Miło od czasu do czasu przeczytać jakiś prawdziwie zabawny temat.
Nie, nie honoruję ogólnie przyjętego odliczania lat. Mam swój własny system gdzie rokiem I są moje urodziny. Jakkolwiek rozważam przejście na system wprowadzony przez Rewolucję Francuską bo są tam ładne nazwy miesięcy. Jak każda szanująca się poganka chodzę do pracy w niedzielę (to nic, że w niedzielę moja praca jest zamknięta), uznaję miesiąc 25 dni i dobę 31 godzin. Jeszcze coś?

Zakładam że w dowodzie masz wpisany ten rok urodzin , który jest rokiem liczonym od daty narodzin Chrystusa. Więc bedąc Ateistką może to wyglądać faktycznie zabawnie . I dopuki nie wyrzucisz wszystkich dokumentów można uznać , że honorujesz czas liczony od narodzin Jezusa Chrystusa naszego zbawiciela.

Każdy inny rok jest inny . Jednak prawda jest taka , że nie świętujesz innego roku, tylko ten który jest liczony od daty narodzin Jezusa Chrystusa naszego zbawiciela.

Pewnie,że można. Nie ma takiego prawa,które broniłoby Sewerynom tego świata uznawać co im się żywnie podoba.

Można uznać,że mając w dowodzie czarno-białe zdjęcie honorujesz,nazwijmy to... Daltonistyczną Wizję Świata.

Judaszu nie ma co się denerwować takie są fakty . Zawsze możesz przejść na kalendarz chiński.

Judaszu nie wiem czy student miał rację , ale chiny odpadają Prawdopodobnie jest tam ten sam rok co u nas.

Prawdopodobnie teraz już używają oficjalnie kalendarza chrześcijańskiego (dla kompatybilności z większością świata), ale mówi się jeszcze o np. "latach Tygrysa i Drewna".

Nie prawdobodobnie tylko na pewno i nie teraz tylko od dawna.

Powiedz czy muzułumanie też są już kompatybilni?

Jeszcze bardziej zabawne jest to, że nie jestem ateistką.

Wiec napisz kim jesteś oczywiście jeśli się tego nie wstydzisz. Z tego co wiem nie jesteś Katoliczką choć śpiewasz kolędy ,masz w domu choinkę jako symbol przesilenia wiosennego , nie honorujesz obecnej daty choć w dowodzie ją posiadasz.

Nie mam powodów żeby się wstydzić. Ale najpierw sprostuję: choinka jest symbolem przesilenia zimowego. Wiosną nie mamy przesilenia lecz równonoc.
Ja zaś jestem panteistyczną poganką w stylu opisywanym przez starego dobrego Roberta Gravesa.

Jeżeli uznajesz pogaństwo za coś dobrego i taka też jesteś to rzeczywiście nie ma się czego wstydzić. Tylko po co świętować przesilenie zimowe ? i co świętujesz w nowy rok ?

Bo przesilenie zimowe to sabat Yule, jedno z sześciu najważniejszych świąt więcej o tym piszę na blogu). A w Nowy Rok nic nie świętuję. Jakkolwiek nie idę do pracy, bo jest tam zamknięte.

Wszystkim życzę udanej zabawy sylwestrowej, oraz szczęśliwego nowego roku pańskiego 2008 .

Jezus nie mial (i nie ma) z nowa era nic wspolnego. Nowy kalendarz wprowadzano dwukrotnie. Najpierw w 41 roku p.n.e (poczatek panowania Heroda Wielkiego), a nastepnie 40 lat pozniej w 1 roku p.n.e, ktory to rok nazwano rokiem zerowym. Rok nastepujacy po owym roku zerowym zostal rokiem 1 n.e. (wedle starego kalendarza zydowskiego byl to rok 3941). Z takim nowym kalendarzem zydowskim przybyli pierwsi Chrzescijanie (mieszanka Zydow i pogan-prozelitow, ktorzy zaczeli okreslac sie Chrzescijanami od 44 roku) do Rzymu pod koniec lat 40- tych. Ten nowy kalendarz zydowski zostal pozniej przyjety przez caly swiat chrzescijanski, ktory za poczatek naszej ery uwaza narodziny Jezusa. Kalendarz zydowski stal sie kalendarzem chrzescijanskim, obciazonym jednakze paradoksalnym faktem urodzin Chrystusa 7 lat przed Chrystusem. Jak widac, nawet z data urodzin Jezusa maja chrzescijanie klopoty.