Chyba żadne, bo z praktycznego punktu widzenia problemu dotąd nie było, tzn. z oczywistych względów KRK nie musiał troszczyc sie o zbawienie neandartelczyków...

A więc sklonowanie Neandertalczyków przysporzy Kościołowi problemów.
Kolejni wierni przestaną chodzić do kościoła niezależnie od jakie kościół obierze wobec żywego Neandertalczyka stanowisko.
Ciekawo czy tego neandertalczyka ochrzczą i poślą do szkółki niedzielnej. Ciekawo czy da się zrobić z neandertalczyka teistę.

A wiecie, na Katoliku niejaki MJ ogłasza od dłuższego czasu Prawdę, że po świecie będą niedługo chodziły zombiaki, tzn. ludzkie ciała bez duszy, poruszane przez demony. Może ma na myśli neandertali, co? : D

Bo on jest kimś w rodzaju mistyka. Ma przekazy od Boga i nawet zdradził pilastrowi co Bóg o nim sądzi.
Masz okazję Lurkerze- taki pośrednik rzadko się zdarza. Uważaj, abyś jej nie przegapił

...ech. Będę musiał więc poważnie rozważyć, czy przychodzi on od Erydy, czy od Anerydy, czyli czy głosi Byt czy Niebyt. A może w ogóle jest fałszywym prorokiem i uczniem Szaragęby, który po prostu lubi pisać rzeczy bez sensu białym wierszem.