Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 04, 2025 20:00



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 56 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
 nauki przyrodnicze są do.... D 
Autor Wiadomość
Post 
Cytuj:
Niezupełnie - to, że wiesz kto coś zrobił nie znaczy, że wiesz po co. Jeśli świat byłby stworzony przez "pozaświatową" istotę, to cel stworzenia świata poznałbyś tylko wtedy gdyby Ci ta istota go sama oznajmiła.


To może jeszcze inaczej (czyżby zaczęły mi się problemy z komunikatywnością!?) Jeżeli nie będziemy wiedzieć, że świadoma istota wszystko stworzyła, nie możemy przyjmować, że jakikolwiek cel tego wszystkiego istnieje.


Wt paź 28, 2008 16:05
Post 
czyżby... odpowiedź na pytanie o celowość (a tak w refleksji po waszych ostatnich postach również o istnienie jakiejś istoty nazywanej przez chrześcijan bogiem) leży poza mozliwościami nauki?


Wt paź 28, 2008 16:10

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24
Posty: 4028
Post 
Jeśli przyjąć stworzenie świata przez istotę nie będącą tego świata częścią to tak, choć idea istnienia istoty która nie jest częścią świata i związanej z tym światem rzeczywistości jest moim zdaniem bez sensu.


Wt paź 28, 2008 16:16
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
choć idea istnienia istoty która nie jest częścią świata i związanej z tym światem rzeczywistości jest moim zdaniem bez sensu.


Nooo Zen z tym właśnie próbuje walczyć - zdanie "Bóg jest transcendentalny" nie jest wg mnie zdaniem w sensie semantycznym :)


Wt paź 28, 2008 16:46
Post ...
Cytuj:
nauki przyrodnicze to jeden z filarów wszystkiego - to rusz kretynie głową i odpowiedz jak ten filar odpowie na pytanie o celowość....
no do roboty albo przysłowiowa m... w kubeł


Wszechświat sobie istnieje i już. I nauka ci nie odpowie NIGDY na pytanie PO CO. A poza tym cóż ty możesz powiedzieć o pierwszych rzeczach, że porywasz się na pytania w stylu celowości istnienia wszechświata.
Nauka bada swoimi metodami pewne prawa, odkrywa je, ale nigdy nie odpowie ci na pytanie PO CO ISTNIEJE WSZECHSWIAT. Zaiste trzeba być kretynem by w naukach przyrodniczych szukać odpowiedzi na zagadnienia filozoficzne (jak dla mnie).
To może dzięki biologii, medycynie i jeszcze kilku innym naukom przyrodniczym odpowiesz na pytanie PO CO TY ZYJESZ?
Na to samo by wyszło... masło maślane i bełkot jak dla mnie :(

[/quote]


Wt paź 28, 2008 17:25
Post ...
Być może pytanie o wszechświat to pytanie o czas i przestrzeń.
Zaistniała przestrzeń i czas w której zaistniała pewna materia składająca się na całość. I nauka to bada. Ale po co to istnieje? No jaka nauka odpowie ci na takie pytanie? Bez sensu chyba stawiasz problem badawczy sobie hahaha :(


Wt paź 28, 2008 17:29
Post ...
tego hahaha na końcu mojego ostatniego postu nie ma. A czy nauki przyrodnicze są bez sensu? Może w kosmosie są jakieś substancje czy coś, że warto to sprowadzić na ziemię? Ja wiem?
Albo te wszystkie zdjęcia satelitarne dla potrzeb prognozy pogody i innych podobnych. Czy to jest bez sensu? To jest nauka - odkrywam jakieś prawa, wykorzystuję je dla potrzeb ludzkości i tyle. Bomba atomowa - jak powstała.
Tylko dzięki naukom przyrodniczym.
No to jest niechlubny przykład, ale elektrownie atomowe to już brzmi lepiej chyba.

Także nie należy kalać nauk przyrodniczych jak dla mnie.


Wt paź 28, 2008 17:33
Post 
Cytuj:
Zaiste trzeba być kretynem by w naukach przyrodniczych szukać odpowiedzi na zagadnienia filozoficzne (jak dla mnie).


Jak dla Ciebie :)

Bo jak dla mnie nauki przyrodnicze odpowiadają po kolei na pytania zadane przez filozofów - począwszy od arché.

Trzeba być igorantem, żeby tych odpowiedzi nie szukać w naukach przyrodniczych


Wt paź 28, 2008 18:39

Dołączył(a): Cz paź 23, 2008 14:56
Posty: 60
Post 
Oczywiście, że nauka jest bardzo przydatna do życia. Jednak jeżeli chodzi o powstanie wszechświata itd. to na nic praktycznie nie potrafi odpowiedzieć. A jak powstał człowiek? Darwin poprzez swoje badania dowiódł, że wyeluował z małpy... Oczywiście "brakującego ogniwa" do dziś nie ma, jaka szkoda... Ale zawsze można się zasłaniać, że te właśnie ogniwo jest pewnie na zaginionej Lemurii :).


Wt paź 28, 2008 19:04
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Darwin poprzez swoje badania dowiódł, że wyeluował z małpy... Oczywiście "brakującego ogniwa" do dziś nie ma, jaka szkoda... Ale zawsze można się zasłaniać, że te właśnie ogniwo jest pewnie na zaginionej Lemurii .


To nie jest temat o ewolucji.

Swoją drogą, jak łatwo obalać teorię gdy brak jednego elementu, a jak łatwo przyjmować kreację, gdy brak jakiegokolwiek dowodu...


Wt paź 28, 2008 19:11

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24
Posty: 4028
Post Re: ...
ziemowit_w napisał(a):
Zaiste trzeba być kretynem

Zaiste znów zaczynasz robić trzodę, więc przestań.


Wt paź 28, 2008 19:48
Zobacz profil
Post ...
[url]Bo jak dla mnie nauki przyrodnicze odpowiadają po kolei na pytania zadane przez filozofów - począwszy od arché.

Trzeba być igorantem, żeby tych odpowiedzi nie szukać w naukach przyrodniczych[/url]

Eeeeeeee... jakieś bzdety jak dla mnie :(. Kiedyś PRAWDOPODOBNIE bo tak się dobrze aż na filozofii nie znam był najprawdopodobniej naukowcem/odkrywcą/coś tam odkrywał i dopasowywał te swoje odkrycia do całości swego poglądu na świat itp. Ale ileż było tego odkrytego w starożytnej Grecji. No atomy znali już niewątpliwie. Niemniej można chyba ogólnie nazwać filozofów naukowcami - tych starożytnych. Dziś jest to bardziej sekta jakaś dla mnie kolejna niż nauka - historia filozofii to historia a dzień dzisiejszy filozofii to jak porada psychologiczna czy co?
Czy to w ogóle nauką można dziś nazwać?

A jeśli chodzi o pierwszą przyczynę Grecy może byli najbliżej odkrycia jej
bo cóż... jak im bogowie greccy nie objawili niczego to skąd mieli coś wiedzieć, a reszta? Zresztą gdyby prześledzić historię filozofii to pewnie w Grecji skończyłaby się z momentem chrztu tego kraju i odwrotu od pogaństwa. Choć też nie wiem. Czy teraz w Grecji są jacyś wielcy filozofowie czy ostatnio?
Chyba nie. Za to w Niemczech nastali. Tam chyba ich najwięcej się nalęgło. Choć też do końca nie wiem.

Obecnie najlepszymi filozofami są Amerykanie. Tam wszystko musi kasę przynosić - zwłaszcza filozofia bo jak nie to jest to do kitu. A przecież nie tak się filozofia zaczęła. Wręcz odwrotnie - kto miał forsę ten filozofował moim zdaniem. Dlatego to jest coś warte do dziś, a przynajmniej pamięć o tym przetrwała w odróżnieniu od wielu innych filozofii.
Choć mogę nie mieć racji.







[/url]


Śr paź 29, 2008 8:12
Post 
Cytuj:
Eeeeeeee... jakieś bzdety jak dla mnie . Kiedyś PRAWDOPODOBNIE bo tak się dobrze aż na filozofii nie znam był najprawdopodobniej naukowcem/odkrywcą/coś tam odkrywał i dopasowywał te swoje odkrycia do całości swego poglądu na świat itp. Ale ileż było tego odkrytego w starożytnej Grecji. No atomy znali już niewątpliwie.


Po pierwsze popracuj nad gramatyką :)
Filozofowia w starożytnej grecji zajmowała się nauką ogólnie, również naukami przyrodniczymi, matematyką. Starożytni grecy stworzyli matematykę, a to już BARDZO dużo. Atomy jednak uznawali jedynie atomiści - począwszy na Leukkiposie i jego uczniu Demokrycie, reszta uznawała tą teorię za niedorzeczną.

Cytuj:
. Niemniej można chyba ogólnie nazwać filozofów naukowcami - tych starożytnych. Dziś jest to bardziej sekta jakaś dla mnie kolejna niż nauka - historia filozofii to historia a dzień dzisiejszy filozofii to jak porada psychologiczna czy co?
Czy to w ogóle nauką można dziś nazwać?


Starożytnych greków wg mnie można nazwać umownie naukowcami. Do dziś wiele dziedzin od filozofii się odłączyło, a sama filozofia nauką nie jest i nikt o niej tak nie mówi. W poprzedniej wypowiedzi stwierdziłęm, ze nauki empiryczne odpowiadają na pytania zadane przez filozofów, a nie odwrotnie - czytamy ze zrozumieniem.

Cytuj:
A jeśli chodzi o pierwszą przyczynę Grecy może byli najbliżej odkrycia jej
bo cóż... jak im bogowie greccy nie objawili niczego to skąd mieli coś wiedzieć, a reszta?


Och bogowie greccy objawili o wiele więcej, ale dla greków była to tylko chwilowa ulga - dla przykładu taki Sokrates został skazany na śmierć między innymi przez niewiarę w bogów.
Cytuj:
Zresztą gdyby prześledzić historię filozofii to pewnie w Grecji skończyłaby się z momentem chrztu tego kraju i odwrotu od pogaństwa. Choć też nie wiem. Czy teraz w Grecji są jacyś wielcy filozofowie czy ostatnio?


A może również nie wiesz tego, że dzisiejsi mieszkańcy grecji nie mają NIC(!!!) wspólnego z grekami starożytnymi?

Cytuj:
Chyba nie. Za to w Niemczech nastali. Tam chyba ich najwięcej się nalęgło. Choć też do końca nie wiem.


Nic nie wiesz, a o wszystkim chcesz pisać - nie świadczy to bynajmniej o mądrości. Jak mawiał Kartezjusz i sceptycy - jeżeli się nie jest pewnym - człowiek mądry wstrzymuje się od sądu.

Cytuj:
Obecnie najlepszymi filozofami są Amerykanie. Tam wszystko musi kasę przynosić - zwłaszcza filozofia bo jak nie to jest to do kitu.


Nie wiem, czy śmiać się, czy płakać...

Cytuj:
A przecież nie tak się filozofia zaczęła. Wręcz odwrotnie - kto miał forsę ten filozofował moim zdaniem.


Twoim zdaniem, ale Ty jak widzę o filozofii wiesz tyle, co ja o konfucjaniźmie...

Cytuj:
Dlatego to jest coś warte do dziś, a przynajmniej pamięć o tym przetrwała w odróżnieniu od wielu innych filozofii.


Np. jakich?

Cytuj:
Choć mogę nie mieć racji.


Przynajmniej jesteś tego świadom - a ja Cię upewnię - wierz mi NIE MASZ RACJI.


Śr paź 29, 2008 9:29
Post ...
Ech Eandil - troszeczkę masz racji, ale wiele nie.
Jak to dzisiejsi Grecy nie mają nic wspólnego ze starożytnymi? Nigdy w to nie uwierzę. A co? Tamci się rozpłynęli czy co?
Dzisiejsi Egipcjanie nie mają nic wspólnego ze starożytnymi, ale Grecy?
Co Ty za bzdury wypisujesz? Zobacz sobie rysy twarzy - nos, włosy kręcone, mentalność - sławny Grek Zorba" - a Ty napiszesz, że oni wymarli. Ty chyba się naćpałeś :(

Jeśli chodzi o Sokratesa to miał pecha i tyle.

Ale zostawmy Sokratesa, a podrążmy dalej w filozofii. Skąd się wzięła?
No dla mnie jest to nauka ogólna TOWARZYSZACA religii. Jest to coś, co zawsze towarzyszyło religii. Ale co to takiego?

Z odwiecznych narodów świata kiepsko jest filozofia wyodrębniona u Żydów i - zdaje mi się - u Arabów. Cała daleka Azja posiada filozofie towarzyszące religii lub wręcz religie oparte na filozofiach etc.
A Arabowie na Bliskim Wschodzie? Oni mają CHYBA tylko Koran o ile się nie mylę oczywiście.

I co mi na to napiszesz? A Zydzi? Zydzi mieli Biblię i oprócz historii zbawienia jest tam szereg ksiąg tzw. mądrościowych. Prowdopodobnie można uznać, że o była ich filozofia czymkolwiek ona jest - poszukiwaniem mądrości? No więc tak się zaczęło - od Zydów.

I to chyba tyle. Nie wiem po co istnieje Wszechświat, ale też wątpię, że jakakolwiek nauka odpowie Ci na to pytanie. Nauka obecnie jest tak rozwinięta, że mit o Dedalu i Ikarze należy między mity włożyć i tyle.
Z tego też powodu nikt nie zastanawia się dziś po co istnieje Wszechświat.
Może to źle? Na pewno po coś sobie istnieje. Zeby przerazić człowieka i nie tylko. Może po to? Albo zachwycić. Niemniej tam jest ciemno. Równie dobrze jednak mogę zapytać - dlaczego wyłącznie nad ziemią jest tzw. sfera niebieska. Dlaczego na innych planetach nie odróżnię dnia od nocy , a na ziemi tak. Dlaczego? Dlaczego gdzie indziej we wszechświecie nie wyrósł nawet kaktus na piasku, a na ziemi tak. I takie tam różne pytania można zadawać do samej śmierci. Dlaczego muszę umrzeć ostatecznie i nie wiem kiedy ani jak - takie pytanie też mogę postawić, ale czy nauka mi na nie odpowie?


Śr paź 29, 2008 10:10
Post ...
No filozofia to w Europie tak czy siak przede wszystkim Zachód -Anglia, Francja, Niemcy, Włochy(?). A Polska? Polska myśl filozoficzna została zagubiona w czasie nie wiem jakim. Prawdopodobnie nigdy nie istniała aż po chwilę obecną. Może Kopernik był ostatnim wielkim polskim (?) filozofem, kiedy wstrzymał Słońce, ruszył Ziemię? Nie wiem. Russcy wyglądają nielepiej toteż jest jak jest :(


Śr paź 29, 2008 10:18
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 56 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL