Kosmologia a stworzenie - dyskusja o filmie
Autor |
Wiadomość |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: EWOLUCJA CZY STWORZENIE dyskusja o filmie
Seweryn napisał(a): Acro napisał(a): Cytuj: 2) Mówisz nic nadzwyczajnego , że człowiek powstał w czasie z nieuporządkowanej materii , podczas gdy obserwujemy efekt odwrotny , uporządkowana materia ulega degradacji w czasie i przestrzeni, więc efekt odwrotny jest co najmniej nie zwykły. Ja, jeśli można, pożeruję sobie na nieznajomości drugiej zasady termodynamiki... Kryształ soli jest niewątpliwie bardziej uporządkowany niż roztwór soli. Czy każdy przypadek wytrącającego się kryształka oznacza bezpośrednią interwencję boską i cud? Roztwór soli to nic innego jak rozpuszczony w cieczy kryształ soli . Więc najpierw musi być kryształ aby mógł powstać roztwór. Wytrącający się kryształ to nie interwencja Boska lecz próba powrotu do pierwotnego stanu ,który jednak nie jest już idealnie pierwotnym stanem gdyż nie wszystka sól się wytrąca i część pozostaje ciągle rozpuszczona w roztworze. A co ma II ZTd do owego mitycznego 'powrotu do pierwotnego stanu' skąd w ogóle wiesz, czy prierwotny był rozrtwór czy kryształ? Ponoc na poczatku byl chaos, a jemu bliższy jest roztwór akurat...
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
Śr lut 24, 2010 20:29 |
|
|
|
 |
greg(R)
Dołączył(a): Pn gru 29, 2008 1:36 Posty: 845
|
 Re: Kosmologia a stworzenie - dyskusja o filmie
Zmarnowałem trochę czasu aby obejrzeć ten film. Kilka minut. Te same kłamstwa co zwykle. Bardzo specyficzne rozumienie II zasady termodynamiki. Prawo zachowania entropii. Ubaw po pachy.  Przecież lokalnie entropia może maleć i każdy oprócz kreacjonistów o tym wie. Co ciekawe: każdy kreacjonista powoduje lokalne zmniejszenie entropii - na przykład sprzątając swój pokój zaśmiecony kłamliwymi, kreacjonistycznymi, pisemkami.  Cóż się dzieje: nasz kreacjonista robi w pokoju porządek - czyli zmniejsza jego entropię. Potem biegnie ze śmieciami do kubła. Czyli globalnie entropia rośnie (śmieci w kuble) choć lokalnie maleje (porządek w pokoju). Przykład troszkę śmieszny ale obrazuje zasadę jak to działa. W przypadku Ziemi jej entropia może bez przeszkód maleć bo rośnie entropia Słońca.
_________________ Radio Italia, solo musica italiana
|
Śr lut 24, 2010 21:49 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
 Re: EWOLUCJA CZY STWORZENIE dyskusja o filmie
Acro napisał(a): A co ma II ZTd do owego mitycznego 'powrotu do pierwotnego stanu' skąd w ogóle wiesz, czy prierwotny był rozrtwór czy kryształ? Ponoc na poczatku byl chaos, a jemu bliższy jest roztwór akurat... Nikt nie wie co było na początku, chaos czy porządek? Według niektórych teorii nie było nic . Jednak jeśli nie było nic to dlaczego tak nie pozostało? przecież nic by się nie stało.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Śr lut 24, 2010 22:03 |
|
|
|
 |
Epikuros
Dołączył(a): Pn mar 23, 2009 21:57 Posty: 1591
|
 Re: Kosmologia a stworzenie - dyskusja o filmie
Temat wałkowany Sewerynie milion razy na tym forum. Zaraz usłyszymy od Ciebie, że ateiści sa nieracjonalni, bo wierzą, że powstało coś z niczego mimo iż nikt tak nie napisał. Mam nadzieję jednak, że wymyślisz coś nowego.
_________________ MÓJ BLOG
|
Śr lut 24, 2010 22:09 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
 Re: Kosmologia a stworzenie - dyskusja o filmie
Na razie słyszymy to od Ciebie , ale nie wynika to z tego czy ktoś tak napisał. Pozdrawiam
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Śr lut 24, 2010 22:18 |
|
|
|
 |
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
 Re: EWOLUCJA CZY STWORZENIE dyskusja o filmie
Seweryn napisał(a): Według niektórych teorii nie było nic . Jednak jeśli nie było nic to dlaczego tak nie pozostało? przecież nic by się nie stało. Stałoby się, bo "nicość" jest niestabilna.
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
Cz lut 25, 2010 9:39 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
 Re: Kosmologia a stworzenie - dyskusja o filmie
Och Pilaster naczytałeś się wikipedii . Nicość jest niestabilna.  Aby coś było niestabilne to najpierw musi to być, a jeśli nie ma nic, to nie ma co być niestabilne. Żeby przypisywać nicości jakiekolwiek cechy to najpierw musimy je zbadać, a jak mamy je zbadać skoro nie mamy nic co moglibyśmy badać. Nie ma nic zupełnie nic.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Cz lut 25, 2010 23:19 |
|
 |
wieczny_student
Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29 Posty: 2342
|
 Re: EWOLUCJA CZY STWORZENIE dyskusja o filmie
pilaster napisał(a): Stałoby się, bo "nicość" jest niestabilna. Bez obrazy, ale to jest twierdzenie nie jest nawet fałszywe - jest puste, pozbawione sensu. Podobnie jednak jest ze sformułowaniem "przed Wielkim Wybuchem". Nie można mówić o chwilach przed początkiem czasu - to bezsens. Można jednak mówić o sytuacji początkowej; naukowe określenie "co było na początku Wszechświata" odpowiadałoby stworzeniu spójnej struktury, która przynajmniej z jednej strony przechodzi w gładką czasoprzestrzeń gwałtownie się rozszerzającą, czyli zawiera opis Wielkiego Wybuchu.
_________________ "Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."
|
Pt lut 26, 2010 9:39 |
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
 Re: Kosmologia a stworzenie - dyskusja o filmie
Seweryn napisał(a): Och Pilaster naczytałeś się wikipedii . Nicość jest niestabilna.  Aby coś było niestabilne to najpierw musi to być, a jeśli nie ma nic, to nie ma co być niestabilne. Zastosujmy do tego chrześcijańską logikę moralistyczną. Nie wiem czy to nawet nie z tobą się kiedyś kłóciłem o istnienie zła. Nie pamiętam już, mniejsza. W każdym razie wielu twierdzi że Bóg nie mógł stworzyć zła, ponieważ zło oznacza brak dobra (a więc nie jest "czymś" a jedynie brakiem czegoś). Mniejsza jednak o moralistyczne bredzenie. Taką samą logikę można by z powodzeniem zastosować do nicości i niestabilności. Jeżeli mamy NIC to również stabilność tego "niczego" wynosi zero, więc z definicji mamy niestabilność... P.S. W razie czego ten wywód jest raczej natury filozofii logicznej "na chłopski rozum".
|
Pt lut 26, 2010 12:33 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
 Re: Kosmologia a stworzenie - dyskusja o filmie
Twierdzenie , że "mamy nic" jest błędne, bo jeśli zakładasz że coś masz to nie może to być nic , bo wtedy byś nic nie miał, a przecież mówisz , że masz. A więc jeśli "masz nic" to znaczy że nic nie masz, a jeśli nic nie masz, to czego stabilność chcesz określać i skąd wiesz czy ile ona wynosi? To tak jakbyś próbował określić temperaturę ciała krasnala, którego nie ma. Jeśli go nie ma to czy temperatura jego ciała wynosi zero, albo jest niestabilny?
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Pt lut 26, 2010 17:40 |
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
 Re: Kosmologia a stworzenie - dyskusja o filmie
Seweryn napisał(a): Twierdzenie , że "mamy nic" jest błędne, bo jeśli zakładasz że coś masz to nie może to być nic , bo wtedy byś nic nie miał, a przecież mówisz , że masz. A więc jeśli "masz nic" to znaczy że nic nie masz, a jeśli nic nie masz, to czego stabilność chcesz określać i skąd wiesz czy ile ona wynosi? Poza występowaniem podwójnego zaprzeczenia w języku polskim (nie) wykazałeś absolutnie nic. Zdania "jest nic" i "nie ma niczego" są w praktyce sobie równe. Zresztą daruj już sobie te bredzenie o niebycie odbytu w bycie niebytu bo aż czytać to ciężko.
|
Pt lut 26, 2010 18:56 |
|
 |
wieczny_student
Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29 Posty: 2342
|
 Re: Kosmologia a stworzenie - dyskusja o filmie
Jeżeli nie ma niczego ("jest nic") to nie ma niczego co mogłoby mieć jakieś cechy, w szczególności stabilność. Witold napisał(a): Jeżeli mamy NIC to również stabilność tego "niczego" wynosi zero, więc z definicji mamy niestabilność... Równie dobrze można by powiedzieć, że niestabilność tego "niczego" wynosi zero, więc stabilność jest nieskończona. Równie dobrze, bo oba stwierdzenia są tak samo pozbawione sensu...
_________________ "Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."
|
Pt lut 26, 2010 19:49 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|