No tak, Wszechwiedzący sam nawarzył piwa,stworzył źródło zła a wobec ludzi stosuje odpowiedzialność zbiorową.Chwała mu za to

Dziwne to nieco, że zadajesz pytania nie oczekując odpowiedzi. Nie wyrzucaj sobie jednak niczego, bo nie byłeś w stanie mnie zawieść nawet jakbyś chciał; odpowiadanie na wszystkie istniejące pytania nie jest pasją mojego życia.

...

otoz nie. zapewniam wszystkich, ze bylbym w stanie zyc bez wojen, glodu, chorob i zla jakotakigo ;P
moze bym sie nudzil, ale bankowo by mnie to nie zabilo.
tylko istota boga [nie wazne ktorego wyznania] nie moze sie obejsc bez szatana [czy innych zlych mocy], jako perspektywy, punktu odniesienia. chodzi o samo podkreslenie jego "milosierdzia", aby wyznawcy mogli mowic "moj bog jest wspanialy, bo walczy dla nas z calym tym zlem dookola".

tylko istota boga [nie wazne ktorego wyznania] nie moze sie obejsc bez szatana [czy innych zlych mocy], jako perspektywy, punktu odniesienia. chodzi o samo podkreslenie jego "milosierdzia", aby wyznawcy mogli mowic "moj bog jest wspanialy, bo walczy dla nas z calym tym zlem dookola".[/quote]

Na takie wywody potrzebna jest jakaś Relatywistyczna Teoria Moralności. Może poruszając się z prędkością światła albo nadświetlną /tak,tak cuda sie zdarzają/zło zamienia sie w dobro a może na odwrót.Być może w jakimś tunelu czasoprzestrzennym nasi dalecy potomkowie zrozumieją wreszcie w pełni na czym polega "miłosierdzie" boskie.

Oj wybacz ze to pisze, ale albo nie przeczytales dokladnie mojego postu oraz poprzedniego, albo jestes ewidentnie glupi. W jaki sposob niby chcesz zyc bez umyslu? Przeczytaj mojego posta jeszcze raz.


Tylko jak walczy ze zlem? Na to nie umiesz odpowiedziec. Wiec rowniez i nie kazdego wyznania, bo hinduizm i inne religie mowiace o karmie i reinkarnacji tlumaczy zlo na swiecie i czemu Bog jak go nazwales nie powinien z nim walczyc bo mija sie to z celem naszego pobytu tutaj.

jestem senny, wiec krotko:
1. masz racje, jestem skonczonym debilem. przeciez to oczywiste, ze skoro mowimy tutaj o szatanie to masz na mysli umysl mowiac "on". ja tez mowilem o umysle wspominajac wojny
2. przytoczona religia tylko potwierdza relacje Bog-zlo, choc w innej perspektywie.

naprawde, przykro mi z niesamowicie, ze to pisze. od razu blagam o wybaczenie Ciebie i wszystkich, ktorzy to czytaja:
MYSLISZ CZASEM?!

Zycie bez umyslu, no prosze, twoja teoria potwierdza co napisales na poczatku. Bez umyslu pożegnaj sie z oddychaniem, trawieniem, cyrkulacja krwi, reakcja ciala na rozne bodzce oraz innymi funkcjami zyciowymi. Fajne ze potrafisz zyc bez umyslu, ale ja nie.


Biorac pod uwage to co napisalem wyzej w tym poscie, zdaje ci to samo pytanie.

Bez umyslu pożegnaj sie z oddychaniem, trawieniem, cyrkulacja krwi, reakcja ciala na rozne bodzce oraz innymi funkcjami zyciowymi. Fajne ze potrafisz zyc bez umyslu, ale ja nie.

Do funkcjonowania procesów fizjologicznych nie są potrzebne wyższe ośrodki korowe,będące podstawą świadomości.

NIE!
Bóg nie jest tyranem tylko Bogiem Miłości-stworzył WOLNĄ istotę,która wybrała żywot bez Boga,a tam gdzie Boga nie ma,nie ma DOBRA.Jest zło-brak Boga.
Dobry Bóg nie stworzył Potwora,Gargamelu...w swojej dobroci nie stworzył niewolnika,który by mu usługiwał ze strachu,tylko istotę WOLNĄ.

Wszechwiedzący Bóg + Szatan/doskonałe zło/+ludzie/niedoskonałe istoty/=Nieskończenie miłosierny Bóg

Miałbyś rację gdyby wszyscy ludzie świadomi swej niedoskonałości wybrali zło.
Pomimo naszej niedoskonałości dobro dominuje w człowieku.

Raczej chyba na odwrót. Ludzie muszą poszechnie wyrugować zło,pychę itp.Zwalczyć Szatana/- i + znoszą się/.A wówczas postronny obserwator zrozumie ,że Bóg jest jednocześnie wszechwiedzący/ doskonały rozum/ i miłosierny/obdarzony empatią/.Sytuacja ta wystąpi pewno dopiero w Raju i stąd moje wątpliwości.

skąd pewność że szatan ,zło nie istnieje.

Kris,jak namieszasz to nie wiadomo od której strony sie brać
tak-Bóg Wszechmogący
nie-szatan nie jest doskonały
ludzie-istoty niedoskonałe-eureka!
poważnie to wiem o co ci chodziło.Ja to sobie tak tłumaczę(nie znaczy że tak musi być,ale człowiek ma skłonność do antropomorfizacji,co zrobić):
Bóg stwarzając człowieka,obdarzył to Swoje stworzenie wielką miłością.W pewnym sensie człowiek stał się słabością Boga(zaraz mnie oskarżą o herezję ),bo gdy ktoś pokocha to przedmiot miłości staje sie jego słabym punktem.Tak jak w starych westernach,gdy bohater pokochał kobiete,jego wróg natychmiast to wykorzystywał-krzywdząc ją,porywając-uderzał w głownego bohatera.Szatan,to ten czarny charakter,który sobie wykoncypował,że krzywdząc człowieka-być może uda mu się skrzywdzić samego Boga.Zabierając Mu jak naiwięcej dusz-uda mu się jakoś Boga zranić.Szatanowi na nas nie zależy,w tym sensie,że walczy o nas,bo będzie miał rząd duszyczek ,które mu będą oddawać hołd-nie.Zależy mu aby wydrzeć Bogu Jego dzieci i w ten sposób chociaż Go dotknąć.

Szatan /zło/ + ludzie/wolna wola/= Miłosierny Bóg - Wszechwiedzący Bóg/stworzył potencjalne zło w postaci wolnej woli +/- /

Ludzie,swoim postępowaniem,życzliwoscią,brakiem powszechnego egoizmu,wiekszym stopniem wrażliwości powinni pokonać moc szatana ,a wówczas zrozumią,że Bóg jest miłosierny.

Szatan /negatywna wolna wola/+ludzie/pozytywna część wolnej woli/-suma ludzkiego dobra zwalczy szatana.Musi być większa od mocy szatana,wówczas

Ludzie/powszechne dobro na ziemi/= Miłosierny Bóg/pojmiemy sens jego istnienia/

Zniknie szatan z ludzkich serc i ...ludzie wybaczą Bogu stworzenie zła/ciemnej strony,wolnej woli/