Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt paź 14, 2025 0:43



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1089 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17 ... 73  Następna strona
 ROK 2008- CZY ATEIŚCI GO UZNAJĄ? 
Autor Wiadomość
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05
Posty: 1600
Post 
Seweryn napisał(a):
znany jest jako syn Boży


:)
W pewnych kręgach owszem.


So sty 12, 2008 8:38
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
WaszJudasz napisał(a):
Seweryn napisał(a):
znany jest jako syn Boży

:)
W pewnych kręgach owszem.

Nie w pewnych kręgach tylko wszystkim ludziom ,którzy słyszeli o chrześcijaństwie , więc także i tobie .

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


So sty 12, 2008 9:56
Zobacz profil
Post 
Dobra, myślę, że spełniliśmy swój obywatelski obowiązek wytłumaczenia prostego faktu Sewerynowi. Chyba wystarczy, bo przecież on nic nie rozumie. To mi przypomina tłumaczenie kotu fizyki kwantowej...


So sty 12, 2008 10:20

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Rita napisał(a):
Dobra, myślę, że spełniliśmy swój obywatelski obowiązek wytłumaczenia prostego faktu Sewerynowi. Chyba wystarczy, bo przecież on nic nie rozumie. To mi przypomina tłumaczenie kotu fizyki kwantowej...


Jak chcesz kotu wytłumaczyć fizykę kwantową skoro jej nie znasz i nie rozumiesz.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


So sty 12, 2008 10:34
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 28, 2007 0:51
Posty: 15
Post 
Seweryn napisał(a):
Rita napisał(a):
Dobra, myślę, że spełniliśmy swój obywatelski obowiązek wytłumaczenia prostego faktu Sewerynowi. Chyba wystarczy, bo przecież on nic nie rozumie. To mi przypomina tłumaczenie kotu fizyki kwantowej...


Jak chcesz kotu wytłumaczyć fizykę kwantową skoro jej nie znasz i nie rozumiesz.
Czyli już wiemy za kogo ma na Seweryn i dlaczego nam tak kiepsko idzie rozmowa.


So sty 12, 2008 12:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
A ja i tak mam racje. Ja wiem lepiej ;)


So sty 12, 2008 13:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
http://pl.youtube.com/watch?v=Tb1XTIcqaa4


So sty 12, 2008 13:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
http://pl.youtube.com/watch?v=Tb1XTIcqaa4


So sty 12, 2008 13:46
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Litohoro napisał(a):
Seweryn napisał(a):
Rita napisał(a):
Dobra, myślę, że spełniliśmy swój obywatelski obowiązek wytłumaczenia prostego faktu Sewerynowi. Chyba wystarczy, bo przecież on nic nie rozumie. To mi przypomina tłumaczenie kotu fizyki kwantowej...


Jak chcesz kotu wytłumaczyć fizykę kwantową skoro jej nie znasz i nie rozumiesz.
Czyli już wiemy za kogo ma na Seweryn i dlaczego nam tak kiepsko idzie rozmowa.


Rację ma rzeczywistość ,którą jest nowa era. A rozmowa może dlatego wam kiepsko idzie bo niektórzy z was jej nie uznają , tak samo jak kot nie uznaje fizyki kwantowej ,uznaje za to mleko bo tak mu wygodnie.

R6 Gratuluję poczucia humoru ,na prawdę się uśmiałem z filmu :-D

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


So sty 12, 2008 14:36
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 12, 2007 10:26
Posty: 112
Post 
Seweryn napisał(a):
Do oznaczania czasu wykorzystuje się nie mity lecz lata, dekady ,stulecia itd.

Ale ich numeracja, jak np obecnie obowiazujaca, moze miec zrodlo w religijnych mitach.

Seweryn napisał(a):
Nowa Era to rzeczywistość i nazwa ,na określenie konkretnego wydarzenia, mianowicie Nowego Przymierza z Bogiem ,które liczymy od narodzenia Syna Bożego. Więc to Nowe Przymierze z Bogiem to rzeczywistość w której żyjemy .

To, ze obowiazujacym kalendarzem jest ten wywodzacy sie z chrzescijanstwa wszyscy wiedza. Ale juz to, ze jakis rabbi sprzed 2000 lat byl synem bozym to jak juz wiesz tylko prywatna opinia chrzescijan, a nie zadna rzeczywistosc.

Seweryn napisał(a):
Więc skoro już wiesz że : Mars - to nazwa na określenie planety. Tak samo jak Nowa Era - to rzeczywistość i nazwa na określenie narodzin syna Bożego

Rzeczywistoscia jest planeta i czas. Mars i nowa era (n.e) to TYLKO nazwy.
Dla niepogan i niechrzescijan nie maja one zadnego boskiego zrodla.

Seweryn napisał(a):
Skoro jest taka bogata to czemu nie znalazłeś żadnej polskiej strony na tan temat .


Polska niezalezna od kleru nauka o religii (religoznastwo) ma miejsce tylko na dwoch uniwersytetach (UJ, UW), jest traktowana po macoszemu a studenci ze wzgledu na ubostwo polskich zrodlel korzystaja ze zrodel zachodnich, gdzie nauka mogla i moze rozwijac sie bez chrzescijanskiej cenzury.

Seweryn napisał(a):
Poza tym , tak jak mówisz to tylko nazwa. Jeśli ja cię nazwę krasnalem , to nie czyni ciebie wcale mniej realnym .

A to ze ty nazwiesz rabbiego Jeszue (z grecka Jezusa) "Synem Bozym", to nie znaczy ze nim byl. To jedynie prywatna opinia twojej religii (o takiej samej wartosci jak mity kazdej innej religii), a nie zaden fakt naukowy.


So sty 12, 2008 15:24
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
unbeliever napisał(a):
1) Rzeczywistoscia jest planeta i czas. Mars i nowa era (n.e) to TYLKO nazwy.
Dla niepogan i niechrzescijan nie maja one zadnego boskiego zrodla.

2)A to ze ty nazwiesz rabbiego Jeszue (z grecka Jezusa) "Synem Bozym", to nie znaczy ze nim byl. To jedynie prywatna opinia twojej religii (o takiej samej wartosci jak mity kazdej innej religii), a nie zaden fakt naukowy.


1) Właśnie , pamiętaj o tym patrząc na zegarek ,który pokazuje ci czas upływający od narodzenia Syna Bożego ,którego ty nazywasz tak jak ci wygodnie.

2)Analogicznie jeśli go tak nie nazwiesz nie znaczy ,że nim nie był. Nie jest to prywatna opinia ,tylko przekaz ludzi którzy z nim przebywali (apostołowie i nie tylko) Religia nie opiera się na opiniach tylko na wydarzeniach historycznych.

Równie dobrze mógłbyś zakwestionował Mieszka I , jako władcę Polski. Mógłbyś powiedzieć ,że to był zwykły rolnik , a jego panowanie sobie wymyślono . Robiąc tak traktujesz historię wybiórczo, akceptując tylko to co jest wygodne .

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


So sty 12, 2008 18:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
"Jezus - Syn Boży" to taka nazwa. Znam ją.
Oznacza ona Syna Bożego. Czy tego chcecie czy nie. Czy Wam wygodnie czy nie to ja mam racje.

Sewerynie, nie musisz mi dziękować ;)


So sty 12, 2008 18:52
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 28, 2007 0:51
Posty: 15
Post 
Seweryn napisał(a):
Równie dobrze mógłbyś zakwestionował Mieszka I , jako władcę Polski. Mógłbyś powiedzieć ,że to był zwykły rolnik , a jego panowanie sobie wymyślono . Robiąc tak traktujesz historię wybiórczo, akceptując tylko to co jest wygodne .
Chyba się gdzieś rozjechały drogi naszego zrozumienia. Co post ateiści wyjaśniają Ci, że akceptują obecną datę z prostej (wręcz banalnej) przyczyny - jest to rok, który jest rokiem z naszego "urzędowego" kalendarza.
Przyczyny są jego wprowadzenia są dla nas nieistotne (to, że dla Ciebie jest to istotne - to Twoja sprawa i święte prawo do własnego zdania, relatywizm pozwala mi nawet przyznać Tobie rację, choć swojej będę się dalej trzymał). To czy ktoś uważa postać Jezusa za mit, czy historię jest zupełnie nieważne. To samo byśmy pisali gdybyśmy byli ateistami w kraju gdzie jest inna niż chrześcijańska religia. (Swoją drogą, nie odpowiedziałeś mi na pytanie o to jaką datę byś honorował będąc Irakijczykiem - Chrześcijaninem, który żyje w "samym centrum muzułmańskiego świata".)
To, że liczymy lata od "narodzin Jezusa", która to data jest symboliczna, a nie historyczna jak sam przyznałeś ("Dokładne datowanie może być błędne, lub nie .Natomiast nie zmienia to faktu ,że... ", strona 3 tego tematu) - nie jest dowodem na istnienie "syna bożego", ale na to, że ktoś w to wierzył, że on nim był i miał na tyle wpływu na ludzi i daru przekonywania, że uznali to za dobry "nowy początek".


So sty 12, 2008 19:42
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Litohoro napisał(a):
Chyba się gdzieś rozjechały drogi naszego zrozumienia. Co post ateiści wyjaśniają Ci, że akceptują obecną datę z prostej (wręcz banalnej) przyczyny - jest to rok, który jest rokiem z naszego "urzędowego" kalendarza. Przyczyny są jego wprowadzenia są dla nas nieistotne (to, że dla Ciebie jest to istotne - to Twoja sprawa i święte prawo do własnego zdania, relatywizm pozwala mi nawet przyznać Tobie rację, choć swojej będę się dalej trzymał). To czy ktoś uważa postać Jezusa za mit, czy historię jest zupełnie nieważne. To samo byśmy pisali gdybyśmy byli ateistami w kraju gdzie jest inna niż chrześcijańska religia. (Swoją drogą, nie odpowiedziałeś mi na pytanie o to jaką datę byś honorował będąc Irakijczykiem - Chrześcijaninem, który żyje w "samym centrum muzułmańskiego świata".)
To, że liczymy lata od "narodzin Jezusa", która to data jest symboliczna, a nie historyczna jak sam przyznałeś ("Dokładne datowanie może być błędne, lub nie .Natomiast nie zmienia to faktu ,że... ", strona 3 tego tematu) - nie jest dowodem na istnienie "syna bożego", ale na to, że ktoś w to wierzył, że on nim był i miał na tyle wpływu na ludzi i daru przekonywania, że uznali to za dobry "nowy początek".



Nie mówię ,że nie akceptują daty ,zauważam tylko, że Ateista swoim dowodem świadczy o narodzeniu Syna Bożego, gdyż rok urodzenia w dowodzie jest kolejnym rokiem liczonym po narodzeniu Zbawiciela . Stwierdzam tylko ten ciekawy fakt .

Inną sprawą jest czy Ateista uznaje Jezusa Chrystusa za Syna Bożego Mieszka I za władcę Polski ,Siemowita za jego przodka ,Neferusobek za faraona, Bolesława Chrobrego za króla.

Oczywiście w Iraku honorowałbym datę zgodną z moimi przekonaniami czyli liczoną od narodzin Zbawiciela . Jeśli nie byłoby to możliwe w Iraku ,emigrowałbym tam gdzie jest to możliwe.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


So sty 12, 2008 20:58
Zobacz profil
Post 
Seweryn napisał(a):
kot nie uznaje fizyki kwantowej ,uznaje za to mleko bo tak mu wygodnie.


Nie tylko kot nie uznaje fizyki kwantowej bo nawet sam Einstein nie mógł jej zrozumieć i się z nią pogodzić. Domyślam sie ze wiecie dlaczego, szczególnie wy ateiści. ;)

Odnośnie tematu to przyczyną powstania roku kalendarzowego było narodzenie Jezusa Chrystusa który to był BOGIEM pod postacią człowieka ponieważ jakby w roku zero urodził się zwykły człowiek to by nie było powodu aby uznać ten moment za wyjątkowy i robić od niego jakiś kalendarz. Tak wiec chcąc czy nie chcąc w swoim dowodzie nosimy datę urodzenia która jest liczona od narodzin Boga a nie zwykłego człowieka. Tak trudno wam to zrozumieć? 8)


So sty 12, 2008 21:21
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1089 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17 ... 73  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL