Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 04, 2025 17:25



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 76 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
 Cud czy coś innego? 
Autor Wiadomość
Post Re: Cud czy coś innego?
waldix napisał(a):
Poczytaj sobie u C.G. Jung'a albo w necie o synchroniczności.

To tylko teoria.


Śr lip 06, 2011 19:19
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Śr cze 22, 2011 11:23
Posty: 81
Post Re: Cud czy coś innego?
Liza napisał(a):
To tylko teoria.

Oczywiście, że tak. Co nie zmienia faktu, że niekiedy pewne dziwne zbiegi okoliczności mają miejsce.

Pamietam m.in. jak kiedyś zależało mi na kupnie "Biblii Szatana". Teraz wystarczy kliknać i można poczytac online lub zakupić ja na allegro. Wtedy nie było tak prosto ja dostać. Wiedziałem tylko, że cos takiego istnieje i gdzies tam sobie krąży.
A więc zależało mi. I pewnego razu, w drodze do dentysty kupiłem sobie tygodmik "NIE" (nie czytywałem go regularnie. Poprostu jakims tytułem przykuł moja uwagę), w środku którego była reklama jakiegos innego pisma, zupełnie mi nieznanego. Coś kazało mi go zakupić. A wewnątrz? Pismo posiadało swoją księgarnię wysyłkową a posród wielu książek była również ta na
której mi zależało - "Biblia Szatana". CUD :-D


Śr lip 06, 2011 19:32
Zobacz profil
Post Re: Cud czy coś innego?
Zostawiam zbiegi okoliczności niewyjaśnione. Nie zajmuję się ich interpretacją, ponieważ uzyskana odpowiedź będzie brzmiała: chyba, prawdopodobnie, a może? Tak samo jak modlę się w stanie beznadziei do św. Antoniego. Zwykle znajduję rzecz, której bezskutecznie szukałam. Nie uśmiechnie się do mnie i nie pomacha to skąd mam wiedzieć, że to nie przypadek. Jestem dobrze wychowana, więc- na wszelki wypadek- grzecznie dziękuję za naprowadzenie moich myśli w nieprawdopodobne miejsca.:)


Śr lip 06, 2011 20:54
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Śr cze 22, 2011 11:23
Posty: 81
Post Re: Cud czy coś innego?
Liza napisał(a):
Zostawiam zbiegi okoliczności niewyjaśnione. Nie zajmuję się ich interpretacją, ponieważ uzyskana odpowiedź będzie brzmiała: chyba, prawdopodobnie, a może?Tak samo jak modlę się w stanie beznadziei do św. Antoniego. Zwykle znajduję rzecz, której bezskutecznie szukałam. Nie uśmiechnie się do mnie i nie pomacha to skąd mam wiedzieć, że to nie przypadek.

Otóż to.
Ostatnio zrobiłem eksperyment z sigilami magii chaosu.
Sformuowałem intencję, stworzyłem sigila i go odpaliłem.
Po kilku dniach stało sie to co zawarłem w intencji. Efekt nie był co prawda taki jakiego oczekiwałem, ale był dokładnie taki jak w sformuowanej przeze mnie intencji. Widocznie cel jaki chciałem uzyskać był okreslony zbyt ogólnie.
Oczywiście teraz mozna gdybać, czy to efekt sigila, przypadek, czy tez może sytuacja miałby miejsce sama przez się, bez tego sigila. Tego niestety nie wiem. Grunt to zabawa.


Śr lip 06, 2011 23:23
Zobacz profil
Post Re: Cud czy coś innego?
No popatrz waldix: doświadczenie w jednym powtórzeniu prowadzi Cię do uogólnień i wyciągania wniosków. Nie ma to jak racjonalne podejście do problemu. :)


Cz lip 07, 2011 7:45
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Śr cze 22, 2011 11:23
Posty: 81
Post Re: Cud czy coś innego?
Nie, nie. Eksperyment nadal trwa.
Kilka kolejnych prób już za mna, teraz oczekuję rezultatów.
Zaś po tych wczesniejszych wniosek jaki mi sie nasuwa jest jeden: Świat, Życie ma ogromne poczucie humoru, niekiedy czarnego :D


Cz lip 07, 2011 11:38
Zobacz profil
Post Re: Cud czy coś innego?
waldix napisał(a):
Nie, nie. Eksperyment nadal trwa.
Kilka kolejnych prób już za mna, teraz oczekuję rezultatów.
Zaś po tych wczesniejszych wniosek jaki mi sie nasuwa jest jeden: Świat, Życie ma ogromne poczucie humoru, niekiedy czarnego :D

No popatrz, ja widzę świat w jasnych kolorach. Odbieram jako przyjazny. No cóż, wierzący są częściej życiowymi optymistami. Normalnie- CUD! ;)


Cz lip 07, 2011 18:44
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Śr cze 22, 2011 11:23
Posty: 81
Post Re: Cud czy coś innego?
Liza napisał(a):
No popatrz, ja widzę świat w jasnych kolorach. Odbieram jako przyjazny. No cóż, wierzący są częściej życiowymi optymistami. Normalnie- CUD! ;)

Jeżeli określenie "czarny humor" oznacza pesymizm to ja widze tu kolejny CUD. :-D

Zostało napisane:
"Pamiętajcie wszyscy, że egzystencja jest czystą radością; że wszystkie smutki są niczym cienie; odchodzą i już ich nie ma; lecz jest to, co pozostaje'. Liber AL II, 9.
"Tak! Świętujcie! radujcie się!" II,44.

I tak też spostrzegam świat wokół mnie.

A licytacje że wierzacy sa tacy czy owacy, mnie nie interesują. Wśród wierzących zdarzaja sie być szuje, podobnie w kazdej innej grupie, nie ma co uogólniać. Ani przypisywać sobie jakieś specjalnej tendencji do optymizmu.


Cz lip 07, 2011 20:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 15, 2003 23:13
Posty: 1790
Post Re: Cud czy coś innego?
Trzeba zacząć od tego, że w rzeczywistym świecie wszystko ma swoją konkretną przyczynę, czyli na tzw. "cuda" nie ma już miejsca. :) To, że czegoś nie da się zweryfikować w prosty, racjonalny sposób poprzez znane prawa fizyki lub wiedzę przyrodniczą, np: cudowne uzdrowienia, nieszczęśliwe wypadki, dziwne zbiegi okoliczności i te wspomniane w tym wątku. nie oznacza automatycznie, że nie mają jakiejś głębszej logicznej przyczyny. Jeśli jakieś zdarzenie wymyka się naszej obiektywnej obserwacji oznacza to, że przyczyna owego zdarzenia leży głębiej.

No, przecież zjawiska przyrodnicze nie kończą się tam gdzie koczy się ludzka wiedza. :) Oprócz praw fizyki istnieją jeszcze tzw. prawa "metafizyczne" a więc prawa które funkcjonują w wyższych wymiarach. I tak być powinno, bo jeśli coś istnieje to musi podlegać jakiemuś tam prawu, zresztą każde istnienie determinują jakieś zasady, a od nich nie ma wyjątków, no chyba, że mamy na myśli Boga ale to już całkiem inna kwestia :)

W naszym przypadku chodzi o tzw. Prawa Przyczyny i Skutku, Prawa te działają na wyższych płaszczyznach, ale ich skutki mają bezpośredni wpływ na naszą ziemską rzeczywistość (3D). Chodzi o to, że Wszechświat (oczywiście w tym szerokim znaczeniu) działa na zasadzie naczyń połączonych, a więc wszystko cokolwiek dzieje się np: w 4-5D będzie miało swoje przełożenie w 3D i odwrotnie.

A jak działa to Prawo? Otóż, cokolwiek robisz, myślisz lub czujesz używasz jakiejś tam energii (bo ostatecznie wszystko co istnieje jest taką lub inną energią, nasze myśli także). Czy teraz jest jasne dla czego nie wolno chować urazów, życzyć komuś czegoś złego. Takie negatywne myśli mogą być tak samo zabójcze jak chociażby pchnięcie nożem, co prawda skutek nie jest natychmiastowy ale prędzej czy później musi się zmaterializować na planie fizycznym.

A dla czego modlitwa ma tak dobroczynny wpływ? Modlitwa to nic innego jak pozytywna afirmacja (myśl) a w dodatku wzmacnia "wiarę". Oczywiście nie chodzi tu o jakąś konkretną wiarę w znaczeniu religijnym ale raczej mocne, bezwarunkowe przekonanie, że to o co się modlę urzeczywistni się. Chodzi o to, że wiara dodaje mocy naszym pozytywnym myślom a przez to owa kreacja staje się pewniejsza, skuteczniejsza. Tak właśnie działa PPiS.

I przeciwnie, ludzie zgorzkniali, źle życzący innym, negatywnie nastawieni do świata będą częściej chorować, albo tym swoim pesymizmem będą prowokować różne przykre zdarzenia dla nich samych lub otoczenia, np mogą wpaść pod samochód albo zginąć w wypadku lotniczym (co oczywiście nie oznacza, że w tym samolotem lecieli akurat sami "grzesznicy", dochodzą tu jeszcze tzw. długi karmiczne) :) ale to już inna kwestia.

A więc kontrolujmy nasze myśli i uczucia, bo potem może okazać się, że za jakąś tragedię będziemy winić Boga a nie samych siebie. Często także słyszy się taki zarzut a szczególnie ze strony ateistów - skoro Bóg jest tak dobry i sprawiedliwy to dlaczego dopuszcza cierpienie na "niewinnych" dzieciach, tylko czy aby na pewno są aż tak niewinne? :) Wszak nic nie dzieje się przypadkiem.

_________________
Nie wierzę w Boga którego istnienia można by dowieść


So lip 09, 2011 0:46
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 9:39
Posty: 412
Post Re: Cud czy coś innego?
Sugerujesz, że nawet dziecko w łonie matki może mieć coś na sumieniu? Jakie to zbrodnie popełnia płód ludzki? :shock:
Długi karmiczne? Jeszcze jeden pokrętny sposób wytłumaczenia sobie dlaczego jest źle. Straszne, lepiej obciążać nasze poprzednie wcielenia, boga, szatana, innych, a u siebie nie widzieć oznak głupoty, nie wziąć się za rozwiązywanie problemu lub nie móc w stanie pogodzić się z niechybnym losem. Nawet śmierć stała się karą w oczach człowieka. Za co karą? Każdy porządek podlega zmianie. Ciało zmienia się i wygina, w końcu łamie się pień niosący soki drzewa w górę, wiatr zmiata z powierzchni ziemi całe lasy. Komórki milionami umierają w ciele. Kogo chcesz oszukać? Samego siebie.

Cudów nie ma, są zbiegi okoliczności. Nie wie się czegoś a myśli o tym w kategoriach sennych majak? Gdyby wszyscy tak myśleli to ludzie umierali by ciągle na ospę prawdziwą.

_________________
__I__ napisał(a):
Bóg to coś w rodzaju gazowego kręgowca.


N lip 10, 2011 0:15
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Cud czy coś innego?
Commander napisał(a):
Cudów nie ma, są zbiegi okoliczności.

Nie ma cudów i nie ma zbiegów okoliczności.
Wszystko co jest - jest skutkiem tego co było, z uwzględnieniem woli wynikającej z świadomości i miłości. W tym sensie można opisać nie tylko aktualne losy świata równaniami matematycznymi, można opisać przyszłość świata, bo ta jest wciąż kreowana i zapisywana w teraźniejszości.

Całą przyszłość Wszechświata kreujemy właśnie w tej chwili.
Pytasz, co ma zatem do roboty Bóg?
Bóg ustanowił odwieczne zasady kosmiczne rządzące tym wszystkim i pilnuje aby nie było odstępstw od tych zasad. Dopóki istnieją zasady, prawa natury, wszystko jest przewidywalne, także w świadomości Boskiej. Gdyby upadły zasady, Bóg musiałby się zająć ich stwarzaniem od nowa...

Pytasz, dlaczego nie wiesz, co będzie jutro. Dlaczego nie wiesz, czy dożyjesz do jutra.
Odpowiadam. Dlatego, że tak skutkuje jedna z kosmicznych, Boskich, naturalnych zasad: zasada nieznajomości przyszłości w naszej przestrzeni wymiarowo czasowej.
Możesz odczytać linię losu jeśli jesteś uważny i spostrzegawczy. Możesz ją ekstrapolować w przyszłość i w ten sposób przyszłość odczytać. Kościół uczy, że ludziom nie należy przekraczać granic czasu by patrzeć na czas z góry i odczytywać w ten sposób przyszłość. Mądrze uczy, bo ludziom, patrzącym na czas i przyszłość w ten sposób mogłoby się w głowach poprzewracać i skutki tego nie byłyby dobre. A Kościół czuwa nad dobrymi owocami działań Ludu Bożego.

Pytanie o cud, jest pytaniem o Boską interwencję.
Myślicie, że nie wierzę w nią?
Wierzę !!!
Bóg jest nie tylko wciąż kochający, On jest wciąż obecny. Obecny i uważny. Bóg zważa nie tylko na pełną realizację zasad kosmicznych. On nadsłuchuje modlitw. I jeśli modlitwy nie godzą w losy wyznaczone zasadami kosmicznymi, to Bóg wysłuchuje modlitw.

To w takich wypadkach ludzie często mówią coś o cudzie.
Ja to nazywam naturalnym porządkiem rzeczy układającym się według ludzkich świadomie artykułowanych potrzeb i modlitw i zgodnie z Wolą Bożą.

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


N lip 10, 2011 1:11
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 09, 2009 6:03
Posty: 1341
Post Re: Cud czy coś innego?
Commander napisał(a):
Jakie to zbrodnie popełnia płód ludzki? Długi karmiczne?
Nie - długi karmienne - matka go karmi a płód nie płaci za usługę restauracyjną...

maly_kwiatek napisał(a):
Bóg ustanowił odwieczne zasady kosmiczne rządzące tym wszystkim i pilnuje aby nie było odstępstw od tych zasad.
Wedle nauki Kościoła jedyną instancją, która może złamać prawa przyrody jest Bóg. To jak to jest? Bóg pilnuje, aby sam nie złamał zasad rządzących światem? I po co pilnuje, skoro nikt inny nie ma prerogatyw do łamania tych praw?
Wewnętrzna sprzeczność oraz, co ciekawe, herezja.
Gratulacje za "logikę".

_________________
Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.
Stanisław Jerzy Lec


N lip 10, 2011 8:07
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Cud czy coś innego?
Rutus napisał(a):
maly_kwiatek napisał(a):
Bóg ustanowił odwieczne zasady kosmiczne rządzące tym wszystkim i pilnuje aby nie było odstępstw od tych zasad.
Wedle nauki Kościoła jedyną instancją, która może złamać prawa przyrody jest Bóg. To jak to jest? Bóg pilnuje, aby sam nie złamał zasad rządzących światem? I po co pilnuje, skoro nikt inny nie ma prerogatyw do łamania tych praw?
Wewnętrzna sprzeczność oraz, co ciekawe, herezja.
Gratulacje za "logikę".


A możesz wskazać źródło, dokument, w którym Kościół uczy, że Bóg może łamać prawa nadane przez Siebie i czyni to ???

Mnie uczono w ramach mojej skromnej edukacji religijnej, że Bóg wszystko może.
Uczono mnie także, że Bóg nie łamie swojego Słowa, co skutkuje tym, że Jego Prawa działają zawsze. Widać to dość dobrze, gdy świadomie obserwuje się prawa fizyki. Prawa biologii i przyrody ożywionej egzystującej w biocenozach działają. One działają także wtedy, gdy człowiek ingeruje w biocenozę realizując jakieś swoje cele. Wtedy widać bardzo wyraźnie interwencję Boską, gdy biocenoza odpowiada reakcją, zapewniającą realizację Prawa.

Ludziom wieku XX wydawało się, że mogą bezkarnie łamać te prawa Boskie w przyrodzie, że są panami świata. Bóg udowadnia ciągle, że to nieprawda. Widać to w każdej biocenozie, w każdym biosystemie, w którym człowiek ingerował.

Drogi Rutusie, nie widzisz tego?
I w czym widzisz herezję małego kwiatka?

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


N lip 10, 2011 13:38
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 9:39
Posty: 412
Post Re: Cud czy coś innego?
Kwiatku, Ty piszesz prawa boskie, a ja piszę, że to tylko ustalona równowaga, którą człowiek może zmienić.

_________________
__I__ napisał(a):
Bóg to coś w rodzaju gazowego kręgowca.


N lip 10, 2011 20:46
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 09, 2009 6:03
Posty: 1341
Post Re: Cud czy coś innego?
Pani Liza natchnęła mnie kiedyś do przyjrzenia się bliżej kwestii tzw. "cudów". Okazuje się, że jest tego trochę. Omówiliśmy już Cud Mleka (największy i najszerzej obserwowany cud w historii ludzkości) oraz cud polegający na uzdrowieniu ateistki (powrót do dawnych funkcji po wypadku). Wspominałem również o cudownie pojawiających się wersetach Kranu na ciele pewnego dziecka (informacje tu i tu).
Dziś wpadł mi do ręki kolejny cud (albo raczej "cud", ciekawe?) - płacząca ikona Putnia (to nie pomyłka, potwierdzenie ze zdjęciami tutaj). Prawda, że wspaniałe? I jakieś takie znajome... Ciekawe, jak daleko (a może jak blisko) od płaczącej Madonny do płaczącego Putina?

Ogólnie wyłaniają się ciekawe wnioski:
1. Zdarzenia uznawane za cudowne (cokolwiek to znaczy) zdarzają się we wszystkich religiach, żadna nie ma monopolu.
2. Z punktu pierwszego wynika:
a. wszystkie religie, gdzie zanotowano zdarzenia "cudowne" są równie prawdzie (chrześcijaństwo, islam, hinduizm, mitologia grecka itd) albo
b. zdarzenia zwane "cudownymi" to po prostu luki w naszej wiedzy i z jakąkolwiek ideologią czy mitologią nie mają większego związku prócz ewentualnego oddziaływania psychologicznego (np. placebo na poziomie nadziei).

Zapraszam wszystkich do gromadzenia informacji o wszelakich cudach.

_________________
Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.
Stanisław Jerzy Lec


Wt sty 24, 2012 6:42
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 76 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL