylko o czasie?
|
N gru 06, 2020 22:49 |
|
 |
Biniu
Dołączył(a): Śr kwi 19, 2017 11:42 Posty: 167
|
 Re: Drugi postulat Szczególnej Teorii Względności.
feelek napisał(a): Zdarzenia nie są czasem, a tylko je możemy obserwować. Jak będziesz miał jakiś inny pomysł na wykazanie istnienia czasu niż zliczanie zdarzeń, to chętnie się zapoznam. Jeżeli nie, to nie widzę sensu powtarzania tego samego. Do usłyszenia. Niezaprzeczalnym dowodem na istnienie czasu jest prędkość. Bez pojęcia czasu nie byłoby pojęcia prędkości. A prędkość jest bardzo namacalna i nikt nie powie, ze jest złudzeniem.
|
Pn gru 07, 2020 10:10 |
|
 |
feelek
Dołączył(a): Śr sie 15, 2018 19:47 Posty: 1190
|
 Re: Drugi postulat Szczególnej Teorii Względności.
Biniu napisał(a): Niezaprzeczalnym dowodem na istnienie czasu jest prędkość. A w jaki sposób tego dowodzi?
|
Pn gru 07, 2020 11:00 |
|
 |
Biniu
Dołączył(a): Śr kwi 19, 2017 11:42 Posty: 167
|
 Re: Drugi postulat Szczególnej Teorii Względności.
feelek napisał(a): Biniu napisał(a): Niezaprzeczalnym dowodem na istnienie czasu jest prędkość. A w jaki sposób tego dowodzi? chyba jest to tak oczywiste, że nie trzeba tego tłumaczyć. Ale jeśli jesteś osobą bez elementarnej wiedzy , to wyjaśniam, że prędkość to droga przebyta w określonym czasie. Jeśli czas jest złudzeniem , to prędkość również. Tylko co powiesz jak to złudzenie ci przywali gdzieś na drodze?
|
Pn gru 07, 2020 11:50 |
|
 |
feelek
Dołączył(a): Śr sie 15, 2018 19:47 Posty: 1190
|
 Re: Drugi postulat Szczególnej Teorii Względności.
Biniu napisał(a): prędkość to droga przebyta w określonym czasie. Przy czym ten określony czas jest wyrażany w jednostkach. To teraz odpowiedz sobie na pytanie, czym jest jednostka czasu? Cytuj: Jeśli czas jest złudzeniem , to prędkość również. Masz rację, to niewłaściwe sformułowanie, czas nie jest złudzeniem. Jest czymś innym.
|
Pn gru 07, 2020 12:56 |
|
 |
HenrykK
Dołączył(a): Śr maja 18, 2016 19:01 Posty: 581
|
 Re: Drugi postulat Szczególnej Teorii Względności.
stuck Cytuj: A jesteś w stanie zaobserwować przestrzeń? Nie? To jak mierzysz odległość? No więc czas się mierzy według takiej samej co do zasady metody - już ją opisałem, powyżej, i wytłumaczyłem, dlaczego jest zupełnie analogiczna jak metoda pomiaru odległości, trollu włochaty. Nie zgrywaj durnia. Przestrzeń jesteśmy w stanie zaobserwować, ponieważ ją widzimy. Metoda jej pomiaru zależy głównie od jej wielkości i miejsca w którym się znajduje. Na Ziemi kiedy jest niewielka to przy pomocy metrówki jesteśmy zmierzyć jej wymiary i określić w ten sposób powierzchnię. Z pomiarem jako przestrzeni to już jest kłopot. Do jakiej wysokości chcemy ją pomierzyć i jak zaznaczyć w rzeczywistości punkty gdzie się kończy. Jeśli kilka metrów nad ziemią, to nie problem, kiedy jednak wymarzymy sobie 100 km nad nami, to już pojawia się problem. Możemy czas mierzyć za pomocą zegara wahadłowego. Pomiar polega na liczeniu wahnięć. Umownie przyjmujemy, że jedno pełne wahnięcie to sekunda. Kiedy zmienimy długość wahadła to zmienia się również czas jednego wahnięcia, czyli wzorzec sekundy. Przy zwiększeniu jego długości czas wahnięcia wzrasta, przy skróceniu maleje. Polećmy z tym samym zegarem w przestrzeń kosmiczną, gdzie nie ma już grawitacji. Wahadło przestanie się wahać. To czy powinniśmy wysnuć wniosek, że w Kosmosie nie ma czasu? Nie. Tylko ten sposób pomiaru jest błędny. Należy wykorzystać inne zjawisko fizyczne, w którym istnieją okresowe zmiany. Pomiar czasu będzie się ponownie sprowadzał do sumowania tych zmian.
|
Pn gru 07, 2020 19:14 |
|
 |
HenrykK
Dołączył(a): Śr maja 18, 2016 19:01 Posty: 581
|
 Re: Drugi postulat Szczególnej Teorii Względności.
busscador Cytuj: Czas bierze się ze skończonej szybkości światła w przestrzeni, właśnie dla tego doznajemy iluzji, że czas płynie. W wyższym wymiarze wszystkie zdarzenia dzieją się równocześnie. Ludzie którzy przeżyli śmierć kliniczną twierdzą, że nie odczuwali upływu czasu, mogli obserwować całe swoje życie w ułamku sekundy. Czas zależy właśnie od szybkości z jaką może poruszać się cząstka (energia) w konkretnej przestrzeni, im większa szybkość tym czas ulega skróceniu, inny czas będzie w naszym wymiarze 3D a inny będzie w wyższych wymiarach 4D i wyżej, czyli tam gdzie mamy do czynienia z szybkościami nad-świetlnymi, można powiedzieć, że w zależności od wymiaru czas dąży asymptotycznie do zera. Gdyby czas zależał od prędkości światła w przestrzeni, to powinien być bardzo zmienny nawet w warunkach ziemskich. Przepuśćmy światło przez szkło, gdzie jego prędkość wynosi około 200.000 km/s. Zgodnie z tym co Pan twierdzi, czas we wnętrzu szkła powinien zwolnić o jedną trzecią. Nic takiego jednak nie następuje, maleje jedynie jego prędkość. Chociaż ponoć i to nie jest prawdą, ponieważ twierdzi się, że porusza się ono z prędkością c, lecz potrzebuje więcej czasu, aby przebyć określoną odległość. A czy w Niebie istnieje czas?
|
Pn gru 07, 2020 19:26 |
|
 |
stuck
Dołączył(a): So gru 05, 2020 23:51 Posty: 85
|
 Re: Drugi postulat Szczególnej Teorii Względności.
HenrykK napisał(a): stuck Cytuj: A jesteś w stanie zaobserwować przestrzeń? Nie? To jak mierzysz odległość? No więc czas się mierzy według takiej samej co do zasady metody - już ją opisałem, powyżej, i wytłumaczyłem, dlaczego jest zupełnie analogiczna jak metoda pomiaru odległości, Przestrzeń jesteśmy w stanie zaobserwować, ponieważ ją widzimy. Umarywam! Widzisz przestrzeń? Ty wiesz, co pleciesz? Widzisz obiekty, a nie przestrzeń. O przestrzeni tylko wnioskujesz.
|
Pn gru 07, 2020 21:24 |
|
 |
HenrykK
Dołączył(a): Śr maja 18, 2016 19:01 Posty: 581
|
 Re: Drugi postulat Szczególnej Teorii Względności.
stuck Cytuj: Umarywam! Widzisz przestrzeń? Ty wiesz, co pleciesz? Widzisz obiekty, a nie przestrzeń. O przestrzeni tylko wnioskujesz.
Przestrzeń można nawet widzieć bez obiektów. Czy na stepie lub morzu, na których nie ma żadnego przedmiotu nie widzimy przestrzeni. Aż po horyzont. We mgle również ją dostrzegamy, chociaż nic innego wokół nas nie ma. Zapomina Pan o mózgu, który posiada ogromne możliwości. Dziecko po urodzeniu widzi wszystko do góry nogami. Wynika to z budowy oka, które jest soczewką wypukłą. Z czasem mózg dokonuje korekty i postrzega obrazy we właściwej pozycji. Nie musi wcale zapamiętywać każdego przedmiotu w takim ustawieniu. Nawet tym, które pierwszy raz widzi, mózg nadaje poprawne ustawienie w przestrzeni.
|
Wt gru 08, 2020 14:25 |
|
 |
buscador
Dołączył(a): Pn gru 15, 2003 23:13 Posty: 1790
|
 Re: Drugi postulat Szczególnej Teorii Względności.
HenrykK napisał(a): Gdyby czas zależał od prędkości światła w przestrzeni, to powinien być bardzo zmienny nawet w warunkach ziemskich. Przepuśćmy światło przez szkło, gdzie jego prędkość wynosi około 200.000 km/s. Zgodnie z tym co Pan twierdzi, czas we wnętrzu szkła powinien zwolnić o jedną trzecią. Nic takiego jednak nie następuje, maleje jedynie jego prędkość. Chociaż ponoć i to nie jest prawdą, ponieważ twierdzi się, że porusza się ono z prędkością c, lecz potrzebuje więcej czasu, aby przebyć określoną odległość. A czy w Niebie istnieje czas? Wydaje mi się, że cały czas masz na myśli ruch liniowy czyli, że jakieś tam fotony sobie biegną, tym czasem jest to tylko ruch falowy, to coś innego a to całkowicie zmienia punkt widzenia. Jak napisałem, prędkość czegokolwiek, nie tylko światła (analogia z wodą) zależy wyłącznie od środowiska, nośnika w którym się to coś porusza, jeśli nośnik ten nie jest w stanie rezonować z większą szybkością (częstotliwością) to nic nie będzie w stanie przetransferować się szybciej z punktu A do B. jeszcze raz podkreślam, że w ruchu falowym, to czoło fali się porusza a nie cząsteczki (fotony). Możesz to sobie wyobrazić, że ta cała próżnia (która nie jest próżnią) jest wypełniona powiedzmy fotonami (jakimiś sub-cząstkami) które równocześnie są tym nośnikiem. Teraz jeśli jakieś źródło np. gwiazda wysyła energię, to pobudza do drgań ten nośnik, ale on może rezonować tylko ze swoją maksymalną częstotliwością. Podobnie jak kamerton może drgać z częstotliwością zależną od długości widełek, tak samo nośnik (próżnia) może drgać tylko z częstotliwością zależną od wielkości sub-cząstek i jest to nieprzekraczalna granica dla świata materii (kosmosu), czyli nie może przekroczyć wartości C. W innych wyższych wymiarach prędkość ta może być znacznie większa, ale tu już wchodzimy w światy duchowe A co do tego „nieba” to ja osobiście wolę używać terminu „wyższe wymiary” ponieważ nie jest to tylko jeden ale wiele wymiarów (4D - D∞)  Po śmierci ciała (habitatu, tego skafandra) pozostaje już tylko świadoma energia, czyli ta przysłowiowa dusza. Jej percepcja (widzenie świata) podlega już innym wyższym prawom, można powiedzieć, że spogląda z bardziej obiektywnego, wyższego punktu odniesienia. Taka analogia. Jeśli wchodzisz na wysoką górę, to im wyżej wejdziesz tym więcej widzisz, na dole byłeś tylko skazany na domysły jak wygląda okolica, podobnie jest z percepcją duszy, z zastrzeżeniem, że dla niej ta góra nie posiada wierzchołka  . Właśnie dla tego napisałem, że czas dąży asymptotycznie do „zera” (T=1/f) czyli będzie dążyć do zera, ale w praktyce nigdy go nie osiągnie, no chyba że stanie się Bogiem, Źródłem, no ale to już temat na inną dyskusję. W znaczeniu absolutnym (bezwzględnym) czas nie istnieje. Nam trudno jest zrozumieć istotę czasu ponieważ nasza percepcja (zmysły) podlegają tym samym prawom co reszta wszechświata, mówiąc inaczej, nie posiadamy zewnętrznego (obiektywnego) punktu odniesienia. Aby coś zobaczyć stwierdzić bezpośrednio, obserwator musi być na „zewnątrz” obserwowanego zjawiska. To trochę tak jak gdybyś chciał dmuchać w żagiel i próbować płynąć (nie da rady  ). Nasze zmysły którymi obserwujemy wszechświat (doświadczamy go ) podlegają tym samym prawom przyczyny i skutku, właśnie, dla tego nie jesteśmy w stanie zrozumieć natury czasu. W którymś z laboratoriów naukowcom udało się nawet zwolnić światło lasera do pojedynczych sekund
_________________ Nie wierzę w Boga którego istnienia można by dowieść
|
Wt gru 08, 2020 14:56 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|