Autor |
Wiadomość |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Czy świat postał?
Andy72 napisał(a): Jeśli świat istnieje od zawsze - Boga nie ma, jeśli powstał - Bóg jest Ani jedno ani drugie nie musi być prawdą.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Wt lip 17, 2012 9:45 |
|
|
|
 |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Czy świat postał?
Ale w drugim przypadku pozostaje zawsze pytanie: skąd się wzięły prawa fizyki, kiedy nie było nic. Furtka dla Pana Boga Prawodawcy.
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Wt lip 17, 2012 9:50 |
|
 |
Daniel86
Dołączył(a): Cz wrz 17, 2009 10:45 Posty: 836
|
 Re: Czy świat postał?
Uvirith napisał(a): Cytuj: to przecież przed Wielkim Wybuchem coś było i właśnie to coś sprawia moim zdaniem Właśnie nie było niczego  Z "Wielkiego Wybuchu", to znaczy z nagłej ekspansji Wszechświata, wyszła materia, przestrzeń i czas. Przed tym nie było czasu, więc nie było żadnego "przed". A multiversum to na razie fantazja. Zdaniem Einsteina czas jest względny. Czy to nie oznacza, że coś mogło istnieć, gdy czas nie istniał? Poza tym nie każdy naukowiec uważa, że czas powstał w wyniku Wielkiego Wybuchu. Niektórzy twierdzą, że czas istniał również przed Wielkim Wybuchem.
_________________ Pomóż klikając w serduszko! - Pajacyk, Okruszek, Polskie Serce i Pusta Miska
 Mi ne mortigas, mi ne ŝtelas, mi ne kredas...
|
Śr lip 18, 2012 15:15 |
|
|
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Czy świat postał?
Daniel86 napisał(a): Czy to nie oznacza, że coś mogło istnieć, gdy czas nie istniał? Oczywista. Jeżeli np. coś jest niezmienne, czas nie jest kategorią opisującą to coś. Gdybyś jednak np. obserwował coś niezmiennego, czas by dla tego zaistniał - konkretnie względny czas obserwacji. Czasu jest we wszechświecie tyle, co relacji. Jeżeli wszechświat składałby się z miliona czarnych nieruchomych kulek, to czas dla wszystkich zacząłby płynąć wtedy, kiedy jedna z nich by się poruszyła. Gdyby przestała się w pewnym momencie poruszać skończyłby się czas. Co więcej, gdyby znowu zaczęła by się poruszać pojawiłby się "nowy" czas, który jednak - dopóki nie istnieje obserwator spoza wszechświata - nie mógłby zostać rozpoznany jak "nowy" przez żadną istotę mieszkającą na powierzchni owej kulki.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Śr lip 18, 2012 16:16 |
|
 |
silgar
Dołączył(a): N lip 01, 2012 21:27 Posty: 411
|
 Re: Czy świat postał?
Daniel86 napisał(a): Zdaniem Einsteina czas jest względny. Czy to nie oznacza, że coś mogło istnieć, gdy czas nie istniał? Nie. Dylatacja czasu o której mówił Einstain nie daje takiej możliwości. Daniel86 napisał(a): Poza tym nie każdy naukowiec uważa, że czas powstał w wyniku Wielkiego Wybuchu. Niektórzy twierdzą, że czas istniał również przed Wielkim Wybuchem. Klasyczna teoria Wielkiego Wybuchu mówi, że czasu przed nim nie było. Wieli Wybuch, rozumiany jako osobliwość, oznacza powstanie nie tle materii, co właśnie czasoprzestrzeni, jest czymś w stylu początku układu współrzędnych.
|
Śr lip 18, 2012 16:31 |
|
|
|
 |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Czy świat postał?
Cytuj: Czy to nie oznacza, że coś mogło istnieć, gdy czas nie istniał? Ks. prof. Heller rozważa w swoim modelu kosmologicznym jakąś "aczasową" dynamikę. Chcesz, to poszukam Ci cytatów.
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Cz lip 19, 2012 16:13 |
|
 |
Daniel86
Dołączył(a): Cz wrz 17, 2009 10:45 Posty: 836
|
 Re: Czy świat postał?
Lurker, OK, proszę o te cytaty, jeśli to nie sprawi Ci zbyt dużego kłopotu.
_________________ Pomóż klikając w serduszko! - Pajacyk, Okruszek, Polskie Serce i Pusta Miska
 Mi ne mortigas, mi ne ŝtelas, mi ne kredas...
|
Cz lip 19, 2012 17:17 |
|
 |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Czy świat postał?
Hm, nie wiem, czy będziesz zadowolony, bo ks. prof. z konieczności posługuje się niewiele mówiącymi ogólnikami, nie zagłębiając się w szczegóły - "Początek jest wszędzie" to taka książka pop-sci - a ponadto przywołuje ciągle pojęcia matematyczne z wyższej półki... Anyway. O czasie jako takim: Cytuj: Filozofowie często traktują czas i przestrzeń jako rozciągłości pozbawione wszelkich geometrycznych cech poza wymiarowością. Nic dalszego od prawdy. Czasoprzestrzeń ma bardzo bogatą strukturę, składającą się z wielu podstruktur, powiązanych ze sobą siecią skomplikowanych relacji... Przede wszystkim, z geometrycznego punktu widzenia, czasoprzestrzeń jest gładką czterowymiarową rozmaitością... Co więcej, czasoprzestrzeń jest czterowymiarową rozmaitością mającą metrykę. Na danej rozmaitości można definiować rozmaite metryki, w teorii względności musi to być jednak metryka Lorentza. Właśnie ta metryka odpowiada za różne efekty charakterystyczne dla teorii względności... Metryka Lorentza jest także bogatą strukturą. Zawiera wiele zharmonizowanych ze sobą podstruktur. Dwie z nich będą stanowić punkt wyjścia do naszych dalszych analiz: struktura chronologiczna i struktura przyczynowa.
W fizyce znamy dwie klasy zasadniczo różnych od siebie cząstek. Do pierwszej z nich należą cząstki światła, czyli fotony. Wszystkie inne cząstki mają masę spoczynkową różną od zera i współtworzą drugą klasę... Krzywe reprezentujące historie cząstek z zerową masą spoczynkową noszą nazwę krzywych zerowych lub świetlnych. Krzywe reprezentujące historie cząstek z niezerową masą spoczynkową nazywają się krzywymi czasopodobnymi. Przyjęło się mówić, że geometria krzywych czasopodobnych wyznacza chronologiczną strukturę czasoprzestrzeni, a łączna geometria krzywych czasoprzestrzennych i zerowych - przyczynową strukturę czasoprzestrzeni.
Jedna z patologii polega na tym, że czasoprzestrzeń zawiera zamknięte krzywe czasopodobne lub przyczynowe. We wszechświecie, w którym przynajmniej jeden z tych warunków nie jest spełniony, nie ma czasu globalnego. Globalną historię zastępuje wtedy globalna powtórka lub pętle czasowe. Na tego rodzaju pętli czas jest zamknięty i bieg zdarzeń powtarza się nieskończenie wiele razy w następujących po sobie cyklach. Clue jego modelu:Cytuj: Oto jak - najogólniej rzecz ujmując - mógłby wyglądać scenariusz początków naszego Wszechświata: teoria kwantowej grawitacji, kształtująca strukturę bardzo młodego Kosmosu, opiera się na geometrii nieprzemiennej. Mimo że nie znamy jeszcze szczegółów nieprzemiennej teorii kwantowej grawitacji, sam fakt, iż jest to teoria nieprzemienna, pociąga za sobą daleko idące konsekwencje. Przede wszystkim reżim kwantowo-grawitacyjny jest nielokalny, czyli możemy przyjąć, że nie istnieją w nim punkty ani ich otoczenia, a co za tym idzie, nie ma w nim przestrzeni ani czasu. Przestrzeń jest wszak zbiorem punktów, czas zaś - zbiorem chwil, a punkty i chwile to pojęcia czysto lokalne...
Mamy już zatem nieprzemienny odpowiednik ogólnej teorii względności, ale co z mechaniką kwantową? I tu z pomocą przychodzi nam struktura grupoidu. Jest ona tak bogata, że musieliśmy przyjąć pewne upraszczające założenie. Dzięki temu w geometrii na grupoidzie w naturalny sposób można wyróżnić dwie części. Nazwijmy je częścią E i częścią Gamma. I tu kolejna niespodzianka: jeżeli założymy, że pole grawitacyjne jest na tyle słabe, iż możemy zaniedbać jego efekty kwantowe, to część E odtwarza zwykłą OTW, a część Gamma - zwykłą mechanikę kwantową. O dynamice bez czasu:Cytuj: Wiemy, że cały zasób wiadomości o nieprzemiennej przestrzeni [strukturze matematycznej, nie fizycznej przestrzeni] mieści się w odpowiedniej nieprzemiennej algebrze. W zasobie tym na ogół nie ma żadnej informacji o punktach, ich otoczeniach i innych pojęciach lokalnych, jest natomiast informacja o stanach przestrzeni niepramiennej. Wynika stąd, że nie możemy spodziewać się dynamiki, która polegałaby na zmianie "z miejsca na miejsce" i "od chwili do chwili", jednakże jakaś globalna aktywność układu nie jest z góry wykluczona.
W geometrii nieprzemiennej nie ma niczego, co możnaby zinterpretować jako czas, ale istnieje autentyczna dynamika. Na czym ona polega? Trudno to opisać słowami... Za nieprzemienną dynamikę odpowiadają derywacje [różniczkowania] algebry nieprzemiennej, derywacja zaś przekształca jeden jej element w inny. A zatem coś się jednak zmienia, istnieje jakaś aktywność. Ale zmiana ta nie zachodzi ani w czasie, ani w fizycznej przestrzeni. Zasadniczo nie ma żadnej możliwości ponumerowania elementów algebry nieprzemiennej i uporządkowania ich według następstwa czasowego.
Nie jest więc prawdą to, co głosi wielu filozofów i co intuicyjnie wydaje się oczywiste - że brak czasu oznacza zastój i stagnację... O wyłanianiu się zwyczajnego czasu:Cytuj: Mamy następujący obraz: początkowo nieprzemienna algebra, w której zawierają się wszystkie informacje o nieprzemiennej przestrzeni, opisuje fizykę całkowicie bezczasową, choć dopuszczającą uogólnioną, nieprzemienną dynamikę. Należy przypuszczać, że dzięki tej synamice niektóre elementy pierwotnej algebry utożsamiły się, co spowodowało wyłonienie się uporządkowanych ciągów tej algebry. Powstało więc już pewnego rodzaju następstwo, dające się interpretować jako czas, ale czas zależny od stanu [Wszechświata]. Istnieje tyle różnych czasów, ile jest różnych stanów naszej nieprzemiennej przestrzeni.
Naszą nieprzemienną algebrę da się jeszcze raz "poprawić", dokonując drugiego sklejania jej elementów. W przepisie na ponowne sklejanie wyróżnia się pewne elementy algebry, które mają cechy dobrze znane z mechaniki kwantowej - tworzą grupę unitarną. Po wykonaniu drugiego sklejania znacznie porpawiają się czasowe własności naszej algebry. Uporządkowanie ciągów jej elementów przestaje zależeć od stanu. Można więc już mówić o czasie wolnym od stanu, co w konsekwencji prowadzi do jednej (niezależnej od stanu) dynamiki. Fizyka Wszechświata coraz bardziej przypomina fizykę, którą odkrywamy w otaczającym nas przemiennym świecie. Ale dopiero gdy algebra nieprzemienna - na progu Plancka - zredukuje się do algebry przemiennej, znajdziemy się w naszym świecie na dobre. Przy czym geometria nieprzemienna to taka gałąź geometrii, w której mnożenie elementów nie jest przemienne: a*b =/= b*a. Stosuje się ją np. do badania parkietaży (pokryć przestrzeni wielokątami).
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Pt lip 20, 2012 3:04 |
|
 |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Czy świat postał?
Tfu - "przestrzeni"... pokryć [b]płaszczyzny[b] wielokątami.
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Pt lip 20, 2012 7:46 |
|
 |
niewazny12
Dołączył(a): Śr kwi 09, 2008 10:19 Posty: 1350
|
 Bez Boga nie ma wszechświata!
Cytuj: Leon Max Lederman (wybitny fizyk amerykański, Nagroda Nobla w 1988) "Na Samym Początku była pustka - zadziwiająca forma próżni - nicość nie zawierająca żadnej przestrzeni, żadnego czasu, żadnej materii, żadnego światła, żadnego dźwięku. Jednak prawa natury były na swoim miejscu i ta dziwna próżnia posiadała potencjał. [...] W logiczny sposób opowieść zaczyna się od początku. Ale ta opowieść dotyczy wszechświata i, niestety, nie mamy żadnych danych na temat Samego Początku. Żadnych, zero. Nie wiemy nic o wszechświecie, aż do momentu, gdy osiąga on dojrzały wiek bilionowej trylionowej części sekundy - to jest, pewnego bardzo krótkiego czasu po stworzeniu w Wielkim Wybuchu. Kiedy czytasz lub słyszysz cokolwiek na temat narodzin wszechświata, to ktoś to zmyśla. Jesteśmy w sferze filozoficznych rozważań. Tylko Bóg wie co stało się na Samym Początku." http://potop-exodus.w.interia.pl/stworz ... surdy.html Jednak prawa natury były na swoim miejscu i ta dziwna próżnia posiadała potencjał. Skąd miałby wziąć się ten potencjał? Istniał sam z siebie? Na pewno nie, potencjał skądś musiał się wziąć... Ha ha ha, bezsensowne i śmieszne, smutna hipoteza... Cytuj: Chandra Wickramasinghe ('The Sunday Mail' z 20.IX.1981 z Brisbane) "Czuję się w tej sytuacji całkowicie skrępowany z powodu stanu ducha, jaki teraz odkrywam w sobie. Nie ma jednak żadnego logicznego wyjścia z tego... Zwykliśmy mieć otwarte umysły; teraz zdajemy sobie sprawę z tego, że jedyną logiczną odpowiedzią na pytanie o powstanie życia jest akt stworzenia - a nie jakieś przypadkowe i losowe wymieszanie materii." Zaś Sir Fred Hoyle wyraził później to znikome prawdopodobieństwo (1 do 10^40000) w bardziej obrazowy sposób: Sir Fred Hoyle "Prawdopodobieństwo powstania choćby jednego z polimerów żywych organizmów przez przypadek jest takie samo jak prawdopodobieństwo, że całkowicie wypełniający przestrzeń Układu Słonecznego niewidomi, obracający w rękach kostkę Rubika, ułożą ją prawidłowo i równocześnie." "Nie ważne jak olbrzymie środowisko jest brane pod uwagę, życie nie mogło mieć przypadkowego początku. Stada małp bębniące na chybił trafił na maszynach do pisania nie mogłyby wyprodukować dzieł Szekspira z tej praktycznej przyczyny, że cały dostępny obserwacjom wszechświat nie jest wystarczająco olbrzymi by pomieścić niezbędne hordy małp, niezbędne maszyny do pisania i, z pewnością, niezbędne śmietniki, do których wyrzucanoby nieudane próby. Tak samo rzecz ma się z żywą materią." http://potop-exodus.w.interia.pl/stworzenie/mozgi.htmlCytuj: Sir Derek Harold Richard Barton chemik: 1969 nagroda Nobla w dziedzinie chemii
"Nie ma żadnej niezgodności pomiędzy Nauką a religią... Nauka pokazuje, że Bóg istnieje."
Alexis Carrel chirurg: 1912 nagroda Nobla w dziedzinie medycyny
"Najzwyklejszą pychą jest wierzyć, iż jest się w stanie poprawić przyrodę, gdyż przyroda jest dziełem Boga."
Ernst Boris Chain biochemik: 1945 nagroda Nobla w dziedzinie medycyny
"Laboratoryjna synteza nawet najprostszej komórki jest po prostu niemożliwa, a wyobrażenie człowieka, że może konkurować z Bogiem jest absurdalne." wypowiedź z 1970 roku
Raymond V. Damadian powinien był otrzymać 2003 nagrodę Nobla w dziedzinie medycyny, ale...
Damadian, właściciel patentu na urządzenie do badania rezonansu magnetycznego (MRI - Magnetic Resonance Imaging), został z niewiadomych przyczyn ominięty przez komisję przyznającą nagrody Nabla w dziedzinie medycyny w roku 2003. Nagroda przypadła dwu pozostałym uczonym zaangażowanym w projekt - otrzymali ją Paul Lauterbur i Peter Mansfield, chociaż bez Damadiana nie było by dziś badań metodą rezonansu. Damadian protestował także na łamach gazet, ale bez rezultatu. Damadian jest jednym z najbardziej znanych kreacjonistów amerykańskich: jest on jednym z doradców technicznych dla ICR (Institute for Creation Research) oraz jedną z czołowych postaci biorących udział w projekcie Creation Museum dla Answers in Genesis. Nietkórzy podejrzewają, że to właśnie nieukrywane i powszechnie znane kreacjonistyczne poglądy Damadiana sprawiły, iż komisja noblowska postanowiła nie uwzględnić jego osoby przy rozdaniu nagród. Damadian otrzymał co prawda nagrodę za życiowe osiągnięcia od American Creativity Association, ale jako że Nobla nie dostał, więc go nie cytuję... Za i przeciw decyzji komisji napisano już wiele także w internecie... Niestety, podstęp złego ducha polegający na przedstawianiu Stwórcy jako chciwego sadystę daje tragiczne skutki...
_________________ Bóg jest tylko jeden. Nie ma boga poza BOGIEM. Nie chcę iść do piekła! Nie chcę być potępiony bez końca! Wszystko, co nie jest Bogiem, jest stworzeniem jedynego Boga, jaki istnieje we wszechbycie. Bóg jest niezmienny, bez początku, bez końca.
|
Pt lip 20, 2012 8:50 |
|
 |
Daniel86
Dołączył(a): Cz wrz 17, 2009 10:45 Posty: 836
|
 Re: Czy świat postał?
Lurker, dzięki.
niewazny12, dla Ciebie nielogiczne jest to, że coś mogło powstać z niczego i bez żadnej przyczyny, ale przecież my tu dyskutujemy, czy w ogóle świat powstał.
_________________ Pomóż klikając w serduszko! - Pajacyk, Okruszek, Polskie Serce i Pusta Miska
 Mi ne mortigas, mi ne ŝtelas, mi ne kredas...
|
Pt lip 20, 2012 15:00 |
|
 |
jesienna
Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55 Posty: 2016
|
 Re: Czy świat postał?
Prof. Heller (zresztą tu już cytowany) napisał w czymś w rodzaju poetyckiej modlitwy
"Boże daj nam zrozumieć, że wypełniając Tobą luki naszej wiedzy nie jesteśmy bliżej lecz dalej..." (cytat z pamięci)
_________________ informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą), proszę o wyrozumiałość.
|
Pn lip 23, 2012 11:48 |
|
 |
jesienna
Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55 Posty: 2016
|
 Re: Czy świat postał?
Znalazłam cały wiersz.
Modlitwa o unitarną teorię pola
Modlę się do Ciebie Boże równaniem Einsteina ścisłością myśli i pięknem symboli krzywizną czasoprzestrzeni i tensorem pędu i z tym wszystkim co jest w tym równaniu zapisane a czego dotychczas nie wiemy
Modlę się do Ciebie Boże o jeszcze piękniejsze równanie takie które by Ciebie zupełnie zasłaniało które by wyjaśniało świat samym światem a prawa przyrody innymi prawami
Stwórco daj nam zrozumieć gdy wypełniamy Tobą luki naszej wiedzy nie jesteśmy bliżej lecz dalej że Ty jesteś we wszystkim a nie tam gdzie nic nie ma że tylko myśl obejmująca wszystko może dotknąć Ciebie
Proszę by danym mi było kiedyś modlić się do Ciebie tym najpiękniejszym równaniem.
_________________ informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą), proszę o wyrozumiałość.
|
Pn lip 23, 2012 11:55 |
|
 |
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9119
|
 Re: Czy świat postał?
Tylko że takiego równania nie będzie
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
Pn lip 23, 2012 12:00 |
|
 |
jesienna
Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55 Posty: 2016
|
 Re: Czy świat postał?
Andy72 napisał(a): Tylko że takiego równania nie będzie Skąd ta pewność?
_________________ informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą), proszę o wyrozumiałość.
|
Pn lip 23, 2012 12:06 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|