Czy wiara stoi w sprzeczności z nauką
Autor |
Wiadomość |
snafu
Dołączył(a): Pn lut 05, 2007 18:09 Posty: 1227
|
Inny_punkt_widzenia napisał(a): już z samej definicji wiara stoi w sprzcznosci z nauką .Nauka nie kieruje sie wiarą
Nauka zajmuje się poznawaniem świata z pomocą metody naukowej, natomiast wiara odnosi się do elementów, które nie są (i nie mogą) być zbadane za pomocą nauki.
Jak więc jest możliwa sprzeczność?
_________________ "Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny." (Mt 25,13)
|
Pn lis 26, 2007 17:47 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
snafu napisał(a): wiara odnosi się do elementów, które nie są (i nie mogą) być zbadane za pomocą nauki.
czyli inaczej mówiąc wiara odnosi się do elementów które nie są zrozumiałe dla nauki co nie znaczy że te elementy nie są naukowe!

|
Pn lis 26, 2007 19:57 |
|
 |
snafu
Dołączył(a): Pn lut 05, 2007 18:09 Posty: 1227
|
Pepe napisał(a): czyli inaczej mówiąc wiara odnosi się do elementów które nie są zrozumiałe dla nauki co nie znaczy że te elementy nie są naukowe! 
Hm... jak więc rozumiesz w tym przypadku określenie "naukowe"?
_________________ "Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny." (Mt 25,13)
|
Pn lis 26, 2007 20:10 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
snafu napisał(a): Hm... jak więc rozumiesz w tym przypadku określenie "naukowe"?
Naukowe czyli takie które w pewien sposób próbuje opisać zewnętrzny mechanizm działania czegoś co jest wewnętrznie mało naukowe.
Nauka dopuszcza istnienie takiego czegoś jak przypadek .Teraz zadaj sobie pytanie, czy taki przypadek czyli coś co kompletnie nie da się przewidzieć można uznać za naukowy?
|
Pn lis 26, 2007 20:55 |
|
 |
snafu
Dołączył(a): Pn lut 05, 2007 18:09 Posty: 1227
|
Pepe napisał(a): Naukowe czyli takie które w pewien sposób próbuje opisać zewnętrzny mechanizm działania czegoś co jest wewnętrznie mało naukowe.
Nie rozumiem, szczerze mówiąc tej definicji. Z tego co wiem granice nauki wyznacza kryterium falsyfikowalności zaproponowane przez Poppera.
Z resztą prawdy wiary odnoszą się do wyjaśnień nadnaturalnych przez co nie są możliwe do badania przez naukę.
_________________ "Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny." (Mt 25,13)
|
Pn lis 26, 2007 21:54 |
|
|
|
 |
wieczny_student
Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29 Posty: 2342
|
snafu napisał(a): Z tego co wiem granice nauki wyznacza kryterium falsyfikowalności zaproponowane przez Poppera.
Nie tylko ono, ale jest ono istotnym warunkiem koniecznym na naukowość stwierdzenia.
_________________ "Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."
|
Pn lis 26, 2007 22:03 |
|
 |
Inny_punkt_widzenia
Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09 Posty: 3858
|
Inny_punkt_widzenia napisał:
Cytuj: już z samej definicji wiara stoi w sprzcznosci z nauką .Nauka nie kieruje sie wiarą odpowiedż napisał snafu napisał(a): Nauka zajmuje się poznawaniem świata z pomocą metody naukowej, natomiast wiara odnosi się do elementów, które nie są (i nie mogą) być zbadane za pomocą nauki.
Jak więc jest możliwa sprzeczność? -B Ł Ą D ,w interpretacji mojego postu -Snafu powiedziałem .ze nauka nie kieruje sie wiarą,wiec teraz należało by sobie zadać pytanie-Czym kieruje się nauka?-Otóz nauka kieruje sie doswiadczeniem,tym co jest namacalne ,doświadczalne,czyms co mozna zbadać.Zauważ ,że wiara tych rzeczy NIEPOTRZEBUJE.Wiara istnieje bez tycg rzeczy te rzeczy sa dla niej zbędne ,wręcz jej PRZESZKADZAJĄ .Dlatego nauka nie ma nic wspólnego z wiarą ''Błogosławiony ten który nie widział A UWIERZYŁ''Kto zobaczył ,kto sie przekonał kto czegos realnie doświadczył NIE MOZE JUZ WIERZYĆ!
|
Pt lis 30, 2007 13:24 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
Inny_punkt_widzenia napisał(a): B Ł Ą D ,w interpretacji mojego postu -Snafu powiedziałem .ze nauka nie kieruje sie wiarą,wiec teraz należało by sobie zadać pytanie-Czym kieruje się nauka?-Otóz nauka kieruje sie doswiadczeniem,tym co jest namacalne ,doświadczalne,czyms co mozna zbadać.Zauważ ,że wiara tych rzeczy NIEPOTRZEBUJE.Wiara istnieje bez tycg rzeczy te rzeczy sa dla niej zbędne ,wręcz jej PRZESZKADZAJĄ .Dlatego nauka nie ma nic wspólnego z wiarą ''Błogosławiony ten który nie widział A UWIERZYŁ''Kto zobaczył ,kto sie przekonał kto czegos realnie doświadczył NIE MOZE JUZ WIERZYĆ!
Nauka ma wiele wspólnego z wiarą ,tak już ten świat został zaplanowany.Gdyby nie wiara nauka by nie istaniała . Gdyby naukowcy nie kierowali sie wiarą ,nie wierzyliby, że cokolwiek odkryją i poszliby na piwo. Więc bez wiary nie byłoby nauki.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Pt lis 30, 2007 13:38 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
chodziło o wiare religijną Sewerynie... z resztą naukowiec wcale nie musi koniecznie wierzyć, że coś odkryje zupełnie jak biegacz nie musi wierzyć, że dobiegnie czy będzie pierwszy bywa, że walczymy bez wiary w zwycięstwo.Na pewno nie uda się jeśli nie spróbujesz dlatego próbujemy nie dlatego, że wierzymy, że się uda....
|
Pt lis 30, 2007 13:52 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
No napisał(a): chodziło o wiare religijną Sewerynie... z resztą naukowiec wcale nie musi koniecznie wierzyć, że coś odkryje zupełnie jak biegacz nie musi wierzyć, że dobiegnie czy będzie pierwszy bywa, że walczymy bez wiary w zwycięstwo.Na pewno nie uda się jeśli nie spróbujesz dlatego próbujemy nie dlatego, że wierzymy, że się uda....
Wiara to wiara . Chrzescijanin wierzy, że istnieje Bóg ,naukowiec wierzy ,że istnieje odpowiedź , na pytanie ,której poszukuje.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Pt lis 30, 2007 13:59 |
|
 |
Inny_punkt_widzenia
Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09 Posty: 3858
|
Seweryn napisał(a): Nauka ma wiele wspólnego z wiarą ,tak już ten świat został zaplanowany.Gdyby nie wiara nauka by nie istaniała . Gdyby naukowcy nie kierowali sie wiarą ,nie wierzyliby, że cokolwiek odkryją i poszliby na piwo. Więc bez wiary nie byłoby nauki. Drogi Sewerynie wtym temacie chodzi oto czy nauka stoi w sprzecznosci z nauką ,więc nakreślasz nie na temat .Ja mówię na temat ,a to o co Ci chodzi jest zupełnie bez znaczenia -to czy naukowcy wierzą w Boga i czy księża patrzą w gwiazdy jest zupełnie bez znaczenia ,po prostu omijasz temat.Zwracasz uwagę na rzeczy banalne ,niewnoszące nic do tematu.
|
Pt lis 30, 2007 14:25 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
Inny_punkt_widzenia napisał(a): Seweryn napisał(a): Nauka ma wiele wspólnego z wiarą ,tak już ten świat został zaplanowany.Gdyby nie wiara nauka by nie istaniała . Gdyby naukowcy nie kierowali sie wiarą ,nie wierzyliby, że cokolwiek odkryją i poszliby na piwoWięc bez wiary nie byłoby nauki. . Drogi Sewerynie wtym temacie chodzi oto czy nauka stoi w sprzecznosci z nauką ,więc nakreślasz nie na temat .Ja mówię na temat ,a to o co Ci chodzi jest zupełnie bez znaczenia -to czy naukowcy wierzą w Boga i czy księża patrzą w gwiazdy jest zupełnie bez znaczenia ,po prostu omijasz temat.Zwracasz uwagę na rzeczy banalne ,niewnoszące nic do tematu.
No dobrze więc napiszę tak .
Nauka nie stoi w sprzeczności z wiarą gdyż nauka , też się kieruje wiarą , co więcej nauka bez wiary by nie istniała , natomiast wiara bez nauki owszem.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Pt lis 30, 2007 14:36 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: Wiara to wiara . Chrzescijanin wierzy, że istnieje Bóg ,naukowiec wierzy ,że istnieje odpowiedź , na pytanie ,której poszukuje.
Oczywiste, że istnieje jeśli tylko pytanie jest dobrze sformułowane to oczywiste niema porównania z wiarą w Boga czy inne nadprzyrodzone byty.
|
Pt lis 30, 2007 15:43 |
|
 |
snafu
Dołączył(a): Pn lut 05, 2007 18:09 Posty: 1227
|
Inny_punkt_widzenia napisał(a): -B Ł Ą D ,w interpretacji mojego postu -Snafu powiedziałem .ze nauka nie kieruje sie wiarą,wiec teraz należało by sobie zadać pytanie-Czym kieruje się nauka?-Otóz nauka kieruje sie doswiadczeniem,tym co jest namacalne ,doświadczalne,czyms co mozna zbadać.Zauważ ,że wiara tych rzeczy NIEPOTRZEBUJE.Wiara istnieje bez tycg rzeczy te rzeczy sa dla niej zbędne ,wręcz jej PRZESZKADZAJĄ . Częściowo się zgodzę. Owszem, wiara nie wymaga dowodów opartych na tych samych standardach co chociażby nauki przyrodnicze. Jednak ich odkrycia wcale nie muszą stać w sprzeczności z wiarą, więc niekoniecznie jej przeszkadzają. Co więcej wiara też opiera się na pewnym rodzaju doświaczenia, jednak jest ono subiektywne i osobiste. Tutaj jako doświadczenie rozumiem nie eksperyment naukowy lecz pewne doznania i ich interpretacje. Inny_punkt_widzenia napisał(a): Dlatego nauka nie ma nic wspólnego z wiarą ''Błogosławiony ten który nie widział A UWIERZYŁ''Kto zobaczył ,kto sie przekonał kto czegos realnie doświadczył NIE MOZE JUZ WIERZYĆ!
Hmm...
Z tym fragmentem postu miałem mały problem.
Znasz może kogoś kto czegoś doświadczył nierealnie? Nasze wszystkie doświadczenia są realne. Osoba cierpiąca na omamy realnie doświadcza treści swoich omamów, jedyny problem jest w tym czy to co ona widzi istnieje w rzeczywistości. Czy jesteśmy w stanie to zweryfikować.
W przypadku, który omawiamy (chrześcijaństwo) jest to niemożliwe. Dlatego też mówimy o wierze, ponieważ nie ma obiektywnych dowodów (naukowych) na potwierdzenie naszych subiektywnych doświadczeń. Ja doświadczyłem więc subiektywnie jestem w zasadzie pewien, jednak obiektwynie nie jestem w stanie powiedzieć, że moje przekonania są czymś więcej niż wiarą.
Idąc tym tropem widać jak na dłoni, że wiara nie jest sprzeczna z nauką, ponieważ nauka nie jest wstanie zweryfikować treści wiary. Skoro więc nie może się wypowiadać na jej temat to oznacza to, że nie stoi z nią w sprzeczności.
_________________ "Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny." (Mt 25,13)
|
Pt lis 30, 2007 19:23 |
|
 |
Inny_punkt_widzenia
Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09 Posty: 3858
|
IPW napisał(a): Dlatego nauka nie ma nic wspólnego z wiarą ''Błogosławiony ten który nie widział A UWIERZYŁ''Kto zobaczył ,kto sie przekonał kto czegos realnie doświadczył NIE MOZE JUZ WIERZYĆ! Snafu napisał(a): Hmm...
Z tym fragmentem postu miałem mały problem.
Znasz może kogoś kto czegoś doświadczył nierealnie? Nasze wszystkie doświadczenia są realne. Osoba cierpiąca na omamy realnie doświadcza treści swoich omamów, jedyny problem jest w tym czy to co ona widzi istnieje w rzeczywistości. Czy jesteśmy w stanie to zweryfikować.
W przypadku, który omawiamy (chrześcijaństwo) jest to niemożliwe. Dlatego też mówimy o wierze, ponieważ nie ma obiektywnych dowodów (naukowych) na potwierdzenie naszych subiektywnych doświadczeń. Ja doświadczyłem więc subiektywnie jestem w zasadzie pewien, jednak obiektwynie nie jestem w stanie powiedzieć, że moje przekonania są czymś więcej niż wiarą.
Idąc tym tropem widać jak na dłoni, że wiara nie jest sprzeczna z nauką, ponieważ nauka nie jest wstanie zweryfikować treści wiary. Skoro więc nie może się wypowiadać na jej temat to oznacza to, że nie stoi z nią w sprzeczności. Ani wiara nie jest w stanie zweryfikować treść naukową .Na tym polega właśnie róznica ,do treści naukowej nie dochodzi sie za pomocą wiary i wewnętyrznych przekonań .To co jest naukowe zostało wcześniej udowodnione .Treści wiary zaś nie trzeba udowadniać i można wierzyć we wszystko .Jeżeli jednak coś juz udowodnimy to nie musimy w to wierzyć.W rzeczy które kiedys wierzylismy dzisiaj dzięki nauce ,przestały juz istnieć.
|
Śr gru 05, 2007 17:29 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|