Autor |
Wiadomość |
tanie_wino
Dołączył(a): Pt paź 14, 2011 15:34 Posty: 973
|
 Re: Czy wiara w Boga ma sens
Cytuj: Czy wiara w Boga ma sens? Pewnie, że ma. Idea wszechmogącego, sprawiedliwego acz skorego do litości Boga jest piękna. Należy tylko bardziej do serca wziąć sobie to przesłanie, które np. w chrześcijaństwie jest najpiękniejsze i najważniejsze, czyli; - wierz, że Bóg istnieje - bądz dobry, kochaj Boga i ludzi natomiast nauki o wiecznym piekle i sadystycznych demonach rzucają na chrześcijańskiego Boga bardzo złe światło, i ja osobiście nie wiem jak w miarę rozgarnięty człowiek może w swojej głowie pomieścić razem - miłość do Boga, i wiarę w wieczne cierpienie dla potępionych. Poza tym, wiara religijna ma swoje dobroczynne działanie, bo pomaga ludziom tu i teraz. Wezmy np. bardzo chorych ludzi, takich którym naprawdę los dał figę z makiem. Czy jest tu ateista, który powiedziałby takiemu - no stary, ale ty masz pecha, lepiej żebyś jutro umarł, bo twoje cierpienie i tak nie ma większego sensu. W sumie to każdy tutejszy ateista powinien czuć niesmak i żal do losu, z tego powodu, że nie urodził się np. Richardem Bransonem. A to dlatego, że człowiek ten żyje przez duże ż, bierze z tego świata co najlepsze, i pewnie 99% ludzkości chciałaby podobnie spędzać dni, lecz tylko nielicznych los tak obdarowuje. Co za świat, co za sprawiedliwość - można by rzec. Ja panu Richardowi zazdroszczę, ale potrafię o tym nie myśleć i cieszyć się z tego, co jednak od życia dostałem. Ale niestety są tacy, którym życie oferuje tylko wiarę..., wiarę, że po śmierci będzie lepiej, i jeżeli nie znajdzie się inny sposób na poprawę ich samopoczucia, to nie zabierajmy im tego. Jeżeli Boga nie ma, to nie wszystko człowiekowi wolno. Jest stróżem brata swego i nie wolno mu brata swego zasmucać, opowiadając, że Boga nie ma.
Czesław Miłosz_________________________________ http://kobieta.wp.pl/kat,49400,title,Zd ... caid=1c870http://wiadomosci.onet.pl/nauka/wiara-p ... omosc.htmlhttp://religia.onet.pl/publicystyka,6/w ... ,5106.htmlWiara w Boga jak najbardziej ma sens, byle nie narzucać jej ludziom na siłę
_________________ pajacyk.pl
|
Cz mar 01, 2012 0:51 |
|
|
|
 |
Rutus
Dołączył(a): Śr gru 09, 2009 6:03 Posty: 1341
|
 Re: Czy wiara w Boga ma sens
Soul33 napisał(a): Biblia jest bardzo podatna na różne interpretacje, a wręcz ich potrzebuje Doskonale zdaję sobie z tego sprawę. Powiem więcej - aby z treści mitologii hebrajskiej wyłoniły się jakieś pozytywy należy w bardzo wielu przypadkach dokonać totalnego spinu, czyli należy zastosować technikę interpretacyjną polegającą na odwróceniu znaczenia wybranych fragmentów tak, aby przenieść ich wartość z obszaru negatywnego do pozytywnego. Soul33 napisał(a): Podobnie jak poezja. To podobieństwo wyłącznie powierzchowne, choć rzeczywiście, treści mitologiczne prawie zawsze są wierszowane. Należy jednak zwrócić uwagę na kilka aspektów silnie różnicujących te dwa obszary: 1. W obronie konkretnej interpretacji dowolnego dzieła poetyckiego nikt nigdy nikogo nie zabijał. 2. Nie istnieje zjawisko palenia ludzi żywcem z powodu odmiennej interpretacji dowolnego wiersza czy poematu. 3. Nikt nie traktuje zbioru poezji jako jedynego drogowskazu życiowego posiadającego wartość nadrzędną nawet nad opisem naukowym. 4. W całej historii ludzkości nie wywołano ani jednej wojny z powodu odmiennych upodobań literackich ludów sąsiednich. 5. Nikt nie czuje nigdy przemożnej potrzeby przekonywania innych do własnego gustu poetyckiego. 6. Uważa się za pozytyw, kiedy dziecku oferuje się szeroki wachlarz propozycji literackich, aby wyrobiło sobie gust i zapoznało się z wieloma dziełami a nie pozostawało przez całe życie przy jednym. To nie jest lista zamknięta. Będę ją tu poszerzał. Soul33 napisał(a): Obserwuję forum wiara przez ponad rok i widziałem wiele przykładów. Ostatnio np. Angella_S, wcześniej Commander, czy Dural - ich posty można znaleźć, bo nie usunęli kont. Było też sporo innych osób, których teraz brakuje. Rutus, w Twoim przypadku będzie to absolutnie niepowetowana strata. Ma Pan oczywiście rację i zastosuję się do tych zaleceń. Różnica pomiędzy forum o hodowli roślin i forum religijnym jednak istnieje: jak ktoś na tym pierwszym źle się wyrazi (w dowolnym kontekście) o petunii, to wielbiciel petunii się nie obrazi tylko przyjmie z oczywistych powodów, że każdy ma prawo mieć swoje zdanie. W przypadku treści religijnych dla każdego "hodowcy" swojej "petunii" jego "petunia" jest jedyną rośliną na świecie. Stąd osobiste urazy przy negowaniu znaczenia owej "petunii". P.S. Pani "Zabij Psychopatę" Liza znowu odkrywa swoje stany psychiczne u innych. Tak więc odpowiadam publicznie na projekcję pani Lizy (to z prywatnej "psychoana lizy"): Osoba zdrowa psychicznie zauważa ranę (to sfera emocji i sztywne ego), którą przykrywa zbroja wojującego ateizmu. Porada z mojej strony - należy zdjąć zbroję wojującego teizmu i używając niewojującego zdrowego rozsądku popatrzeć na własne wywody stosując technikę Helicoter View. Moje ostre odpowiedzi biorą się stąd (czego Pani nie zauważyła), że ciągle i z premedytacją omija Pani zasadę zdrowego rozsądku, której sama Pani niby żąda od innych. Obraz Boga jest zwykle w takich przypadkach skrzywiony, najczęściej krwiożerczy.Krwiożercze bóstwo wyłania się z kart mitologii hebrajskiej i na taki fakt zwróciłem uwagę wielokrotnie. Nie jestem w stanie pojąć, dlaczego osoby zapatrzone w swoją "petunię" jeszcze nie przeczytały w całości owej mitologii. Żeby zapomnieć o Bogu należy go wdeptać w ziemię. Dotąd się jeszcze nie udało. Jeszcze boli...Bardzo mi jest przykro, że Panią jeszcze boli, ja osobiście nie mam kogo zapominać (istot nieistniejących wszak się nie pamięta), więc problemu nie odczuwam. Pani pamięta jednorożce?
_________________ Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia. Stanisław Jerzy Lec
|
Cz mar 01, 2012 7:01 |
|
 |
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
 Re: Czy wiara w Boga ma sens
Gdyby bóg dał mi sto rąk to klaskałbym nimi wszystkimi. Wypowiedź Rutusa przytoczę ten fragment (i skopiuję sobie na później, bo ujmuje wszystko to co z czym mam problem, aby wyrazić krótko i zwięźle). 1. W obronie konkretnej interpretacji dowolnego dzieła poetyckiego nikt nigdy nikogo nie zabijał. 2. Nie istnieje zjawisko palenia ludzi żywcem z powodu odmiennej interpretacji dowolnego wiersza czy poematu. 3. Nikt nie traktuje zbioru poezji jako jedynego drogowskazu życiowego posiadającego wartość nadrzędną nawet nad opisem naukowym. 4. W całej historii ludzkości nie wywołano ani jednej wojny z powodu odmiennych upodobań literackich ludów sąsiednich. 5. Nikt nie czuje nigdy przemożnej potrzeby przekonywania innych do własnego gustu poetyckiego. 6. Uważa się za pozytyw, kiedy dziecku oferuje się szeroki wachlarz propozycji literackich, aby wyrobiło sobie gust i zapoznało się z wieloma dziełami a nie pozostawało przez całe życie przy jednym.Cytat: Cytuj: Nie jestem w stanie pojąć, dlaczego osoby zapatrzone w swoją "petunię" jeszcze nie przeczytały w całości owej mitologii. Ja mam taką skromną propozycję, żeby katolicy KK nie zanosili modlitw o deszcz bo jest susza, a zanurzyli się w lekturze mitologii. Może poprosić tego jedynego, bardziej o to, aby wszyscy "wierzący" przeczytali biblię. A potem poprosić żeby bóg ich wspomógł w złamaniu tych wszystkich bezsensów tam pisanych.
|
Cz mar 01, 2012 14:39 |
|
|
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Czy wiara w Boga ma sens
Jaki to wszystko ma związek z pytaniem, czy wiara w Boga ma sens?
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Cz mar 01, 2012 14:54 |
|
 |
Necromancer
Dołączył(a): Cz paź 19, 2006 7:51 Posty: 744
|
 Re: Czy wiara w Boga ma sens
tanie_wino napisał(a): Poza tym, wiara religijna ma swoje dobroczynne działanie, bo pomaga ludziom tu i teraz. Wezmy np. bardzo chorych ludzi, takich którym naprawdę los dał figę z makiem. Czy jest tu ateista, który powiedziałby takiemu - no stary, ale ty masz pecha, lepiej żebyś jutro umarł, bo twoje cierpienie i tak nie ma większego sensu. Ha ha ha ha! To śmiesz szyderczy i smutny zarazem, bo ateisty takiego możesz ze świecą szukać. Za to wierzących na kopy możesz liczyć, którzy dopadną ateistę na łożu śmierci i będą mu tłumaczyć, że jego życie nie ma sensu, że jego cierpienie jest nic nie warte bez Boga i go zaczną przymuszać do swoich szkaradnych obrzędów. W dodatku myślą bezczelnie, że robią coś dobrego, a nie, że postępują w sposób najgorszy z możliwych. Tak więc szukajcie najpierw belki w swoim oku zanim zaczniecie wyciągać źdźbła z oczu ateistów.
_________________ ateista
|
Cz mar 01, 2012 18:01 |
|
|
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Czy wiara w Boga ma sens
Rutus napisał(a): Różnica pomiędzy forum o hodowli roślin i forum religijnym jednak istnieje: jak ktoś na tym pierwszym źle się wyrazi (w dowolnym kontekście) o petunii, to wielbiciel petunii się nie obrazi tylko przyjmie z oczywistych powodów, że każdy ma prawo mieć swoje zdanie. To też zależy. Jeśli ktoś napisze, że petunia jest trudna w uprawie, a ktoś ma odmienną opinię, to można spodziewać się rozmowy, ale raczej nikt nie odbierze tego zbyt negatywnie. Jeśli natomiast ktoś napisze, że "uprawa takich bezwartościowy badyli to absurdalna strata czasu", wtedy jest możliwe, że ktoś już poczuje się urażony i sensownej rozmowy nie będzie. Mimo, że faktycznie chyba nie ma to jakiejś wartości dla środowiska naturalnego - może jednak mieć wartość dla hodowcy, z różnych powodów. W tym momencie można zwrócić uwagę, że przecież religia doprowadziła do różnych negatywnych zjawisk (które wyszczególniłeś). Tylko powstaje pytanie, czy aby na pewno? Oczywistym jest, że wierzący bywają wspaniałymi ludźmi ale bywają też ich przeciwieństwem (przykłady daje głównie historia, bo dziś to jednak margines). Sam stwierdziłeś także, że etyka katolicka zmienia się pod wpływem zmian etyki świeckiej. Może zatem pójść o krok dalej i uznać, że te zjawiska negatywne (typu inkwizycja i in.) mają źródło przede wszystkim w brakach moralności społeczeństwa oraz konkretnych osobach, wykorzystujących religię w celach np. politycznych. Dziś jednak nie dostrzegam pola do tak poważnych nadużyć. Mogłoby ono powstać wraz z jakimś upadkiem moralności społeczeństwa, co z kolei wpłynęłoby na etykę Kościoła (który zresztą zmiany w tym zakresie spowalnia, co może mieć efekt zarówno negatywny, jak i pozytywny, zależnie od sytuacji).
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Cz mar 01, 2012 19:38 |
|
 |
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
 Re: Czy wiara w Boga ma sens
Do Johnny99 Nie za bardzo wiem jak odesłać Cię do tekstu gdzie napisałem o moich wątpliwościach na temat tego wątku, ale jest to na stronie pierwszej. Jak masz chęć to przeczytaj i odpowiedz. A teraz zrobiła się taka poboczna dyskusja.
|
Cz mar 01, 2012 20:38 |
|
 |
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
 Re: Czy wiara w Boga ma sens
Ktoś napisał niedawno, że rozczulam się nad chwastami w moim ogródku. Tak rozczulam się. Skoro wszystko stworzył Bóg, to te diabełki zapewne też?
|
Cz mar 01, 2012 20:50 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy wiara w Boga ma sens
niewiarek napisał(a): Ktoś napisał niedawno, że rozczulam się nad chwastami w moim ogródku. Tak rozczulam się. Skoro wszystko stworzył Bóg, to te diabełki zapewne też? I gdzie jest miejsce tych diabełków?
|
Cz mar 01, 2012 20:54 |
|
 |
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
 Re: Czy wiara w Boga ma sens
Mówiąc o diabełkach miałem na myśli te moje chwasty w ogródku. Bo to takie wredne i złe. Ale ładne.
|
Pt mar 02, 2012 8:20 |
|
 |
merkaba
Dołączył(a): Wt sty 04, 2011 12:01 Posty: 1123
|
 Re: Czy wiara w Boga ma sens
Tylko kilka wypowiedzi naukowców: Christian Boehmer Anfinsen biochemik: 1972 nagroda Nobla w dziedzinie chemii: "Myślę, że tylko idiota może być ateistą."
Werner Arber genetyk i mikrobiolog: nagroda Nobla w dziedzinie medycyny: "Chociaż jestem biologiem, muszę przyznać, iż nie rozumiem w jaki sposób powstało życie... Uważam, iż życie zaczyna się dopiero na poziomie funkcjonalnej komórki. Najbardziej prymitywna komórka może wymagać przynajmniej kilkuset różnych specyficznych makromolekuł biologicznych. W jaki sposób takie już dosyć złożone struktury mogły się połączyć pozostaje dla mnie tajemnicą. Możliwość istnienia Stwórcy, Boga, stanowi dla mnie satysfakcjonujące rozwiązanie tego problemu."
Sir Derek Harold Richard Barton nagroda Nobla w dziedzinie chemii:"Nie ma żadnej niezgodności pomiędzy Nauką a religią... Nauka pokazuje, że Bóg istnieje."
Alexis Carrel chirurg nagroda Nobla w dziedzinie medycyny: "Najzwyklejszą pychą jest wierzyć, iż jest się w stanie poprawić przyrodę, gdyż przyroda jest dziełem Boga."
Arthur Leonard Schawlow nagroda Nobla w dziedzinie fizyki: "Wydaje mi się, że będąc skonfrontowani z cudami życia i wszechświata, należy zadać sobie pytanie dlaczego, a nie po prostu jak. Jedyne możliwe odpowiedzi są religijne... Znajduję potrzebę Boga we wszechświecie i swoim własnym życiu... Mamy szczęście, że mamy Biblię a szczególnie Nowy Testament, który mówi nam tak wiele o Bogu w szeroko dostępnych ludzkich kategoriach."
Max Karl Ernst Planck nagroda Nobla w dziedzinie fizyki:"Ktokolwiek, kto był poważnie zaangażowany w pracę naukową jakiegokolwiek rodzaju uświadamia sobie, iż nad wejściem bram świątyni nauki wypisane są słowa: Musicie mieć wiarę. Jest to cecha, bez której naukowiec nie może się obejść."
William Phillips nagroda Nobla w dziedzinie fizyki: "Bóg dał nam niesamowicie fascynujący świat, który możemy zamieszkiwać i badać."
Ernst Boris Chain nagroda Nobla w dziedzinie medycyny: "Boga nie da się ominąć wymówką opartą na tak naiwnym myśleniu."
|
Pt mar 02, 2012 10:57 |
|
 |
tanie_wino
Dołączył(a): Pt paź 14, 2011 15:34 Posty: 973
|
 Re: Czy wiara w Boga ma sens
Necromancer napisał(a): Ha ha ha ha! To śmiesz szyderczy i smutny zarazem, bo ateisty takiego możesz ze świecą szukać. Za to wierzących na kopy możesz liczyć, którzy dopadną ateistę na łożu śmierci i będą mu tłumaczyć, że jego życie nie ma sensu, że jego cierpienie jest nic nie warte bez Boga i go zaczną przymuszać do swoich szkaradnych obrzędów. A to na podstawie czego jest opinia? Wróżyłeś? Cytuj: W dodatku myślą bezczelnie, że robią coś dobrego, a nie, że postępują w sposób najgorszy z możliwych. Jeżeli naprawdę wierzą w Boga, to i starają się wzbudzić trochę pokory w odchodzącym z tego świata. Robią to, że tak to ujmę - w dobrej wierze. Cytuj: Tak więc szukajcie najpierw belki w swoim oku zanim zaczniecie wyciągać źdźbła z oczu ateistów. wy też
_________________ pajacyk.pl
|
Pt mar 02, 2012 17:29 |
|
 |
Necromancer
Dołączył(a): Cz paź 19, 2006 7:51 Posty: 744
|
 Re: Czy wiara w Boga ma sens
tanie_wino napisał(a): Jeżeli naprawdę wierzą w Boga, to i starają się wzbudzić trochę pokory w odchodzącym z tego świata. Robią to, że tak to ujmę - w dobrej wierze. W niczym ich to nie usprawiedliwia. Zachowują się w tej sytuacji najgorzej jak tylko można i godny tylko zdecydowanego potępienia.
_________________ ateista
|
Pt mar 02, 2012 18:25 |
|
 |
RobertoG
Dołączył(a): N maja 22, 2011 20:08 Posty: 96
|
 Re: Czy wiara w Boga ma sens
Naturalnie.
Nawet wiecej, nie ma sens, ale jest najpiekniejsza rzecza, zdolnoscia dana czlowiekowi, i tylko prawdziwy wierzacy potrafi ja docenic.
|
Pt mar 02, 2012 23:04 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Czy wiara w Boga ma sens
Necromancer napisał(a): Zachowują się w tej sytuacji najgorzej jak tylko można i godny tylko zdecydowanego potępienia. Można wiedzieć dlaczego?
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
So mar 03, 2012 2:19 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|