Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 17, 2025 18:18



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3215 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 166, 167, 168, 169, 170, 171, 172 ... 215  Następna strona
 Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz lis 01, 2018 13:16
Posty: 1431
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Są chrześcijanie, którzy twierdzą, że da się pogodzić biblijny opis stworzenia z teorią ewolucji. Ja bym poprosił może o jakiś link do opracowania, które w przystępny i zrozumiały sposób ową zgodność tłumaczy. Dla mnie punktem wyjścia musi być to, że wszystko co Bóg stworzył było dobre.

_________________
Wiem, komu zaufałem.


Śr kwi 17, 2019 14:47
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
To co niepasuje bierzesz jako metaforę i interpretujesz tak aby psowało. Piękny przykład ewolucji religii.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Śr kwi 17, 2019 14:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2863
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Wybawiony napisał(a):
w przystępny i zrozumiały sposób ową zgodność tłumaczy.

Co sadzisz o moim postulacie, ze proces powstania swiata i ludzi religia wyjasnia podobnie do slepego rozmawiajacego o cechach kwiatu rozy natomiast nauka podobnie do opisu tegoz kwiatu przez czlowieka pozbawionego zmyslu powonienia.
Podczas gdy po prostu nie mamy narzedzi aby wypowiadac sie jak to bylo naprawde.


Śr kwi 17, 2019 15:57
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Robaczku, jeśli mówiąc o powstanu świata masz na myśli początki wszechświata to się zgadzam,ale gdy mówiny o powstaniu naszej planety, życia i ewolucji tego życia to mimo ograniczeń narzędzi i informacji jest sporo, bo każdy proces zostawia jakieś ślady i w miarę rozwoju technik 'detektywistycznych' mamy ich coraz więcej.

To, że ludzkie zmysły są ograniczone to fakt, ale po to tworzy się narzędzia badawcze, aby sobie je rozszerzać i to znacznie.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Śr kwi 17, 2019 16:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2863
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
IrciaLilith napisał(a):
jest sporo, ..... mamy ich coraz więcej......... sobie je rozszerzać i to znacznie.

Zgoda.
Ale...
Co sadzisz o powszechnym przekonaniu ze nowe odkrycia rodza jeszcze wiecej pytan?


Śr kwi 17, 2019 18:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Tak po prostu jest i to jest piękne, bo im więcej wiesz tym większa jest świadomość swojej niewiedzy, czyli kolejne pytania i kolejne odpowiedzi rodzące kolejne pytania.
Ale mimo, że pytań coraz więcej, że świadomość niewiedzy rośnie to jednak wchodzisz coraz wyżej.

Im wyżej jesteś na górze wiedzy, tym widzisz więcej oceanu ignorancji i niewiedzy. Także maleje przekonanie o pewności i stabilności posiadanej wiedzy. Gdy widzisz coraz mniej oceanu niewiedzy i ignorancji... to znak, że nie wchodzisz w górę... wchodzisz w pieczare uproszczeń i złudzeń, niby tam przytulnie i bezpiecznie, ale czy o to chodzi?

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Śr kwi 17, 2019 19:21
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32
Posty: 1688
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Swołocz napisał(a):
Ja wiem, że mi już pisałeś. Ja także napisałem, że zdaję sobie sprawę z nie do końca prawomocnego charakteru poligenizmu. Jednak poligenizm jest bardzo prawdopodobny, gdyż skoro osobników zazwyczaj w obrębie gatunku jest wiele - a człowiek powstał przez ewolucyjne przeobrażenie się właśnie z gatunku - to prawdopodobnie "na początku" było wielu ludzi.

Robek napisał(a):
Z tego co się orientuję, to wygląda to, nieco inaczej.

http://wyborcza.pl/1,75400,14638339,Ada ... _raju.html

Bo co z tego że było więcej ludzi, skoro nasze geny pochodzą od dwójki ludzi, więc Adam i Ewa kiedyś tam istnieli.


Z tego artykułu to nie wynika. Wyraźnie jest tam napisane, że "Adam i Ewa, odkrywani przez genetyków, to zupełnie co innego niż pierwsza para z rajskiego ogrodu."

Dalej jest ważne stwierdzenie: "Przede wszystkim więc ani genetyczna Ewa nie jest matką wszystkich ludzi, ani Adam nie jest ich praojcem."

Dalej piszą: "W czasach Ewy żyło znacznie więcej kobiet, w czasach Adama - mężczyzn, i pewnością to po nich właśnie, nie po naszych "prarodzicach", odziedziczyliśmy znacznie więcej cech."

I wreszcie: "Ani Ewa, ani Adam nie byli też założycielami gatunku homo sapiens, już choćby dlatego, że gatunki wyłaniają się powoli, a nie powstają nagle w jednym pokoleniu."


Śr kwi 17, 2019 19:31
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Nazwa mitochondrialna ( genetyczna) Ewa ma sporo wad, bo ludziom religijnym się wydaje, że ma cokolwiek wspólnego z swoją biblijną imienniczką. Genetyczny Adam tak samo.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Śr kwi 17, 2019 19:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
akruk napisał(a):
Ja nie mogie! Gość rzekomo przeczytał, ale w ząb nie zrozumiał popularnej książki, w której po oczach autor wali czytelnikowi, że "samolubność" tylko jest wygodnym obrazowym antropomorfizmem. Jak to było z tym rzucaniem pereł?...


Tej książki nie czytałem, natomiast tutaj "IrciaLilith" sugerowała że geny wszystkim sterują, i ludzie przez to zachowują się jak jakieś automaty, a to przecież tak nie działa, geny nie mają aż takiej władzy nad ludźmi.

pilaster napisał(a):
Nic podobnego. Gwałt w dzisiejszym społeczeństwie jest bardzo złą strategia rozrodczą. Zaraz na początku takiej działalności gwałciciel wyląduje w więzieniu i już sobie nie pogwałci. :) A dzieci które zdąży spłodzić, albo zostaną poddane aborcji, albo będą miały w życiu znacznie bardziej pod górkę niż dzieci spłodzone w sposób legalny.


Gdzie niby zła strategia? przecież obenie nie mam dzieci, więc jakbym zgwałcił 20 lat temu, i by z tego była ciąża i później dziecko, to wtedy bym dostał za to ze 2 lata, no ale dzisiaj to już bym może i jakie wnuki już miał, więc gdzie mi mówisz że to zła strategia.
Bo przecież dobra strategia jest taka, żeby przekazać swoje geny dalej, reszta może zejść na drugi plan.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Śr kwi 17, 2019 21:58
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 08, 2018 21:10
Posty: 432
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Ty żyjesz w jakimś przekonaniu, że kobietę wystarczy dotknąć końcem penisa, żeby zostać ojcem?


Śr kwi 17, 2019 22:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Robek napisał(a):
pilaster napisał(a):
Nic podobnego. Gwałt w dzisiejszym społeczeństwie jest bardzo złą strategia rozrodczą. Zaraz na początku takiej działalności gwałciciel wyląduje w więzieniu i już sobie nie pogwałci. :) A dzieci które zdąży spłodzić, albo zostaną poddane aborcji, albo będą miały w życiu znacznie bardziej pod górkę niż dzieci spłodzone w sposób legalny.


Gdzie niby zła strategia? przecież obenie nie mam dzieci, więc jakbym zgwałcił 20 lat temu, i by z tego była ciąża


Z prawdopodobieństwem 3% (średnie prawdopopdobieństwo zajścia w ciążę przy pojedynczym stosunku) I to pod warunkiem ze zgwałcona kobieta nie dokonała by aborcji.

A to że policja by Robeka złapała i wsadziła do więzienia to z 80% szansy. :D

Jak napisał pilaster - gwałt to obecnie bardzo zła strategia rozrodcza. :roll:

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Cz kwi 18, 2019 6:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
pilaster napisał(a):
Z prawdopodobieństwem 3% (średnie prawdopopdobieństwo zajścia w ciążę przy pojedynczym stosunku) I to pod warunkiem ze zgwałcona kobieta nie dokonała by aborcji.

A to że policja by Robeka złapała i wsadziła do więzienia to z 80% szansy. :D

Jak napisał pilaster - gwałt to obecnie bardzo zła strategia rozrodcza. :roll:



3% to więcej niż 0%, zresztą jakaś liczba dzieci z tych gwałtów sie rodzi, więc to jest jakiś pomysł, może nie najlepszy ale zawsze zwiększający szanse, na posiadanie potomstwa.
No i powiedz mi "pilaster" jak to jest z tym samolubnym genem? to ja chce mieć dzieci, czy to tylko ten gen chce, i on mnie zmusza do prokreacji? dodam tylko że jakoś nie specjalnie mam chęć posiadania tych dzieci, i z tej przyczyny pytam się o to, bo może akurat ja tego genu, z jakiejś przyczyny nie mam?

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Cz kwi 18, 2019 7:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Robek napisał(a):
pilaster napisał(a):
Z prawdopodobieństwem 3% (średnie prawdopopdobieństwo zajścia w ciążę przy pojedynczym stosunku) I to pod warunkiem ze zgwałcona kobieta nie dokonała by aborcji.

A to że policja by Robeka złapała i wsadziła do więzienia to z 80% szansy. :D

Jak napisał pilaster - gwałt to obecnie bardzo zła strategia rozrodcza. :roll:



3% to więcej niż 0%,


Ale mniej niż 80-90% przy stworzeniu normalnego związku z kobietą.

Cytuj:
zresztą jakaś liczba dzieci z tych gwałtów sie rodzi,


Pomijalne promile w porównaniu z dziećmi z nie-gwałtów. A kiedyś było inaczej. W społeczeństwach łowiecko-zbierckich, może nawet z 50% dzieci było poczętych w trakcie gwałtów.


Cytuj:
No i powiedz mi "pilaster" jak to jest z tym samolubnym genem? to ja chce mieć dzieci, czy to tylko ten gen chce, i on mnie zmusza do prokreacji?


Robek chce, a to chcenie wynika z posiadania odpowiednich genów. Geny, które zachęcają do posiadania dzieci, przechodzą do kolejnego pokolenia. Geny które zniechęcają do posiadania dzieci do następnych pokoleń nie przechodzą i giną. Zostają zatem tylko geny dzieciolubne. :)

Cytuj:
może akurat ja tego genu, z jakiejś przyczyny nie mam?


W takim razie geny Robeka umrą wraz z nim.

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Cz kwi 18, 2019 7:58
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Geny mają większą władzę nad tymi, którzy udają, że takiego wpływu nie ma. Bo gdy np wiem dlaczego w pewne dni podniecają mnie faceci wysokotestosteronowi, że tak ich określę, to nie pozwolę sobie na insynuacje i racjonalizacje, że to zauroczenie, miłość, sygnał problemów w związku,bo wiem, że to tylko hormony, których działanie jest generalnie oparte na genetyce i pokrewnych czynnikach epigenetycznych.
Tak samo facet gdy jest świadomy, że pewne popędy, pragnienia i chęci są warunkowane genetycznie łatwiej może się z tej zabawy wypisać, choćby z przekory, że nie będą nim prehistoryczne uwarunkowania rządzić;)
Gdy ktoś wmawia sobie, że geny nie mają wpływu na jego zachowanie, decyzje, potrzeby będzie to racjonalizował, uważał za dobrowolne.

Tak samo władza podświadomych programów mentalnych zostaje ograniczona gdy ma się świadomość ich istnienia i wpływu.

Dokładnie, kogo geny nie skłonią do spłodzenia potomstwa i zadbania, aby to potomstwo nie uważało posiadania dzieci za głupote tych geny przetwają. Linia tych, którzy tego nie zrobią po prostu się skończy.
Nie wystarczy spłodzić potomka, warto zadbać aby życie, a szczególnie postawy opiekunów nie zniechęciły go do kontynuowania rodu. Czyli po prostu nie okazywać jak to strasznie posiadanie dzieci nas zablokowało, nie dać odczuć, że przez dzieci niby trzeba było z tylu rzeczy rezygnować, a niestety ludzie to robią. Im bardziej ktoś się poświęca dla dzieci rezygnując z własnych potrzeb tym bardziej dzieciaki to czują...

Robek, od gwałtu lepszą strategią jest zostanie dawcą spermy jeśli z jakiś przyczyn nie jesteś zdolny do stworzenia związku.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Cz kwi 18, 2019 9:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
pilaster napisał(a):
Ale mniej niż 80-90% przy stworzeniu normalnego związku z kobietą.


Przecież cały czas rozpatrujemy, sytuacje w której ktoś nie jest w stanie stworzyć normalnego związku, i z tej przyczyny samolubny gen, każe szukać innego sposobu na spłodzenie potomstwa.

pilaster napisał(a):
W takim razie geny Robeka umrą wraz z nim.



Moje geny i tak umrą, i to bez względu co zrobie, to by były co nawyjżej kopie moich genów, i to nie wszystkich, tutaj nie jestem genetykiem, ale chyba może być taka sytuacja że z biegiem kolejnych moich pokoleń, wcześnej czy później te moje kopie genów, mogą całkowicie zaniknąć?

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Cz kwi 18, 2019 12:41
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 3215 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 166, 167, 168, 169, 170, 171, 172 ... 215  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL