Czy płód to też człowiek?
Autor |
Wiadomość |
gaazkamm
Dołączył(a): Pn lis 03, 2014 15:36 Posty: 429
|
 Re: Czy płód to też człowiek?
Cytuj: No i ta naiwna wiara, że jak się zakaże aborcji to ona cudownie zniknie... Nic podobnego, nikt normalny takiej wiary nie przedstawia, z przeciwnikami aborcji włącznie. Cytuj: Ile z tych 1,8 tys urodzi, nie mogą dokonać aborcji? 200? Promil? Już to będzie sukces, jeśli rzeczywiście przyjąć, że aborcja to morderstwo. JEDNO morderstwo mniej na każde 100 tyś. skutecznie dokonanych to sukces. Cytuj: Kierując tę energię w edukację seksualną Antykoncepcja, bo pewnie o niej myślisz, w doktrynie KK też jest złem. A doktryna KK potępia mentalność „mniejszego zła”. Więc to nie jest argument dla nikogo, kto wychodzi z pozycji katolickiej. Cytuj: czy pomoc samotnym matkom tak, aby mniej bały się trudnego macierzyństwa Tak oczywiście należy czynić. W niczym nie przeszkadza to słuszności zakazywania aborcji. Cytuj: Ojoj. To trzeba konieczne nakazać też niedzielną modlitwę i zakazać seksu pozamałżeńskiego, bo strasznie nam ta zbiorowość grzeszy... I jak żyć z tą świadomością, jak żyć?... Myślę, że Jest to argument na tym samym poziomie, co dowodzenie, że ziemia musi być płaska, gdyż inaczej ludzie po drugiej stronie ziemi pospadali by na dół w kosmos. Łatwo jest wyśmiewać doktrynę, której się tak naprawdę nie rozumie. Ja nie twierdzę, że rozumiem doktrynę KK, ani nie mogę powiedzieć NA PEWNO, że jest ona prawdziwa – ale chyba starcza mi pokory, by uznać, że jej nie rozumiem i że ona NIE MOŻE być tak absurdalna, jak może czasami się na pierwszy rzut oka wydawać, jeśli już z żadnego innego powodu to choćby z takiego, że przez 2 tyś lat swojego istnienia KK ściągał do siebie wiele naprawdę mądrych i dużo inteligentniejszych ludzi od Ciebie i ode mnie, i oni zadbali, by ta doktryna miała ręce i nogi. A niewykluczone, prawdopodobne, że ta doktryna jest po prostu prawdziwa, i każda taka RZUCAJĄCA SIĘ W OCZY ABSURDALNOŚĆ to po prostu niezrozumienie. Co do zakresu kompetencji prawa, to św. Tomasz pisał tak: Cytuj: Druga część części pierwszej Zagadnienie 96 A r t y k u ł 2 CZY ZADANIEM LUDZKIEGO PRAWA JEST TĘPIENIE WSZYSTKICH WAD I WYSTĘPKÓW ? Zdaje się, że zadaniem ludzkiego prawa jest tępienie wszystkich wad i występków, bo: 1. Zdaniem Izydora: „Prawa ustanawia się po to, aby strach przed nimi poskramiał zuchwałość. Wtedy zaś dopiero będzie ona wystarczająco okiełznana, gdy prawo poskromi każde zło. A więc prawo ludzkie powinno tępić każde zło. 2. Zadaniem prawodawcy jest: czynić obywateli cnotliwymi. Nie może jednak ktoś być cnotliwym, jeśli nie poskromi się w nim wszystkich wad i występków. A więc zadaniem prawa ludzkiego jest poskramianie wszystkich wad i występków. 3. Jak wyżej powiedziano, prawo ludzkie wywodzi się z prawa naturalnego. Wszystkie jednak występki sprzeczne są z. prawem natury. A więc prawo ludzkie powinno plenić wszystkie występki.
Wbrew temu Augustyn tak pisze: „Wydaje mi się, że to prawo, które ustanawia się dla rządzenia ludem, słusznie zezwala na nie [na występki i wady], zostawiając to karzącej sprawiedliwości Boskiej”. Lecz sprawiedliwość Boska karze tylko występki. Słusznie więc prawo ludzkie zezwala na niektóre występki i nie ściga ich.
Odpowiedź: Jak już powiedziano, prawo ustanawia się jako jakąś normę lub miarę ludzkiego postępowania. Według zaś Filozofa, miara zawsze powinna być jednorodna z rzeczą mierzoną. Różne bowiem rzeczy mierzymy innymi miarami. Toteż i prawa nakłada się ludziom odpowiednio do ich uwarunkowań, bo jak pisze Izydor: prawo powinno być „możliwe do wykonania odpowiednio do natury człowieka i do zwyczaju kraju”. Możność zaś, czyli większa lub mniejsza łatwość działania, pochodzi od wewnętrznego urobienia czy usposobienia. Co bowiem jest niemożliwe do wykonania dla człowieka o nieurobionej cnocie, nie jest takim dla człowieka o urobionej cnocie; tak jak również i dla dziecka nie jest możliwe do wykonania to, co jest możliwe dla dorosłego. Z tego też powodu nie ustanawia się takiego samego prawa dla dziecin co dla dorosłych. Na niejedno bowiem zezwala się dzieciom, co u dorosłych bywa prawem karane lub też ganione. Podobnie, na niejedno trzeba zezwolić ludziom o nieurobionej cnocie, czego nie należy cierpieć u ludzi o urobionej cnocie. Prawo zaś nakłada się masie ludzi, z której większa część, to ludzie o nieurobionej cnocie. Toteż prawo ludzkie nie zabrania wszystkich występków, od których stronią ludzie cnotliwi. Zabrania tylko cięższych występków, od których może się powstrzymać przeważająca część masy ludzkiej. Zwłaszcza tych, które są ze szkodą dla innych. Bez ich bowiem zabronienia społeczność ludzka nie mogłaby się utrzymać. Tak też prawo ludzkie zabrania zabójstw, kradzieży itp.
Na 1. Zuchwałość przejawia się w napastowaniu ludzi. Należy przeto tych występków, które wyrządzają bliźnim krzywdę. A ten jak powiedziano, są zakazane prawem ludzkim. Na 2. Zamiarem prawa ludzkiego jest prowadzenie ludzi do cnoty: nie od razu lecz stopniowo. Nie od razu przeto nakłada mnogości niedoskonałych ludzi to, co już jest udziałem urobionych w cnocie: mianowicie żeby powstrzymywali się od wszelkiego zła. W przeciwnym razie ludzie niedoskonali, nie będąc w stanie udźwignąć takowych nakazów, wpadaliby w jeszcze gorsze zło, stosownie do słów Księgi Przysłów: „Kto zbytnio nos wyciera, wyciska krew”. A u Mateusza czytamy: „Nie wlewa się młodego wina”, tj. przykazań doskonałego życia, „do starych bukłaków”, tj. w ludzi niedoskonałych; „w przeciwnym razie bukłaki pękają i wino wycieka”, tzn. gardzi się przykazaniami, a na skutek pogardy ludzie popełniają jeszcze gorsze złoczyny. Na 3. Prawo naturalne jest to jakieś udziałowe istnienie w nas prawa wiecznego. Prawo zaś ludzkie nie dociąga do prawa wiecznego. Mówi bowiem Augustyn: „To prawo, które ustanawia się dla rządzenia ludem, zezwala na wiele i pozostawia bez kary; ale to karze opatrzność Boska. Wprawdzie nie wszystko czyni, ale tego, co czyni, nie należy odrzucać”. Stąd to również i prawo ludzkie nie może tego wszystkiego zakazać. czego zabrania prawo natury.
_________________ Także http://forum.wiara.pl/search.php?author=gaazkam&submit=Szukaj
|
Pt paź 28, 2016 23:08 |
|
|
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: Czy płód to też człowiek?
gaazkamm napisał(a): Już to będzie sukces, jeśli rzeczywiście przyjąć, że aborcja to morderstwo. JEDNO morderstwo mniej na każde 100 tyś. skutecznie dokonanych to sukces Szkoda, że nie doczytałeś do końca. Piszę, że te działania są kontrproduktywne. A nawet gdyby przyniosły jakiś efekt, to może kilkaset mniej aborcji, a ta sama energia włożona w profilaktykę i tworzenie przyjaznego środowiska dla macierzyństwa, zwłaszcza trudnego (samotne matki, dzieci chore) zmniejszyłyby tę liczbę dużo bardziej i zupełnie bezkonfliktowo. Cytuj: Antykoncepcja, bo pewnie o niej myślisz, w doktrynie KK też jest złem. Pisząc o edukacji mam na myśli edukację. I nie tylko wiedzę o biologii rozrodu (wiele nastolatek wierzy, że za pierwszym razem w ciążę się nie zajdzie i w tym podobne bzdury), ale też o asertywności w związkach, odpowiedzialności, stawaniu granicy, co już jest molestowaniem itp. Cytuj: Tak oczywiście należy czynić. To czemu o tym tak cicho? Gdzie te manifestacje organizacji prolife popierające otwieranie przedszkoli i poradni pediatrycznych? Gdzie zbieranie podpisów za zwiększeniem dodatków na opiekę nad chorymi dziećmi (słychać tylko Terlikowskich z ich "Bóg dał dziecko da i na dziecko")? Gdzie aktywność prolifowców jako wolontariuszy w domach samotnej matki czy domach dziecka? Pomagających przy niepełnosprawnych dzieciach?Gdzie czytania listów biskupów, w których zachęca się do wspierania samotnych matek przez koła parafialne, pomocy przy dziecku, nagradzaniu ich heroizmu zamiast wytykania palcami i radowania z kary boskiej za cudzołóstwo?
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
Pt paź 28, 2016 23:44 |
|
 |
andej
Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31 Posty: 3112
|
 Re: Czy płód to też człowiek?
Acro napisał(a): Już to będzie sukces, jeśli rzeczywiście przyjąć, że aborcja to morderstwo. JEDNO morderstwo mniej na każde 100 tyś. skutecznie dokonanych to sukces Szkoda, że nie doczytałeś do końca. ... [/quote] gaazkamm napisał(a): Piszę, że te działania są kontrproduktywne. A nawet gdyby przyniosły jakiś efekt, to może kilkaset mniej aborcji, a ta sama energia włożona w profilaktykę i tworzenie przyjaznego środowiska dla macierzyństwa, zwłaszcza trudnego (samotne matki, dzieci chore) zmniejszyłyby tę liczbę dużo bardziej i zupełnie bezkonfliktowo. ...
Czy jedno przeczy drugiemu? Nie! To powinny być działania równoległe. Od czego zacząć. Od słownictwa. Od zaprzestania używania eufemizmów. Skończmy ze słowem aborcja, zastąpmy zabiciem poczętego dziecka. Albo krócej zabójstwem nienarodzonego. Może ktoś zna krótsze określenie, które jednoznacznie uświadamiałoby, że mamy tu do czynienia ze śmiercią. Z zabijaniem. Skończmy ze skrobanką, bo jest to okrutnym zabójstwem. Skończmy z tabletkami wczesnoporonnym, to jest morderstwo przez otrucie. Niech będzie jasne jaką wartość można ocalić kosztem czyjejś śmierci? Jeśli życie, to jest trudny wybór. Jeśli wygodę, komfort to porównujemy niewspółmierne wartości. Jeśli kobiecą ambicję, to też nie jest współmierne do zabijania. Uważam, że w zabijaniu dziecka nienarodzonego obligatoryjnie musiał uczestniczyć ojciec dziecka. Niech się patrzy, sprząta i płaci. Nie zgadzam się, aby z moich podatków finansowane było zabijanie nienarodzonych.
|
So paź 29, 2016 11:31 |
|
|
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Czy płód to też człowiek?
gaazkamm napisał(a): Antykoncepcja, bo pewnie o niej myślisz, w doktrynie KK też jest złem. Dlatego też KK sam przyczynia się do pogłębiania problemu, który tak go boli. Nieodpowiedzialna nauka społeczna skutkuje tak, jak skutkuje.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
So paź 29, 2016 11:49 |
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: Czy płód to też człowiek?
andej napisał(a): Od czego zacząć.
Od słownictwa. o tak. Dziesiątki tysięcy matek zmagających się z samotnym wychowawaniem dzieci, brakiem alimentów, opieką nad ciężko chorymi pociechami i milionem tego typu zupełnie rozwalających życie spraw, brakiem akceptacji i zrozumienia otoczenia, najbardziej oczekują zmiany słownictwa! Tak działajcie nadal, to następne czarne marsze wyciągną na ulice nie setki tysięcy, ale miliony ludzi, a prawo zostanie zupełnie zliberalzowane (czyli uzyska poziom normalnych, rozwiniętych krajów a nie islamskich)! Widzę, że niczego się nie potraficie nauczyć!  Cytuj: Nie zgadzam się, aby z moich podatków finansowane było zabijanie nienarodzonych. A ja nie zgadzam się, aby z moich pieniędzy finansowano naukę mitologii bliskowschodnich plemion pasterskich. I co z tym zrobimy?
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
So paź 29, 2016 13:09 |
|
|
|
 |
Marek_Piotrowski
Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48 Posty: 3265
|
 Re: Czy płód to też człowiek?
gaazkamm napisał(a): Piszę, że te działania są kontrproduktywne. A nawet gdyby przyniosły jakiś efekt, to może kilkaset mniej aborcji, a ta sama energia włożona w profilaktykę i tworzenie przyjaznego środowiska dla macierzyństwa, zwłaszcza trudnego (samotne matki, dzieci chore) zmniejszyłyby tę liczbę dużo bardziej i zupełnie bezkonfliktowo. Tyle że to się robi. I robią to właśnie środowiska pro-life (np. prowadząc Domy Samotnej Matki). Jakoś nie słyszałem, by czyniły to np. ruchy feministyczne... andej napisał(a): Czy jedno przeczy drugiemu? Nie! To powinny być działania równoległe. Od czego zacząć.
Od słownictwa. Od zaprzestania używania eufemizmów. Skończmy ze słowem aborcja, zastąpmy zabiciem poczętego dziecka. Albo krócej zabójstwem nienarodzonego. Może ktoś zna krótsze określenie, które jednoznacznie uświadamiałoby, że mamy tu do czynienia ze śmiercią. Z zabijaniem. Skończmy ze skrobanką, bo jest to okrutnym zabójstwem. Skończmy z tabletkami wczesnoporonnym, to jest morderstwo przez otrucie. Niech będzie jasne jaką wartość można ocalić kosztem czyjejś śmierci? Jeśli życie, to jest trudny wybór. Jeśli wygodę, komfort to porównujemy niewspółmierne wartości. Jeśli kobiecą ambicję, to też nie jest współmierne do zabijania. Uważam, że w zabijaniu dziecka nienarodzonego obligatoryjnie musiał uczestniczyć ojciec dziecka. Niech się patrzy, sprząta i płaci. Nie zgadzam się, aby z moich podatków finansowane było zabijanie nienarodzonych. Zupełnie słusznie. gaazkamm napisał(a): Antykoncepcja, bo pewnie o niej myślisz, w doktrynie KK też jest złem. Tak, ale zupełnie niewspółmierne do aborcji (pomijam zagadnienie środków poronnych). JedenPost napisał(a): Dlatego też KK sam przyczynia się do pogłębiania problemu, który tak go boli. Nieodpowiedzialna nauka społeczna skutkuje tak, jak skutkuje. Jak już pisałem, antykoncepcja jednoznacznie przyczynia się do zwiększenia (a nie zmniejszenia, jak sugerujesz) liczby aborcji. Acro napisał(a): o tak. Dziesiątki tysięcy matek zmagających się z samotnym wychowawaniem dzieci, brakiem alimentów, opieką nad ciężko chorymi pociechami i milionem tego typu zupełnie rozwalających życie spraw, brakiem akceptacji i zrozumienia otoczenia, najbardziej oczekują zmiany słownictwa! Demagogia. Pomoc także jest swiadczona (i nawet w tych dniach został przedstawiony nowy jej pakiet) - oczywiście nie mówię o środowiskach pro-aborcjonistycznych (one raczej nie prowadzą wsparcia dla rodzin wielodzietnych). Cytuj: Tak działajcie nadal, to następne czarne marsze wyciągną na ulice nie setki tysięcy, ale miliony ludzi, a prawo zostanie zupełnie zliberalzowane (czyli uzyska poziom normalnych, rozwiniętych krajów a nie islamskich)! Widzę, że niczego się nie potraficie nauczyć!  Myślę, że raczej Ty bronisz standardów talibów islamskich, broniąc "prawa" do zabijania. Cytuj: Cytuj: Nie zgadzam się, aby z moich podatków finansowane było zabijanie nienarodzonych. A ja nie zgadzam się, aby z moich pieniędzy finansowano naukę mitologii bliskowschodnich plemion pasterskich. I co z tym zrobimy? Świetnie. Zatem zlikwidujmy też dopłaty do sportu wyczynowego (ja nie oglądam), muzeów, teatrów i oper (wielu nie korzysta) i bibliotek. A także milionów wywalanych na stowarzyszenia typu "Krytyka polityczna". Aha, i oczywiście niewierzący będą musieli płacić za wstęp do zabytków sakralnych (o tym, że muzea będą musiały wreszcie zwrócić mienie kościołów - np. Sąd Ostateczny Memlinga - nawet nie muszę wspominać). Jestem za.
_________________ pozdrawiam serdecznie Marek
|
So paź 29, 2016 13:58 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy płód to też człowiek?
No, ten ostatni wymog (wstep do obiektow sajralnych), to przestrzeliles. Juz dzis i wierzacy musza. Jesli jakis kosciol jest otwarty w Polsce w dzien, to najczesciej to zabytek, a jak zabytek to wielu proboszczow chetnie kasuje tych, ktorzy chca go podziwiac. W kosciele Mariackim w Krakowie przynajmniej pomodlic sie mozna za darmo przy glownym wejsciu. Z dala od oltarza Wita Stwosza.
|
So paź 29, 2016 14:08 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Czy płód to też człowiek?
Marek_Piotrowski napisał(a): Jak już pisałem, antykoncepcja jednoznacznie przyczynia się do zwiększenia (a nie zmniejszenia, jak sugerujesz) liczby aborcji.
Przykro mi, ale ta kuriozalna teza mnie nie przekonuje. Do zwiększenia liczby aborcji może przyczniać się co najwyżej ignorancja w kwestii prawidłowego stosowania metod antykoncepcji.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
So paź 29, 2016 14:19 |
|
 |
Marek_Piotrowski
Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48 Posty: 3265
|
 Re: Czy płód to też człowiek?
JedenPost napisał(a): Marek_Piotrowski napisał(a): Jak już pisałem, antykoncepcja jednoznacznie przyczynia się do zwiększenia (a nie zmniejszenia, jak sugerujesz) liczby aborcji.
Przykro mi, ale ta kuriozalna teza mnie nie przekonuje. Do zwiększenia liczby aborcji może przyczniać się co najwyżej ignorancja w kwestii prawidłowego stosowania metod antykoncepcji. No cóż, dowody przedstawiłem tu viewtopic.php?p=926874#p926874Jedno budują poglądy na podstawie obrazu rzeczywistości. Ty widzę chciałbyś budować rzeczywistość na podstawie swoich mniemań... Zarówno antykoncepcja, jak i metody naturalne, stanowią dwa podejścia do „planowa- nia” poczęcia. Pierwsze jest podejściem wyłącznego właściciela – czyli ingerencji w rytm płodności, odrzucania jej w sposób sztuczny i autorytatywny. Drugie jest podejściem z pewną pokorą do tego daru – przez wykorzystanie jego naturalnych cech – i przy po- noszeniu w tym celu pewnego wysiłku, własnego wkładu, jakim jest niewątpliwie czaso- we powstrzymywanie się od współżycia. Jak widać obok aspektu „technicznego” (środki farmakologiczne czy obserwacja) jest i aspekt świadomościowy, który sprawia, że nawet używając metod naturalnych ostatnie słowo należy zostawić Bogu – i być gotowym na przyjęcie dziecka, jeśli się owe nieprawdopodobieństwo spełni. Czym jest moralność antykoncepcyjna niech pokaże fakt, iż pierwsze prawne do- puszczenie aborcji nastąpiło w krajach o najszerszym stosowaniu antykoncepcji. Jest także faktem, iż kraje propagujące antykoncepcję zmagają się z największą liczbą aborcji i ciąż u nastolatek. Statystycznie istnieje też olbrzymia korelacja pomiędzy stosowaniem metod naturalnych i trwałością małżeństwa. W USA 40 (!) razy rzadziej rozwodzą się ludzie stosujący metody naturalne niż używający środków antykoncepcyjnych
_________________ pozdrawiam serdecznie Marek
|
So paź 29, 2016 15:54 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Czy płód to też człowiek?
No i? Te dowody przeciez świadczą za tym, co napisałem: że jest to kwestia nieumiejetności stosowania odpowiednich metod. Marek_Piotrowski napisał(a): Zarówno antykoncepcja, jak i metody naturalne, stanowią dwa podejścia do „planowa- nia” poczęcia. Przede wszystkim: owe metody naturalne to też antykoncepcja. Czy ktokolwiek oprócz Was (katolików) wyłącza metody naturalne z ogólnego zbioru metod antykoncepcji?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
So paź 29, 2016 16:24 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy płód to też człowiek?
Idąc tym torem myślenia to aborcja jest tez metoda antykoncepcyjna. A eutanazja to środek przeciwbólowy.
|
So paź 29, 2016 16:31 |
|
 |
andej
Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31 Posty: 3112
|
 Re: Czy płód to też człowiek?
JedenPost napisał(a): No i? Te dowody przeciez świadczą za tym, co napisałem: że jest to kwestia nieumiejetności stosowania odpowiednich metod. Ale ino między innymi. Powszechność środków antykoncepcyjnych i wiara w ich niezawodność powoduje rozluźnienie obyczajów i zwalnia z odpowiedzialności. Króluje hedonizm. Doraźna przyjemność. Często wyprana z treści. Im łatwiej o antykoncepcję, tym więcej okazji do zapłodnienia, spowodowane masowością. JedenPost napisał(a): Marek_Piotrowski napisał(a): Zarówno antykoncepcja, jak i metody naturalne, stanowią dwa podejścia do „planowa- nia” poczęcia. Przede wszystkim: owe metody naturalne to też antykoncepcja. Czy ktokolwiek oprócz Was (katolików) wyłącza metody naturalne z ogólnego zbioru metod antykoncepcji? Tak, to też forma antykoncepcji. Naturalna, gdyż nie ingeruje w organizm. Okresowa wstrzemięźliwość z pewnością nie szkodzi nikomu, czego nie można powiedzieć o chemii wzgl. preparatach hormonalnych. Metoda naturalna odróżnia człowieka od zwierzęcia.
|
So paź 29, 2016 17:22 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Czy płód to też człowiek?
andej napisał(a): Ale ino między innymi. Powszechność środków antykoncepcyjnych i wiara w ich niezawodność powoduje rozluźnienie obyczajów i zwalnia z odpowiedzialności. Króluje hedonizm. Doraźna przyjemność. Często wyprana z treści. Im łatwiej o antykoncepcję, tym więcej okazji do zapłodnienia, spowodowane masowością.
Tak ogólnie, to owe dowody są śmieszne o tyle, że jest rzeczą oczywistą, do stwierdzenia której nie trzeba żadnych badań, że statystycznie najwięcej niechcianych ciąż będzie wśród (nieudolnych) użytkowników antykoncepecji, a to po prostu dlatego, że - pomijając przypadek gwałtu - do zajścia w niechcianą ciażę potrzebne jest uprawianie seksu, ten zaś mało kto w populacji osób niechcących w danym momencie dziecka decyduje się uprawiać bez żadnego - choćby iluzorycznego - zabezpieczenia.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
So paź 29, 2016 17:31 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Czy płód to też człowiek?
Marek_Piotrowski napisał(a): Jak już pisałem, antykoncepcja jednoznacznie przyczynia się do zwiększenia (a nie zmniejszenia, jak sugerujesz) liczby aborcji. Korelacja to nie związek przyczynowo-skutkowy. Z kim w ogóle było porównanie? To znaczy jaką grupę stanowili ludzie, którzy nie stosowali antykoncepcji? Katolicy, czy raczej ludzie, których nic nie obchodzi, włącznie z tym, ile dzieci napłodzą? Cytuj: W USA 40 (!) razy rzadziej rozwodzą się ludzie stosujący metody naturalne niż używający środków antykoncepcyjnych To też tylko korelacja. Najprawdopodobniej ludzie stosujący metody naturalne to głównie katolicy, którzy poważnie traktują zasady wiary, więc poważnie też traktują katolickie poglądy na małżeństwo. Soul33 napisał(a): Czy jakiś punkt nauczania KK mówi o tym, że Bóg karze za grzechy w doczesności? Kael napisał(a): @Soul33, owszem. Za grzechy sa kary wieczne i doczesne. Cytuj: kary nie mogą być traktowane jako rodzaj zemsty, którą Bóg stosuje od zewnątrz, ponieważ wypływają one jakby z samej natury grzechu. ... żadna kara za grzech nie jest zemstą Boga, ale jedynie wewnętrznym skutkiem grzechu (KKK 1472). To jest zrozumiałe ale z tego właśnie nie wynika, aby Bóg karał za grzechy w doczesności osobiście i aby kara mogła spaść na Polskę z powodu grzechów. Marek_Piotrowski napisał(a): Katechizm nie wyjaśnia, czy ta pomsta z nieba może spłynąć. Cytuj: Bóg karał Żydów, czy Babilończyków? W czasach starotestamentowych tak postrzegano rzeczywistość, jakby to, co dobre lub złe ludzi spotyka było zwykle karą lub nagrodą. Nauka Jezusa temu przeczyła. J 9. 1 Przechodząc obok ujrzał pewnego człowieka, niewidomego od urodzenia. 2 Uczniowie Jego zadali Mu pytanie: «Rabbi, kto zgrzeszył, że się urodził niewidomym - on czy jego rodzice?» 3 Jezus odpowiedział: «Ani on nie zgrzeszył, ani rodzice jego, ale [stało się tak], aby się na nim objawiły sprawy Boże.Marek_Piotrowski napisał(a): Jaaaasne, szkoły specjalne i służba zdrowia to świeeetny interes. Minister zdrowia zaciera ręce, wraz z dyrektorem ZUS... Może nie tyle świetny interes, co zwykła praca i zarobek. Usuwanie ciąży to też nie jest zajęcie marzeń. Cytuj: Natomiast niestety, dzieci zabija się z wielu powodów. Rozmawiamy o legalności aborcji, a takie są wykonywane głównie z powodów zdrowotnych.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
So paź 29, 2016 18:32 |
|
 |
Marek_Piotrowski
Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48 Posty: 3265
|
 Re: Czy płód to też człowiek?
JedenPost napisał(a): No i? Te dowody przeciez świadczą za tym, co napisałem: że jest to kwestia nieumiejetności stosowania odpowiednich metod. Jak już, to ich zawodności. Niemniej ktoś stosujący metody naturalne raczej nie sięga po aborcję - gdyż nie ma mentalności "właściciela dziecka". Nadto przeczytaj dokładnie - zawodność antykoncepcji to jedynie jeden z powodów. Cytuj: Marek_Piotrowski napisał(a): Zarówno antykoncepcja, jak i metody naturalne, stanowią dwa podejścia do „planowa- nia” poczęcia. Przede wszystkim: owe metody naturalne to też antykoncepcja. Czy ktokolwiek oprócz Was (katolików) wyłącza metody naturalne z ogólnego zbioru metod antykoncepcji? Przede wszystkim - nie wiesz o czym piszesz. I to zarówno jak piszesz o antykoncepcji, jak i o metodach naturalnych. Nie wiem czy chce mi się setny raz tłumaczyć... JedenPost napisał(a): Tak ogólnie, to owe dowody są śmieszne o tyle, że jest rzeczą oczywistą, do stwierdzenia której nie trzeba żadnych badań I wszystko jasne. Nie ma poco szukać, przytaczać badań - dla CIebie "nie potrzeba żadnych badań". I taka to "dyskusja".
_________________ pozdrawiam serdecznie Marek
|
So paź 29, 2016 19:11 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|