Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
|
Śr cze 24, 2009 22:01 |
|
|
|
 |
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
Pytanai są zadane jak najbardziej poprawnie, tylko Marek MRB, ani żaden inny kreacjonista ich nie potrafi rozwiazać.  ALe damy fory i sformułujemy je jeszcze raz
Dla stabilnej liczebnie populacji miliona osobników rozmnażających się bezpłciowo, gdzie jedno pokolnie trwa jeden rok (bardzo realistyczne założenie - jest wiele takich gatunków)
1. Przy założeniu że nowe dostosowanie zwieksza prawdopodobieństwo przezycia i udanego rozrodu o p= 50% po ilu pokoleniach zmutowany gen wyprze całkowicie poprzednią wersję genu z największym prawdopodobieństwem?
2. Jakie musiałoby byc zwiększenie tej szansy rozrodu (czyli p) aby prawdopodobieństwo, że w opisanej populacji całkowicie wyprze poprzednią wersję genu po 100 000 pokoleń było największe ?
3. Dla opisanej wyżej populacji, jakie jest p, przy którym udział dryfu genetycznego, czyli losowych zmian częstości genów w populacji jest porównywalny z doborem? Podać górną granicę takiego p.
I znowu czekamy w ciszy... 
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
Cz cze 25, 2009 9:25 |
|
 |
romulus
Dołączył(a): Cz mar 13, 2008 8:19 Posty: 290
|
Pilester napisał Cytuj: To jak. Rozwiąże jakiś obalajacy ewolucje od niechcenia geniusz te trywialne przykłady, czy nie rozwiąże? Gdzieś się po kątach pochowali...
Proszę
Maszyny molekularne Drukuj Email
Im więcej wiadomo o życiu i biologii, tym więcej problemów nastęcza darwinizm , i tym bardziej oczywista staje się koncepcja projektu.
Procesy darwinowskie nie wyjaśniają życia w sposób wyczerpujący. Odkrycia współczesnej biologii, dotyczące komórki, były nieznane Darwinowi i kontynuatorom jego kierunku myślenia. W czasach, kiedy żył Darwin, uważano, ze komórka jest jakaś prostą kulką protoplazmy, czymś nietrudnym do wyjaśnienia, mało skomplikowanym. Taki pogląd panował do lat 50-tych XX wieku.
http://www.inteligentny-projekt.pl/inde ... Itemid=104
Wiedza na temat komórki gwałtownie wzrosła w drugiej połowie XX w, dzięki precyzyjnej technologii umożliwiającej dotarcie do mikroświata. Każda komórka ma mnóstwo obwodów, instrukcji montażu i miniaturowych maszyn, o których złożoności Darwin i jego następcy nie mieli pojęcia.
U samych podstaw życia, gdzie główną rolę odgrywają cząsteczki i komórki, naukowcy odkryli mikroskopijne, dosłownie molekularne [ cząsteczkowe ] maszyny. Jedne z nich działają jak ciężarówki, przenosząc zapasy z jednego końca komórki na drugi. Inne pochłaniają energię słoneczną i zamieniają ją na inny rodzaj energii, nadający się do wykorzystania.
W ludzkim ciele jest tyle maszyn molekularnych, ile funkcji musi ono spełniać. Słuch, wzrok, węch, oddychanie, krzepnięcie krwi, reakcje immunologiczne - to wszystko wymaga mnóstwa maszyn molekularnych.
Patrząc na nie, zadajemy sobie pytanie: skąd one pochodzą ? Standardowa odpowiedź, że w wyniku ewolucyjnych procesów, jest bardzo niezadowalająca. Ich złożoność i specjalizacja nie dadzą się wytłumaczyć przypadkiem i doborem naturalnym.
Jedna z tych biologicznych maszyn - wić bakterii - zawiera w swej budowie szereg elementów, znanych z mechaniki. Pędnik, silnik, przegub kątowy, wał napędowy. Nie ma przypadkowego montażu części - są we właściwy sposób rozlokowane, aby cała konstrukcja mogła funkcjonować.
To wszystko bardzo przypomina silnik przyczepny łodzi. Taki wytwór ludzkich rąk, wymaga zaprojektowania. Każdy z molekularnych silników napędzających bakterie, jest zależny od systemu skomplikowanie zamontowanych mechanicznych części - widać je wyraźnie przy powiększeniu fragmentu komórki 50 tysięcy razy. Obserwacje takie stały się możliwe dopiero od czasu wynalezienia mikroskopu elektronowego.
Tak jak silnik przyczepny w łodziach motorowych, wić napędowa bakterii posiada bardzo wiele elementów, niezbędnych do działania. Biochemicy wykorzystali elektronowe fotografie i trójwymiarowe modele do identyfikacji poszczególnych części tego biologicznego silnika. Obserwując tę konstrukcję, dostrzegli geniusz inżynieryjny w skali mikro. Napęd ten ma stałe łącze do czujników, by móc otrzymywać informację zwrotną ze środowiska.
Nie chodzi tu tylko o nazwy tych składników [wykorzystano te znane z mechaniki] - ale ich prawdziwą funkcję, analogiczną z silnikiem, będącym wytworem człowieka. Zaprojektowanym i wykonanym ściśle wg planu - by w ogóle działał.
Obserwując opisany wyżej biologiczny mechanizm, naukowcy nie potrafili - w oparciu o teorię Darwina - udzielić odpowiedzi, jak mógłby on powstać.
Nieredukowalna złożoność - oznacza, że system (mechanizm) nie jest w stanie działać, gdy zabraknie choćby jednej części.
Właściwość nieredukowalnej złożoności odnosi się też do maszyn biologicznych, i stanowi poważne wyzwanie dla darwinowskiej koncepcji → doboru naturalnego.
_________________ Wszystkiego doświadczajcie, co dobre, tego się trzymajcie.1Tes.5.21
|
Cz cze 25, 2009 19:39 |
|
|
|
 |
romulus
Dołączył(a): Cz mar 13, 2008 8:19 Posty: 290
|
R4dz10 napisał Cytuj: możesz przedstawić dowody (nie cytaty Biblii), że świat powstał w tydzień?
Nie .Ale ja nie mam z tym problemu.
To ewolucjoniści mają problem.aby przedstawić dowody że wszechświat powstał z wielkiego wybuchu.Inaczej to nie będzie nauka tylko Wiara w ewolucję
Religia
Co oznacza to słowo? Przede wszystkim wiarę. W coś, czego nie da się sprawdzić metodami dostępnymi dla człowieka, w oparciu o całkowite możliwości poznawcze ludzkiego gatunku.
Czyli, inaczej mówiąc - podłożem każdej religii jest WIARA. Religia jest systemem wyznawania wiary.
Ja mam wiarę w Boga.
_________________ Wszystkiego doświadczajcie, co dobre, tego się trzymajcie.1Tes.5.21
|
Cz cze 25, 2009 19:55 |
|
 |
Snufkin
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Śr cze 24, 2009 9:06 Posty: 298
|
romulus napisał(a): R4dz10 napisał Cytuj: możesz przedstawić dowody (nie cytaty Biblii), że świat powstał w tydzień? Nie .Ale ja nie mam z tym problemu. To ewolucjoniści mają problem.aby przedstawić dowody że wszechświat powstał z wielkiego wybuchu. Wielki wybuch jest tylko hipotezą, jednak wszystko wskazuje na to, że trafną, potwierdza to szereg faktów - między innymi promieniowanie tła, przesunięcie spektrum światła w stronę czerwieni odległych galaktyk Model wielkiego wybuchu jest o WIELE BARDZIEJ prawdopodobny niż hipoteza, że jakiś pozaczasowy i przestrzenny byt stworzył wszystko przy pomocy magii. Równie dobrze ten ponadczasowy i ponadprzestrzenny byt mógł stworzyć wszystko 5 sekund temu i dać nam wszystkim wspomnienia wcześniejsze. Kupy się to nie trzyma (literalnie kupy) Cytuj: Inaczej to nie będzie nauka tylko Wiara w ewolucję Religia Co oznacza to słowo? Przede wszystkim wiarę. W coś, czego nie da się sprawdzić metodami dostępnymi dla człowieka, w oparciu o całkowite możliwości poznawcze ludzkiego gatunku. W sumie racja. Wierzę też w materię, że świat istnieje obiektywnie i że możemy się o nim czegoś dowiedzieć badając go zmysłami. Z podstaw tej wiary wynika szereg innych wierzeń np. wiara, że metoda naukowa daje nam rzetelną wiedzę o świecie takim jaki jest. Cytuj: Czyli, inaczej mówiąc - podłożem każdej religii jest WIARA. Religia jest systemem wyznawania wiary.
Ja mam wiarę w Boga.
Ja mam metodę naukową która stworzyła min komputer przy którym siedzisz Ty masz Boga co do którego nie ma nawet pewności czy istnieje, nie ma pewności czy coś stworzył o przepraszam stworzył całą masę ignorantów.
cheers
|
Cz cze 25, 2009 20:15 |
|
|
|
 |
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
romulus napisał(a): Pilester napisał Cytuj: To jak. Rozwiąże jakiś obalajacy ewolucje od niechcenia geniusz te trywialne przykłady, czy nie rozwiąże? Gdzieś się po kątach pochowali... Proszę Maszyny molekularne Drukuj Email Tak jest. jedyne co potrafią kreacjonisci to kopiujwklejać teksty, kórych nie rozumieją. romulus zatem przyznaje, że nie potrafi rozwiazac tych trywialnych zadań Czyli romulus nie ma żadnego, nawet mikroskopijnego pojęcia o teorii ewolucji. Ale zabrał się za jej "obalanie" Typowe Cytuj: Patrząc na nie, zadajemy sobie pytanie: skąd one pochodzą ? Standardowa odpowiedź, że w wyniku ewolucyjnych procesów, jest bardzo niezadowalająca. Ich złożoność i specjalizacja nie dadzą się wytłumaczyć przypadkiem i doborem naturalnym.
Zła wiadomośc. Jak najbardziej się dadzą i zostały wyjasnione.
zresztą do dzisiaj istnieją organizmy, kóre mają prostszą wersję tej wici.
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
Cz cze 25, 2009 20:24 |
|
 |
Snufkin
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Śr cze 24, 2009 9:06 Posty: 298
|
Cytuj: Patrząc na nie, zadajemy sobie pytanie: skąd one pochodzą ? Standardowa odpowiedź, że w wyniku ewolucyjnych procesów, jest bardzo niezadowalająca. Ich złożoność i specjalizacja nie dadzą się wytłumaczyć przypadkiem i doborem naturalnym. Zła wiadomośc. Jak najbardziej się dadzą i zostały wyjasnione. zresztą do dzisiaj istnieją organizmy, kóre mają prostszą wersję tej wici.[/quote]
Dokładnie. Ta nieredukowalna złożoność została ogłoszona w 1996 roku (przez dra Micheala Behe), została obalona setki razy a kreacjoniści dalej się jej trzymają jak tego banana, który idealnie pasuje do ludzkiej dłoni.
Okazuje się, że tę maszynę można zredukować z 20 do 4 części i że każda z tych 4 części może spełniać inne funkcje.
|
Cz cze 25, 2009 20:34 |
|
 |
romulus
Dołączył(a): Cz mar 13, 2008 8:19 Posty: 290
|
Snuwkin Cytuj: Wielki wybuch jest tylko hipotezą, jednak wszystko wskazuje na to, że trafną, potwierdza to szereg faktów - między innymi promieniowanie tła, przesunięcie spektrum światła w stronę czerwieni odległych galaktyk Nie znam się na tym nie będę polemizował. Ale dowodów nie ma. Cytuj: Model wielkiego wybuchu jest o WIELE BARDZIEJ prawdopodobny niż hipoteza, że jakiś pozaczasowy i przestrzenny byt stworzył wszystko przy pomocy magii
Ja mam inne zdanie .W Bibli jest ponad 300 proroctw które dotyczą narodzenia i służby Jezusa .które sie spełniły. Ponadto jest wiele innych proroctw które sie spełniły. Są dowody na to że Biblia Stary Testament został napisany wiele set lat przed Chrystusem. Więc ja na potwierdzenie mojej wiary mam wszystko co mi potrzeba, i pełni w to wierzę . Cytuj: Ja mam metodę naukową która stworzyła min komputer przy którym siedzisz Ty masz Boga co do którego nie ma nawet pewności czy istnieje, nie ma pewności czy coś stworzył o przepraszam stworzył całą masę ignorantów.
Mam pewność widzę go codziennie w przyrodzie ,w tej doskonałosci. 
_________________ Wszystkiego doświadczajcie, co dobre, tego się trzymajcie.1Tes.5.21
|
Cz cze 25, 2009 20:39 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
No, po zmodyfikowaniu zadania według moich wskazówek zadanie zbliża się do poprawności - ale jeszcze trochę pracy przed Tobą
Widzę że tupiesz z niecierpliwości by wykorzystać wzory na frekwencję - zapomniałeś tylko że dużo zależy od tego ile potomków w czasie życia mają osobniki.Jeśli mają 20000 potomków w czasie życia inaczej, a w przypadku gdy mają 4 potomków - inaczej. Im większa liczba dzieci, tym większe szanse na wygraną danego allelu.
Tak to jest Pilastrze - nie wystarczy znać wzory, trzeba jeszcze znać granice ich stosowalności
|
Cz cze 25, 2009 20:40 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
pilaster napisał(a): Marek MRB, ani żaden inny kreacjonista Warto czytać Pilastrze - także tych z którymi polemizujesz.
Pisałem już kilka razy że jestem zwolennikiem teorii ewolucji - tyle że nie "wyznawcą" jak Ty. Dużo jest w niej jeszcze nieprzezwyciężonych trudności.
|
Cz cze 25, 2009 20:44 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Snufkin napisał(a): Wielki wybuch jest tylko hipotezą, jednak wszystko wskazuje na to, że trafną, potwierdza to szereg faktów - między innymi promieniowanie tła, przesunięcie spektrum światła w stronę czerwieni odległych galaktyk
Model wielkiego wybuchu jest o WIELE BARDZIEJ prawdopodobny niż hipoteza, że jakiś pozaczasowy i przestrzenny byt stworzył wszystko przy pomocy magii.
(Złośliwą wzmiankę o magii pomijam)
Otóż Snufkinie, to co napisałeś jest... nienaukowe. Bowiem nie można przeciwstawiać prawdopodobieństwa niesprzecznych hipotez.
|
Cz cze 25, 2009 20:46 |
|
 |
Snufkin
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Śr cze 24, 2009 9:06 Posty: 298
|
romulus napisał(a): Snuwkin Cytuj: Wielki wybuch jest tylko hipotezą, jednak wszystko wskazuje na to, że trafną, potwierdza to szereg faktów - między innymi promieniowanie tła, przesunięcie spektrum światła w stronę czerwieni odległych galaktyk Nie znam się na tym nie będę polemizował. Ale dowodów nie ma. więc dlaczego piszesz, że na wielki wybuch nie ma dowodów? Cytuj: Cytuj: Model wielkiego wybuchu jest o WIELE BARDZIEJ prawdopodobny niż hipoteza, że jakiś pozaczasowy i przestrzenny byt stworzył wszystko przy pomocy magii
Ja mam inne zdanie .W Bibli jest ponad 300 proroctw które dotyczą narodzenia i służby Jezusa .które sie spełniły. Ponadto jest wiele innych proroctw które sie spełniły. Są dowody na to że Biblia Stary Testament został napisany wiele set lat przed Chrystusem. Więc ja na potwierdzenie mojej wiary mam wszystko co mi potrzeba, i pełni w to wierzę . W biblii jest też wiele proroctw które się nie spełniły. A tak poza tym, nie sądzisz, że możliwe jest, że życiorys Jezusa został sztucznie zmodyfikowany, żeby pasował do proroctw? Wiedza historyczna którą posiadamy na to wskazuje. Przykład pierwszy z łepetyny: Prorok miał się urodzić w mieście dawidowym więc konieczne było aby przenieść narodziny Jezusa z Nazaretu (gdzie mieszkali jego rodzice) do Betlejem. Co takiego wymyślili ewangeliści? Spis ludności. Rzymianie w tamtym okresie nie przeprowadzali żadnego spisu ludności. Zresztą nie mieli też w zwyczaju kazać mieszkańcom spisywać się w mieście narodzin. I co ty na to? Cytuj: Cytuj: Ja mam metodę naukową która stworzyła min komputer przy którym siedzisz Ty masz Boga co do którego nie ma nawet pewności czy istnieje, nie ma pewności czy coś stworzył o przepraszam stworzył całą masę ignorantów.
Mam pewność widzę go codziennie w przyrodzie ,w tej doskonałosci. 
Są ludzie, którzy słyszą głosy... Sprawa dla psychiatry. Odpowiednie proszki i sprawa załatwiona.
|
Cz cze 25, 2009 20:50 |
|
 |
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
Czyli Marek MRB tez się poddał.
Swoją droga to mógłby wykorzystac okazję, żeby siedziec cicho, a nie obwieszczać swoją ignorancję wszem i wobec.
Po raz kolejny się pytam.
Czy jest jakiś kreacjonista, który potrafi odpowiedzieć na te pytania?
Dla stabilnej liczebnie populacji miliona osobników rozmnażających się bezpłciowo, gdzie jedno pokolnie trwa jeden rok (bardzo realistyczne założenie - jest wiele takich gatunków)
1. Przy założeniu że nowe dostosowanie zwieksza prawdopodobieństwo przezycia i udanego rozrodu o p= 50% po ilu pokoleniach zmutowany gen wyprze całkowicie poprzednią wersję genu z największym prawdopodobieństwem?
2. Jakie musiałoby byc zwiększenie tej szansy rozrodu (czyli p) aby prawdopodobieństwo, że w opisanej populacji całkowicie wyprze poprzednią wersję genu po 100 000 pokoleń było największe ?
3. Dla opisanej wyżej populacji, jakie jest p, przy którym udział dryfu genetycznego, czyli losowych zmian częstości genów w populacji jest porównywalny z doborem? Podać górną granicę takiego p.
I znowu czekamy w ciszy...
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
Cz cze 25, 2009 20:53 |
|
 |
Snufkin
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Śr cze 24, 2009 9:06 Posty: 298
|
Marek MRB napisał(a): Snufkin napisał(a): Wielki wybuch jest tylko hipotezą, jednak wszystko wskazuje na to, że trafną, potwierdza to szereg faktów - między innymi promieniowanie tła, przesunięcie spektrum światła w stronę czerwieni odległych galaktyk
Model wielkiego wybuchu jest o WIELE BARDZIEJ prawdopodobny niż hipoteza, że jakiś pozaczasowy i przestrzenny byt stworzył wszystko przy pomocy magii. (Złośliwą wzmiankę o magii pomijam) Otóż Snufkinie, to co napisałeś jest... nienaukowe. Bowiem nie można przeciwstawiać prawdopodobieństwa niesprzecznych hipotez.
tylko porównanie dałem
porównaj:
Wielki wybuch jest modelem który powstał na podstawie rzetelnej współczesnej naukowej wiedzy, stworzony przez naukowców, posiadających dostęp do wielkich zasobów wiedzy i aparatów badawczych dostępnych dopiero w 20 wieku.
Kreacjonizm jest modelem, który powstał na podstawie poetyckiego uniesienia w epoce brązu, stworzony przez pasterzy z bliskiego wschodu, na podstawie żadnych badań.
komentarz zbędny
|
Cz cze 25, 2009 20:57 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
@Snufkin
"Hipoteza Boga" nie jest modelem tego czego modelem jest Big Bang - ponieważ odpowiada na inne pytania.
@Pilaster
Wzruszające jest że koniecznie chcesz wszystkim wmówić że "się poddałem". Tymczasem już udało mi się zmusić Cię do poprawienia Twojego zadania i - o ile będziesz chciał się dalej ode mnie uczyć (na co nie wygląda, ale kto wie ?) być może doprowadzę to Twoje zadanie do postaci, w której będziesz mógł wreszcie wykorzystać wzór na frekwencję (który zdaje się myślisz że tylko Ty znasz  )
|
Cz cze 25, 2009 21:43 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|