Witam, to ze czlowiek jest mniejszy, slabszy nie jest dowodem na ewolucje.


przeczytam dokladnie ten artykol i odpowiem
jesli jestes studentem- jak o sobie piszesz, to zapoznaj sie z kazda strona,
pozdrawiam
basia

Uwierz mi, zapoznałem się

A studentem... cholera, nie zmieniłem tego.. nie jestem już trochę czasu.

Dla mnie istotne jest to, że w obecnym czasie już nawet KrK zaczyna dostrzegać w teorii ewolucji uzupełnienie tego, co mamy w Biblii. Widzi teorię ewolucji i kreacjonizm boski jako komplementarność, uzupełnienie się. Nie lekceważy dowodów naukowych, których pełno jest na świecie, a które pojawiają się każdego dnia.

Choćby to, że w Wrocławiu znaleziono całkowicie nowy gatunek (chyba bezkręgowca). Skąd on się wziął? Z powietrza?


Crosis

Secondly, the creation accounts in Genesis make it clear that man is not created as an isolated individual: “God created mankind in his image, in the image of God he created them, male and female he created them” (Gen. 1:27). - pranie mozgu, przepraszam... jeszcze nie skonczylam, ale myslisz, ze Bog jest jak mezczyzna czy jak kobieta? czy jak oboje? nic nie jest jak Bog Jedyny, wszystko jest stworzone przez Boga.

Pozwolisz, że odpowiem na kilak zawartych tam rzeczy:



Jak odniesiesz to do faktu, że Watykan zaczyna uznawać, że teoria ewolucji jest prawdopodobna i nie wyklucza teorii kreacjonizmu? Zderzając te dwa fakty i kierując się Twoim rozumowaniem wychodzi, że Watykan gada głupoty i nie ma racji. Dziwne.

Czy możesz mi w takim razie na to odpowiedzieć?

Pomiajając fakt, że dla mnie źródło tej informacji jest "pokątne".

Wybacz to stwierdzenie, ale to kwestia subiektywnej oceny autorytetów. Światowej sławy autorytety, nawet związane z KrK opowiadają się za teorią ewolucji (bez lub z uwzględnieniem "boskiego wkładu"), co mi wystarczy. Publikują wiarygodne przykłady ewolucji, która przecież odbywa się na naszych oczach. No, chyba, że dla Ciebie autorytetem jest Maciej Giertych i jego słynna wypowiedź w europarlamencie, skrytykowana przez wszelkie możliwe środowiska naukowe.

Ja Ci jednak zadam pytanie wprost:
czy stojąc w obliczu faktu, że KrK (Watykan) zaczyna patrzeć na teorię ewolucji jako na możliwą, prawdopodobną i nie wykluczającą boskiego kreacjonizmu ciągle uważasz podane przez Ciebie opracowanie za wiarygodne i prawdziwe?

Oraz jeśli odpowiesz tak, czy w takim razie twierdzisz, że:
a) KrK świadomie kłamie,
b) KrK błądzi.


Proszę o prostą i wyraźną odpowiedź.


Crosis

http://www.ing.uni.wroc.pl/~rnied/Ewolucja.htm

Witam, jasne jest dla mnie, ze ksiega chrzescijan zawiera bledy.

http://www.islam-in-poland.org/index.ph ... uzumaskim/

http://www.islam-in-poland.org/index.ph ... lonialna1/

nie wazne na jakie autorytety sie powolujesz, wazna jest prawda- Bog wie co dany czlowiek ma w sercu.

aha swiatowy autorytet wybrany przez kogo? i na jakiej podstawie? i autorytet w czym dokladnie? w jakiej dziedzinie?
poczytaj o tym, jak powstala cala historia "autorytetu " kosciola i w ogole "swietego piotra "?

zreszta nie mam zamiaru nikogo zmuszac, po prostu albo Bog poprowadzi Cie droga prosta albo nie..

pozdrawiam
basia

Widzisz. Tutaj pojawia się problem, bo ja jestem ateistą.

Tak więc wszelkie udowdnienia wyprowadzane z założenia Boga są mi obce

Do czasu, aż nie będę wierzącym, każdy taki "naukowy" dowód, u podstaw którego będzie leżała wiara w Boga, będzie dla mnie bezwartościowy.

Crosis

Jest to jednak fundament bardzo kiepski, a ludzie wierzący w słuszność owej teorii nie mają racji. Ewolucjonizm do dziś nie doczekał się naukowego udokumentowania, zaś wszystkie próby zdobycia jakichkolwiek dowodów broniących jej słuszności kończą się fiaskiem. Naukowcy dochodzą do wręcz przeciwnych niż oczekiwane wniosków. Ze wszystkich badań wynika bowiem, że człowiek i świat powstały w wyniku aktu stworzenia

czego nie rozumiesz w tej wypowiedzi dokladnie?
basia

przeczytaj prosze jeszcze raz, co mowi nauka a nie kosciol.
nie ma dowodow na ewolucje. polityka to juz inna sprawa...
wiesz...
nie widzisz bolu, powietrza
to ze nie widzisz Boga nie znaczy, ze On nie istnieje
basia

Tego, że ja na przykład znajduję w publikacjach naukowych na temat ewolucji mnóstwo wiarygodnych dowodów.

Basiu, z całym szacunkiem, ale proponuję skończenie tej dyskusji. Jak już powiedziałem i napisałem - mamy inne priorytety oceny autorytetów. Ty wychodzisz z punktu wiary w Boga i przyjmujesz wiarygodność autorytetów, które patrzą podobnie. Rozumiem to i przyjmuję, w końcu masz do tego prawo.

Ja natomiast jestem paskudnym ateistą i, jak już napisałem, dowody powstałe na tej podstawie są dla mnie bezwartościowe. To też jest subiektywna ocena autorytetów - dla mnie dowody jakie do tej pory znaleziono na potwierdzenie teorii ewolucji są jak najbardziej wiarygodne. Dla Ciebie nie. Ale tak jak Ty masz prawo do swoich poglądów, tak ja mam prawo do moich.

Moja propozycja wynika z tego, że od pewnego momentu możemy zacząć bezproduktywnie rzucać w siebie różnorakimi artykułami, które dla drugiej strony nie będą w jakikolwiek sposób wartościowe.


Pozdrawiam,
Crosis

Kreacjonizm też nie. Zresztą sprecyzuj co masz na myśli mówiąc o naukowym udokumentowaniu ewolucjonizmu?

To jest zwyczajnie kłamstwo.

To nie chodzi o brak rozumienia, tylko o to, że w powyższej wypowiedzi dajesz tezy bez dowodów.

witam, przeczytaj artykul, ktory przeslalam wczesniej, pod artykulem sa strzalki- mozna poczytac dokladnie o co chodzi..
musze juz isc
pap
basia