Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Wola Boża co to takiego?
@ Acro
Jeżeli nie da się kogoś zrozumieć, to są dwie możliwości: a) ten ktoś gada bzdury b) ten ktoś jest zbyt mądry dla nas, by go zrozumieć
I stąd tyle pretensji do Boga. Źle interpretujemy naszą niemożność objęcia Go rozumem. Zamiast w pokorze uznać, że Pan Bóg jest wyższy od nas, wywyższamy się ponad Niego. Nazywamy Go niemądrym. I jednocześnie nazywamy siebie mądrymi.
|
Wt sie 21, 2012 18:03 |
|
|
|
 |
lne
Dołączył(a): Śr sie 15, 2012 12:02 Posty: 146
|
 Re: Wola Boża co to takiego?
Słusznie rzekłeś ! Taka postawa usuwania Boga dla własnej przyjemności wydawania się samemu sobie mądrym jest widoczna również w innych postach.
|
Wt sie 21, 2012 18:13 |
|
 |
Login2
Dołączył(a): N sty 23, 2011 11:09 Posty: 916
|
 Re: Wola Boża co to takiego?
Cytuj: Z tego oczywisty wniosek, że skoro tego nie czyni, to znaczy że albo nie potrafi albo mu nie zależy albo go nie ma.
Co wybierasz? Z tego taki wniosek jak już mówiłem.... Ty uważasz, że obowiązkiem Boga jest zapobiec wszelkiemu złu jakie czyni człowiek, a jeśli tego nie robi to patrz twoje pytania. To człowiek zbuntował się przeciwko Bogu, a nie Bóg przeciwko człowiekowi. Karą za grzech jest śmierć jak naucza Pismo. Tak więc jako grzesznicy nie zasługujemy na nic innego jak tylko śmierć z jego ręki. Sam fakt, że dzisiaj rano wstałeś i możesz tu na forum pisać jest Bożą łaską i może ci ją odebrać w każdej chwili. Dlaczego Bóg nie zapobiega złu w taki sposób jak ty to sugerujesz? Bo musiałby się zaprzeć samego siebie jeśli by to robił. Nie po to dał nam wolną wolę, żeby teraz nią sterować. Było wyborem człowieka aby grzeszyć i Bóg dozwala abyśmy odczuli skutki naszych wyborów. Cytuj: Jeżeli można coś zobić WBREW jego woli (jak twierdzisz) to: albo nie jest wszechmocny albo mu nie zależy albo go nie ma.
Prosta logika. Nie wiem czy nie rozumiesz, czy udajesz, że nie rozumiesz.... Możesz grzeszyć? Możesz. Czy Bóg chce żebyś grzeszył? Nie chce, ale pozwala ci iść swoją drogą. Czy można zrobić coś wbrew woli Boga? Przecież ty cały czas to robisz... A jeśli chodzi o Jego wszechmoc to wyraża się ona w tym, że jeśli już coś Bóg robi, to nie ma siły żeby jego zamysł sie nie powiódł.
|
Wt sie 21, 2012 19:17 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Wola Boża co to takiego?
Jak was proszę, Acro ma swój wózek (wolna wola człowieka a Wszechmoc Boża, ewentualnie cierpienie a Miłosierdzie Boże) i na nim się telepece od paru ładnych lat i komu to przeszkadza? Bardzo tego swojego gruchota lubi i ja was proszę, żeby go z niego nie wywalać 
|
Wt sie 21, 2012 19:24 |
|
 |
lne
Dołączył(a): Śr sie 15, 2012 12:02 Posty: 146
|
 Re: Wola Boża co to takiego?
Jest roznica miedzy wolna wola , a prawoscia woli. Wolna wole mamy zawsze, natomiast utracilismy prawosc woli wlasnymi silami, ktora mozemy odzyskac tylko dzieki lasce Boga. Mowa o utraconej sprawiedliwosci Dokladnie tak  ! Bog jest wierny samemu sobie i chwala Mu za to, ze pozwala nam upadac bolesnie , bysmy glebiej pojeli Jego nauke. .
|
Wt sie 21, 2012 20:34 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Wola Boża co to takiego?
lne napisał(a): Jest roznica miedzy wolna wola , a prawoscia woli. Wolna wole mamy zawsze, natomiast utracilismy prawosc woli wlasnymi silami, ktora mozemy odzyskac tylko dzieki lasce Boga. Bardzo dobrze ujęte. Bez uprzedzającej łaski Boga człowiek nie jest nawet w stanie sam się do Niego zwrócić.
|
Wt sie 21, 2012 21:12 |
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: Wola Boża co to takiego?
MIXer napisał(a): @ Acro
Jeżeli nie da się kogoś zrozumieć, to są dwie możliwości: a) ten ktoś gada bzdury b) ten ktoś jest zbyt mądry dla nas, by go zrozumieć
I stąd tyle pretensji do Boga. Źle interpretujemy naszą niemożność objęcia Go rozumem. Zamiast w pokorze uznać, że Pan Bóg jest wyższy od nas, wywyższamy się ponad Niego. Nazywamy Go niemądrym. I jednocześnie nazywamy siebie mądrymi. Rozumiem, że obstawiasz przy b). OK - ale w takim razie skąd wiesz, czy dobrze intepretujesz np 10 przykazań? Skoro Bóg jest za mądry, abyśmy go zrozumieli, to może "po boskiemu" nie zabijaj znaczy "baw się do świtu"? Stwierdzeniem b) obaliłeś też sensowność całej teologii. Wiesz ilu ludziom tym samym życie złamałeś? 
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
Śr sie 22, 2012 8:47 |
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: Wola Boża co to takiego?
Login2 napisał(a): Z tego taki wniosek jak już mówiłem.... Ty uważasz, że obowiązkiem Boga jest zapobiec wszelkiemu złu jakie czyni człowiek, a jeśli tego nie robi to patrz twoje pytania. Jeżeli chce sobie zasłużyć na tytuł Przemiłosiernego - tak. Poza tym - nie, ale wtedy proszę nie nazywać go Miłością etc. Cytuj: To człowiek zbuntował się przeciwko Bogu, a nie Bóg przeciwko człowiekowi. Ów buntujący się już w pierwszym pokoleniu człowiek, i to mimo bezpośredniego kontaktu z Bogiem, to też dzieło Boga - najwyraźniej zawiniła konstrukcja albo edukacja - za jedno i drugie odpowiada Bóg. Twój sposób myślenia ma tyle sensu, co obwinianie odkurzacza (a nie producenta) za to, że się zepsuł już w dniu zakupu. Cytuj: Nie wiem czy nie rozumiesz, czy udajesz, że nie rozumiesz.... Możesz grzeszyć? Możesz. Czy Bóg chce żebyś grzeszył? Nie chce, ale pozwala ci iść swoją drogą. Czy można zrobić coś wbrew woli Boga? Przecież ty cały czas to robisz... Robię coś wbrew woli wszechmocnego? No to wracamy do naszej "trójcy" wytłumaczeń: albo nie jest wszechmocny (skoro mogę się sprzeciwić jego woli) albo mu nie zależy (więc pozwala mi wyczyniać, co chcę, krzywdząc siebie i innych) albo go nie ma Cytuj: A jeśli chodzi o Jego wszechmoc to wyraża się ona w tym, że jeśli już coś Bóg robi, to nie ma siły żeby jego zamysł sie nie powiódł. W ten sposób ratujesz wszechmoc, ale podważasz miłosierdzie - no bo jeśli pozwala mi wyczyniać, co chcę (rezygnując z interwencji), krzywdzić siebie i innych, a może temu zaradzić, to coś z jego rzekomą miłością nie tak... Nawiasem mówiąc - wcale nie musi interweniować. Jako wszechwiedzący powinien o problemie wiedzieć już wczesniej - ba, sam o nim wiem, bo przecież WSZYSCY ludzie grzeszą, to wada systemowa Producenta - więc mógł mnie odpowiednio innym stworzyć - odporniejszym na pokusy itp.
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
Śr sie 22, 2012 9:00 |
|
 |
Login2
Dołączył(a): N sty 23, 2011 11:09 Posty: 916
|
 Re: Wola Boża co to takiego?
Cytuj: Jeżeli chce sobie zasłużyć na tytuł Przemiłosiernego - tak. Poza tym - nie, ale wtedy proszę nie nazywać go Miłością etc. Bóg jest sprawiedliwy. Co to znaczy? Przykład: Wchodzisz do domu a tam morderca zabija całą twoja rodzinę i łapie go policja. Przychodzisz do sądu i sędzia mówi do mordercy tak "no w sumie to jestem miłością/miłosierny więc uwalniam cię". Jak byś się czuł? Żądał byś zapewne sprawiedliwości. Podobnie jest z nami i Bogiem. Adamowi powiedział "jeśli zjesz z tego drzewa na pewno umrzesz" albo "albowiem karą za grzech jest śmierć". Takie jest prawo Boże i koniec. Bóg nie może przejść obojętnie nad faktem, że grzeszymy, musi nas ukarać inaczej nie byłby Bogiem sprawiedliwym. Jeśli po prostu by powiedział "Jestem miłością odpuszczam wam", to zaprałby się sprawiedliwości i nie mógłby siebie zwać Bogiem sprawiedliwym. Bóg jest święty. Co to znaczy? Że nie może mieć styczności z tym co co upadłe. To dla nas spory problem, bo my święci nie jesteśmy. Pismo podaje "Twoje oczy są zbyt czyste, aby mogły patrzeć na zło, nie możesz spoglądać na bezprawie". To co święte nie może bratać się z tym co upadłe, dlatego też każde wyciągnięcie ręki przez Boga w naszą stronę byłoby zaparciem się Jego świętości. “Co łączy sprawiedliwość z bezprawiem? Cóż ma wspólnego światło z ciemnością? Jaka jest zgodność między Chrystusem a Beliarem? Co łączy wierzącego z niewierzącym? (…) Co ma wspólnego świątynia Boga z posągami bożków?". Podobnie co może mieć święty i sprawiedliwy Bóg wspólnego, z upadłym człowiekiem? Jedynie gniew Boży. I tu pojawia się odwieczne pytanie w Biblii. Jak święty i sprawiedliwy Bóg może pomóc upadłemu człowiekowi i dalej pozostać sprawiedliwy i święty. Szatan był pewnie w 100% przekonany kiedy skusił pierwszych ludzi, że wygrał wojnę. Wiedział, że Bóg ze względu na swoje atrybuty po prostu nie może uratować człowieka. I to pytanie przewija się przez całą Biblię. "Kto usprawiedliwia niezbożnego, a winnym czyni sprawiedliwego, oba jednako są obrzydliwością Panu." Przysłów 17:15 Czyż nie to właśnie Bóg zrobił? Usprawiedliwił nas bezbożnych. Problem w tym jak mógł tego dokonać i pozostać sprawiedliwym. Odpowiedź przyszła wraz z Jezusem. "Albowiem wszyscy zgrzeszyli i nie dostaje im chwały Bożej. (24) A bywają usprawiedliwieni darmo z łaski jego przez odkupienie, które się stało w Chrystusie Jezusie. (25) Którego Bóg wystawił ubłaganiem przez wiarę we krwi jego, ku okazaniu sprawiedliwości swojej przez odpuszczenie przedtem popełnionych grzechów w cierpliwości Bożej, (26) Ku okazaniu sprawiedliwości swojej w teraźniejszym czasie, na to, aby on był sprawiedliwym i usprawiedliwiającym tego, który jest z wiary Jezusowej. " Rzymian 3:23 I właśnie poprzez ofiarę Jezusa na krzyżu Bóg nas usprawiedliwił, zostając jednocześnie sprawiedliwym i świętym. A dlaczego tego dokonał? "Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny." Dzięki Bogu, że jest także miłością. Jeśli byłby Bogiem jedynie sprawiedliwym i świętym, to po nas. Nie ma żadnego zbawienia. Tymczasem Bóg dał to co miał najcenniejszego, swojego syna, żebyśmy żyli. Uratował nas w ten sposób przed swoim gniewem "który rozpala się nad wszelką bezbożnością". Na tym polega miłość Boża, a nie na tym, że na siłę będzie siłą zapobiegał wszelkiemu złu jakiego ty się dopuścisz. Miłość taka jaką ty widzisz jest zaprzeczeniem Jego świętości i sprawiedliwości, a jak już sam pisałem Bóg nie może się zaprzeć siebie. Bóg dał ci wolną wolę i wybór. Przygotował dla nas ratunek choć na to nie zasługujemy i przez wiarę w Jezusa jesteśmy przed nim usprawiedliwienie. Jeśli ktoś odrzuca Jezusa, odrzuca usprawiedliwienie przed Bogiem, tak więc kiedy staniesz kiedyś na sądzie nie będzie dla ciebie żadnej obrony. Cytuj: Ów buntujący się już w pierwszym pokoleniu człowiek, i to mimo bezpośredniego kontaktu z Bogiem, to też dzieło Boga - najwyraźniej zawiniła konstrukcja albo edukacja - za jedno i drugie odpowiada Bóg. Eh edukacja nie zawiniła bo jak już pisałem Bóg powiedział "jeśli zjesz z tego drzewa na pewno umrzesz". Co do konstrukcji musisz zrozumieć po co Bóg stworzył w ogóle świat, a stworzył go dla własnej Chwały. Dlatego stworzył istoty wolne które mogą o sobie decydować. Gdyby stworzył marionetki sterowane swoją mocą bez woli, byłoby to mało chwalebne nieprawdaż? Bóg chce aby każde Jego stworzenie podporządkowało mu się z własnej nieprzymuszonej woli, z miłości do Niego. Nie rozumiesz na czym polega miłosierdzie Boga, Jego wszechmoc, sprawiedliwość, świętość. Jedynie co masz w głowie, to jakąś własną koncepcje Boga która nie ma nic wspólnego z tym biblijnym. Masz dwa wyjście, albo będziesz brnął w tym dalej, albo zaczniesz poznawać Boga takim jakim jest naprawdę. Pozdrawiam.
|
Śr sie 22, 2012 12:36 |
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: Wola Boża co to takiego?
Cytuj: Bóg jest sprawiedliwy. Co to znaczy? Przykład: Wchodzisz do domu a tam morderca zabija całą twoja rodzinę i łapie go policja. Przychodzisz do sądu i sędzia mówi do mordercy tak "no w sumie to jestem miłością/miłosierny więc uwalniam cię". Jak byś się czuł? Żądał byś zapewne sprawiedliwości.
Oj, niepotrzebnie żeś się tak rozpisał: jak to mówią, mądrej głowie dość dwie słowie  Poruszyłeś kolejny problem - otóż tak jak nie da się pogodzić wszechobecności zła ze rzekomą wszechmocą i miłosierdziem Boga, tak właśnie nie da się również pogodzić nieskończonej miłosierności ze sprawiedliwością. Wygląda na to, że twórcy tej mitologii z radością zgarniali wszystkie fajne przymiotniki na cechy swojego Boga nie zważając, że się logicznie wykluczają. Cytuj: Wiedział, że Bóg ze względu na swoje atrybuty po prostu nie może uratować człowieka. No i sam przyznajesz - nie jest więc wszechmocny, skoro czegoś nie może. Cytuj: Eh edukacja nie zawiniła bo jak już pisałem Bóg powiedział "jeśli zjesz z tego drzewa na pewno umrzesz" I to wszystko, na co stać Wszechmocnego? Zaprawdę, niewiarygodnie skuteczny to pedagog. Cytuj: Co do konstrukcji musisz zrozumieć po co Bóg stworzył w ogóle świat, a stworzył go dla własnej Chwały Ma jakies problemy z dowartościowaniem swojego ego?  Cytuj: Dlatego stworzył istoty wolne które mogą o sobie decydować. Gdyby stworzył marionetki sterowane swoją mocą bez woli, byłoby to mało chwalebne nieprawdaż? Czyli istota wolna MUSI grzeszyć? W niebie dusze są marionetkami? A ja, skoro sobie nie odgryzam ręki, to jestem też marionetką? A może wystarczyło nas stworzyć takimi, aby grzech był dla nas jak odgyzanie ręki - MOŻEMY to zrobić, ale NIE CHCEMY. Proste? Proste. Tylko chcieć... Cytuj: Nie rozumiesz na czym polega miłosierdzie Boga, Jego wszechmoc, sprawiedliwość, świętość. Jedynie co masz w głowie, to jakąś własną koncepcje Boga która nie ma nic wspólnego z tym biblijnym. Masz dwa wyjście, albo będziesz brnął w tym dalej, albo zaczniesz poznawać Boga takim jakim jest naprawdę. Pozdrawiam. Obawiam się, że wpędziliście się z taki kocioł, że tego nikt nie rozumie - a ja analizuję to jedynie prostą logiką. I ta koncepcja analizy nie wytrzymuje. Masz dwa wyjścia: albo zaakceptować logikę i wyciągnąć odpowiednie wnioski albo ciaśniej przykryć oczy klapkami i głośniej wykrzykiwać swoje mantry aby zagłuszyć głos rozsądku. Pozdrawiam.
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
Śr sie 22, 2012 13:31 |
|
 |
Iwona19
Dołączył(a): So mar 17, 2012 9:05 Posty: 1335
|
 Re: Wola Boża co to takiego?
Acro, jaka jest według ciebie definicja wszechmocy?
_________________ "Wszystko badajcie! Trzymajcie się tego, co dobre, a unikajcie wszystkiego, co złe" (1 Tes 5, 21-22)
|
Śr sie 22, 2012 13:35 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Wola Boża co to takiego?
Acro napisał(a): Wygląda na to, że twórcy tej mitologii z radością zgarniali wszystkie fajne przymiotniki na cechy swojego Boga nie zważając, że się logicznie wykluczają.
No skoro widzisz świat zero-jedynkowo. To nie ma dobrego człowieka, bo nawet dobry człowiek czasami robi coś złego różnego kalibru. Ale czy czyniąc zło tylko od czasu do czasu można kogoś zaklasyfikować jako zły posługując się Twoją logiką?? Jest coś takiego jak symbioza. Więc różne cechy mogą być ze sobą w symbiozie i stąd może być tak a nie inaczej. A obecnie to dążysz do absurdu- nikt nie może być ani dobry, ani zły, ani wesoły, ani smutny, ani żywiołowy, ani ospały, gdyż ZAWSZE będzie miał kilka cech wymieszanych ze sobą w taki sposób, że patrząc 0-1, to fakt że są ze sobą w symbiozie powoduje, że żadnej z tych cech nie mogą posiadać, gdyż musiałby być w 100% np. dobre, aby uznać je za dobre. Ja nie mam problemu uznać Cię za dobrego, jak i złego człowieka. Ba- nie mam problemu aby uważać że jesteś zarówno pesymistą jak i optymistą  . Tak więc wyluzuj. Da się być miłosiernym i sprawiedliwym i czym tam jeszcze w symbiozie.
|
Śr sie 22, 2012 13:46 |
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: Wola Boża co to takiego?
Ale my tu mówimy o Bogu! Który jest Miłością, Prawdą, Sprawiedliwością etc! Jeżeli masz na myśli to, że Bóg jest trochę Miłością, czasem Prawdą i bywa też sprawiedliwy (czyli zasadniczo jest taki, jak ja  )- to zgoda. Ale to chyba przeczy doktrynie chrześcijańskiej.
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
Śr sie 22, 2012 14:25 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Wola Boża co to takiego?
Acro napisał(a): OK - ale w takim razie skąd wiesz, czy dobrze intepretujesz np 10 przykazań? Skoro Bóg jest za mądry, abyśmy go zrozumieli, to może "po boskiemu" nie zabijaj znaczy "baw się do świtu"? Prawdę mówiąc nie mam pojęcia, czy dobrze interpretuję. Po prostu wierzę, że Kościół robi dobrą robotę w odczytywaniu Bożej woli. Od tego jest, by nie przypisywać jakiemuś tekstowi z Biblii dowolnego znaczenia. Dobry katolik wierzy w Kościół. Acro napisał(a): Stwierdzeniem b) obaliłeś też sensowność całej teologii. Wiesz ilu ludziom tym samym życie złamałeś?  Na szczęście Pana Boga da się zrozumieć przynajmniej w pewnej części. Jest ona mała, ale na tyle duża, by generalnie załapać, o co Mu chodzi i Mu służyć. Jednak to, że Boga nie da się zrozumieć do końca oznacza, że często, kiedy będziemy na Niego patrzeć, będziemy myśleć: "Hm, coś mi tu nie pasuje.". Pomimo tego prawda jest taka, że Bóg jest doskonały, a człowiek często się myli.
|
Śr sie 22, 2012 18:59 |
|
 |
homo_homini_canis_est
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt lip 13, 2012 12:36 Posty: 963
|
 Re: Wola Boża co to takiego?
A nie zapomnieliście moi mili, że ludzkie definicje i opisy, choćby bardzo mądre, mogą nie być adekwatne do Boga, który jest ponad ludzkim wymiarem egzystencji i postrzegania?
I tak przy okazji. Holocaust i morderstwa nie są czynami ani Boga, ani Szatana, tylko są czynami ludzkimi, dokonywanymi z woli ludzkiej.
_________________ Jezus Chrystus jest Panem Świata i Wszechświata, jest Królem Polski, mojej ukochanej Ojczyzny. Króluj nam, Chryste !!
|
Śr sie 22, 2012 19:24 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|