Chcesz powiedzieć ,że człowiek nie ewoluował ? A jeżeli jednak zgodzisz się ,że człowiek ewoluował to czy dopiero od 5000 lat ?

Mi się wydaje (ale tylko wydaje) Że chodzi o to by przedstawić to, że człowiek pojawił się wbrew ewolucji co nie znaczy, że jej nie podlega. (nagle - zbyt szybko jak na ewolucję- nawet dzięki może rewolucji)

Cięzko taką tezę zweryfikować naukowo. Po pierwsze za mało wiemy o mechanizmach ewolucji. Po drugie za mało mielibysmy danych i możliwości, żeby zbudować model czy to komputerowy (matematyczny) czy to doświadczalny.

Posługujemy się wobec tego zasadą, żeby nie mnożyć bytów ponad potrzebę i wyjaśniamy pochodzenie i ewolucję człowieka tak samo jak wszystkich innych organizmów. Może się to zmieni w przyszłości, ale dziś tak to wygląda.

Ewolucja może przebiegać powoli, zauważalnymi (i dającymi się łatwo udokumentować) etapami albo w postać szybkich, wielostronnych przemian, tak raptownych, że mamy do czynienia z dwiema pozostałościami, które może i nawet do siebie pasują, ale podobieństwo jest znacznie mniejsze niż w pierwszym wypadku. Do jakiego typu ewolucji zaliczamy powstanie Homo sapiens sapiens?

Właśnie , człowiek rozumny istnieje rzekomo od 150 000 lat

Weźmy za początek technicznego rozwoju cywilizacji , wynalezienie koła ok 8000 r. p.n.e. choć najstarsze odkryte koło miało około 5500 lat ,więc być może wynaleziono je znacznie póżniej czyli ok 3500 r.p.n.e.

Więc jeśli człowiek rozumny istnieje rzekomo 150 000 lat , to czy nie wydaje wam się dziwne , że zwlekał 140 000 lat z wynalezieniem tak potrzebnej rzeczy jaką jest koło?

A nie wydaje Ci sie dziwne,że nie używalo koła do transportu wiele plemion indiańskich, choć mieli np. zabawki na kólkach? Koło stało się potrzebne dopiero wtedy,kiedy zaczęto hodować zwierzęta mogące służyć jako pociągowe. Cała tajemnica.

Ja odnośnie tego co wiadomo na temat jego pochodzenia to niewiele wiem

Ino starłem się przedstawić to co kolega chciał powiedzieć, a raczej to co ja z tego zrozumiałem.

Dobrze , że wspomniałeś też o zwierzętach . Więc pozostaje pytanie dlaczego człowiek rozumny istniejący rzekomo od 150 000 lat zwlekał z wynalezieniem koła i chodowlą zwierząt pociągowych , aż 140 000 lat ?

Z człowiek rozumny czekał,az wpadnie na to Seweryn.

Jeśli chodzi natomiast o hodowlę - a dlaczego ludzie na kontynencie amerykańskim zjedli konie a na euroazjatyckim je udomowili?

Proszę o merytoryczne wypowiedzi osób , które mają coś sensownego do powiedzenia.

Dlaczego człowiek rozumny istniejący rzekomo od 150 000 lat , zwlekał z wynalezieniem koła , a co za tym idzie , rozwojem cywilizacji technicznej , aż 140 000 lat ?

Seweryn prosze Cie... w Ameryce wogóle nie znali koła i jakoś stworzyli cywilizacje. Tobie się tylko tak wydaje że rozumny człowiek musi od razu wzorem czasów nowożytnych, XIX wieku i współczesności - pędzić w swym rozwoju. Nie musi, dokładnie tak - może nie dokonywać spektakularnych odkryć. Do niedawno można było w Amazonii spotkać plemiona zyjące jak ludzie kilkatysięcy lat temu, widocznie im nie potrzeba było nic więcej, tak jak żyli było dobrze. Kto Ci powiedział że dziś żyje się lepiej i łatwie? Potrzeba jest matką wynalazku, nie wymyśla się nic bo człowiek może to zrobić, ale dlatego bo jest taka potrzeba. O tym już pisano, ale Ty albo nie chcesz albo naprawde nie rozumiesz tych arguemntów, co jak zauważyłem zdarza Ci się już kolejny raz.

Jest tyle czynników które muszą zaistnieć abyśmy mieli rozwój że to co robisz to ogromne uproszczenie. Jedna osoba wspomniaął tutaj o zlodowaceniu - no prosta rzecz. A po co tym ludziom było koło? Żeby cianąc jakieś ciężary?

Jak to w Ameryce nie zali koła ? i jaką cywilizację techniczną stworzyli nie używając koła?

Człowiek rozumny dziś a kiedyś to 2 różne rzeczy.

Możemy od razy zapytać dlaczego nie wynalazł 1000 lat temu żelaza czy zapalniczki.

Po prostu ludzi było mało i nie zajmowali się wynajdywaniem rzeczy tylko polowaniem i budowaniem domków aby przetrwać swoje 30 letnie życie.

Umieli myśleć poprawnie, ale mieli ważniejsze sprawy na głowie niż wynajdywanie czegoś.

Z tą zapalniczką i z tym żelazem to miało być 100 000 lat temu

Tak tylko informuje bo znam osoby które akurat tego by się czepiły.

np. przedkolumbijski Meksyk. W czasie konkwisty Tenochtitlan było miastem większym i lepiej zorganizowanym niż jakiekolwiek miasto w Europie.
To chyba cywilizacja, nieprawdaż?
I to wszystko bez koła.