Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 07, 2025 1:08



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2658 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 168, 169, 170, 171, 172, 173, 174 ... 178  Następna strona
 Czy płód to też człowiek? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pn lis 03, 2014 15:36
Posty: 429
Post Re: Czy płód to też człowiek?
Cytuj:
No i ta naiwna wiara, że jak się zakaże aborcji to ona cudownie zniknie...
Nic podobnego, nikt normalny takiej wiary nie przedstawia, z przeciwnikami aborcji włącznie.

Cytuj:
Ile z tych 1,8 tys urodzi, nie mogą dokonać aborcji? 200? Promil?
Już to będzie sukces, jeśli rzeczywiście przyjąć, że aborcja to morderstwo. JEDNO morderstwo mniej na każde 100 tyś. skutecznie dokonanych to sukces.

Cytuj:
Kierując tę energię w edukację seksualną
Antykoncepcja, bo pewnie o niej myślisz, w doktrynie KK też jest złem. A doktryna KK potępia mentalność „mniejszego zła”. Więc to nie jest argument dla nikogo, kto wychodzi z pozycji katolickiej.

Cytuj:
czy pomoc samotnym matkom tak, aby mniej bały się trudnego macierzyństwa
Tak oczywiście należy czynić. W niczym nie przeszkadza to słuszności zakazywania aborcji.

Cytuj:
Ojoj. To trzeba konieczne nakazać też niedzielną modlitwę i zakazać seksu pozamałżeńskiego, bo strasznie nam ta zbiorowość grzeszy... I jak żyć z tą świadomością, jak żyć?...
Myślę, że Jest to argument na tym samym poziomie, co dowodzenie, że ziemia musi być płaska, gdyż inaczej ludzie po drugiej stronie ziemi pospadali by na dół w kosmos.

Łatwo jest wyśmiewać doktrynę, której się tak naprawdę nie rozumie. Ja nie twierdzę, że rozumiem doktrynę KK, ani nie mogę powiedzieć NA PEWNO, że jest ona prawdziwa – ale chyba starcza mi pokory, by uznać, że jej nie rozumiem i że ona NIE MOŻE być tak absurdalna, jak może czasami się na pierwszy rzut oka wydawać, jeśli już z żadnego innego powodu to choćby z takiego, że przez 2 tyś lat swojego istnienia KK ściągał do siebie wiele naprawdę mądrych i dużo inteligentniejszych ludzi od Ciebie i ode mnie, i oni zadbali, by ta doktryna miała ręce i nogi. A niewykluczone, prawdopodobne, że ta doktryna jest po prostu prawdziwa, i każda taka RZUCAJĄCA SIĘ W OCZY ABSURDALNOŚĆ to po prostu niezrozumienie.

Co do zakresu kompetencji prawa, to św. Tomasz pisał tak:

Cytuj:
Druga część części pierwszej
Zagadnienie 96
A r t y k u ł 2
CZY ZADANIEM LUDZKIEGO PRAWA JEST
TĘPIENIE WSZYSTKICH WAD I WYSTĘPKÓW ?
Zdaje się, że zadaniem ludzkiego prawa jest tępienie wszystkich wad i występków,
bo:
1. Zdaniem Izydora: „Prawa ustanawia się po to, aby strach przed nimi
poskramiał zuchwałość. Wtedy zaś dopiero będzie ona wystarczająco okiełznana, gdy
prawo poskromi każde zło. A więc prawo ludzkie powinno tępić każde zło.
2. Zadaniem prawodawcy jest: czynić obywateli cnotliwymi. Nie może jednak
ktoś być cnotliwym, jeśli nie poskromi się w nim wszystkich wad i występków. A
więc zadaniem prawa ludzkiego jest poskramianie wszystkich wad i występków.
3. Jak wyżej powiedziano, prawo ludzkie wywodzi się z prawa naturalnego.
Wszystkie jednak występki sprzeczne są z. prawem natury. A więc prawo ludzkie
powinno plenić wszystkie występki.

Wbrew temu Augustyn tak pisze: „Wydaje mi się, że to prawo, które ustanawia się dla
rządzenia ludem, słusznie zezwala na nie [na występki i wady], zostawiając to karzącej
sprawiedliwości Boskiej”. Lecz sprawiedliwość Boska karze tylko występki. Słusznie
więc prawo ludzkie zezwala na niektóre występki i nie ściga ich.

Odpowiedź:
Jak już powiedziano, prawo ustanawia się jako jakąś normę lub miarę
ludzkiego postępowania. Według zaś Filozofa, miara zawsze powinna być jednorodna
z rzeczą mierzoną. Różne bowiem rzeczy mierzymy innymi miarami. Toteż i prawa
nakłada się ludziom odpowiednio do ich uwarunkowań, bo jak pisze Izydor: prawo
powinno być „możliwe do wykonania odpowiednio do natury człowieka i do zwyczaju
kraju”. Możność zaś, czyli większa lub mniejsza łatwość działania, pochodzi od
wewnętrznego urobienia czy usposobienia. Co bowiem jest niemożliwe do wykonania
dla człowieka o nieurobionej cnocie, nie jest takim dla człowieka o urobionej cnocie;
tak jak również i dla dziecka nie jest możliwe do wykonania to, co jest możliwe dla
dorosłego. Z tego też powodu nie ustanawia się takiego samego prawa dla dziecin co
dla dorosłych. Na niejedno bowiem zezwala się dzieciom, co u dorosłych bywa
prawem karane lub też ganione. Podobnie, na niejedno trzeba zezwolić ludziom o
nieurobionej cnocie, czego nie należy cierpieć u ludzi o urobionej cnocie.
Prawo zaś nakłada się masie ludzi, z której większa część, to ludzie o
nieurobionej cnocie. Toteż prawo ludzkie nie zabrania wszystkich występków, od
których stronią ludzie cnotliwi. Zabrania tylko cięższych występków, od których może
się powstrzymać przeważająca część masy ludzkiej. Zwłaszcza tych, które są ze
szkodą dla innych. Bez ich bowiem zabronienia społeczność ludzka nie mogłaby się
utrzymać. Tak też prawo ludzkie zabrania zabójstw, kradzieży itp.

Na 1. Zuchwałość przejawia się w napastowaniu ludzi. Należy przeto tych
występków, które wyrządzają bliźnim krzywdę. A ten jak powiedziano, są zakazane
prawem ludzkim.
Na 2. Zamiarem prawa ludzkiego jest prowadzenie ludzi do cnoty: nie od razu
lecz stopniowo. Nie od razu przeto nakłada mnogości niedoskonałych ludzi to, co już
jest udziałem urobionych w cnocie: mianowicie żeby powstrzymywali się od
wszelkiego zła. W przeciwnym razie ludzie niedoskonali, nie będąc w stanie
udźwignąć takowych nakazów, wpadaliby w jeszcze gorsze zło, stosownie do słów
Księgi Przysłów: „Kto zbytnio nos wyciera, wyciska krew”. A u Mateusza
czytamy: „Nie wlewa się młodego wina”, tj. przykazań doskonałego życia, „do
starych bukłaków”, tj. w ludzi niedoskonałych; „w przeciwnym razie bukłaki pękają i
wino wycieka”, tzn. gardzi się przykazaniami, a na skutek pogardy ludzie popełniają
jeszcze gorsze złoczyny.
Na 3. Prawo naturalne jest to jakieś udziałowe istnienie w nas prawa
wiecznego. Prawo zaś ludzkie nie dociąga do prawa wiecznego. Mówi bowiem
Augustyn: „To prawo, które ustanawia się dla rządzenia ludem, zezwala na wiele i
pozostawia bez kary; ale to karze opatrzność Boska. Wprawdzie nie wszystko czyni,
ale tego, co czyni, nie należy odrzucać”. Stąd to również i prawo ludzkie nie może
tego wszystkiego zakazać. czego zabrania prawo natury.

_________________
Także http://forum.wiara.pl/search.php?author=gaazkam&submit=Szukaj


Pt paź 28, 2016 23:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Czy płód to też człowiek?
gaazkamm napisał(a):
Już to będzie sukces, jeśli rzeczywiście przyjąć, że aborcja to morderstwo. JEDNO morderstwo mniej na każde 100 tyś. skutecznie dokonanych to sukces

Szkoda, że nie doczytałeś do końca.
Piszę, że te działania są kontrproduktywne. A nawet gdyby przyniosły jakiś efekt, to może kilkaset mniej aborcji, a ta sama energia włożona w profilaktykę i tworzenie przyjaznego środowiska dla macierzyństwa, zwłaszcza trudnego (samotne matki, dzieci chore) zmniejszyłyby tę liczbę dużo bardziej i zupełnie bezkonfliktowo.

Cytuj:
Antykoncepcja, bo pewnie o niej myślisz, w doktrynie KK też jest złem.

Pisząc o edukacji mam na myśli edukację. I nie tylko wiedzę o biologii rozrodu (wiele nastolatek wierzy, że za pierwszym razem w ciążę się nie zajdzie i w tym podobne bzdury), ale też o asertywności w związkach, odpowiedzialności, stawaniu granicy, co już jest molestowaniem itp.

Cytuj:
Tak oczywiście należy czynić.
To czemu o tym tak cicho? Gdzie te manifestacje organizacji prolife popierające otwieranie przedszkoli i poradni pediatrycznych? Gdzie zbieranie podpisów za zwiększeniem dodatków na opiekę nad chorymi dziećmi (słychać tylko Terlikowskich z ich "Bóg dał dziecko da i na dziecko")? Gdzie aktywność prolifowców jako wolontariuszy w domach samotnej matki czy domach dziecka? Pomagających przy niepełnosprawnych dzieciach?Gdzie czytania listów biskupów, w których zachęca się do wspierania samotnych matek przez koła parafialne, pomocy przy dziecku, nagradzaniu ich heroizmu zamiast wytykania palcami i radowania z kary boskiej za cudzołóstwo?

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


Pt paź 28, 2016 23:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31
Posty: 3112
Post Re: Czy płód to też człowiek?
Acro napisał(a):
Już to będzie sukces, jeśli rzeczywiście przyjąć, że aborcja to morderstwo. JEDNO morderstwo mniej na każde 100 tyś. skutecznie dokonanych to sukces

Szkoda, że nie doczytałeś do końca.
...
[/quote]
gaazkamm napisał(a):
Piszę, że te działania są kontrproduktywne. A nawet gdyby przyniosły jakiś efekt, to może kilkaset mniej aborcji, a ta sama energia włożona w profilaktykę i tworzenie przyjaznego środowiska dla macierzyństwa, zwłaszcza trudnego (samotne matki, dzieci chore) zmniejszyłyby tę liczbę dużo bardziej i zupełnie bezkonfliktowo.
...

Czy jedno przeczy drugiemu? Nie! To powinny być działania równoległe. Od czego zacząć.

Od słownictwa. Od zaprzestania używania eufemizmów. Skończmy ze słowem aborcja, zastąpmy zabiciem poczętego dziecka. Albo krócej zabójstwem nienarodzonego. Może ktoś zna krótsze określenie, które jednoznacznie uświadamiałoby, że mamy tu do czynienia ze śmiercią. Z zabijaniem. Skończmy ze skrobanką, bo jest to okrutnym zabójstwem. Skończmy z tabletkami wczesnoporonnym, to jest morderstwo przez otrucie.
Niech będzie jasne jaką wartość można ocalić kosztem czyjejś śmierci? Jeśli życie, to jest trudny wybór. Jeśli wygodę, komfort to porównujemy niewspółmierne wartości. Jeśli kobiecą ambicję, to też nie jest współmierne do zabijania.
Uważam, że w zabijaniu dziecka nienarodzonego obligatoryjnie musiał uczestniczyć ojciec dziecka. Niech się patrzy, sprząta i płaci.
Nie zgadzam się, aby z moich podatków finansowane było zabijanie nienarodzonych.


So paź 29, 2016 11:31
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Czy płód to też człowiek?
gaazkamm napisał(a):
Antykoncepcja, bo pewnie o niej myślisz, w doktrynie KK też jest złem.


Dlatego też KK sam przyczynia się do pogłębiania problemu, który tak go boli. Nieodpowiedzialna nauka społeczna skutkuje tak, jak skutkuje.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


So paź 29, 2016 11:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Czy płód to też człowiek?
andej napisał(a):
Od czego zacząć.

Od słownictwa.

o tak. Dziesiątki tysięcy matek zmagających się z samotnym wychowawaniem dzieci, brakiem alimentów, opieką nad ciężko chorymi pociechami i milionem tego typu zupełnie rozwalających życie spraw, brakiem akceptacji i zrozumienia otoczenia, najbardziej oczekują zmiany słownictwa! Tak działajcie nadal, to następne czarne marsze wyciągną na ulice nie setki tysięcy, ale miliony ludzi, a prawo zostanie zupełnie zliberalzowane (czyli uzyska poziom normalnych, rozwiniętych krajów a nie islamskich)! Widzę, że niczego się nie potraficie nauczyć! :(

Cytuj:
Nie zgadzam się, aby z moich podatków finansowane było zabijanie nienarodzonych.
A ja nie zgadzam się, aby z moich pieniędzy finansowano naukę mitologii bliskowschodnich plemion pasterskich. I co z tym zrobimy?

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


So paź 29, 2016 13:09
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Czy płód to też człowiek?
gaazkamm napisał(a):
Piszę, że te działania są kontrproduktywne. A nawet gdyby przyniosły jakiś efekt, to może kilkaset mniej aborcji, a ta sama energia włożona w profilaktykę i tworzenie przyjaznego środowiska dla macierzyństwa, zwłaszcza trudnego (samotne matki, dzieci chore) zmniejszyłyby tę liczbę dużo bardziej i zupełnie bezkonfliktowo.
Tyle że to się robi. I robią to właśnie środowiska pro-life (np. prowadząc Domy Samotnej Matki).
Jakoś nie słyszałem, by czyniły to np. ruchy feministyczne...
andej napisał(a):
Czy jedno przeczy drugiemu? Nie! To powinny być działania równoległe. Od czego zacząć.

Od słownictwa. Od zaprzestania używania eufemizmów. Skończmy ze słowem aborcja, zastąpmy zabiciem poczętego dziecka. Albo krócej zabójstwem nienarodzonego. Może ktoś zna krótsze określenie, które jednoznacznie uświadamiałoby, że mamy tu do czynienia ze śmiercią. Z zabijaniem. Skończmy ze skrobanką, bo jest to okrutnym zabójstwem. Skończmy z tabletkami wczesnoporonnym, to jest morderstwo przez otrucie.
Niech będzie jasne jaką wartość można ocalić kosztem czyjejś śmierci? Jeśli życie, to jest trudny wybór. Jeśli wygodę, komfort to porównujemy niewspółmierne wartości. Jeśli kobiecą ambicję, to też nie jest współmierne do zabijania.
Uważam, że w zabijaniu dziecka nienarodzonego obligatoryjnie musiał uczestniczyć ojciec dziecka. Niech się patrzy, sprząta i płaci.
Nie zgadzam się, aby z moich podatków finansowane było zabijanie nienarodzonych.
Zupełnie słusznie.
gaazkamm napisał(a):
Antykoncepcja, bo pewnie o niej myślisz, w doktrynie KK też jest złem.
Tak, ale zupełnie niewspółmierne do aborcji (pomijam zagadnienie środków poronnych).
JedenPost napisał(a):
Dlatego też KK sam przyczynia się do pogłębiania problemu, który tak go boli. Nieodpowiedzialna nauka społeczna skutkuje tak, jak skutkuje.
Jak już pisałem, antykoncepcja jednoznacznie przyczynia się do zwiększenia (a nie zmniejszenia, jak sugerujesz) liczby aborcji.


Acro napisał(a):
o tak. Dziesiątki tysięcy matek zmagających się z samotnym wychowawaniem dzieci, brakiem alimentów, opieką nad ciężko chorymi pociechami i milionem tego typu zupełnie rozwalających życie spraw, brakiem akceptacji i zrozumienia otoczenia, najbardziej oczekują zmiany słownictwa!
Demagogia. Pomoc także jest swiadczona (i nawet w tych dniach został przedstawiony nowy jej pakiet) - oczywiście nie mówię o środowiskach pro-aborcjonistycznych (one raczej nie prowadzą wsparcia dla rodzin wielodzietnych).
Cytuj:
Tak działajcie nadal, to następne czarne marsze wyciągną na ulice nie setki tysięcy, ale miliony ludzi, a prawo zostanie zupełnie zliberalzowane (czyli uzyska poziom normalnych, rozwiniętych krajów a nie islamskich)! Widzę, że niczego się nie potraficie nauczyć! :(
Myślę, że raczej Ty bronisz standardów talibów islamskich, broniąc "prawa" do zabijania.

Cytuj:
Cytuj:
Nie zgadzam się, aby z moich podatków finansowane było zabijanie nienarodzonych.
A ja nie zgadzam się, aby z moich pieniędzy finansowano naukę mitologii bliskowschodnich plemion pasterskich. I co z tym zrobimy?
Świetnie.
Zatem zlikwidujmy też dopłaty do sportu wyczynowego (ja nie oglądam), muzeów, teatrów i oper (wielu nie korzysta) i bibliotek. A także milionów wywalanych na stowarzyszenia typu "Krytyka polityczna".
Aha, i oczywiście niewierzący będą musieli płacić za wstęp do zabytków sakralnych (o tym, że muzea będą musiały wreszcie zwrócić mienie kościołów - np. Sąd Ostateczny Memlinga - nawet nie muszę wspominać).
Jestem za.

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


So paź 29, 2016 13:58
Zobacz profil WWW
Post Re: Czy płód to też człowiek?
No, ten ostatni wymog (wstep do obiektow sajralnych), to przestrzeliles. Juz dzis i wierzacy musza. Jesli jakis kosciol jest otwarty w Polsce w dzien, to najczesciej to zabytek, a jak zabytek to wielu proboszczow chetnie kasuje tych, ktorzy chca go podziwiac.
W kosciele Mariackim w Krakowie przynajmniej pomodlic sie mozna za darmo przy glownym wejsciu. Z dala od oltarza Wita Stwosza.


So paź 29, 2016 14:08

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Czy płód to też człowiek?
Marek_Piotrowski napisał(a):
Jak już pisałem, antykoncepcja jednoznacznie przyczynia się do zwiększenia (a nie zmniejszenia, jak sugerujesz) liczby aborcji.


Przykro mi, ale ta kuriozalna teza mnie nie przekonuje. Do zwiększenia liczby aborcji może przyczniać się co najwyżej ignorancja w kwestii prawidłowego stosowania metod antykoncepcji.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


So paź 29, 2016 14:19
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Czy płód to też człowiek?
JedenPost napisał(a):
Marek_Piotrowski napisał(a):
Jak już pisałem, antykoncepcja jednoznacznie przyczynia się do zwiększenia (a nie zmniejszenia, jak sugerujesz) liczby aborcji.


Przykro mi, ale ta kuriozalna teza mnie nie przekonuje. Do zwiększenia liczby aborcji może przyczniać się co najwyżej ignorancja w kwestii prawidłowego stosowania metod antykoncepcji.


No cóż, dowody przedstawiłem tu viewtopic.php?p=926874#p926874

Jedno budują poglądy na podstawie obrazu rzeczywistości. Ty widzę chciałbyś budować rzeczywistość na podstawie swoich mniemań...

Zarówno antykoncepcja, jak i metody naturalne, stanowią dwa podejścia do „planowa-
nia” poczęcia. Pierwsze jest podejściem wyłącznego właściciela – czyli ingerencji w rytm
płodności, odrzucania jej w sposób sztuczny i autorytatywny. Drugie jest podejściem
z pewną pokorą do tego daru – przez wykorzystanie jego naturalnych cech – i przy po-
noszeniu w tym celu pewnego wysiłku, własnego wkładu, jakim jest niewątpliwie czaso-
we powstrzymywanie się od współżycia. Jak widać obok aspektu „technicznego” (środki
farmakologiczne czy obserwacja) jest i aspekt świadomościowy, który sprawia, że nawet
używając metod naturalnych ostatnie słowo należy zostawić Bogu – i być gotowym na
przyjęcie dziecka, jeśli się owe nieprawdopodobieństwo spełni.
Czym jest moralność antykoncepcyjna niech pokaże fakt, iż pierwsze prawne do-
puszczenie aborcji nastąpiło w krajach o najszerszym stosowaniu antykoncepcji
. Jest
także faktem, iż kraje propagujące antykoncepcję zmagają się z największą liczbą aborcji
i ciąż u nastolatek
. Statystycznie istnieje też olbrzymia korelacja pomiędzy stosowaniem
metod naturalnych i trwałością małżeństwa. W USA 40 (!) razy rzadziej rozwodzą się
ludzie stosujący metody naturalne niż używający środków antykoncepcyjnych

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


So paź 29, 2016 15:54
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Czy płód to też człowiek?
Marek_Piotrowski napisał(a):
No cóż, dowody przedstawiłem tu viewtopic.php?p=926874#p926874


No i? Te dowody przeciez świadczą za tym, co napisałem: że jest to kwestia nieumiejetności stosowania odpowiednich metod.

Marek_Piotrowski napisał(a):
Zarówno antykoncepcja, jak i metody naturalne, stanowią dwa podejścia do „planowa-
nia” poczęcia.


Przede wszystkim: owe metody naturalne to też antykoncepcja. Czy ktokolwiek oprócz Was (katolików) wyłącza metody naturalne z ogólnego zbioru metod antykoncepcji?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


So paź 29, 2016 16:24
Zobacz profil
Post Re: Czy płód to też człowiek?
Idąc tym torem myślenia to aborcja jest tez metoda antykoncepcyjna. A eutanazja to środek przeciwbólowy.


So paź 29, 2016 16:31
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31
Posty: 3112
Post Re: Czy płód to też człowiek?
JedenPost napisał(a):
Marek_Piotrowski napisał(a):
No cóż, dowody przedstawiłem tu viewtopic.php?p=926874#p926874

No i? Te dowody przeciez świadczą za tym, co napisałem: że jest to kwestia nieumiejetności stosowania odpowiednich metod.

Ale ino między innymi. Powszechność środków antykoncepcyjnych i wiara w ich niezawodność powoduje rozluźnienie obyczajów i zwalnia z odpowiedzialności. Króluje hedonizm. Doraźna przyjemność. Często wyprana z treści. Im łatwiej o antykoncepcję, tym więcej okazji do zapłodnienia, spowodowane masowością.

JedenPost napisał(a):
Marek_Piotrowski napisał(a):
Zarówno antykoncepcja, jak i metody naturalne, stanowią dwa podejścia do „planowa-
nia” poczęcia.

Przede wszystkim: owe metody naturalne to też antykoncepcja. Czy ktokolwiek oprócz Was (katolików) wyłącza metody naturalne z ogólnego zbioru metod antykoncepcji?

Tak, to też forma antykoncepcji. Naturalna, gdyż nie ingeruje w organizm. Okresowa wstrzemięźliwość z pewnością nie szkodzi nikomu, czego nie można powiedzieć o chemii wzgl. preparatach hormonalnych. Metoda naturalna odróżnia człowieka od zwierzęcia.


So paź 29, 2016 17:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Czy płód to też człowiek?
andej napisał(a):
Ale ino między innymi. Powszechność środków antykoncepcyjnych i wiara w ich niezawodność powoduje rozluźnienie obyczajów i zwalnia z odpowiedzialności. Króluje hedonizm. Doraźna przyjemność. Często wyprana z treści. Im łatwiej o antykoncepcję, tym więcej okazji do zapłodnienia, spowodowane masowością.


Tak ogólnie, to owe dowody są śmieszne o tyle, że jest rzeczą oczywistą, do stwierdzenia której nie trzeba żadnych badań, że statystycznie najwięcej niechcianych ciąż będzie wśród (nieudolnych) użytkowników antykoncepecji, a to po prostu dlatego, że - pomijając przypadek gwałtu - do zajścia w niechcianą ciażę potrzebne jest uprawianie seksu, ten zaś mało kto w populacji osób niechcących w danym momencie dziecka decyduje się uprawiać bez żadnego - choćby iluzorycznego - zabezpieczenia.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


So paź 29, 2016 17:31
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: Czy płód to też człowiek?
Marek_Piotrowski napisał(a):
Jak już pisałem, antykoncepcja jednoznacznie przyczynia się do zwiększenia (a nie zmniejszenia, jak sugerujesz) liczby aborcji.

Korelacja to nie związek przyczynowo-skutkowy.

Z kim w ogóle było porównanie? To znaczy jaką grupę stanowili ludzie, którzy nie stosowali antykoncepcji? Katolicy, czy raczej ludzie, których nic nie obchodzi, włącznie z tym, ile dzieci napłodzą?

Cytuj:
W USA 40 (!) razy rzadziej rozwodzą się ludzie stosujący metody naturalne niż używający środków antykoncepcyjnych

To też tylko korelacja. Najprawdopodobniej ludzie stosujący metody naturalne to głównie katolicy, którzy poważnie traktują zasady wiary, więc poważnie też traktują katolickie poglądy na małżeństwo.

Soul33 napisał(a):
Czy jakiś punkt nauczania KK mówi o tym, że Bóg karze za grzechy w doczesności?
Kael napisał(a):
@Soul33, owszem. Za grzechy sa kary wieczne i doczesne.
Cytuj:
kary nie mogą być traktowane jako rodzaj zemsty, którą Bóg stosuje od zewnątrz, ponieważ wypływają one jakby z samej natury grzechu.
...
żadna kara za grzech nie jest zemstą Boga, ale jedynie wewnętrznym skutkiem grzechu (KKK 1472).

To jest zrozumiałe ale z tego właśnie nie wynika, aby Bóg karał za grzechy w doczesności osobiście i aby kara mogła spaść na Polskę z powodu grzechów.

Marek_Piotrowski napisał(a):

Katechizm nie wyjaśnia, czy ta pomsta z nieba może spłynąć.

Cytuj:
Bóg karał Żydów, czy Babilończyków?

W czasach starotestamentowych tak postrzegano rzeczywistość, jakby to, co dobre lub złe ludzi spotyka było zwykle karą lub nagrodą. Nauka Jezusa temu przeczyła.

J 9. 1 Przechodząc obok ujrzał pewnego człowieka, niewidomego od urodzenia. 2 Uczniowie Jego zadali Mu pytanie: «Rabbi, kto zgrzeszył, że się urodził niewidomym - on czy jego rodzice?» 3 Jezus odpowiedział: «Ani on nie zgrzeszył, ani rodzice jego, ale [stało się tak], aby się na nim objawiły sprawy Boże.

Marek_Piotrowski napisał(a):
Jaaaasne, szkoły specjalne i służba zdrowia to świeeetny interes.
Minister zdrowia zaciera ręce, wraz z dyrektorem ZUS... :o

Może nie tyle świetny interes, co zwykła praca i zarobek.
Usuwanie ciąży to też nie jest zajęcie marzeń.

Cytuj:
Natomiast niestety, dzieci zabija się z wielu powodów.

Rozmawiamy o legalności aborcji, a takie są wykonywane głównie z powodów zdrowotnych.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


So paź 29, 2016 18:32
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Czy płód to też człowiek?
JedenPost napisał(a):
Marek_Piotrowski napisał(a):
No cóż, dowody przedstawiłem tu viewtopic.php?p=926874#p926874
No i? Te dowody przeciez świadczą za tym, co napisałem: że jest to kwestia nieumiejetności stosowania odpowiednich metod.
Jak już, to ich zawodności.
Niemniej ktoś stosujący metody naturalne raczej nie sięga po aborcję - gdyż nie ma mentalności "właściciela dziecka".
Nadto przeczytaj dokładnie - zawodność antykoncepcji to jedynie jeden z powodów.

Cytuj:
Marek_Piotrowski napisał(a):
Zarówno antykoncepcja, jak i metody naturalne, stanowią dwa podejścia do „planowa-
nia” poczęcia.
Przede wszystkim: owe metody naturalne to też antykoncepcja. Czy ktokolwiek oprócz Was (katolików) wyłącza metody naturalne z ogólnego zbioru metod antykoncepcji?
Przede wszystkim - nie wiesz o czym piszesz. I to zarówno jak piszesz o antykoncepcji, jak i o metodach naturalnych.
Nie wiem czy chce mi się setny raz tłumaczyć...


JedenPost napisał(a):
Tak ogólnie, to owe dowody są śmieszne o tyle, że jest rzeczą oczywistą, do stwierdzenia której nie trzeba żadnych badań
I wszystko jasne. Nie ma poco szukać, przytaczać badań - dla CIebie "nie potrzeba żadnych badań".

I taka to "dyskusja".

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


So paź 29, 2016 19:11
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 2658 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 168, 169, 170, 171, 172, 173, 174 ... 178  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL