Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Ludzie, którzy w XXI wieku twierdzą, że potrafią "udowodnić istnienie Boga naukowo, tyle że przy pomocy nauk przyrodniczych", ale wcale nie uważają się za zarozumiałych ignorantów 
|
Śr lis 08, 2017 16:56 |
|
|
|
 |
Biniu
Dołączył(a): Śr kwi 19, 2017 11:42 Posty: 167
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Marek_Piotrowski napisał(a): Biniu napisał(a): Poproszę o ten dowód. http://www.lmgtfy.com/?q=dowody+na+istnienie+boga Jakieś żarty? proszę o podanie jednego poważnego dowodu.
|
Śr lis 08, 2017 17:01 |
|
 |
Osiris
Dołączył(a): Pn sie 28, 2017 21:39 Posty: 716
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
akruk napisał(a): Ludzie, którzy w XXI wieku twierdzą, że potrafią "udowodnić istnienie Boga naukowo, tyle że przy pomocy nauk przyrodniczych", ale wcale nie uważają się za zarozumiałych ignorantów  Problem w tym, że to wierzący twierdzą, że znają jedyną odpowiedź i nie uważają się za arogantów. Jakoś w krasnoludki nie wierzycie...
|
Śr lis 08, 2017 18:17 |
|
|
|
 |
Osiris
Dołączył(a): Pn sie 28, 2017 21:39 Posty: 716
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Marek_Piotrowski napisał(a): Może: - jako naukowiec - w ramach swoich kompetencji (fizyka)
- jako amator, jak każdy z nas - dowolne
Natomiast np.twierdzenie że nauka wyklucza stworzenie jest albo wyrazem złej woli, albo dowodem, że niezły astrofizyk (nie tak dobry, jak jego PR, ale niezły) tez może mieć kłopoty z aparatem naukowym. Marek Piotrowski określił sam jakie są kompetencje nauki. I trzeba mu wierzyć bo tak. Stephen Hawking i inni fizycy nie mają prawa wypowiadać się na temat początków wszechświata bo zabrania tego Marek Piotrowski...
|
Śr lis 08, 2017 18:21 |
|
 |
Marek_Piotrowski
Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48 Posty: 3265
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Lubicie sobie tak pobajdurzyć? To bajdurzcie...
_________________ pozdrawiam serdecznie Marek
|
Śr lis 08, 2017 19:12 |
|
|
|
 |
Osiris
Dołączył(a): Pn sie 28, 2017 21:39 Posty: 716
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Marek_Piotrowski napisał(a): Lubicie sobie tak pobajdurzyć? To bajdurzcie... Takie są fakty, gdyby nie odkrycia naukowe dalej wierzyłbyś, że Bóg stworzył świat w siedem dni kilka tysięcy lat temu...
|
Śr lis 08, 2017 20:18 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Bo wiedza o wielkim wybuchu tak znacząco wpłyneła na życia miliardów ludzi... normalnie możemy spakować manatki i przestać pytać o rzeczy ostateczne. Bo w końcu bycie pozostałością jakiejś pierwotnej zupy protonów jest takie satysysfakcjonujące. I nie 7 dni tylko 6
|
Śr lis 08, 2017 20:42 |
|
 |
Osiris
Dołączył(a): Pn sie 28, 2017 21:39 Posty: 716
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Quinque napisał(a): Bo wiedza o wielkim wybuchu tak znacząco wpłyneła na życia miliardów ludzi... normalnie możemy spakować manatki i przestać pytać o rzeczy ostateczne. Bo w końcu bycie pozostałością jakiejś pierwotnej zupy protonów jest takie satysysfakcjonujące. I nie 7 dni tylko 6 Bo wiedza naukowa przyczyniła się do tego, że możesz chociażby napisać tego posta. Jeśli uważasz, że nauka jest nic nie warta to zamieszkaj w jaskini.
|
Śr lis 08, 2017 20:46 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Bo gematria tak znacząco wpłynęła na życie miliardów ludzi... a kiedyś się podniecali, że można ich imię liczbą wyrazić, ba, zapisać na papirusie, wyryć w kartuszu. Normalnie jakby im duszę chwytali i w kamień wkuwali, żeby trwała wiecznie. Pismo, hi-tech swojej epoki; mistyka "mówiącego papieru", ot.
Ciekawe, że wokół Internetów już podobne zjawisko nie wykwitło. Coś wybuchło po drodze?
|
Śr lis 08, 2017 20:47 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Osiris, Nauka to tylko narzędzie. Nie jest celem sama w sobie. Popełniasz sofizmat rozszerzenia, odpowiadasz na słowa których nie mówiłem
Ergo Proxy, czy zwykłego kierowcę autobusu obchodzą wyniki badań w Genewie? Szczerze wątpię
|
Śr lis 08, 2017 20:49 |
|
 |
Iago
Dołączył(a): Pn lis 14, 2016 1:11 Posty: 1409
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
A kogo obchodzi co też obchodzi kierowcę autobusu?
Jego "obchodzenie" tudzież jego brak, raczej nie popycha cywilizacji naprzód – w przeciwieństwie do wyników badań w Genewie, które już taki potencjał mają.
Ostatnio edytowano Śr lis 08, 2017 21:09 przez Iago, łącznie edytowano 2 razy
|
Śr lis 08, 2017 21:06 |
|
 |
Osiris
Dołączył(a): Pn sie 28, 2017 21:39 Posty: 716
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Quinque napisał(a): Osiris, Nauka to tylko narzędzie. Nie jest celem sama w sobie. Popełniasz sofizmat rozszerzenia, odpowiadasz na słowa których nie mówiłem Sam odpowiadasz na słowa których nie mówiłem. Pisałem o nauce ogólnie, a nie o samym powstaniu wszechświata.
|
Śr lis 08, 2017 21:08 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Quinque napisał(a): Ergo Proxy, czy zwykłego kierowcę autobusu obchodzą wyniki badań w Genewie? Szczerze wątpię Aborygenów też obchodziły tylko rysy w Uluru i malunki naskalne. Efekty widać. Natomiast owszem, niektórych ludzi na tej planecie obchodzi, czy EMDrive rzeczywiście daje ciąg, a jeśli tak, to dlaczego. Bezpaliwowy napęd gwiazdolotu... no ale Quinque, przykuty do telefonu w autobusie, nawet nie zauważy, kiedy Putin z szantażu nuklearnego przesiądzie się na szantaż "bo jak przyłożę meteorem w Waszyngton". Nie?
|
Śr lis 08, 2017 21:13 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Osiris napisał(a): Quinque napisał(a): Bo wiedza o wielkim wybuchu tak znacząco wpłyneła na życia miliardów ludzi... normalnie możemy spakować manatki i przestać pytać o rzeczy ostateczne. Bo w końcu bycie pozostałością jakiejś pierwotnej zupy protonów jest takie satysysfakcjonujące. I nie 7 dni tylko 6 Bo wiedza naukowa przyczyniła się do tego, że możesz chociażby napisać tego posta. Jeśli uważasz, że nauka jest nic nie warta to zamieszkaj w jaskini. Ja bym tam wolal najgorsza jaskine na lonie przyrody, niz m4 w blokowisku betonowym wsrod spalin, halasu, problemow i wyscigu szczurow, roznych ciemnych typow, itp. itd. To ze napiszesz posta chleba ci na stol nie da. Tak samo posiadanie Iphona, czy innych gadzetow. Najpredzej takie nowosci pozbawia cie chleba na stole, a ten co masz bedziesz musial oddac.
|
Śr lis 08, 2017 21:26 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
ErgoProxy napisał(a): Quinque napisał(a): Ergo Proxy, czy zwykłego kierowcę autobusu obchodzą wyniki badań w Genewie? Szczerze wątpię Aborygenów też obchodziły tylko rysy w Uluru i malunki naskalne. Efekty widać. Natomiast owszem, niektórych ludzi na tej planecie obchodzi, czy EMDrive rzeczywiście daje ciąg, a jeśli tak, to dlaczego. Bezpaliwowy napęd gwiazdolotu... no ale Quinque, przykuty do telefonu w autobusie, nawet nie zauważy, kiedy Putin z szantażu nuklearnego przesiądzie się na szantaż "bo jak przyłożę meteorem w Waszyngton". Nie? Od samych Aborygenow naukowcy mogli by sie wiele nauczyc. A to ze ktos zniszczy planete, to i tak na to nie wplyniesz, chocbys nie wiadomo ile rozumow pozjadal.
|
Śr lis 08, 2017 21:32 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|