Napisałeś:

O nie, tak latwo ci sie nie uda marekrogowicz!
- Slonce porusza sie wokol Ziemi ruchem spiralnym, a reszta gwiazd lata wokol Slonca? Kto to udowodnil/policzyl i zweryfikowal? Na razie nauka dowodzi czegos zupelnie innego.
- Ktore zrodla (link, albo tytul) mowia o smokach żyjących współcześnie z ludźmi,?
- Czy jezeli nawet smoki (czym by nie byly - potwora z Loch Ness ciagle nie dalo sie sprecyzowac, a sa "zrodla, ktore o nim mowia" - zyly wraz z ludzmi, to co dowodzi, ze nie mogly zyc przed ludzmi? Brak ludzi, ktorzy by to spisali?
- Ktore zrodla mowia o tym, ze Ziemia jest autobusem z otwartymi oknami i czym mialoby byc to powietrze poza autobisem (Ziemia)? Bo w autobusie Ziemi to atmosfera. A poza?

- ktora czesc nauki akceptujesz? Jak ja zweryfikowales?

literówka i to dość oczywista z kontekstu zdania

O ile mi wiadomo nawet heliocentryści przyznają że modele geocentryczne są zgodne z obserwacjami. A nauka z całą pewnością nie dowiodła ruchu Ziemi.

Czyli wg ciebie nad Ziemią jest szczelna kopuła która odgradza ją od przestrzeni kosmicznej.

Czyli obserwacje i pomiary sa dla ciebie wiarygodne tylko, jesli tobie pasuja.
Wylacz komputer! Jest niezgodny z religia kreacjonizmu.

No nie. W przypadku kreacjonisty nic nie jest oczywiste.

A gdzie powiedziałem że obserwacje i pomiary są niewiarygodne?
Rzecz w tym, że do posiadanych obserwacji i pomiarów można dopasować więcej niż jeden model kosmologiczny.
Tylko że nie zawsze dopasowanie będzie słuszne. Dlatego właśnie tłumaczę dlaczego model z ruchomą Ziemią krążącą wokół Słońca jest absurdalny. Zresztą nie ma żadnych obserwacji i pomiarów które by powodowały wyższość modelu heliocentrycznego nad geocentrycznym czy może raczej geocentrycznymi bo tych jest więcej niż 1.
Jedyne realne pomiary ruchów Ziemi to te które pokazują lokalne trzęsienia Ziemi. Tego ruchu Ziemi nie neguję , gdyż faktycznie jest on obserwowalny i mierzalny. Neguję jedynie nieobserwowalny i niemierzalny ruch obrotowy i obiegowy Ziemi wokół Słońca i oczywiście równie niemierzalny i nieobserwowalny ruch Ziemi wraz z galaktyką.

O zjawisku paralaksy slyszales?

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Paralaksa

Czy twoja fizyka tego nie obejmuje?

Kael - nie ma sensu z nim dyskusja, która jest oparta na naukowych badaniach. Nie przedstawia żadnych dowwodów, tylko autorytarnie stwierdza prawdziwość swoich.

Paralaksa nie ma nic do rzeczy. Można ją także uwzględnić w modelu geocentrycznym. Natomiast braku nieustających potężnych wiatrów wiejących w prędkościami 30 km/s lub większymi w modelu oficjalnym nie da się w sposób sensowny wyjaśnić.
W tej sytuacji jedynym sensownym rozwiązanie jest odrzucenie modelu z ruchomą Ziemią i dalsze prace nad dopracowaniem któregoś z modeli geocentrycznych lub zaproponowanie nowego geocentrycznego.

Jak posiadasz to użyj rozumu, i w końcu się zdecyduj, czy Ziemia się porusza czy jednak się nie porusza, bo na początku mówisz że się porusza, a na końcu że się nie porusza. To jest tak jakbym samemu na początku mówił że mam 15 lat, za 4 zdania bym mówił że mam 15 lat, ale jednak wierzę w to że mam 45 lat.

Chamstwo to raz, brak czytania ze zrozumieniem to dwa. Jesteś za głupi żeby cokolwiek ci tłumaczyć. Na twoje durne uwagi więcej nie odpowiadam.

Najpierw mówisz że Ziemia się porusza później że się nie porusza, a na koniec się pytasz dlaczego poruszającej się Ziemi, żaden wiatr nie owiewa skoro nie wierzysz w to że Ziemia się porusza to na co pytania o to owiewanie poruszającej się Ziemi? gdzie w tym jakikolwiek sens? gdzie tu rozum? ja też mogę robić w ten sposób i opowiadać że Ziemia jest okrągła, no ale skoro wierzę że Ziemia jest płaska, to co ją podtrzymuje?
I na koniec co to za dyskusja, gdzie ja daje dowód na prawdziwość ewolucji, natomiast ty mi wyskakujesz z tym że Ziemia jest owiewane przez jakieś powietrze, to przecież jak ty chcesz tak dyskutować, to faktycznie gdzie w tym sens.

Ja czekam na to, kiedy powie, ktora czesc nauki i dlaczego uznaje. Bo internet mu jakos nie przeszkadza. Uzywa, az milo. Czekam, czy przyzna, ze satelity dookola Ziemi lataja, ze ludzie sa w Kosmosie, ze cos mierza, badaja, ze np tam nie ma zadnego powietrza, ktore by Ziemie huraganowym wiatrem owiewalo.

Bo to, ktore jest, kreci sie razem z Ziemia. Nie odlatuje w proznie, bo jest przyciagane, jak i my nie fruwamy. A jesli jest przyciagane, to jest "w autobusie". Oczywiscie, im wyzej tym jest rzadsze, co wspinaczecze gorscy moga potwierdzic.

Ale o paralaksie, ktora udowodniono ruch Ziemi dookola Slonca nawet nie doczyta. I ewolucjonistwo wraz z nauka nazywa religia, a sam wierzy w co jemu pasuje.

Czytałem dość żeby wiedzieć że paralaksa niczego nie udowadnia. Ale skoro twierdzisz że udowadnia to czekam na ten dowód. A potem - za kilka tygodni , odpiszę ci dlaczego się mylisz.
Wcześniej nie dam pewnie rady, bo sekta ewolucjonistów grozi mi właśnie banem.