Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr sie 06, 2025 5:28



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 207 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 14  Następna strona
 Amerykanie o ewolucji 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
A. napisał(a):
Ja bym postawił. Jakby się zadało takie pytanie ludziom na mniej więcej takiej samej pozycji społecznej co pytano w ankiecie w stanach, to jestem pewien, że większość by odpowiedziała mniej więcej poprawnie.


To zmienia postać rzeczy, wcześniej pisałeś o sondzie ulicznej, a ta forma sugeruje losowy dobór ankietowanych.

A. napisał(a):
Ale widze, nie widziałeś tej ankiety, a w niej nie chodziło, żeby na mapie konturowej wskazać państwo- na niej każdy kraj był podpisany, tylko źle. I amerykanie wskazywali Australię, która była podpisana jako Francja- sądzisz, że europejczyk by wskazał na Kanadę, jeśli byłaby podpisana w miejscu RPA? Nie sądzę.


Faktycznie nie widziałem ankiety i nie wiem, na czym polegała. Po prostu nie jestem do końca przekonany o potężnym zacofaniu naukowo-cywilizacyjnym USA w stosunku do Europy. Ale to tak na marginesie, nie chciałbym robić offtopa.


Cz kwi 05, 2007 9:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39
Posty: 2702
Lokalizacja: Paragwaj
Post 
Cytuj:
To zmienia postać rzeczy, wcześniej pisałeś o sondzie ulicznej, a ta forma sugeruje losowy dobór ankietowanych.

Chodziło mi o to, że nie będziesz szukał po po pegeerowskich wsiach ludzi powyżej pewnego wieku co może potrafią czytać -_-' a staniesz np. na rynku w poznaniu gdzie i studenci się szwędają i ludzie starsi i w średnim wieku z najróżniejszym wykształceniem(tak jak to miało miejsce w trakcie tej ankiety)

Cytuj:
Po prostu nie jestem do końca przekonany o potężnym zacofaniu naukowo-cywilizacyjnym USA

No niestety, taki fakt. Nawet ich naukowcy są stosunkowo zacofani, w sumie w bardzo, bardzo, bardzo, bardzo wąskiej specjalizacji wiedzą wszystko. I wtedy możesz z takim gadać i tydzień o 3 odnóżu muszki owocówki, ale o niczym innym.
Nie wspominając już o tzw. "pospólstwie".
Dlatego właśnie takie rzeczy mnie dziwą do momentu, gdy doda się, że to w USA. Wtedy wszystko nagle staje się normalne i oczywiste.

_________________
Shame on the night
for places I've been and what I've seen
for giving me the strangest dreams
But you never let me know just what they mean
so oh oh so shame on the night alright
And shame on you


Cz kwi 05, 2007 10:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 22, 2006 8:21
Posty: 919
Post 
WhiteAngel napisał(a):
Projekt Steve? Ponad 800 największych naukowców świata się pod tym podpisało, w tym nobliści, biolodzy, chemicy, fizycy, geologowie i co tam jeszcze na myśl przyjdzie. Projekt ten jest sprzeciwem przeciwko ewolucji, która jest przedstawiana jako jedyna i słuszna nauka, powodując przy okazji presję, że kto nie wierzy w ewolucję jest ,,POMIDOREM''. A dlaczego nie słyszałeś o tych badaniach? Ponieważ w TV, na lekcji biologii, w gazetach itd. jest lansowany tylko jeden pogląd-ewolucja. Tylko tacy naukowcy są ,,autorytetami'', tylko takich należy słuchać.


Czyli 800 znanych i powazanych naukowcow wierzy w kreacjonizm. Niech bedzie. Mozesz podac podobna liczbe co do tego ile uznaje teorie ewolucji? Mam dziwne wrazenie, ze liczba bedzie setki razy wieksza...

Takich danych niestety nie znajdziesz bo w miazdzacej wiekszosci srodowisk naukowych(podkreslam, naukowych) ewolucja jest uznana za fakt(na tyle na ile teorie naukowa mozna nazwac faktem oczywiscie - ale to juz czepiam sie nieznaczacych szczegolow).

WhiteAngel napisał(a):
Tak się składa, że nie chciałem nigdy być porównywany do tych panów, i zacząłem szukać informacji, dlaczego mimo tak zaawansowanych badań nie potrafią i zapewne nigdy nie udowodnią ewolucji, bo ciągle są podawane nowe dowody. Niczego nie można być pewnym wtedy.


Jesli twierdzisz, ze ewolucja nie jest udowodniona to nie rozumiesz istoty nauki samej w sobie. Zadna teoria naukowa nigdy nie da Ci 100% pewnosci na odpowiedz na dane pytanie. Nazwanie czegos teoria naukowa oznacza tyle: "Postawiona zostala hipoteza. Zebralismy dowody. Dowody potwierdzaja hipoteze. Hipoteza teraz jest teoria i jest to mozliwie zblizony model rzeczywistosci jaki udalo sie nam poznac i opisac."

Odnosze po prostu nieodparte wrazenie, ze poszukujesz odpowiedzi ktora daje Ci absolutna gwarancje pewnosci. Takiej nie ma i nigdy nie bedzie, bo poznanie empiryczne jest niestety ograniczone przez nasze nie za wielkie, ludzkie, mozliwosci.

A tak swoja droga jesli teoria ewolucji to wiara - to wiara jest takze teoria wzglednosci, kwantowa fizyka, wszelkie prawa dynamiki, termodynamiki etc.

A co do kreacjonizmu - nie moze on byc nigdy nazwany teoria naukowa. Wiesz czemu? Bo nikt nigdy nie udowodnil istnienia Boga(lub jakiejkolwiek innej wyzszej inteligencji ktora rzekomo moglaby pokierowac naszym rozwojem). Nie ma dowodu na istnienie Boga - nie ma teorii kreacjonizmu - jest tylko wiara. Ew. jesli takie sformulowanie komus nie odpowiada to mozna to nazwac hipoteza kreacjonizmu.


Cz kwi 05, 2007 17:39
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sty 18, 2006 20:18
Posty: 175
Post 
Tak się składa,że podobny projekt na temat ewolucji, został stworzony, żeby pokazać, że ewolucja ma więcej zwolenników, i ku zdziwieniu wszystkich, nawet mnie... Projekt podpisało około 400 osób... :) Nie są prowadzone sondaże na większą skalę, bo to bez sensu, nie ma tak, że tam gdzie jest więcej ludzi, tam ludzie mają racje. Setki przykładów z historii to pokazuje.

Oczywiście, że kreacjonizm jest wiarą w to, że świat został stworzony przez człowieka. Ale mimo tego są badający to w jaki sposób, np ewolucjoniści mówią, że 10 milionów lat, a według Biblii 10 tys. Chrześcijanie nie są głupi, i wiedzą, że nauki nie wolno pomijać. Dlatego wyjaśnienia różnych spraw.

Tommy zastanawia mnie skąd takie dane, że w miażdżącej większości ewolucja została uznana za fakt, przez środowiska naukowe?:> Znajdź mi chociaż większość zwykłą, a nie już ogromną, czy miażdżącą. :)

Pozdrawiam. :)


Pt kwi 06, 2007 8:58
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): So lut 18, 2006 9:57
Posty: 1061
Post 
White Angel, jakie środowiska naukowe Ty masz na mysli ? Bilogów, czy badaczy literatury ? Fizyków, czy filozofów ? Antropologów fizycznych, czy ludzi zajmujących się informatyką ? Bądź łaskaw to wszystko sprecyzować, bo jak na razie w ogóle nie wiadomo o czym piszesz.

Jeśli nie wierzysz w tą większość, idź do Krakowa na Oleandry do katedry antropologii (albo do jakiejkolwiiek innej katedry antropologii w Polsce) i spytaj się kto z pracujących tam osób jest kreacjonistą. I przedstaw nam tu wyniki takiej ankiety.


Pt kwi 06, 2007 9:45
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sty 18, 2006 20:18
Posty: 175
Post 
Przecież to Wy wymagacie, żeby większość miała rację. :) Ja uważam, że nie wiem kogo jest więcej, ewolucjonistów, którzy wierzą, że pochodzimy od małpy, od bakterii, albo z gigantycznego boom.

Proszę o przeczytanie moich poprzednich postów, pisałem kogo mam na myśli. Pewien noblista fizyki z 96 roku powiedział, że prawdopodobieństwo stworzenia się teorii nieożywionej w ożywioną jest takie jak poprzez wichurę na złomowisku mógłby stworzyć się boeing z części, które tam są porozrzucane. Ba nawet Darwin powiedział, że oko ludzkie jest tak złożone, że to niemożliwe, żeby powstało poprzez ewolucję.

Nie chcę nikogo przekonywać do kreacjonizmu bo każdy musi dojść do tego sam jeśli chce. Chcę tylko pokazać, że są powody, i naukowe badania, które potwierdzają kreacjonizm i są ludzie, którzy są doktorami profesorami, noblistami itd. popierającymi kreacjonizm. a to czy jest dla Ciebie to prawdą, czy nie to już Twoja osobista sprawa. Też kiedyś wierzyłem, że pochodzę od nie wiadomo czego.

Pozdrawiam.[/b]


Pt kwi 06, 2007 13:04
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39
Posty: 2702
Lokalizacja: Paragwaj
Post 
Dwie sprawy:
1-na Darwina nie ma co się powoływać. To co wymyślił, zostało już kilka razy przeformułowane...
2-fizyk. Niewątpliwy specjalista w dziedzinie ewolucji -_-'

Chyba ktoś już to pisał, ale powtórzę. Ewolucję można poprzeć dowodami. Kreacjonizmu raczej nie. Dlatego na ewolucję dowody istnieją, choćby dla gatunku ludzkiego, jak domniemane ogniwa pośrednie między dwoma stadiami rozwoju. Można też wykazywać podobieństwo w genach, rozwój technologiczny, dziedziczenie pewnych cech, etc.
A co jest dowodem za kreacjonizmem?

_________________
Shame on the night
for places I've been and what I've seen
for giving me the strangest dreams
But you never let me know just what they mean
so oh oh so shame on the night alright
And shame on you


Pt kwi 06, 2007 14:02
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 18, 2006 9:57
Posty: 1061
Post 
WhiteAngel napisał(a):
Przecież to Wy wymagacie, żeby większość miała rację. :) Ja uważam, że nie wiem kogo jest więcej, ewolucjonistów, którzy wierzą, że pochodzimy od małpy, od bakterii, albo z gigantycznego boom.


Naprawdę ciężko jest dyskutowac, kiedy rozmówca wydaje się nie odróżniać elemantarnych pojęć. Ewolucjonista nie zajmuje się gigantycznym boom, choćby dlatego, że ewolucja nie dotyczy wszechświata jako całośi, lecz żyjących na tej planecie organizmów żywych. Tak samo mógłbyś mówić o geologach i twierdzić, że powinni się znać na ewolucjoniźmie i fizyce, podczas gdy oni zajmuja sie jeszcze innym aspektem nauki.. Pochodzimy od czegoś tam. Od czego ? Nikt się tego nigdy nie dowie, bo ta poerwotna forma nie istnieje już. Można tu snuć jedynie przypuszczenia. Od małpy ? I tak i nie. Zależy ja to interpretować.

Zapytujesz kogo jest więcej wśród naukowców zajmujących się odległą przeszłością gatunku ludzkiego ? Pisałem Ci jak możesz znaleźć odpowiedź. Idź na stosowne katedry uniwersytetów w Polsce, czy za granicą. Poznasz odpowiedź na swoje pytanie.

WhiteAngel napisał(a):
Proszę o przeczytanie moich poprzednich postów, pisałem kogo mam na myśli. Pewien noblista fizyki z 96 roku powiedział, że prawdopodobieństwo stworzenia się teorii nieożywionej w ożywioną jest takie jak poprzez wichurę na złomowisku mógłby stworzyć się boeing z części, które tam są porozrzucane. Ba nawet Darwin powiedział, że oko ludzkie jest tak złożone, że to niemożliwe, żeby powstało poprzez ewolucję.


Powiedział to Fred Hoyle. Owszem, był noblistą i wspaniałym naukowcem, ale raczej astronomem i astrofizykiem. Zajmował się więc materią nieożywioną. Poza tym z tych słow nie wynika, że takiemu powstaniu życia zaprzeczał, mógł jedynie w ten metaforyczny sposób zachwycić się takim, a nie innym poczatkiem.

Owszem, Darwin tak pisał, ale jak widzisz w poście powyżej teoria Darwina została znacznie pogłebiona, zweryfikowana i zmieniona od tamtego czasu. To dodało jej tylko wiarygodności.

WhiteAngel napisał(a):
Nie chcę nikogo przekonywać do kreacjonizmu bo każdy musi dojść do tego sam jeśli chce. Chcę tylko pokazać, że są powody, i naukowe badania, które potwierdzają kreacjonizm i są ludzie, którzy są doktorami profesorami, noblistami itd. popierającymi kreacjonizm. a to czy jest dla Ciebie to prawdą, czy nie to już Twoja osobista sprawa. Też kiedyś wierzyłem, że pochodzę od nie wiadomo czego.

Pozdrawiam.[/b]


Możesz podać jakiekolwiek linki do badań potwierdających kreacjonizm ?

Nie chcę Cię martwić, ale to piramidalna bzdura. Kreacjonizm nie spełnia żadnych wymagań teorii naukowej. A jeśli uważasz, że jest inaczej to napsiz dlaczego np. ludziom rosną paznokcie i wyjaśnij to na bazie kreacjonizmu jako teorii naukowej. Albo dlaczego skóra ludzka posiada zdolność regeneracji naskórka w miejscach gdzie został on otarty. Takich zadań dla kreacjonizmu można postawić tysiące.


Pt kwi 06, 2007 15:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 22, 2006 8:21
Posty: 919
Post 
WhiteAngel napisał(a):
Tommy zastanawia mnie skąd takie dane, że w miażdżącej większości ewolucja została uznana za fakt, przez środowiska naukowe?:> Znajdź mi chociaż większość zwykłą, a nie już ogromną, czy miażdżącą. :)


Sam fakt, ze nie liczac wlasnie ostatnich bojow kreacjonistow, nauczanie biologii(badz "nauki") uwzglednialo wlasnie ewolucje mowi sam za siebie.

Juz pomijam ogrom dowodow na rzecz ewolucji i ich zero na rzecz kreacjonizmu. Wynika to jak juz pisalem z prostego faktu - podstawowym zalozeniem kreacjonizmu jest projekt wyzszej inteligencji. Dopoki nie ma dowodow na istnienie WI - kreacjonizm sie rozpada o jakiekolwiek kryteria naukowe.


Pt kwi 06, 2007 15:34
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 15, 2007 19:10
Posty: 463
Post 
WhiteAngel, dodaj jeszcze autorytet starego Giertycha ( to przecież profesor) wraz z jego wszechmądrą argumentacja opartą na istnieniu smoka wawelskiego. Zastanawia mnie jedno - jak ogromna jest siła wieloletniej indoktrynacji popartej autorytetem skostniałej instytucji, która przez wieki interpretowała Biblię dosłownie by wreszcie w 20 wieku stwierdzić, że to jednak tylko poetyka ( 11 rozdziałow). Teraz Kościół nie zaprzecza teorii ewolucji, wręcz przeciwnie.Ale bogobojny ludek ogłupiany przez wieki wciąż trwa przy dawno już skompromitowanym kreacjonizmie, mimo że nauka ciągle znajduje nowe dowody na potwierdzenie ewolucji.

_________________
"Extraordinary claims require extraordinary evidence" - Carl Sagan,astronom


Pt kwi 06, 2007 18:53
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sty 18, 2006 20:18
Posty: 175
Post 
Joten widać, że posty traktujesz wybiórczo... Pisałem, że kiedyś wierzyłem w ewolucję. Do KK nie należę, Giertycha nie popieram. Co do KK już wiele rzeczy przeinaczył i moim zdanie niepotrzebnie. Tak samo teraz rujnuje podstawy Biblii, w tym momencie to, że Jezus żył też można potraktować poetycko. Moje wierząca pani od biologii, powiedziała, że księga rodzaju nie może być traktowana dosłownie, jak Jej powiedziałem, czy to, że Jezus żył na prawdę czy w przenośni/poetycko/ nie wiedziała co powiedzieć, bo wybierając jedną z tych odpowiedzi wiedziała jakie będzie moje następne pytanie...

Nie jestem biologiem, żeby udowadniać wszystkie rzeczy naukowo, bo tym zajmują się biolodzy. Jestem przekonany, że biolog kreacjonista potrafi wyjaśnić te rzeczy. Też kiedyś byłem zagorzałym przeciwnikiem kreacjonistów uważając ich za niezbyt wykształconych i otłumionych ludzi. Od czasu kiedy przyjąłem Biblię jako nieomylne słowo, zacząłem się zastanawiać i szukać dlaczego jest tak a nie inaczej...

Zamierzałem przedstawić pogląd, że są inne osoby niż popierające kreacjonizm, na podstawie smoka wawelskiego, bo nie w tym rzecz.

Jedne z linków, które od razu mi się nasunęły:

http://www.kosciol.pl/article.php?story ... 6152636981
http://www.wandea.org.pl/darwinizm-ewolucja.html
http://www.answersingenesis.org/transla ... issing.asp
http://www.poznajpana.org/showarticle.a ... artyku%B3y
http://www.poznajpana.org/showarticle.a ... artyku%B3y



Ostatnio fajne zdanie gdzieś przeczytałem, skoro pierwsza komórka powstała z przypadku i cała później ewolucja była tylko dziełem przypadkowych działań, powiązań, to znaczy, że nasz mózg również powstał z przypadku, przez co całe nasze myślenie może być dziełem przypadku, więc jak możemy być pewni czy nasze rozumowanie na temat ewolucji jest prawidłowe?

Powtarzam zdaję sobie sprawę, że nikogo z Was nie przekonam, bo żeby wierzyć w kreacjonistyczne stworzenie człowieka, świata i wszystkiego, trzeba uwierzyć w nieomylność Biblii, i w to, że Jezus jest Panem i Zbawicielem. Bez tego, że Adam był 1 człowiekiem, i wybrał swoją drogę, po czym przyszedł grzech, przyjście Jezusa na świat byłoby bezsensowne. A osobom niewierzącym chcę chociaż w drobnym stopniu uzmysłowić, że są autorytety, wielu nauk, które jednak negują tą wspaniałą teorię. I mają do tego podstawy. :)

Pozdrawiam.


Pt kwi 06, 2007 20:43
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 22, 2006 8:21
Posty: 919
Post 
WhiteAngel napisał(a):
Powtarzam zdaję sobie sprawę, że nikogo z Was nie przekonam, bo żeby wierzyć w kreacjonistyczne stworzenie człowieka, świata i wszystkiego, trzeba uwierzyć w nieomylność Biblii, i w to, że Jezus jest Panem i Zbawicielem. Bez tego, że Adam był 1 człowiekiem, i wybrał swoją drogę, po czym przyszedł grzech, przyjście Jezusa na świat byłoby bezsensowne. A osobom niewierzącym chcę chociaż w drobnym stopniu uzmysłowić, że są autorytety, wielu nauk, które jednak negują tą wspaniałą teorię. I mają do tego podstawy. :)


No to spoko. Akcentuje slowo wierzyc bo jak rozumiem wobec tego zdajesz sobie sprawe z faktu, iz kreacjonizm jest wiara a ewolucja za to jest teoria naukowa?

Bo jesli tak to pff. Ja nie mam nic przeciwko kreacjonizmowi. Niech ludzie wierza w co chca. Ale nazywanie teorii ewolucji wiara albo kreacjonizmu nauka badz w stawianie tych dwoch szkol myslenia na rownym poziomie... To absurd.

A co do wiary w nieomylnosc Biblii.. Wybacz, mam wieksze zaufanie co do nowoczesnych technik naukowych anizeli do ksiazki ktora wedle wszelkich racjonalnych zrodel zostala napisana przez kilkudziesieciu ludzi ktorzy zyli zanim istnialo w ogole pojecie poznania empirycznego.


Pt kwi 06, 2007 22:15
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sty 18, 2006 20:18
Posty: 175
Post 
Masz prawo. :)

Mnie Słowo Boga nigdy nie zawiodło, tak samo jak Bóg. Teorie się zmieniają, ludzie są coraz mądrzejsi, ale nie są przez to bardziej szczęśliwi. Ciągle poszukują, badają, dla mnie to nie ta droga. Ale cóż, każdy ma prawo do poszukiwań.

Co do ewolucji jest wiarą w tym sensie, że dowody, które mamy badamy poprzez wiarę w to, że potwierdzają one ewolucję. :)

Polecam tamte linki, pomogą wam bardziej zrozumieć, czym się kierują kreacjoniści. :)


Pt kwi 06, 2007 23:54
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pn kwi 02, 2007 10:16
Posty: 87
Post 
Ostatnio zrobiło się znów troszkę głośniej na ten temat więc zamieszczam materiał:

Były ewolucjonista, a obecnie prezydent Creation Worldview Ministries, dr Grady McMurtry twierdzi, że ostatnie odkrycie DNA w kości dinozaura wcale nie dowodzi istnienia ewolucji, jak twierdziło wielu naukowców. W ostatnim czasie pisma naukowe informowały o tym, że cząstki protein pobrane z kości dinozaura przyniosły pierwsze dowody genetyczne na to, że tyranozaur rex jest dalekim przodkiem obecnego kurczaka.

Dr McMurtry twierdzi, że odkrycie oferuje dowód dla stosunkowo młodej ziemi. - Większość biologów molekularnych przyzna, że DNA nie może przetrwać więcej niż 10 tysięcy lat – zauważa prezydent CWM. Większość ewolucjonistów nie wierzy w możliwość przetrwania DNA na okres tak długi, jak miliony lat, dlatego odkrycie DNA w kości dinozaura prędzej może potwierdzać biblijny charakter pochodzenia zwierząt.- Naukowcy, którzy dokonali odkrycia nie przekazują również całej historii. Przeważnie naukowcy sprowadzają się do stwierdzeń, że szympansy i ludzie są do siebie podobni genetycznie w 99%, ale prawda jest taka, że naukowcy obserwują jedynie 3% z całego genomu – dodaje McMurtry. - Reporterzy również nie poinformowali o tym, że przebadali tylko małą cząstkę DNA dinozaura. Problem w tym, że większość z nich została nauczona konkretnego podejścia do ewolucji, więc gdy tylko otrzymają jakieś informacje, natychmiastowo je przyjmują i opisują odkrycia w gazetach. Oczywiście we wszystkim brakuje wnikliwej analizy – kończy głowa CWM.


Pełne artykuły - (po polsku) - http://www.drzewopana.pl/index.php?id=wydarzenia&art=27
po angielsku - http://www.onenewsnow.com/2007/04/bibli ... sputes.php

Jak dla mnie brzmi śmiesznie wniosek, że obecna wielki dinozaur jest dalekim przodkiem kury :)


Pt kwi 27, 2007 12:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
mthomas napisał(a):
Jak dla mnie brzmi śmiesznie wniosek, że obecna wielki dinozaur jest dalekim przodkiem kury :)

Zapraszam do repety podstawówki, tym razem bez przysypiania na biologii ;)
Gady i ptaki są blisko spokrewnione - bliżej kurze do dinozaura, niż do człowieka.

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Pt kwi 27, 2007 13:18
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 207 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 14  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL