Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 07, 2025 17:42



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 998 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 ... 67  Następna strona
 Całun Turyński 
Autor Wiadomość
Post Re: Całun Turyński
Robek!!!!

Toz to nawet w wiki masz tytlko dalej troszke:

Cytuj:
Badania techniki tkackiej
W 2002 roku, po badaniach przeprowadzonych przy okazji konserwacji całunu, niemiecki konserwator Mechthild Flury-Lemberg wyraziła opinię, że splot tkaniny jest identyczny ze splotem stosowanym w całunach pogrzebowych odnajdywanych w żydowskich grobach w Masadzie datowanych od 40 roku p.n.e. do 73 roku n.e.[28].

W 2005 Raymond Rogers, szef zespołu badawczego z Los Alamos z 1978 roku, opublikował w specjalistycznym piśmie „Thermochimica Acta” wyniki badań, które wykazały, że próbka zawierała nici wplecione w tkaninę Całunu Turyńskiego. Prof. Rogers stwierdził, że wplecione włókna upodobniono do reszty, pokrywając je barwnikiem osiąganym z korzenia marzany barwierskiej (Rubia tinctorum), dlatego trudno je dostrzec gołym okiem. Jego badania wykazały też, że próbka przeznaczona do datowania w 1988 roku zawierała aż 37% waniliny, podczas gdy wanilina na głównej powierzchni całunu uległa całkowitemu rozpadowi, tak samo jak w przypadku starożytnych zwojów znad Morza Martwego. Na tej podstawie ocenił wiek najstarszych fragmentów płótna w przedziale 1000 r. p.n.e. – 700 r. n.e. Badania Rogersa dowodzą (zgodnie z postulatem Marino i Benford), że laboratoria w 1988 roku, zamiast datować płótno całunowe, faktycznie datowały przyszytą do niego łatę[


****Tu korekta sie szykuje - nie przyszyta lecz wpleciona.

To ja się wysilam - wklejam tu pdf'y tych poszczególnych badan (po angielsku bo po polsku nie widze ich nigdzie) do dyskusji a spotykam sie tu z fala hejtu od ludzi którzy zarzucają mi debilizm i brak wykształcenia bo zatrzymali sie na faktach z lat 80. Nauka idzie do przodu - jak skończysz jakikolwiek kierunek nadal trzeba sie uczyc na własna reke w przeciwnym razie zostaje sie w tyle. Taki jest obecny świat. Nie jestem tu po to żeby kogos roastowac. Pisze to co wiem. Z różnych źródeł i dyskusji z ludżmi nie koniecznie z racjonalisty!
Spokojnie ! Teraz naukowcy podchodzą do tego z większa pokora. Badanie c14 materiału który mógł byc wystawiony na działanie promieniowania w jakiejkolwiek postaci moze nie byc najlepsza metoda naukowa w tym przypadku. O innych poczytaj nawet na wiki sporo jest.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Ca%C5%82u ... malarskiej


Śr mar 28, 2018 2:30
Post Re: Całun Turyński
JedenPost napisał(a):
Hades napisał(a):
A jakiś link do nich się da załatwić.
Jak wpisze akruk w wyszukiwarke na forum - pierwsze 2 strony głównie tyczą się płaskiej ziemi - dalej mi sie nie chce.
Podaj z łąski swojej namiar.


Wystarczy wpisać "całun", nie jest tych postów aż tak dużo.

Można zacząć czytać odtąd:


viewtopic.php?f=37&t=37335&p=897285&hilit=ca%C5%82un#p897285

albo w innym temacie odtąd:

viewtopic.php?p=876109#p876109



O widzisz.
Dzieki JedenPost!
akruk brzmi zupełnie jak śp Aleksander Głowacki z racjonalisty. Czy on jeszcze żyje? Zagląda tu czasem?

http://ok.apologetyka.info/racjonalista ... -1,558.htm

Chciałbym aby kiedys przeczytał ten materiał powyzej. W cz, 2 jest o krwi której McCrone nie wykrył. Jest tez sporo na temat owego Papieża i groteskowego "śledztwa" jak i "dowodów" i domniemanego fałszeża - ze średniowiecza - który oszukał cały świat nauki 21 wieku. :brawo:


Śr mar 28, 2018 3:43

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Całun Turyński
Hades napisał(a):
Jest tez sporo na temat owego Papieża i groteskowego "śledztwa" jak i "dowodów" i domniemanego fałszeża - ze średniowiecza - który oszukał cały świat nauki 21 wieku. :brawo:


No przecież nie oszukał?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Śr mar 28, 2018 9:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Całun Turyński
Hades napisał(a):
Badania techniki tkackiej
W 2002 roku, po badaniach przeprowadzonych przy okazji konserwacji całunu, niemiecki konserwator Mechthild Flury-Lemberg wyraziła opinię, że splot tkaniny jest identyczny ze splotem stosowanym w całunach pogrzebowych odnajdywanych w żydowskich grobach w Masadzie datowanych od 40 roku p.n.e. do 73 roku n.e.


No i co z tego że podobny?
Bo chyba nie twierdzisz tego, że tylko w tamtych czasach, ludzie byli w stanie wytwarzać takie całuny? :lol:
Bo w średniowieczy wszyscy mieszkali w gliniankach z krowich placków, i wszyscy byli tak niewiarygodnie ciemni umysłowo, że nikt nie byłby w stanie, utkać sobie takiego całunu :D bo to przecież kosmiczna technologia, nie dostępna uwczesnej ludzkości.

Hades napisał(a):
W 2005 Raymond Rogers, szef zespołu badawczego z Los Alamos z 1978 roku, opublikował w specjalistycznym piśmie „Thermochimica Acta” wyniki badań, które wykazały, że próbka zawierała nici wplecione w tkaninę Całunu Turyńskiego. Prof. Rogers stwierdził, że wplecione włókna upodobniono do reszty, pokrywając je barwnikiem osiąganym z korzenia marzany barwierskiej (Rubia tinctorum), dlatego trudno je dostrzec gołym okiem. Jego badania wykazały też, że próbka przeznaczona do datowania w 1988 roku zawierała aż 37% waniliny, podczas gdy wanilina na głównej powierzchni całunu uległa całkowitemu rozpadowi,


To Raymond Rogers w 1988 roku, miał dostęp do uciętych fragmentów całunu? i dzięki temu mógł przeprowadzić swoje badania?
I dlaczego je ujawnił, dopiero w 2005 roku?

Hades napisał(a):
Badania Rogersa dowodzą (zgodnie z postulatem Marino i Benford), że laboratoria w 1988 roku, zamiast datować płótno całunowe, faktycznie datowały przyszytą do niego łatę


No już przecież wcześniej mówiłem.

Z Wikipedii
Cytuj:
Ponadto, podczas badania mikroskopowego zwracano uwagę na obecność obcych włókien pochodzących z napraw lub zanieczyszczeń. Wszystkie zespoły stwierdziły, że badany materiał po oczyszczeniu nie zawierał żadnych tego typu elementów. Stosując metodę datowania opartego o radioizotop węgla 14C, wszystkie trzy zespoły określiły datę powstania całunu na lata 1260-1390.


Hades napisał(a):
To ja się wysilam - wklejam tu pdf'y tych poszczególnych badan (po angielsku bo po polsku nie widze ich nigdzie) do dyskusji a spotykam sie tu z fala hejtu od ludzi którzy zarzucają mi debilizm i brak wykształcenia bo zatrzymali sie na faktach z lat 80.


Bo w 1988 roku, było ostatnie i jedyne badanie wieku całunu, więc na tym się zatrzymaliśmy, w końcu dyskusja jest na temat wieku całunu, a z uwagi że po 1988 roku już nie było badań na ten temat, więc nie ma sensu się tym zajmować, co było później, bo to jest nie istotne.
I też to jest trochę nie poważne z twojej strony, bo to że w 2005 roku, ktoś wyraził jakąś opnie na temat całunu, nie jest żadnym dowodem, i to absolutnie na nic :-D

Hades napisał(a):
akruk brzmi zupełnie jak śp Aleksander Głowacki z racjonalisty. Czy on jeszcze żyje? Zagląda tu czasem?


Akruk to jedyny gość, który ma jakieś większe pojęcie na ten temat.


Hades napisał(a):
Chciałbym aby kiedys przeczytał ten materiał powyzej. W cz, 2 jest o krwi której McCrone nie wykrył. Jest tez sporo na temat owego Papieża i groteskowego "śledztwa" jak i "dowodów" i domniemanego fałszeża - ze średniowiecza - który oszukał cały świat nauki 21 wieku. :brawo:


Nie wykrył krwi, bo jej tam zwyczajnie nie było :mrgreen:

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Śr mar 28, 2018 15:26
Zobacz profil
Post Re: Całun Turyński
Jasne a grupe krwi wyssali naukowcy z palca
Ot cala robkowa filozofia. Poczytaj cos na temat.


Śr mar 28, 2018 18:46
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Całun Turyński
Hades napisał(a):
Jasne a grupe krwi wyssali naukowcy z palca
Ot cala robkowa filozofia. Poczytaj cos na temat.


No przecież na Wikipedii pisze że całun jest ze średniowiecza :mrgreen: więc co mam jeszcze czytać?
I byś się wypowiedział na temat tego, że postać na całunie ma przebite nadgarstki, a choćby uznawany za świętego Ojciec Pio, ma stygmaty na dłoniach?
Ty masz jakąś wiedze w tych kwestiach? czy jednak mam ci tłumaczyć co to są stygmaty, i co to jest nadgarstek i dłoń?

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Śr mar 28, 2018 19:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 14, 2016 1:11
Posty: 1409
Post Re: Całun Turyński
Hades napisał(a):
To ja się wysilam - wklejam tu pdf'y tych poszczególnych badan (po angielsku bo po polsku nie widze ich nigdzie) do dyskusji a spotykam sie tu z fala hejtu od ludzi którzy zarzucają mi debilizm i brak wykształcenia bo zatrzymali sie na faktach z lat 80. Nauka idzie do przodu - jak skończysz jakikolwiek kierunek nadal trzeba sie uczyc na własna reke w przeciwnym razie zostaje sie w tyle.


Przyznam, że skonfundowałeś mnie tym wpisem. Otóż mamy tutaj faceta (chyb dorosłego), który szczerze się dziwi, iż ktoś od niego wymaga oddzielania własnych wypowiedzi od cudzych oraz podawania źródeł cytowanych materiałów – czyli czegoś co jest skrajnie elementarną podstawą już nawet nie tyle metody naukowej, co pisania wypracowanek w szkole średniej. Teraz, ten sam facet, w iście martyrologicznym stylu opowiada o ciągłej potrzebie samo-edukacji i jak to jest na forum hejtersko uciskany pomimo wysoce merytorycznych wpisów i źródeł naukowych które przedstawia. Przyjrzyjmy się więc nieco owym "badaniom", które Hades raczył był nam zaprezentować.

Otóż szybko się okazuje, że Hades, wbrew swoim, bez urazy, dosyć buńczucznym tekstom o ciągłej pogoni za wiedzą i samodoskonaleniu się, ma dosyć nikłe pojęcie o metodologii naukowej. Mianowicie, z pośród pięciu linkowanych przez niego tekstów, tylko jeden jest publikacją w naukowym journal'u, zapewniającym tak krytyczną dla owej metodologii recenzję naukową (peer review evaluation). Reszta podlinkowanych materiałów to po prostu mniej lub bardziej umiejętnie sklecone dokumenciki z Worda, o których pozytywnej ewaluacji przez środowisko naukowe (peer review) nic nam nie wiadomo.
Krótko mówiąc, mój interlokutor, wbrew swoim zapewnieniom, dostarczył nam 1 (słownie jedno) poważne źródło naukowe nad którym warto się jakkolwiek pochylić.

Owym źródłem jest Discrepancies in the Radiocarbon Dating Area of the Turin Shroud autorstwa M. Sue Benford oraz Joseph G. Marino opublikowany w Chemistry Today vol 26 n 4 / July-August 2008.

Zwróćmy uwagę na konkluzję, do której doszli w rzeczonej pracy:

It is impossible to quantify the amount of surface carbon, other contaminates, and/or intruded newer material in the radiocarbon sampling area based upon the Quad Mosaic or other data presented in this paper. Similarly, it is impossible to determine if either the surface carbon, or the manipulation it represents, had any impact on the 1988 radiocarbon dating. However, in light of these new data along with a recently-posited theory that does not preclude a 1st century origin for the cloth (32), additional radiocarbon dating incorporating other areas of the cloth is recommended. Further, characterization of the remaining C-14, Raes samples and the Holland cloth to ascertain the presence of cotton, surface dyes and other restoration substances in accordance with these findings is warranted.

Krótko mówiąc, przyznają, że w gruncie rzeczy nie są w stanie stwierdzić czy i w jakim stopniu zanieczyszczenia oraz obcy materiał były obecne w testowanej w roku 1988 próbce, oraz jak, jeżeli w ogóle, na wyniki testów wpłynęły. Jest tylko napisane, iż w świetle nowych, teorii które nie uniemożliwiają ewentualne pochodzenie całunu z I wieku n.e., zalecane byłoby powtórzyć badania radiowęglem – czyli coś od czego dysponenci całunu wzbraniają się rękami i nogami. :D W żadnym razie ten artykuł nie "unieważnia" badania C-14 z 1988 ani nie "zaorał" metodologii naukowców go przeprowadzających, tudzież nie dokonał innych rzeczy, które niezbyt oczytani w temacie łowcy sensacji-rewelacji wieszczyli.

Swoją drogą samo mówienie o "zaoraniu" w kontekście badań naukowych i dysputy w środowisku akademickim świadczy raczej o festyniarskim podejściu mówcy i przenoszeniu standardów rodem z gówniarskich pyskówek właściwym niedojrzałym uczniów gimnazjów na poważną płaszczyznę nauki. Uprasza się co poniektórych o zachowanie minimum ogłady...

Ale wracając do meritum dysputy – rekomendacje wysunięte przez powyższy artykuł rzeczy szybko spotkały się z odpowiedzią środowiska naukowego. W Investigating a Dated piece of the Shroud of Turin opublikowanym w Radiocarbon, vol 52, nr 4 / 2010 autorstwa Rachel A Freer-Waters oraz A J Timothy Jull, odniesiono się bezpośrednio do Benford and Marino 2008. Pozwolę sobie tutaj zacytować abstrakt owego artykułu.

We present a photomicrographic investigation of a sample of the Shroud of Turin, split from one used in the radiocarbon dating study of 1988 at Arizona. In contrast to other reports on less-documented material, we find no evidence to contradict the idea that the sample studied was taken from the main part of the shroud, as reported by Damon et al. (1989). We also find no evidence for either coatings or dyes, and only minor contaminants.

Natrafiłem również na artykół w czasopiśmie naukowym z 2016 odnoszący się do radosnej twórczości niejakiego Pana Raymonda N. Rogersa, którego dokumencik z Worda (nie mylić z publikacją w czasopiśmie naukowym) raczyłeś był wkleić wcześniej. Mowa tutaj konkretnie o artykule Comments on the analysis interpretation by Rogers and Latendresse regarding samples coming from the Shroud of Turin autorstwa Marco Bella, Luigi Garlaschelli oraz Roberto Samperi opublikowanym w Thermochimica Acta 632 / March 2016. Pozwolę sobie tutaj znów zacytować abstrakt:

The presence of a “invisible mending” has been proposed as an explanation for medieval radiocarbon dating measurements made on the Shroud of Turin. Here we show that the chemical analysis which was to support this theory is not consistent, and no scientific data confirm these speculations. Specifically, the samples of the Shroud image fibers underwent a different cleaning procedure with regards to those allegedly belonging to the medieval mending. There is no reliable indication of the supposedly diagnostic compounds (e.g. gum Arabic, pentoses). The only detectable difference between the samples is the presence of a compound with an aliphatic chain which cannot be identified more in detail, e.g. as sebum.

Słowem podsumowania: doprawdy rażącym nadużyciem jest pisać, iż "w gronie naukowym badanie całunu z 1989 ... nie jest traktowane serio" tudzież instytucje je przeprowadzające "zmieszały się z błotem". Owe badania jak najbardziej pozostaje nader znaczącym, by nie powiedzieć praktycznie rozstrzygającym, elementem w dyspucie nad autentycznością całunu i bynajmniej nie zostało "zaorane".

Małgosiaa napisał(a):
Tu czarno na białym o co chodzi z tym badaniem i dlaczego nie jest wiarygodne: http://adonai.pl/wielkanoc/?id=22


Droga Małgosiu, zdaje się, że pomyliłaś działy i omyłkowo wkleiłaś swój post w relatywnie poważny wątek tematyczny zamiast tutaj: http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=43&t=25703


Śr mar 28, 2018 22:31
Zobacz profil
Post Re: Całun Turyński
Robek napisał(a):
Hades napisał(a):
Jasne a grupe krwi wyssali naukowcy z palca
Ot cala robkowa filozofia. Poczytaj cos na temat.


No przecież na Wikipedii pisze że całun jest ze średniowiecza :mrgreen: więc co mam jeszcze czytać?
I byś się wypowiedział na temat tego, że postać na całunie ma przebite nadgarstki, a choćby uznawany za świętego Ojciec Pio, ma stygmaty na dłoniach?
Ty masz jakąś wiedze w tych kwestiach? czy jednak mam ci tłumaczyć co to są stygmaty, i co to jest nadgarstek i dłoń?


Najwyraźniej mamy różne wikipedie w mojej nic takiego nie pisze. :|

Stygmaty zostawmy w spokoju. Nie sa efektem ukrzyżowania lecz wiary.
Nie sposób sprawdzic czy Ojciec Pio był przekonany że Jezus miał przebile rece czy nadgarstki.
Zdecydowana wiekszośc stygmatyków miała je na rekach - co zgadza sie z ogólnie przyjetym w ten czas przekonaniem co przecie widac chociażby w ikonografi czy obrazach z tego czasu.
Poczytaj o stygmatach. Po pierwsze - o ile prawdziwe to łaska od Boga dla wierzących (przez wiarę). Fakt ze całun nie odpowiada średniowiecznym wzorcom staje sie w istocie argumentem na korzysc jego autentyczności. Na chłopski rozum przecie. Jak i większośc badań naukowych poza nieszczęsnym datowaniem met. węglową.

Są różne stygmaty - zewnętrzne , wewnetrzne, widoczne, ukryte, takie tylko na tkankach serca (te sa ciekawe) - takie tylko od czasu do czasu jak i takie na stałe. Sa na rękach czasem na nadgarstkach. Nie sa takie same i szablonowe i powtórze nie sa efektem ukrzyżowania - lecz wiary danej osoby.
Tyle na ten temat ale zostawmy stygmaty, nie chce tego watku zasmiecać offtopami - bo całun to ciekawe zagadnienie szczególnie w okolicach Wielkiego Piątku. Więc o stygmatach zamilczmy - nie w tym rzecz! Zaraz zacznie sie dyskusja o stygmatach - zupełnie niepotrzebna tutaj .
Same badania naukowe całunu sa tak obszerne i zamotane że nie ma tu miejsca na oftop.
O co bardzo prosze.


Cz mar 29, 2018 1:29
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 14, 2016 1:11
Posty: 1409
Post Re: Całun Turyński
Zgodnie z prośbą na PW zamieszczam jako-takie chałupnicze tłumaczenie zacytowanych przeze mnie tekstów.

It is impossible to quantify the amount of surface carbon, other contaminates, and/or intruded newer material in the radiocarbon sampling area based upon the Quad Mosaic or other data presented in this paper. Similarly, it is impossible to determine if either the surface carbon, or the manipulation it represents, had any impact on the 1988 radiocarbon dating. However, in light of these new data along with a recently-posited theory that does not preclude a 1st century origin for the cloth (32), additional radiocarbon dating incorporating other areas of the cloth is recommended. Further, characterization of the remaining C-14, Raes samples and the Holland cloth to ascertain the presence of cotton, surface dyes and other restoration substances in accordance with these findings is warranted.

Niemożliwe jest określenie ilości ‘powierzchniowego węgla’ innych zanieczyszczeń i / lub naszłego nowszego materiału w obszarze pobierania próbek radiowęgla w oparciu o Quad Mosaic lub inne dane przedstawione w niniejszym dokumencie. Podobnie, niemożliwe jest określenie, czy węgiel powierzchniowy, czy manipulacja, którą reprezentuje, miały jakikolwiek wpływ na datowanie radiowęglowe z 1988 roku. Jednakże, w świetle tych nowych danych, wraz z niedawno wysuniętą teorią, która nie wyklucza pierwszowiecznego pochodzenia tkaniny (32), zaleca się dodatkowe datowanie radiowęglowe obejmujące inne obszary tkaniny. Ponadto, zgodnie z tymi ustaleniami,
uzasadniona jest charakterystyka pozostałych C-14, próbek Raes i Holland cloth [nazwy własne] w celu ustalenia obecności bawełny, barwników powierzchniowych i innych substancji renowacyjnych.


źródło: Discrepancies in the Radiocarbon Dating Area of the Turin Shroud autorstwa M. Sue Benford oraz Joseph G. Marino opublikowany w Chemistry Today vol 26 n 4 / July-August 2008.

----------------------

We present a photomicrographic investigation of a sample of the Shroud of Turin, split from one used in the radiocarbon dating study of 1988 at Arizona. In contrast to other reports on less-documented material, we find no evidence to contradict the idea that the sample studied was taken from the main part of the shroud, as reported by Damon et al. (1989). We also find no evidence for either coatings or dyes, and only minor contaminants.

Prezentujemy badanie fotomikrograficzne próbki Całunu Turyńskiego, oddzielone z tego zastosowanego w badaniu datowania radiowęglowego z 1988 roku w Arizonie. W przeciwieństwie do innych raportów przeprowadzonych na mniej udokumentowanym materiale, nie znajdujemy żadnych dowodów na to, aby zaprzeczyć, że badana próbka została pobrana z głównej części całuny, jak podali Damon i in. (1989). Nie znajdujemy również dowodów na powłoki ani barwniki natomiast tylko na niewielkie zanieczyszczenia.

źródło: Investigating a Dated piece of the Shroud of Turin, autorstwa Rachel A Freer-Waters oraz A J Timothy Jull, opublikowany w Radiocarbon, vol 52, nr 4 / 2010

----------------------

The presence of a “invisible mending” has been proposed as an explanation for medieval radiocarbon dating measurements made on the Shroud of Turin. Here we show that the chemical analysis which was to support this theory is not consistent, and no scientific data confirm these speculations. Specifically, the samples of the Shroud image fibers underwent a different cleaning procedure with regards to those allegedly belonging to the medieval mending. There is no reliable indication of the supposedly diagnostic compounds (e.g. gum Arabic, pentoses). The only detectable difference between the samples is the presence of a compound with an aliphatic chain which cannot be identified more in detail, e.g. as sebum.


Obecność "niewidzialnego reperowania" została zaproponowana jako wyjaśnienie dla wyników pomiarów datowania radiowęglowego wykonanych na Całunie Turyńskim wskazujących na jego średniowieczne pochodzenie. Pokazujemy tutaj, że analiza chemiczna, która miała wspierać tę teorię, nie jest spójna, a żadne dane naukowe nie potwierdzają tych spekulacji. W szczególności, próbki włókien obrazu Całunu poddano innej procedurze czyszczenia w odniesieniu do tych rzekomo należących do średniowiecznych napraw. Nie ma wiarygodnych wskazań rzekomo diagnostycznych związków (np. Guma arabska, pentozy). Jedyną wykrywalną różnicą między próbkami jest obecność związku z łańcuchem alifatycznym, którego nie można zidentyfikować bardziej szczegółowo, np. jako sebum.

źródło: Comments on the analysis interpretation by Rogers and Latendresse regarding samples coming from the Shroud of Turin, autorstwa Marco Bella, Luigi Garlaschelli oraz Roberto Samperi opublikowanym w Thermochimica Acta 632 / March 2016


Cz mar 29, 2018 1:51
Zobacz profil
Post Re: Całun Turyński
Pomijając offtop.
Nie byłes w stanie odszukać ich na łamach ponad 53.000 czasopism naukowych?
Weźmy od końca z moich wybranych badań.
SCIENTIFIC METHOD APPLIED TO THE SHROUD OF TURIN Raymond N. Rogers* and Anna Arnoldi** *University of California

Rogers opublikował ponad czterdzieści recenzowanych prac.
Bachelor of Science Chemia.
Ekspert ds. badań i analityk termiczny w Laboratorium Naukowym Los Alamos
Skoro walczysz "na recenzje naukowe" - to masz ciekawostkę:
Był także redaktorem czasopisma naukowego "Energetic Materials" w latach 1983-1988.
Padłem!
I tą prace ci gorąco polecam !!! Jest prosta i prosto w rdzeń błędu.
Obrone reszty narazie zostawie sobie na tzw "zaś" ;)


Co mamy dalej?

Cytuj:
Piszesz że:Owym źródłem jest Discrepancies in the Radiocarbon Dating Area of the Turin Shroud autorstwa M. Sue Benford oraz Joseph G. Marino opublikowany w Chemistry Today vol 26 n 4 / July-August 2008.

Zwróćmy uwagę na konkluzję, do której doszli w rzeczonej pracy:

It is impossible to quantify the amount of surface carbon, other contaminates, and/or intruded newer material in the radiocarbon sampling area based upon the Quad Mosaic or other data presented in this paper. Similarly, it is impossible to determine if either the surface carbon, or the manipulation it represents, had any impact on the 1988 radiocarbon dating. However, in light of these new data along with a recently-posited theory that does not preclude a 1st century origin for the cloth (32), additional radiocarbon dating incorporating other areas of the cloth is recommended. Further, characterization of the remaining C-14, Raes samples and the Holland cloth to ascertain the presence of cotton, surface dyes and other restoration substances in accordance with these findings is warranted.

Krótko mówiąc, przyznają, że w gruncie rzeczy nie są w stanie stwierdzić czy i w jakim stopniu zanieczyszczenia oraz obcy materiał były obecne w testowanej w roku 1988 próbce, oraz jak, jeżeli w ogóle, na wyniki testów wpłynęły. Jest tylko napisane, iż w świetle nowych, teorii które nie uniemożliwiają ewentualne pochodzenie całunu z I wieku n.e., zalecane byłoby powtórzyć badania radiowęglem – czyli coś od czego dysponenci całunu wzbraniają się rękami i nogami. :D W żadnym razie ten artykuł nie "unieważnia" badania C-14 z 1988 ani nie "zaorał" metodologii naukowców go przeprowadzających, tudzież nie dokonał innych rzeczy, które niezbyt oczytani w temacie łowcy sensacji-rewelacji wieszczyli.



Tymczasem czytając to ze zrozumieniem pisze tam wyraźnie że:
"Zaleca się dodatkowe datowanie radiowęglowe obejmujące inne obszary tkaniny. Ponadto uzasadniona jest dodatkowe badanie pozostałych próbek C-14, Raes i płótna Holland w celu stwierdzenia obecności bawełny, barwników powierzchniowych i innych substancji odbudowujących zgodnie z tymi ustaleniami.
A reszte czytał? Czy tylko wniosek?


Cytuj:
Natrafiłem również na artykół w czasopiśmie naukowym z 2016 odnoszący się do radosnej twórczości niejakiego Pana Raymonda N. Rogersa, którego dokumencik z Worda (nie mylić z publikacją w czasopiśmie naukowym) raczyłeś był wkleić wcześniej. Mowa tutaj konkretnie o artykule Comments on the analysis interpretation by Rogers and Latendresse regarding samples coming from the Shroud of Turin autorstwa Marco Bella, Luigi Garlaschelli oraz Roberto Samperi opublikowanym w Thermochimica Acta 632 / March 2016. Pozwolę sobie tutaj znów zacytować abstrakt:

The presence of a “invisible mending” has been proposed as an explanation for medieval radiocarbon dating measurements made on the Shroud of Turin. Here we show that the chemical analysis which was to support this theory is not consistent, and no scientific data confirm these speculations. Specifically, the samples of the Shroud image fibers underwent a different cleaning procedure with regards to those allegedly belonging to the medieval mending. There is no reliable indication of the supposedly diagnostic compounds (e.g. gum Arabic, pentoses). The only detectable difference between the samples is the presence of a compound with an aliphatic chain which cannot be identified more in detail, e.g. as sebum.

Czekaj czekaj...
To tylko wstep - nic z tego nie wynika. Jest gdzieś całość?


Przytocze tu inna pracę:
Źródło: https://magiscenter.com/wp-content/uplo ... urin-1.pdf

Material tłumaczony recznie: Odnosnie poboru materiału na badanie c14.:


Zespół STURP zalecił, aby pobrać siedem różnych próbek z różnych części Całunu i wysłać do siedmiu laboratoriów w Europie i Stanach Zjednoczonych. To było
niewytłumaczalnie zmienione. Zamiast pobierać włókna z wielu części Całunu, wszystkie próbki pobrano z jednego paska z wątpliwej części. Ten JEDEN pasek został podzielony na trzy
części i wysłany do tylko trzech laboratoriów. Na domiar złego, testy chemiczne i mikroskopowe
pojedynczego paska nie zostały wykonane (chociaż obecni byli eksperci, którzy mogliby to zrobić
). Chociaż pojawiły się argumenty dotyczące tych problemów, próbki zostały wysłane do trzech laboratoriów które bez wątpienia wykonaył testy profesjonalnie. Problem nie dotyczył samego badania 14 ale raczej metody pozyskania nań materiału.

Wykorzystanie pojedynczej próbki, przy założeniu, że reprezentuje ona cały materiał,
przeciwstawił się normalnym procedurom i protokołom ustanowionym przed badaniem radiowęglowym.
To był poważny błąd.
Chociaż ta pojedyncza próbka zdawała się omijać wiele łat i zwęglonych obszarów (od ognia
Chambery), nie było gwarancji, że reprezentuje ona oryginalną część materiału. Taki
gwarancja mogłaby pochodzić tylko z następujących zwykłych protokołów - a mianowicie z pozyskiwania włókien z wielu stron tkaniny.
Po drugie, obaj naukowcy wydali poświadczenie oryginalności pojedynczego paska
(Franco Testore, profesor technologii tekstylnej na politechnice w Turynie i Gabriel Vial,
kurator Muzeum Starożytnego Włókiennictwa, Lyon, Francja) zatwierdziła pojedynczą próbkę na
badania bez jakiejkolwiek poważnej chemicznej lub mikroskopowej charakterystyki tego środka.....
EOC.

Mi to wystarczy - wszelkie dywagacje sa zbedne.
Jak mozna stwierdzic że ich wyniki są (without reasonable doubt) bez zadnych wątpliwości poprawne. To nie jest naukowe to parodia nauki.


Cz mar 29, 2018 2:56
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 14, 2016 1:11
Posty: 1409
Post Re: Całun Turyński
Hades napisał(a):
Nie byłes w stanie odszukać ich na łamach ponad 53.000 czasopism naukowych?


Czego nie byłem w stanie odszukać?

Hades napisał(a):
Rogers opublikował ponad czterdzieści recenzowanych prac.
Bachelor of Science Chemia.
Ekspert ds. badań i analityk termiczny w Laboratorium Naukowym Los Alamos
Skoro walczysz "na recenzje naukowe" - to masz ciekawostkę:
Był także redaktorem czasopisma naukowego "Energetic Materials" w latach 1983-1988.


Co ma osoba autora do faktu, iż to co zalinkowałeś absolutnie artykułem w journalu naukowym i.e. rzetelnym, zweryfikowanym źródłem akademickim, nie jest? Poza tym zacytowałem stosowny artykuł naukowy (tak dla odmiany), który tezy wysuwane przez Pana Rogersa dementuje.

Hades napisał(a):
Tymczasem czytając to ze zrozumieniem pisze tam wyraźnie że:
"Zaleca się dodatkowe datowanie radiowęglowe obejmujące inne obszary tkaniny. Ponadto uzasadniona jest dodatkowe badanie pozostałych próbek C-14, Raes i płótna Holland w celu stwierdzenia obecności bawełny, barwników powierzchniowych i innych substancji odbudowujących zgodnie z tymi ustaleniami.
A reszte czytał? Czy tylko wniosek?


Pojęcia nie mam o co artyście może tutaj chodzić, bez wyciągania wysoce niekorzystnych dla niego wniosków. O fakcie owych zaleceń napisałem oraz wskazałem na artykuł, który bezpośrednio się do Benford and Marino 2008 odnosił. Wnioski, do których autor owego recenzowanego artykułu naukowego doszedł, a które okazały się być sprzeczne z obawami dzielonymi przez Benforda i Marino, również wskazałem.

Hades napisał(a):
Czekaj czekaj...


Czekam czekam.

Hades napisał(a):
To tylko wstep - nic z tego nie wynika.


To abstrakty. Wiesz czym jest abstrakt?

Hades napisał(a):
Jest gdzieś całość?


Pod każdym zacytowanym tekstem masz podane źródło.

Hades napisał(a):
Przytocze tu inna pracę:


Heh, jakie to typowe i znamienne – ktoś poświęci swój czas na analizę radosnej twórczości danego delikwenta, a ten miast odnieść się merytorycznie do przedstawionych kontr, przeskakuje szybciutko do kolejnej kopiuj wklejki. A ja naiwnie myślałem, że Twoje zaproszenie do poważnej dysputy było dla odmiany szczere...

Hades napisał(a):
Źródło: https://magiscenter.com/wp-content/uplo ... urin-1.pdf


Kpisz czy o drogę pytasz?
Przypominam co sam napisałeś:

Hades napisał(a):
A ma ktos ochote faktycznie podyskutowac naukowo o tym całunie?
Cos z linkami do faktycznych badań - i podyskutowac nad nimi?


A co teraz robisz? Przeklejasz dokumenciki z Worda niejakiego Roberta Spitzera, księdza jezuity. Ów doktorat, którym się chwali na wstępie ma natomiast... z filozofii. Sam dokumencik z Worda pochodzi natomiast ze strony jego autorskiej organizacji Magis Center of Reason and Faith.

I to ma stanowić jakąkolwiek przeciwwagę dla tez zawartych w naukowych journalach – owoców pracy naukowej podlegającym procesowi weryfikacji peer review ?
Ech, najwidoczniej popełniłem piramidalną głupotę traktując dyskusję z Tobą jakkolwiek poważnie, skoro Ty od poważnego podejścia ewidentnie stronisz. Szkoda w sumie.

Hades napisał(a):
Mi to wystarczy - wszelkie dywagacje sa zbedne.
Jak mozna stwierdzic że ich wyniki są (without reasonable doubt) bez zadnych wątpliwości poprawne. To nie jest naukowe to parodia nauki.


Powtórz to jeszcze 99 razy a na pewno stanie się prawdą.


Cz mar 29, 2018 3:32
Zobacz profil
Post Re: Całun Turyński
Hades napisał(a):
Zespół STURP zalecił, aby pobrać siedem różnych próbek z różnych części Całunu i wysłać do siedmiu laboratoriów w Europie i Stanach Zjednoczonych. To było
niewytłumaczalnie zmienione.
"Zespół STRUP" to sobie mógł zalecać. To nic innego jak prywatna grupa ludzi. "Niewytłumaczalnie" zmienione? Ech! Osoby, które stawiają zarzut nieprofesjonalności przyjętej procedurze badań całunu, ale -- jak widać -- w ogóle nie przeczytali pracy naukowej, w której ją opisano, czyli Radiocarbon Dating of the Shroud of Turin z "Nature":
Radiocarbon Dating of the Shroud of Turin, Nature, Vol. 337, No. 6208 napisał(a):
a meeting was held in Turin in September-October 1986 at which seven radiocarbon laboratories (five AMS and two small gas-counter) recommended a protocol for dating the shroud. In October 1987, the offers from three AMS laboratories (Arizona, Oxford and Zurich) were selected by the Archbishop of Turin, Pontifical Custodian of the shroud, acting on instructions from the Holy See, owner of the shroud.

we wrześniu-październiku 1986 odbyło się w Turynie spotkanie, na którym siedem laboratoriów radiowęglowych (pięć stosujących AMS oraz dwa używające gazowych liczników proporcjonalnych) opracowało protokół datowania całunu. W październiku 1987 arcybiskup Turynu, Papieski Strażnik Całunu, działający według instrukcji Stolicy Apostolskiej, właściciela całunu, wybrał propozycje trzech laboratoriów AMS (Arizona, Oksford i Zurich).


Hades napisał(a):
Zamiast pobierać włókna z wielu części Całunu, wszystkie próbki pobrano z jednego paska z wątpliwej części. Ten JEDEN pasek został podzielony na trzy części i wysłany do tylko trzech laboratoriów.
Ponieważ arcybiskup nie zgadzał się na pobieranie do niszczących badań większej ilości materiału z płótna uważanego za relikwię. Oraz bynajmniej nieprawda, że część całunu, z której pobrano materiał była wątpliwa:
Radiocarbon Dating of the Shroud of Turin napisał(a):
The strip came from a single site on the main body of the shroud away from any patches or charred areas.
Pasek pochodził z pojedynczego miejsca głównej części całunu, z dala od wszelkich łat lub obszarów nadpalenia


Hades napisał(a):
Na domiar złego, testy chemiczne i mikroskopowe pojedynczego paska nie zostały wykonane (chociaż obecni byli eksperci, którzy mogliby to zrobić). Chociaż pojawiły się argumenty dotyczące tych problemów, próbki zostały wysłane do trzech laboratoriów które bez wątpienia wykonaył testy profesjonalnie.
Nietrudno stwierdzić, że te "pojawiły się argumenty" zostało wyssane z palca. Nic takiego nie miało miejsca
Radiocarbon Dating of the Shroud of Turin napisał(a):
The procedures for taking the samples and treating the results were discussed by representatives of the three chosen laboratories at a meeting at the British Museum in January 1988 and their recommendations were subsequently approved by the Archbishop of Turin.
...
The sampling of the shroud took place in the Sacristy at Turin Cathedral on the morning of 21 April 1988. Among those present when the sample as cut from the shroud were Cardinal Anastasio Ballestrero (Archbishop of Turin), Professor L. Gonella (Department of Physics, Turin Polytechnic and the Archbishop's scientific adviser), two textile experts (Professor F. Testore of Department of Materials Science, Turin Polytechnic and G. Vial of Musée des Tissues and Centre International d'Étude des Textiles Anciens in Lyon), Dr M. S. Tite of the British Museum, representatives of the three radiocarbon-dating laboratories (Professor P. E. Damon, Professor D. J. Donahue, Professor E. T. Hall, Dr R. E. M. Hedges and Professor W. Woelfli) and G. Riggi, who removed the sample from the shroud.
[...]
a strip (~10 mm x 70 mm) was cut from just above the place where a sample was previously removed in 1973 for examination. The strip came from a single site on the main body of the shroud away from any patches or charred areas. Three samples, each ~50 mg in weight, were prepared from this strip. The samples were then taken to the adjacent Sala Capitolare where they were wrapped in aluminium foil and subsequently sealed inside numbered stainless-steel containers by the Archbishop of Turin and Dr Tite. Samples weighing 50 mg from two of the three controls were similarly packaged. The three containers containing the shroud (to be referred to as sample 1) and two control samples (samples 2 and 3) were then handed to representatives of each of the three laboratories together with a sample of the third control (sample 4), which was in the form of threads. All these operations, except for the wrapping of the samples in foil and their placing in containers, were fully documented by video film and photography.
The laboratories were not told which container held the shroud sample.


Procedury pobierania próbek i traktowania wyników zostały omówione przez reprezentantów tych trzech laboratoriów na spotkaniu w British Museum w styczniu 1988, a ich zalecenia zostały następnie zaakceptowane przez arcybiskupa Turynu.
[...]
Pobranie próbek odbyło się w zakrystii Katedry Turyńskiej rankiem 21 kwietnia 1988. Wśród obecnych podczas odcinania próbki od całunu byli Kardynał Anastasio Ballestrero (arcybiskup Turynu), profesor L. Gonella (z Wydziału Fizyki Politechniki Turyńskiej, doradca naukowy arcybiskupa), dwóch ekspertów od tkanin (profesor F. Testore z Wydziału Materiałoznawstwa Politechniki Turyńskiej oraz G. Vial z z Muzeum Tkanin oraz Międzynarodowego Centrum Tkanin Starożytnych w Lionie), Dr M. S. Tite z British Museum, przedstawiciele trzech laboratoriów datowania radiowęglowego (profesor P. E. Damon, profesor D. J. Donahue, profesor E. T. Hall, Dr R. E. M. Hedges oraz profesor W. Woelfli) oraz G. Riggi, który pobrał próbkę z całunu.
[...]
odcięto pasek (~ 10 mm x 70 mm) tuż powyżej miejsca, w którym poprzednio pobrano próbkę do badań w roku 1973. Pasek pochodził z pojedynczego miejsca głównej części całunu, z dala od wszelkich łat lub obszarów nadpalenia. Z tego paska przygotowano trzy próbki, każda ważąca ok. 50 mg. Próbki zostały następnie przeniesione do sąsiedniej Sala Capitolare, gdzie zostały owinięte w folię aluminiową, a następnie zapieczętowane wewnątrz ponumerowanych pojemników ze stali nierdzewnej przez arcybiskupa Turynu i dr Tite'a. Podobnie zapakowano dwie z trzech próbek kontrolnych o wadze 50 mg. Trzy pojemniki zawierające próbkę całunu (dalej określana jako próbka 1) i dwie próbki kontrolne (próbki 2 i 3) zostały następnie przekazane przedstawicielom każdego z trzech laboratoriów wraz z trzecią próbką kontrolną (próbka 4), która miała postać włókien. Wszystkie te operacje, z wyjątkiem owijania próbek w folię i ich umieszczania w pojemnikach, były w pełni udokumentowane filmowo i fotograficznie.
Laboratoriom nie przekazano, który z pojemników zawiera próbkę całunu.


Cz mar 29, 2018 7:32
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Całun Turyński
Hades napisał(a):
Najwyraźniej mamy różne wikipedie w mojej nic takiego nie pisze. :|


Ty nie masz żadnej wikipedii, ty masz swoje chore wymysły.


Hades napisał(a):
Stygmaty zostawmy w spokoju. Nie sa efektem ukrzyżowania lecz wiary.
Nie sposób sprawdzic czy Ojciec Pio był przekonany że Jezus miał przebile rece czy nadgarstki.


To Bóg zsyła na ludzi stygmaty.
Bo chyba nie mówisz tego(a w sumie przecież to powiedziałeś)że stygmaty Ojca Pio są jego dziełem.
Bo jeśli by tak było, to Kościół się pomylił, i zrobił z oszusta świętego.

Hades napisał(a):
Zdecydowana wiekszośc stygmatyków miała je na rekach - co zgadza sie z ogólnie przyjetym w ten czas przekonaniem co przecie widac chociażby w ikonografi czy obrazach z tego czasu.


Miała je na dłoniach.
A z tego co się orientuje, to postaci na całunie, zostały przebite nadgarstki.

Hades napisał(a):
Fakt ze całun nie odpowiada średniowiecznym wzorcom staje sie w istocie argumentem na korzysc jego autentyczności.


Faktycznie to jest jedna z niewielu rzeczy, które świadczą na korzyść całunu.
Tyle że jeśli całun jest prawdziwy, to Kościół jest fałszywy, w końcu albo oszukuje całun, albo święci za którymi stoi autorytet Kościoła.

Hades napisał(a):
Są różne stygmaty - zewnętrzne , wewnetrzne, widoczne, ukryte, takie tylko na tkankach serca (te sa ciekawe) - takie tylko od czasu do czasu jak i takie na stałe. Sa na rękach czasem na nadgarstkach. Nie sa takie same i szablonowe i powtórze nie sa efektem ukrzyżowania - lecz wiary danej osoby.


O czym ty tutaj mówisz?
To ludzie sami sobie robią te stygmaty?

Hades napisał(a):
Same badania naukowe całunu sa tak obszerne i zamotane że nie ma tu miejsca na oftop.
O co bardzo prosze.


Sam to wszystko zamotałeś, opowiadając o badaniach, których nigdy nie było.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Cz mar 29, 2018 15:24
Zobacz profil
Post Re: Całun Turyński
akruk napisał(a):
Zespół STRUP" to sobie mógł zalecać. To nic innego jak prywatna grupa ludzi.

Sprostujmy zatem na wstep:
W skład projektu badawszczego STURP wchodzą:

Joseph S. Accetta, Lockheed Corporation* - Infrared spectroscopy
Steven Baumgart, U.S. Air Force Weapons Laboratories* - Infrared spectral measurements
John D. German, U.S. Air Force Weapons Laboratories* - Technical support for all experiments
Ernest H. Brooks II, Brooks Institute of Photography* - Scientific photography
Mark Evans, Brooks Institute of Photography* - Microphotography, photomicroscopy
Vernon D. Miller, Brooks Institute of Photography* - Scientific photography (Deceased)
Robert Bucklin, Harris County,Texas, Medical Examiner's Office -Medical, forensics (Deceased)
Donald Devan, Oceanographic Services Inc.* - Scientific photography, image analysis (Deceased)
Rudolph J. Dichtl, University of Colorado* - Technical support of all experiments
Robert Dinegar, Los Alamos National Scientific Laboratories* - Chemistry, tape sample removal/analysis (Deceased)
Donald Janney, Los Alamos National Scientific Laboratories* - Image analysis
Joan Janney Rogers, Los Alamos National Scientific Laboratories* - Technical support
J. Ronald London, Los Alamos National Scientific Laboratories* - X-ray radiography and X-ray fluorescence (Deceased)
Roger A. Morris, Los Alamos National Scientific Laboratories* - X-ray fluorescence (Deceased)
Ray Rogers, Los Alamos National Scientific Laboratories* - Chemistry, tape sample removal/analysis (Deceased)
Larry Schwalbe, Los Alamos National Scientific Laboratories - Physics, X-ray fluorescesnce
Diane Soran, Los Alamos National Scientific Laboratories - Chemistry, Archaeology (Deceased)
Kenneth E. Stevenson, IBM* - Public relations
Al Adler, Western Connecticut State University - Biochemist, tape sample analysis (Deceased)
Thomas F. D'Muhala, Nuclear Technology Corporation* - Logistics
Jim Drusik, Los Angeles County Museum - Conservation
Joseph Gambescia, St. Agnes Medical Center - Medical analysis (Deceased)
Roger Gilbert, Oriel Corporation* - Visible/UV spectroscopy
Marty Gilbert, Oriel Corporation* - Visible/UV spectroscopy
Thomas Haverty, Rocky Mountain Thermograph* - Thermography
John Heller, New England Institute - Biophysics (Deceased)
John P. Jackson, U.S. Air Force Academy* - STURP President, measurements/analysis
Eric J. Jumper, U.S. Air Force Academy* - STURP Vice-president, measurements/analysis
Jean Lorre, Jet Propulsion Laboratory* - Image analysis (Deceased)
Donald J. Lynn, Jet Propulsion Laboratory* - Image analysis (Deceased)
Robert William (Bill) Mottern, Sandia National Laboratory* - Image analysis, X-ray radiography (Deceased)
Samuel Pellicori, Santa Barbara Research Center* - Visible/UV spectroscopy
Barrie M. Schwortz, Barrie Schwortz Studios* - Documentation Photography

Badacze oznaczeni *(gwiazdką) uczestniczyli bezpośrednio w badaniu z 1978 r. W Turynie. Pozostali pracowali z danymi lub próbkami po powrocie zespołu do Stanów Zjednoczonych.

Cóż tam - nic wieliego zwyczajna banda zwyczajnych prywatnych ludzi z ulicy wg. pana @akruk.


Cytuj:
"Niewytłumaczalnie" zmienione? Ech! Osoby, które stawiają zarzut nieprofesjonalności przyjętej procedurze badań całunu, ale -- jak widać -- w ogóle nie przeczytali pracy naukowej, w której ją opisano, czyli Radiocarbon Dating of the Shroud of Turin z "Nature":
Radiocarbon Dating of the Shroud of Turin, Nature, Vol. 337, No. 6208 napisał(a):
a meeting was held in Turin in September-October 1986 at which seven radiocarbon laboratories (five AMS and two small gas-counter) recommended a protocol for dating the shroud. In October 1987, the offers from three AMS laboratories (Arizona, Oxford and Zurich) were selected by the Archbishop of Turin, Pontifical Custodian of the shroud, acting on instructions from the Holy See, owner of the shroud.
we wrześniu-październiku 1986 odbyło się w Turynie spotkanie, na którym siedem laboratoriów radiowęglowych (pięć stosujących AMS oraz dwa używające gazowych liczników proporcjonalnych) opracowało protokół datowania całunu. W październiku 1987 arcybiskup Turynu, Papieski Strażnik Całunu, działający według instrukcji Stolicy Apostolskiej, właściciela całunu, wybrał propozycje trzech laboratoriów AMS (Arizona, Oksford i Zurich).


Jak wybrał propozycje 3 to odrzucił 4 z siedmiu zalecanych przez STURP co to zmienia? Odwracasz celowo kota ogonem czy robisz to nieswiadomie?


Hades napisał(a):
Zamiast pobierać włókna z wielu części Całunu, wszystkie próbki pobrano z jednego paska z wątpliwej części. Ten JEDEN pasek został podzielony na trzy części i wysłany do tylko trzech laboratoriów.
Ponieważ arcybiskup nie zgadzał się na pobieranie do niszczących badań większej ilości materiału z płótna uważanego za relikwię. Oraz bynajmniej nieprawda, że część całunu, z której pobrano materiał była wątpliwa:
Radiocarbon Dating of the Shroud of Turin napisał(a):
[color=#663333]The strip came from a single site on the main body of the shroud away from any patches or charred areas.
Pasek pochodził z pojedynczego miejsca głównej części całunu, z dala od wszelkich łat lub obszarów nadpalenia


Hades napisał(a):
Na domiar złego, testy chemiczne i mikroskopowe pojedynczego paska nie zostały wykonane (chociaż obecni byli eksperci, którzy mogliby to zrobić). Chociaż pojawiły się argumenty dotyczące tych problemów, próbki zostały wysłane do trzech laboratoriów które bez wątpienia wykonaył testy profesjonalnie.
Nietrudno stwierdzić, że te "pojawiły się argumenty" zostało wyssane z palca. Nic takiego nie miało miejsca
Radiocarbon Dating of the Shroud of Turin napisał(a):
The procedures for taking the samples and treating the results were discussed by representatives of the three chosen laboratories at a meeting at the British Museum in January 1988 and their recommendations were subsequently approved by the Archbishop of Turin.
...
The sampling of the shroud took place in the Sacristy at Turin Cathedral on the morning of 21 April 1988. Among those present when the sample as cut from the shroud were Cardinal Anastasio Ballestrero (Archbishop of Turin), Professor L. Gonella (Department of Physics, Turin Polytechnic and the Archbishop's scientific adviser), two textile experts (Professor F. Testore of Department of Materials Science, Turin Polytechnic and G. Vial of Musée des Tissues and Centre International d'Étude des Textiles Anciens in Lyon), Dr M. S. Tite of the British Museum, representatives of the three radiocarbon-dating laboratories (Professor P. E. Damon, Professor D. J. Donahue, Professor E. T. Hall, Dr R. E. M. Hedges and Professor W. Woelfli) and G. Riggi, who removed the sample from the shroud.
[...]
a strip (~10 mm x 70 mm) was cut from just above the place where a sample was previously removed in 1973 for examination. The strip came from a single site on the main body of the shroud away from any patches or charred areas. Three samples, each ~50 mg in weight, were prepared from this strip. The samples were then taken to the adjacent Sala Capitolare where they were wrapped in aluminium foil and subsequently sealed inside numbered stainless-steel containers by the Archbishop of Turin and Dr Tite. Samples weighing 50 mg from two of the three controls were similarly packaged. The three containers containing the shroud (to be referred to as sample 1) and two control samples (samples 2 and 3) were then handed to representatives of each of the three laboratories together with a sample of the third control (sample 4), which was in the form of threads. All these operations, except for the wrapping of the samples in foil and their placing in containers, were fully documented by video film and photography.
The laboratories were not told which container held the shroud sample.


Procedury pobierania próbek i traktowania wyników zostały omówione przez reprezentantów tych trzech laboratoriów na spotkaniu w British Museum w styczniu 1988, a ich zalecenia zostały następnie zaakceptowane przez arcybiskupa Turynu.


Tu az sie prosi aby wstawic materiał dot. owego spotkanie i zaleceń. Jest jakis namiar?

Cytuj:
[...]
Pobranie próbek odbyło się w zakrystii Katedry Turyńskiej rankiem 21 kwietnia 1988. Wśród obecnych podczas odcinania próbki od całunu byli Kardynał Anastasio Ballestrero (arcybiskup Turynu), profesor L. Gonella (z Wydziału Fizyki Politechniki Turyńskiej, doradca naukowy arcybiskupa), dwóch ekspertów od tkanin (profesor F. Testore z Wydziału Materiałoznawstwa Politechniki Turyńskiej oraz G. Vial z z Muzeum Tkanin oraz Międzynarodowego Centrum Tkanin Starożytnych w Lionie), Dr M. S. Tite z British Museum, przedstawiciele trzech laboratoriów datowania radiowęglowego (profesor P. E. Damon, profesor D. J. Donahue, profesor E. T. Hall, Dr R. E. M. Hedges oraz profesor W. Woelfli) oraz G. Riggi, który pobrał próbkę z całunu.
[...]
odcięto pasek (~ 10 mm x 70 mm) tuż powyżej miejsca, w którym poprzednio pobrano próbkę do badań w roku 1973. Pasek pochodził z pojedynczego miejsca głównej części całunu, z dala od wszelkich łat lub obszarów nadpalenia. Z tego paska przygotowano trzy próbki, każda ważąca ok. 50 mg. Próbki zostały następnie przeniesione do sąsiedniej Sala Capitolare, gdzie zostały owinięte w folię aluminiową, a następnie zapieczętowane wewnątrz ponumerowanych pojemników ze stali nierdzewnej przez arcybiskupa Turynu i dr Tite'a. Podobnie zapakowano dwie z trzech próbek kontrolnych o wadze 50 mg. Trzy pojemniki zawierające próbkę całunu (dalej określana jako próbka 1) i dwie próbki kontrolne (próbki 2 i 3) zostały następnie przekazane przedstawicielom każdego z trzech laboratoriów wraz z trzecią próbką kontrolną (próbka 4), która miała postać włókien. Wszystkie te operacje, z wyjątkiem owijania próbek w folię i ich umieszczania w pojemnikach, były w pełni udokumentowane filmowo i fotograficznie.
Laboratoriom nie przekazano, który z pojemników zawiera próbkę całunu.


To również nic nowego nie wnosi.
Jest jakis naukowy materiał odnośnie zagadnienia jak owe 3 laboratoria odniosły się do badań próbek przed przystapieniem do datowania? Dokumentacja, artykuł cokolwiek. Poprosze. Z pow. nic takiego nie wynika.
Czy testy mikroskopowe zostały wykonane przez badaniem c14 i poddaniu ich obróbce chemicznej? To jest bardzo istotne.
Jedziemy w sedno sprawy - bez ogródek i kombinowania.Szkoda czasu!!!


Cz mar 29, 2018 18:44
Post Re: Całun Turyński
Ledwo co naniosłem 1 poprawke pisze mi że juz edytowac nie moge - widze tam ortografa - będzie sobie siedział.

:(

poprawione zwykłym kolorem bez adnotacji, ponieważ sam zauważyłeś :) M.


Cz mar 29, 2018 19:00
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 998 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 ... 67  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL