Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 04, 2025 21:06



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 225 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 15  Następna strona
 Skąd pochodzi życie? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
Epikurosie osobiście jako takie zboczenie historyka, wole sięgać do źródeł. Nie można trgo wykluczyć, ale w pierwszej chwili nie sugerowałem że film jest sfałszowany. Raczej to że listy te zawierają jakąś treść, dopiero jej analiza, tego kiedy zostały napisane, w jakim stanie (tutaj analiza pisma) mogły by wiele powiedzieć. Natomiast film jest już dokładniejszą lub nie, ale jednak interpretacją treści listów.

Ostatecznie jednak jaki sens ma powoływanie się na Einsteina, czy Darwina i to co powiedzieli? Czy wielki fizyk, lub biolog automatycznie staje się autorytetem w innych kwestiach? Ciekawe jest jakie mieli przekonania wielcy ludzie, okazuje się jednak że autorytety różnych dziedzin są i wśród wierzących i niewierzących. To pokazuje tylko że autorytet naukowy nie jest globalny, nie dotyczy wszystkich sfer. Odwracając wszystko dla przykładu Benedekt XVI jest autorytetem w kwestii wiary i teologii, ale nie czyni go to doskonałym mechanikiem samochodowym, zatem czy dałby mu ktoś swój samochód do naprawy?

_________________
Pozdrawiam
WIST


Śr maja 20, 2009 13:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 23, 2009 21:57
Posty: 1591
Post 
WIST po pierwsze nie uznaję prawdy autorytatywwnej. Po prostu chciałem wyprostować fakt.

Po drugie w samym filmie listy są przytoczone, więc nie pozostawiają wątpliwości. Oczywiście nie sprawdzałem, jednak tutaj ufam pewnemu autorytetowi, bo wszyskie źródła jakie Dawkins w swoich filmach przytacza są prawdziwe (część tylko sprawdzałem i się zgadza), zresztą jest dość znany i gdyby treść listów wyssał z palca to z pewnością od razu by to zauważono, a tym samym straciłby wiarygodność (również u mnie).

_________________
MÓJ BLOG


Śr maja 20, 2009 13:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
Wporządku zatem. Wiadomo że nie zawsze da się wszystko sprawdzić, choćby z perspektywy czasu. Ale jest to wskazane, jeśli nawet nie sprawdzając wiarygodnośc autora, to poprostu po to aby wyłapać jego niezamierzone, ale popełnione błędy. Takie zboczenie historyka, w końcu nasza domenta to głównie źródła pisane (choć oczywiście nie tylko).

_________________
Pozdrawiam
WIST


Śr maja 20, 2009 13:21
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post 
Epikuros napisał(a):
kuba93 napisał(a):
Tak samo wielu naukowców chocby A.Einstein na łożu śmierci przyznał ,że Bóg istnieje.


No proszę. Nie wiem co EInstein na łożu śmierci powiedział, ale jestem pewien, że na katolicyzm się nie nawrócił. Takie argumenty zawsze śmierdzą ściemą-gigantem.


Ponieważ jest to...

...kłamstwo raz po raz powtarzane.
- Albert Einstein na temat swojej rzekomej religijności

Einstein był panteistą. Całkowicie odrzucał koncepcję istnienia Boga osobowego (czyli krótko mówiąc teistycznego) ponieważ...

Koncepcja osobowego Boga jest mi zupełnie obca i uważam ją wręcz za naiwną.
- Albert Einstein

Jego panteizm to jak sam to określił...

Jestem głęboko religijnym ateistą.
- Albert Einstein

To doskonałe określenie na jego poglądy, które opisywał tak:

Wierzę w Boga Spinozy, który ujawnia się w harmonii wszechbytu, a nie w Boga, który interesuje się losem i uczynkami każdego człowieka.
(...)
Nie wierzę w osobowego Boga i zawsze otwarcie się do tego przyznawałem. Gdybym jednak musiał znaleźć w sobie coś, co miałoby aspekt religijny, to byłaby to bezgraniczna fascynacja strukturą świata, jaką ukazuje nam nauka.
- Albert Einstein

A akurat "nawrócił się na łożu śmierci" to bujda bardzo często powtarzana nie tylko o Einsteinie. Słyszałem to też o Nietzschem, Darwin umierając miał uznać teorię ewolucji za błędną... Wśród opętanych religią chrześcijan moda na to żeby przypisywać wszystkim ateistom nawracanie się tuż przed śmiercią przybiera wielkie rozmiary. Sęk w tym że tutaj kłamstwo goni kłamstwo.

I jeszcze na dokładkę:

W taki sposób jak Einstein, to ja też jestem wierzący.
- Richard Dawkins


Śr maja 20, 2009 13:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 23, 2009 21:57
Posty: 1591
Post 
"Bóg nie gra w kości", "Czy Bóg miał wybór stwarzając świat?" - Einstein postuluje determinizm.

Cytaty nie precyzyjne, wzięte z głowy, proszę sprawdzić napewno ich wartość merytoryczna jest zgodna z rzeczywistymi słowami Einsteina.

_________________
MÓJ BLOG


Śr maja 20, 2009 13:39
Zobacz profil
Post 
Einstein przyjął katolicyzm tuż przed śmiercią.


Śr maja 20, 2009 13:54
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 23, 2009 21:57
Posty: 1591
Post 
kuba93 napisał(a):
Einstein przyjął katolicyzm tuż przed śmiercią.



Źródło proszę (obiektywne)

_________________
MÓJ BLOG


Śr maja 20, 2009 13:55
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post 
Sam to wymyśliłeś czy gdzieś wyczytałeś? Np. na czymś w rodzaju "kreacjonizm.pl" czy coś tam?

Bo to wierutna bzdura jest.


Śr maja 20, 2009 13:56
Zobacz profil
Post 
Przepraszam mialem na mysli Johna Neumana.


Śr maja 20, 2009 14:05
Post 
Cytuj:
Wtedy współczułbym kochanemu Bogu. Teoria jest poprawna.
A.Einstein


Śr maja 20, 2009 14:16
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
??

_________________
Pozdrawiam
WIST


Śr maja 20, 2009 14:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 23, 2009 21:57
Posty: 1591
Post 
kuba93 napisał(a):
Przepraszam mialem na mysli Johna Neumana.


Też mi się często Neuman z Einsteinem myli.

_________________
MÓJ BLOG


Śr maja 20, 2009 15:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
Jak wątek dalej się będzie tak rozwijał to umrze, lub ktoś go zamknie.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Śr maja 20, 2009 15:49
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt mar 27, 2009 20:51
Posty: 55
Lokalizacja: Warszawa
Post 
[quote="novocaine"]jak na razie, nie jestesmy pewni.
logicznym i racjonalnym wyjasnieniem jest, ze z materii nieozywionej, pod wplywem czynnikow zewnetrznych.
tutaj masz osiem roznych teorii, ktore obecnie sa testowane i rozwijane:
http://en.wikipedia.org/wiki/Abiogenesis[/quote]
Nie znam żadnej teorii na ten temat (jestem chemikiem); znam jedną hipotezę bazującą na syntezie aminokwasów w w obecności azotu, wody i wyładowań elektrycznych. Ta hipoteza została obalona gdyż: 1. z aminokwasów nie udało się uzyskać żywych istot, 2. w historii ziemi nie było tego typu warunków.


N maja 24, 2009 10:01
Zobacz profil
Post 
POLECAM dzial Chemiczne obalenie koncepcji abiogenezy


N maja 24, 2009 10:16
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 225 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 15  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL