Wiem,niektórym niestety matka natura pożałowała ilorazu inteligencji.

1)Ambulocetus żył w miejscu i czasie, w jakim możnaby sie spodziewać gatunków pośrednich pomiędzy kopytnymi i waleniami. Ambulocetus miał cechy, które takim pośrednim gatunkiem go czyniły. Co jeszcze jest mu potrzeba, zeby byc za takowy uznany?

Kolejny przykład niezwykle konsekwentnych kaprysów projektanta, który zawsze projektował tak, aby wyglądało to na zmiany ewolucyjne.



2)I w zwiazku z tym, wszystko co tylko jest obecnie uznawane za pewnik, z cała pewnościa fałszem się okaze. Np istnienie grawitacji

A na serio, co było kiedyś w nauce uznawane za "pewnik" i okazało się fałszem?

highway



A czy znane sa imiona, nazwiska i szczegółowe zyciorysy wszystkich uczestników bitwy pod Grunwaldem?

A skoro nie sa, to może ta bitwa nigdy nie miała miejsca?

I jest między tym analogia,zapewniam Cię.

to takim problemem jest uznać,że przyczyny istnieją i pierwsza nieuprzyczynowana także?

NIkt nikogo nie zmusza aby to był Absolut ten z konkretnej religii,al jednak każdy trzeżwo-logicznie myślący człowiek musi przyznać ,że cos w tym rodzaju istnieć musi.

Nie nie musi.

Dobra,kwitując:gratuluję racjonalizmu.

Dziękuję,od takiego racjonalizmu strzeż mnie Panie.

Milion razy pisałem

Ergo,ty też nie masz argumentów,mozesz wierzyc ze Boga nie ma ,a juz Tomasz wykazal ze jest

1:0 dla mnie.