GrzegorCytuj:
To co w normalnych krajach zwie się nauką, to są nauki przyrodnicze
Co do nauk przyrodniczych niema dyskusji .
Cytuj:
(co prawda Niemcy upierają się żeby filozofię i inna humanistykę nazywać nauką, ale nie wiem czy to jest normalny kraj)
Wszystko zależy od tego jaką filozofie .
Zresztą dotyczy to także matematyki , będącej symboliczną analogią filozofii

Cytuj:
zostały, zapoczątkowane zostały około roku 1700 przez takich ludzi jak Kepler, Galileusz i Newton (wszyscy wierzący). Fizyka Arystotelesa była równie nienaukowa co teologia Tomasza.
Zatem uważasz , że fizyka Newtona mogła by się zupełnie obejść bez tw. Pitagorasa , czy prawa Arhimedesa [ na przykład oczywiście

] ?
Dlaczego granice pomiędzy naukowością a nienaukowością stawiasz akurat tutaj ?
Rozumiem że Arystoteles w istocie się mylił , ale czyż nie mylił się Galileusz i Newton ? Z punktu widzenia dzisiejszej wiedzy ich teorie także są niedoskonałe .
Czy chodzi Ci o zastosowanie abstrakcyjnego języka matematyki do wyrażania pojęć ?
Ja widzę , to tak , że ludzkość próbuje zrozumieć otaczający ją świat od początku swego istnienia , tworząc mniej lub bardziej ułomne wyjaśnienia obserwowanej rzeczywistości .
Tym zaś co odróżnia podejście naukowe od nienałkowego [ religijnego ] jest ślepy upór na przekór faktom .
Cytuj:
Fizyka Arystotelesa była równie nienaukowa co teologia Tomasza.
Lub równie naukowa .
Z całą pewnością możemy powiedzieć natomiast dzisiaj , że obie są nienaukowe i każdy kto trzyma się ich uparcie mimo stworzenia lepszych [ optymalniejszych/skuteczniejszych ] sposobów organizacji danych niema z nauką nic wspólnego .
To zaś co uznajemy za prawdę naukową [ jedyną nam dostępną ] przez przyszłe pokolenia może zostać uznane za równie absurdalne co przemyślenia Arystotelesa i Tomasza .
Cytuj:
Pierwszą teorią naukową była teoria Newtona.
Będąca syntezą nagromadzonej wiedzy pokoleń "poznawaczy" otaczajacego nas świata .
Zupełnie się zgodzę, że była pierwszą w miarę całościową , logiczną i stosunkowo prostą organizacją obiektywnych i powtarzalnych obserwacji - znacząco doskonalszą od poprzedniczek .
Mogę się zgodzić , że była pierwszą teorią stricte naukową , uważam jednak , że stanowi ona wytwór nie tyle samego Newtona , co pokoleń ludzi patrzących na otaczającą ich rzeczywistość przez pryzmat zasad naukowości .
Cytuj:
Nauka i to co można nazwać cywilizacją naukowo – techniczną rozwinęło się tylko raz w historii ludzkości i tak się składa, że w chrześcijańskiej Europie
Tylko raz ?
Wiele osiągnięć nauki [ choćby liczby arabskie którymi posługujemy się do dziś , czy wywodzące sie z Mezopotami koło , albo zegar słoneczny . Egipski zegar wodny i nauki medyczne . Chiński papier i druk , albo proch ,sejsmograf , itd , itp ] nie wywodzi się z Europy .
To co zapewniło Europie prowadzenie w wyścigu naukowo technicznym to wywodzące się z Grecji umiłowanie prawdy i swobody poznawania [ a to jest akurat to czego religia nienawidzi najbardziej

].
Podstawą nauki jest logika zapoczątkowana właśnie przez Arystotelesa .
Nie potrafię sobie wyobrazić nauki ignorującej ją .
Nawet sama matematyka [ o ile to nauka oczywiście

] miała się dobrze na tysiące lat przed Chrystusem i to nie w Europie wcale .
Cytuj:
i w to w czasach kiedy ateizm był niezwykle rzadki a ludzie byli bardzo religijny.
Aktu myślenia może dokonać tylko ktoś ignorujący wewnętrznie sprzeczne [ czyli obalające logikę ] dogmaty religijne .
Zatem deklaratywni chrześcijanie [ deklaratywni by nie skończyć na stosie

] byli w stanie tworzyć naukę , w takim stopniu w jakim byli w stanie porzucić/ignorować religię .
Cytuj:
Gdyby Chrześcijaństwo było antynaukowe to nauka nie rozwinęłaby się w świecie chrześcijańskim. Logiczne prawda? Były oczywiście antynaukowe nurty w chrześcijaństwie ale widocznie miały one charakter marginalny.
Dlatego właśnie rozwój nauki został spowolniony w okresie dominacji chrześcijaństwa .
Chrześcijaństwo jest antynaukowe ponieważ :
1. Dokonuje destrukcji zdolnosci myślenia poprzez złamanie zasad logiki .
2. Odrzuca empiryzm - postulując że istnieją prawdy objawione.
3. Odzrucają zasadę Brzytwy warunkującą skuteczność nauki .
Zatem Chrześcijaństwo atakuje wszystkie trzy filary nauki równopcześnie .
Co zresztą doskonale ilustruje historia .
Nauka rozwija się wszędzie i zawsze . Kultura Europejska zdominowała świat [ chwilowo

] , ponieważ Europejczycy nie dali się zdominować religijnym idiotyzmom .
Antynaukowość religii [ wszystkich ] nie ma charakteru marginalnego , tylko stanowi ich esencje .
Marginalna może być co najwyżej ilość osobników na prawdę wierzących .