Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
| Autor |
Wiadomość |
|
Biniu
Dołączył(a): Śr kwi 19, 2017 11:42 Posty: 167
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Małgosiaa napisał(a): Quinque napisał(a): Robaczek, to teraz tak. Czy ksiądz mówiący o grzechu Adama mówi o prawdziwym wydarzeniu czy bajce? Czy ksiądz mówiący o pierwotnej szczęśliwości w raju mówi o prawdziwym miejscu czy o bajeczce? Ksiądz mówiąc o grzechu Adama, mówi o nieposłuszeństwie Bogu, który to został przekazany przy pomocy obrazu, a nie faktu (zerwane jabłko to obraz, nie fakt). W takim razie co to był za grzech? na czym to nieposłuszeństwo polegało? Czy Adam jest konkretny, czy też taki nieokreślony jak ten grzech?
|
| So kwi 13, 2019 5:48 |
|
|
|
 |
|
Małgosiaa
Moderator
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40 Posty: 9098
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Biniu napisał(a): W takim razie co to był za grzech? na czym to nieposłuszeństwo polegało? Czy Adam jest konkretny, czy też taki nieokreślony jak ten grzech? Grzech polegał na nieposłuszeństwie Bogu. Człowiek uległ podszeptom szatana. W jakiej sprawie? Nie wiem i wcale ta wiedza nie jest mi do zbawienia koniecznie potrzebna. Adam to człowiek. Tylko tyle i aż tyle. Też mi ta wiedza nie jest koniecznie potrzebna do zbawienia.
_________________ Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter
|
| So kwi 13, 2019 7:21 |
|
 |
|
IrciaLilith
Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10 Posty: 4921
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Czyli cały sens zbawienia jest oparty na nieokreślonym nieposłuszeństwie nieokreślonych bliżej ludzi? Na tym, że ktoś kiedyś posłuchał Szatana i okazał nieposłuszeństwo Bogu? I na tej podstawie mam uznać racjonalność chrześcijaństwa?
_________________ 'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)
Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...
|
| So kwi 13, 2019 9:32 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
IrciaLilith napisał(a): Czyli cały sens zbawienia jest oparty na nieokreślonym nieposłuszeństwie nieokreślonych bliżej ludzi? Na tym, że ktoś kiedyś posłuchał Szatana i okazał nieposłuszeństwo Bogu? I na tej podstawie mam uznać racjonalność chrześcijaństwa? Tyle tylko, że tzw grzech pierworodny, jak już miałaś wskazywane, to skłonność natury ludzkiej do zła, czyli grzech niedokonany, a sens zbawienia zasadza się Miłości - będziesz miłował... i czynił dobro. Coraz częściej odnoszę wrażenie, że Ty nie poszukujesz żadnego Boga, ale jedynie bawi Cię przekomarzanie.
|
| So kwi 13, 2019 9:44 |
|
 |
|
IrciaLilith
Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10 Posty: 4921
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Skłonność do tzw dobra i zła to wynik ewolucji. Tu nie ma kwestii nieposłuszeństwa, zero wpływu Szatana czy Boga.
Nie mam nic przeciwko czynieniu dobra( działaniu korzystnym dla wszystkich istot), bo to się po prostu opłaca i jest to oczywiste gdy zna się swoje potrzeby, ale co to ma wspólnego z wiarą w boskość Jezusa, w to że chrześcijaństwo jest oparte na prawdzie albo z posłuszeństwem wobec ustaleń Kościoła?
_________________ 'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)
Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...
|
| So kwi 13, 2019 9:52 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Aluś napisał(a): Coraz częściej odnoszę wrażenie, że Ty nie poszukujesz żadnego Boga, ale jedynie bawi Cię przekomarzanie. Przyznaj się lepiej, że nie rozumiesz, czym jest ciekawość poznawcza, ani jak i do czego motywuje człowieka.
|
| So kwi 13, 2019 9:55 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
ErgoProxy napisał(a): Aluś napisał(a): Coraz częściej odnoszę wrażenie, że Ty nie poszukujesz żadnego Boga, ale jedynie bawi Cię przekomarzanie. Przyznaj się lepiej, że nie rozumiesz, czym jest ciekawość poznawcza, ani jak i do czego motywuje człowieka. Jeśli ignoruje się kilkakrotnie wskazywane, udokumentowane fakty, a Ircia po raz enty dopytuje o nie, to nazwiesz to ciekawością poznawczą?
|
| So kwi 13, 2019 10:00 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Udokumentowanie czegoś alegorycznymi metaforami uważasz za rzetelne? Sekta smoleńska nawija coś o żelaznej brzozie; mam uznać to za argument, że trotyl był?
|
| So kwi 13, 2019 10:19 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
ErgoProxy napisał(a): Udokumentowanie czegoś alegorycznymi metaforami uważasz za rzetelne? Sekta smoleńska nawija coś o żelaznej brzozie; mam uznać to za argument, że trotyl był? Nawet zdeklarowani wrogowie nie kwestionują historyczności Jezusa.
|
| So kwi 13, 2019 10:28 |
|
 |
|
IrciaLilith
Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10 Posty: 4921
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Alus, jakby odpowiedzi na moje pytania były zawsze takie same i były spójne to dawno by mi się znudziło.
Do tego mamy chyba zupełnie inne kryteria ustalenia czy coś jest udokumentowanycm faktem czy też nie.
Ciekawe jest też założenie, że osoba niewierząca poszukuje Boga, jakby wyjaśnienie ciekawością i fascynacją samym zjawiskiem wiary religijnej nie docierało.
Ok, to kim są ludzie, którzy kwestionują historyczność Jezusa?
_________________ 'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)
Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...
|
| So kwi 13, 2019 10:31 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
IrciaLilith napisał(a): Alus, jakby odpowiedzi na moje pytania były zawsze takie same i były spójne to dawno by mi się znudziło.
Do tego mamy chyba zupełnie inne kryteria ustalenia czy coś jest udokumentowanycm faktem czy też nie.
Ciekawe jest też założenie, że osoba niewierząca poszukuje Boga, jakby wyjaśnienie ciekawością i fascynacją samym zjawiskiem wiary religijnej nie docierało.
Ok, to kim są ludzie, którzy kwestionują historyczność Jezusa? Poszukując nie napotkałaś ludzi, kręgami ludzi, kwestionującymi historyczność Jezusa. Nigdy nie napotkasz jednakowych odpowiedzi słowo w słowo, bo wiara i jej pojmowanie, to nie hymn, którzy wszyscy winni znać na pamięć.
|
| So kwi 13, 2019 10:34 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Od historyczności do bóstwa droga daleka. Nikt nie kwestionuje historyczności Konfucjusza ani Śakjamuniego (i to pomimo, że narodziny tego ostatniego cuda zwiastowały).
|
| So kwi 13, 2019 10:47 |
|
 |
|
IrciaLilith
Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10 Posty: 4921
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Nie oczekuję zgodności słowo w słowo, bo przecież omawiając dowolne zjawisko fizyczne można je przedstawić na wiele różnych i poprawnych sposobów. Chodzi o skalę w jakiej dana osoba wierząca w danym momencie opiera się na nauce lub religii, o to co i kiedy traktuje dosłownie a co metaforycznie. Kiedy i na ile odrzuca lub akceptuje naukę, dowody, doświadczenia.
Pierwszego zdania mimo szczerych chęci nie rozumiem. Co chciałaś przekazać?
_________________ 'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)
Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...
|
| So kwi 13, 2019 10:52 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
|
| So kwi 13, 2019 10:59 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
ErgoProxy napisał(a): Od historyczności do bóstwa droga daleka. Nikt nie kwestionuje historyczności Konfucjusza ani Śakjamuniego (i to pomimo, że narodziny tego ostatniego cuda zwiastowały). Pewnie, można także dowolnie kwestionować istnienie innych galaktyk... IrciaLilith napisał(a): Nie oczekuję zgodności słowo w słowo, bo przecież omawiając dowolne zjawisko fizyczne można je przedstawić na wiele różnych i poprawnych sposobów. Chodzi o skalę w jakiej dana osoba wierząca w danym momencie opiera się na nauce lub religii, o to co i kiedy traktuje dosłownie a co metaforycznie. Kiedy i na ile odrzuca lub akceptuje naukę, dowody, doświadczenia. Toteż już napisała, umknęło twej uwadze, albo zlekceważyłaś - w rzeczach koniecznych jedność, w wątpliwych wolność, we wszystkich miłość, św Augustyn. Z mojej osobistej perspektywy w obrazie Boga Miłości nie mieściła się kara limbusu dla dzieci nieochrzczonych, i czas pokazał, że prawidłowo pojmuję nauka Chrystusa, bo w 2014r międzynarodowa komisja teologiczna odrzuciła tą teorię Cytuj: Pierwszego zdania mimo szczerych chęci nie rozumiem. Co chciałaś przekazać? Poszukujesz rozumiem na wielu portalach, nie ograniczając sie jedynie do forum, zatem niemożliwe abyś nie napotkała dowodzenia o niehistoryczności Jezusa. O - Teresse już wskazała.
|
| So kwi 13, 2019 11:02 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|