Homoseksualizm - nauka a wiara
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Homoseksualizm - nauka a wiara
MirMił napisał(a): Natomiast z punktu widzenia Katolika - homoseksualizm jest po prostu grzechem i nie możemy akceptować tego bo byłoby to sprzeczne z naszą wiarą. Tak w przeciwieństwie do "oświeconych" którzy głoszą hasła tolerancji do wszystkie oprócz katolicyzmu i nadal twierdzą, że są tolerancyjni. My Katolicy jasno mówimy. "Z naszej strony nie ma na to pozwolenia. Nie oczekujcie tego!" My nie kłamiemy ale mówimy jak jest. Homoseksualizm to inaczej grzech sodomii, właśnie za tego typu grzechy zostały spalone Sodoma i Gomora.
Katolicy nie dostosują się w żadnej mierze do żądań ludzi którzy gdzieś w swoim życiu się pogubili. I zamiast szukać Zbawienia to wolą "pływać w kale". Oczekujecie od Kościoła i od księży, że wyjdą do nich na ulicy i powiedzą: "Chodźcie z nami do kościoła to uświęcimy waszą SODOMIE". Nikt drzwi kościoła przed nimi nie zamyka, problem w tym, że musieliby zrezygnować ze swoich praktyk. Dlatego nie przyjdą, wolą krzyczeć że są atakowani podczas gdy sami atakują. Bóg który jest Wieczny, nie zmieni swojego prawa, tylko dlatego że człowiek, mniejszy od ziarenka piachu zmienił swoje upodobania. Tak jak nie można sprawić aby słońce wschodziło na zachodzie i zachodziło na wschodzie tak samo nie można "dopasowywać" sobie prawa Bożego.
Jeżeli homosie chcą się potępić to jest ich Wolna Wola, ale niech nie próbują za sobą pociągnąć innych ludzi, którzy mieliby zaakceptować ich wynaturzenia.
Homoseksualizm da się leczyć, rocznie w stanach ponad 1000 osób poddaje się terapii na tą przypadłość. Do lat 60 XX wieku była to jedna z chorób na liście WHO.
Homoseksualizm nie jest grzechem sam w sobie jako orientacja psychoseksualna. I raczej nie jest jednostką chorobową. Terapia jest dość kontrowersyjna ponieważ opiera się na dziwnych technikach, to bardziej przypomina pranie mózgu. Ktokolwiek poddaje się temu czyni to na własną odpowiedzialność. Nie sądzę że to jest skuteczne w przypadku całkowitych homoseksualistów. Większość ludzi jest biseksualna i dlatego czasem jest coś co nazywa się sukcesem w terapii ponieważ w przypadku biseksualizmu jest szansa na to aby przekierować bardziej pociąg seksualny na płeć przeciwną. Słyszałeś o skali Kinsey'a ? On poświęcił wiele czasu na badanie ludzkiej seksualności. Tam każdy może siebie określić a także jest kolejna, bardziej dokładna tabela Kleina. Myślisz że każdy jest taki biały lub czarny ? Nie, to nie jest takie oczywiste, seksualność ma odcienie szarości. Szczególnie w przypadku kobiet mówi się o czymś takim jak płynna orientacja seksualna. Zrezygnować ze swoich praktyk, ale czy wiesz co mówisz ? To brzmi jakby praktykowali jakiś okultyzm. Czy nie zdajesz sobie sprawy że ci ludzie zakochują się w osobach tej samej płci i to jest w ich przypadku tak jak w Twoim przypadku kiedy zakochasz się w dziewczynie. Oni też chcą bliskości z tą osobą którą obdarzają uczuciem i zrezygnować z tego nie jest łatwo. Czy ktoś żąda od Ciebie abyś zrezygnował z miłości ? Pomyśl jakby ktoś teraz żądał abyś zostawił dziewczynę, żonę, zrezygnował z bliskości drugiej osoby i żył w przymusowej samotności. To nie jest łatwe, prawda ? A trzeba spojrzeć w taki sposób na to wszystko. Łatwo powiedzieć i łatwo wydawać osądy. Dlaczego mówisz - homosie? Czy pogarda jest postawą chrześcijanina ? Oni mówią na heteroseksualnych czasem - heterycy i tylko tyle. Mam wrażenie że gardzisz tymi ludźmi więc zastanów się nad swoją wiarą i postawą miłości bliźniego. Jezus nikim nie gardził a chrześcijanin powinien Go naśladować. Bóg wie doskonale co czują Ci ludzie i tylko On jest w stanie ich osądzić. Dlaczego sądzisz że homoseksualni chcą pociągać innych ? W jaki sposób, uwodząc ich ? Masz prawo odmówić, jeśli ktoś Cię nie interesuje to nie idziesz z nim na randkę. Czytałeś moje posty ? Myślisz że dla nich to jest łatwe ? Czasem mówią że nie chcieliby tej orientacji, że woleliby być jak inni, - ,,normalni,,. Oni muszą to w sobie zaakceptować. Nie bierz tego do siebie ale czasem jest tak że ludzie tak bardzo homofobiczni i walczący z homoseksualistami sami są homoseksualni albo mają takie skłonności. I dlatego czasem boją się homoseksualistów i gardzą nimi, jakby w odwecie za to co czują w sobie i czego bojąc się i nie chcą zaakceptować. Ale to nie do Ciebie bezpośrednio, to jest tylko taka myśl, a jest coś w tym stwierdzeniu i czasem może tak być.
|
Śr wrz 11, 2013 18:45 |
|
|
|
 |
MirMił
Dołączył(a): Cz lip 11, 2013 13:49 Posty: 86
|
 Re: Homoseksualizm - nauka a wiara
Lubię takie dyskusje, ale nie będę cytował każdego z was, bo mi miejsca braknie, ale chętnie co nie co wam odpowiem. @Lurker nie ma czegoś takiego jak wzrost populacji lemingów czy tradycjonalistów. Po prostu wierzysz w to co media ci powiedzą. Zakładam że również wierzysz, że średnia na obywatela tego kraju to ponad 3000 złotych miesięcznie. Radzę pojeździć po Polsce a wtedy zobaczysz ile z tych osób ma ponad 3000 i ilu z nich jest tradycjonalistami. Nie łykaj wszystkie jak młody pelikan. Co do Francji to samych muzułmanów żyjących w tym kraju jest kilkanaście milionów i z tego co wiem mają prawo do głosowania a homoseksualizmu nie uznają. Czytaj ze zrozumieniem "Nie ustają zamieszki!" Media zaczęły pisać po protesty trwały co dzień od daty ogłoszenia małżeństw. Trudno aby ktoś codziennie manifestował, ale sam fakt że przez tyle czasu tak dużo ludzi uczestniczy w protestach o czymś świadczy vide ACTA w Polsce. Homoseksualizm może i nie jest grzechem - zapytam przewrotnie, tak jak ty mnie pytasz o znajomość par homoseksualnych - ilu znasz homoseksualistów, którzy nie oddają się aktom homoseksualnym? Cytuje Cytuj: Według Biblii przyczyną zagłady Sodomy i Gomory były: niegodziwości i nieokiełznana rozpusta ich mieszkańców oraz przejawiany przez nich brak szacunku i pogarda dla prawa i autorytetów Nieokiełznana rozpusta, to nie niechęć do gości.Co do obustronnej masturbacji poczytaj sobie o Onanie za co został ukarany, napomonę tylko wówczas obcował z kobietą. Jeżeli pociąg do tej samej płci nie jest zależny od woli to znaczy że jest to choroba. Skoro ludzie korzystając z własnej woli mogą rezygnować z zabijania, kradzieży, a nawet seksu to znaczy że potrafią nad sobą panować. Natomiast nie mogą zapanować nad chorobą, nie chcą zachorować na grypę, a jednak chorują. Nie chcą mieć raka a jednak mają. Tylko nad chorobą człowiek nie może panować, może się leczyć, ale nie może własną wolą jej powstrzymać. Skoro Homoseksualiści nie mogą nad tym panować własną wolą, znaczy że jest to problem podłoża psychicznego. Nie ja wierzę oszustom, tylko ty wierzysz oszustom, że homoseksualizm nie jest chorobą. Dlaczego LGBT zabrania leczenie tym ludziom, którzy nie chcą tak żyć? @mauger nie wiem czy zauważyłem, ale ostatnimi laty wszystkie ustawy godzą w interes narodu "aby żyło się lepiej" a jakoś wcale lepiej nie jest. @Soul33 Każdy poseł wybierany jest za to co głosi. PO nie wybrałoby wyborów gdyby mówiło prawdę co tak naprawdę chcą zrobić. Wielu ludzi na nich głosowało bo mówili co innego niż robią. Wielu czuje się oszukanych, dlatego też ustawy nie są akceptowane przez społeczeństwo. Jeżeli ktoś głosi, że nie pozwoli na związki partnerskie i dzięki temu dostaje się do sejmu ta później jest za to znaczy że okłamała wyborców a więc jest przeciwko temu co oni chcieli. Nikt oprócz RPP nie obiecywał praw dla związków partnerskich- RPP dostało 20% ale nie za to co głosili ale za inne postulaty. Tak więc wszystkie pozostał partie okłamałyby swoich wyborców jeżeli zagłosują za związkami. @JedenPost Ludzie nie po to kogoś wybierają aby ten przepychał SWOJE założenia, ale właśnie ludzi swoich wyborców. Dlatego żyjemy w chorym systemie. equuleuss napisał(a): Homoseksualizm nie jest grzechem sam w sobie jako orientacja psychoseksualna. I raczej nie jest jednostką chorobową. Terapia jest dość kontrowersyjna ponieważ opiera się na dziwnych technikach, to bardziej przypomina pranie mózgu. Ktokolwiek poddaje się temu czyni to na własną odpowiedzialność. Nie sądzę że to jest skuteczne w przypadku całkowitych homoseksualistów. Większość ludzi jest biseksualna i dlatego czasem jest coś co nazywa się sukcesem w terapii ponieważ w przypadku biseksualizmu jest szansa na to aby przekierować bardziej pociąg seksualny na płeć przeciwną. Słyszałaś to od LGBTQ czy może od osób które leczenie przeszły. Może warto z nimi porozmawiać jak to leczenie naprawdę wygląda. Prądem to leczono w latach 50 XX wieku, ale wtedy też skazanym na śmierć prądem zabijano. Myślę ze od tamtej pory świat ruszył trochę do przodu. equuleuss napisał(a): Słyszałeś o skali Kinsey'a ? On poświęcił wiele czasu na badanie ludzkiej seksualności. Tam każdy może siebie określić a także jest kolejna, bardziej dokładna tabela Kleina. Myślisz że każdy jest taki biały lub czarny ? Nie, to nie jest takie oczywiste, seksualność ma odcienie szarości. Szczególnie w przypadku kobiet mówi się o czymś takim jak płynna orientacja seksualna.
Przyznaje się, że nie bo mnie to nie interesuje. Relacja seksualna nie ma odcieniu szarości nie jest biała ani czarna jest po prostu jedna. Każde inne zachowanie jest po prostu nie na miejscu. Przykład krew - zdrowa krew jest zdrowa i czerowna, nie zmienia barwy ani składu nie zależnie od koloru skóry czy rasy. Krew zmienia się jeżeli człowiek zachoruje, nie zmienia oczywiście barwy tak jak homoseksualista nie zamienia się w zwierze, ale zmienia swój skład, a homoseksualista zachowanie. Zakażenie krwi może prowadzić do śmierci, tak samo nie leczony homoseksualizm prowadzi to założenia, że jest się kimś wyjątkowym, kimś lepszym od normalnych ludzi. Po prostu traci się zdrowy osąd świata, oczekując że z powodu swojej odmienności świat padnie do stóp. I to jest największy problem homoseksualistów. W USA była sytuacja że ksiądz katolicki odmówił sprzedaży ziemi parze homoseksualnej, za co podali go do sądu. Czy to nie jest hipokryzja to była jego ziemia i miał prawo sprzedać ją komu chciał, a nie chciał w swoim sąsiedztwie homoseksualistów. Chyba każdy ma prawo z własnością robić co mu się podoba. equuleuss napisał(a): Zrezygnować ze swoich praktyk, ale czy wiesz co mówisz ? To brzmi jakby praktykowali jakiś okultyzm. Czy nie zdajesz sobie sprawy że ci ludzie zakochują się w osobach tej samej płci i to jest w ich przypadku tak jak w Twoim przypadku kiedy zakochasz się w dziewczynie. Oni też chcą bliskości z tą osobą którą obdarzają uczuciem i zrezygnować z tego nie jest łatwo. Czy ktoś żąda od Ciebie abyś zrezygnował z miłości ? Pomyśl jakby ktoś teraz żądał abyś zostawił dziewczynę, żonę, zrezygnował z bliskości drugiej osoby i żył w przymusowej samotności. To nie jest łatwe, prawda ? A trzeba spojrzeć w taki sposób na to wszystko. Łatwo powiedzieć i łatwo wydawać osądy.
Bardzo interesujące założenie. Zastanawia mnie tylko jak często osoby homoseksualne zmieniają partnerów lub partnerki? Czy faktycznie są pary które łączą się na całe życie? Jeżeli tak jeżeli jest taka "miłość" to zakładam że nie obchodzi ich zdanie świata, a cieszą się sobą i żyją razem w swoim grzechu. Natomiast te wszystkie krzykacze, których jest więcej w świecie homoseksualistów co parada to inny partner, więc nie wmawiaj ludziom, że homoseksualizm to miłość bo to jest jedynie seks i do tego sprowadza się ich całe grzeszne życie. Zaspokojenie żądzy, bez konsekwencji może poza HIV equuleuss napisał(a): Dlaczego mówisz - homosie? Czy pogarda jest postawą chrześcijanina ? Oni mówią na heteroseksualnych czasem - heterycy i tylko tyle. Mam wrażenie że gardzisz tymi ludźmi więc zastanów się nad swoją wiarą i postawą miłości bliźniego. Jezus nikim nie gardził a chrześcijanin powinien Go naśladować. Bóg wie doskonale co czują Ci ludzie i tylko On jest w stanie ich osądzić.
Po pierwsze tolerancja działa w dwie strony chcą być tolerowani niech nie wchodzą buciorami do życia naszych dzieci i nie nazywają nas "katolami". Po drugie śmieszy mnie jak ktoś pisze, że chrześcijanin ma szanować bliźniego - jest to stały argument w tego typu debatach. A nie zna podstaw wiary i życia katolików. Najwięcej o miłości bliźniego mówią ci którzy nic o niej nie wiedzą. "My na was plujemy ale wy nas kochajcie bo jesteście katolami" Nie droga equuleuss to tak nie działa. My mamy bliźniego szanować i każdego z nich toleruję, każdego z osobna, ale jako grupa są grzesznikami, a grzechu "katole" tolerować nie mogą. Zapoznaj się z poniższymi słowami Jezusa. "Gdy twój brat zgrzeszy przeciw tobie, idź i upomnij go w cztery oczy. Jeśli cię usłucha, pozyskasz swego brata. Jeśli zaś nie usłucha, weź ze sobą jeszcze jednego albo dwóch, żeby na słowie dwóch albo trzech świadków opierała się cała sprawa. Jeśli i tych nie usłucha, donieś Kościołowi. A jeśli nawet Kościoła nie usłucha, niech ci będzie jak poganin i celnik" (Mt 18,15-17).Więc tak tolerujmy homoseksualistów jako ludzi ale krzyczmy głośno o ich winie. Nie czuję się lepszym po prostu moim obowiązkiem jako "katola" jest wykazanie że błądzom. A homosie chyba nie jest tak obraźliwie jak "pedały" - nie używam tego słowa chyba że w celu określenia części od roweru. equuleuss napisał(a): Dlaczego sądzisz że homoseksualni chcą pociągać innych ? W jaki sposób, uwodząc ich ? Masz prawo odmówić, jeśli ktoś Cię nie interesuje to nie idziesz z nim na randkę. Czytałeś moje posty ? Myślisz że dla nich to jest łatwe ? Czasem mówią że nie chcieliby tej orientacji, że woleliby być jak inni, - ,,normalni,,. Oni muszą to w sobie zaakceptować.
Skoro nie chcą tej orientacji niech poszukają sposobu, ratunku. Kto szuka ten znajdzie. Zamykanie się w czterech ścianach i godzenie się z tym nie jest rozwiązaniem ale sposobem na oddalenie się od Boga. equuleuss napisał(a): Nie bierz tego do siebie ale czasem jest tak że ludzie tak bardzo homofobiczni i walczący z homoseksualistami sami są homoseksualni albo mają takie skłonności. I dlatego czasem boją się homoseksualistów i gardzą nimi, jakby w odwecie za to co czują w sobie i czego bojąc się i nie chcą zaakceptować. Ale to nie do Ciebie bezpośrednio, to jest tylko taka myśl, a jest coś w tym stwierdzeniu i czasem może tak być. Zapewniam cię, że nie jestem mam żonę i dzieci i jestem raczej szczęśliwym ojcem. Nie czuję pociągu do osób tej samej płci. Poza tym homo do wojska nie biorą - za moich lata takie badania były - a mi się służba trafiła. Fajnie się z wami pisze, ale chyba próbujecie przekonać siebie, że głaz umie latać  Poza tym nie szukacie odpowiedzi na pytanie, a jedynie szukacie sposobu aby odmienić Kościół, który odmieniony nigdy być nie może. Biblia jednoznacznie potępia homoseksualizm i czarownie rzeczywistości tego nie zmieni. Chyba że zmieni się Biblię ale wtedy nie będzie już biblią.
_________________ Kocham Boga, kocham wieś, Polski folklor kocham też! Święta Polskie -Boże Ciało, Boże Narodzenie, Wielkanoc
|
Cz wrz 12, 2013 9:40 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Homoseksualizm - nauka a wiara
MirMił napisał(a): @JedenPost Ludzie nie po to kogoś wybierają aby ten przepychał SWOJE założenia, ale właśnie ludzi swoich wyborców. Dlatego żyjemy w chorym systemie.
Owszem. Niemniej - nie ma tu niezgodności z Konstytucją. MirMił napisał(a): Biblia jednoznacznie potępia homoseksualizm i czarownie rzeczywistości tego nie zmieni. Chyba że zmieni się Biblię ale wtedy nie będzie już biblią.
Biblia karze ich zabijac. Powinniśmy to robic? Czy może jednak to dobrze, że odeszliśmy od zaleceń Biblii w tej kwestii?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Cz wrz 12, 2013 9:52 |
|
|
|
 |
Italiano
Dołączył(a): Wt sie 13, 2013 13:52 Posty: 68
|
 Re: Homoseksualizm - nauka a wiara
JedenPost napisał(a): MirMił napisał(a): Biblia jednoznacznie potępia homoseksualizm i czarownie rzeczywistości tego nie zmieni. Chyba że zmieni się Biblię ale wtedy nie będzie już biblią.
Biblia karze ich zabijac. Powinniśmy to robic? Czy może jednak to dobrze, że odeszliśmy od zaleceń Biblii w tej kwestii? Napisane to było w ST, mam racje? Przecież Jezus już udowadniał, że to co jest w ST nie musi być aż tak gorliwie interpretowane. Dla mnie zastanawiające jest to: "Będziesz miłował Pana Boga twego całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą. To jest największe i pierwsze przykazanie. Drugie podobne jest do niego: Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego. Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy." Więc wydaje mi się, że bez względu jaki by on nie był, ten bliźni, należy go szanować, akceptować i kochać...
_________________ Nie mógłbym i nie chciałbym odejść od Jezusa. Nigdy nawet o tym nie pomyślałem. Jezus to całe moje życie, to dzięki niemu jestem tu gdzie jestem.
Nie jestem katolikiem, jestem CHRZEŚCIJANINEM.
|
Cz wrz 12, 2013 10:24 |
|
 |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Homoseksualizm - nauka a wiara
MirMił napisał(a): nie ma czegoś takiego jak wzrost populacji lemingów czy tradycjonalistów. Nie ma żadnej dynamiki? Odżizas, co za gość! MirMił napisał(a): Nie łykaj wszystkie jak młody pelikan. Mów za siebie. MirMił napisał(a): Co do Francji to samych muzułmanów żyjących w tym kraju jest kilkanaście milionów Około sześciu. MirMił napisał(a): ilu znasz homoseksualistów, którzy nie oddają się aktom homoseksualnym? Znalazło się tutaj dwóch na wierze, Bruno Edward i jakiś chłopak, którego ksywy nie pamiętam. MirMił napisał(a): Według Biblii przyczyną zagłady Sodomy i Gomory były: niegodziwości i nieokiełznana rozpusta ich mieszkańców oraz przejawiany przez nich brak szacunku i pogarda dla prawa i autorytetów. Nieokiełznana rozpusta, to nie niechęć do gości. Prawo gościnności, chłopie. Przeczytaj-że dokładnie odpowiedni ustęp biblijny, kiedy posłańcy Boga (mniejsza, jakiej natury) przybywają do Lota w Sodomie, co stanowi ostatni test ratunkowy dla tego miasta. MirMił napisał(a): Co do obustronnej masturbacji poczytaj sobie o Onanie za co został ukarany, napomonę tylko wówczas obcował z kobietą. Onan został zabity za to, że nie chciał spłodzić syna swojemu zmarłemu bodajże bratu, czyli uczynić zadość wymaganiom prawa lewiratu. No, ale niektórym po prostu wszystko się z jednym kojarzy... a biedny MirMił, jak widać, takim właśnie wierzy. MirMił napisał(a): Jeżeli pociąg do tej samej płci nie jest zależny od woli to znaczy że jest to choroba. Pociąg do płci przeciwnej również nie zależy od woli. To znaczy, że to jest choroba. Bicie serca także nie zależy od woli. To znaczy... Słuchaj. Umówmy się może, że zaczniesz myśleć przed wysłaniem posta. Hm? MirMił napisał(a): Nie ja wierzę oszustom, tylko ty wierzysz oszustom, że homoseksualizm nie jest chorobą. Wierzysz oszustom, którzy twierdzą, że orientację seksualną da się zmienić współczesnie dostępnymi metodami. MirMił napisał(a): Dlaczego LGBT zabrania leczenie tym ludziom, którzy nie chcą tak żyć? Dlaczego ktokolwiek miałby się przejmować tym, co dopuszcza, a czego zabrania LGBT? Od kiedy to subkultura jest organem - no nie wiem, stanowiącym? egzekwującym? - prawo w państwie?
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Cz wrz 12, 2013 10:30 |
|
|
|
 |
MirMił
Dołączył(a): Cz lip 11, 2013 13:49 Posty: 86
|
 Re: Homoseksualizm - nauka a wiara
Lurker napisał(a): Nie ma żadnej dynamiki? Odżizas, co za gość! Jakieś statystyki pokazujące wzrost lemingów ewentualnie spadek tradycjonalistów. Ty obracasz się w świecie tych pierwszych ja w świecie tych drugich i tych drugich widzę znacznie więcej. Więc nie pisz, że jest jakaś dynamika Lurker napisał(a): MirMił napisał(a): Nie łykaj wszystkie jak młody pelikan. Mów za siebie. Zdanie wyrwane z kontekstu, nijak się nie ma do dyskusji. Lurker napisał(a): MirMił napisał(a): Co do Francji to samych muzułmanów żyjących w tym kraju jest kilkanaście milionów Około sześciu. Czyli pozostałe 57,7 mln ludzi popiera homoseksualizm we Francji bo nie protestują ? Lurker napisał(a): MirMił napisał(a): ilu znasz homoseksualistów, którzy nie oddają się aktom homoseksualnym? Znalazło się tutaj dwóch na wierze, Bruno Edward i jakiś chłopak, którego ksywy nie pamiętam. Naprawdę chwała im za to. Znaczy że wybrali Boga a nie grzech jak większość. Lurker napisał(a): MirMił napisał(a): Według Biblii przyczyną zagłady Sodomy i Gomory były: niegodziwości i nieokiełznana rozpusta ich mieszkańców oraz przejawiany przez nich brak szacunku i pogarda dla prawa i autorytetów. Nieokiełznana rozpusta, to nie niechęć do gości. Prawo gościnności, chłopie. Przeczytaj-że dokładnie odpowiedni ustęp biblijny, kiedy posłańcy Boga (mniejsza, jakiej natury) przybywają do Lota w Sodomie, co stanowi ostatni test ratunkowy dla tego miasta. Ostatni test ratunkowy, a więc pomimo grzechów dostali szansę. Każdy ją dostaje, ale kara nie spadła za ten konkretnie czyn tylko tym czynem została przypieczętowana. Gdyby nie grzeszyli nie byłoby ostatniego testu i kary- trochę logiki bo na siłę szukasz dziur w całym. Lurker napisał(a): MirMił napisał(a): Co do obustronnej masturbacji poczytaj sobie o Onanie za co został ukarany, napomonę tylko wówczas obcował z kobietą. Onan został zabity za to, że nie chciał spłodzić syna swojemu zmarłemu bodajże bratu, czyli uczynić zadość wymaganiom prawa lewiratu. No, ale niektórym po prostu wszystko się z jednym kojarzy... a biedny MirMił, jak widać, takim właśnie wierzy. Sorki @Lurker ale chyba nie rozumiesz co napisałem. Obcował z żoną brata - wiesz co to znaczy. Nie sam ze sobą ale z kobietą czyli się zabawiali bez chęci poczęcia dziecka. Sam ze sobą się nie bawił lecz z kobietą. Błagaj czytaj ze zrozumieniem bo wyciągasz jedynie skrawki tego co pisze a i tak nic nie kapujesz. Lurker napisał(a): MirMił napisał(a): Jeżeli pociąg do tej samej płci nie jest zależny od woli to znaczy że jest to choroba. Pociąg do płci przeciwnej również nie zależy od woli. To znaczy, że to jest choroba. Bicie serca także nie zależy od woli. To znaczy... Słuchaj. Umówmy się może, że zaczniesz myśleć przed wysłaniem posta. Hm? Oddychamy też bez udziału woli, można łapać za słówka. Znów fragment tekstu który nijak się ma do mojej wypowiedzi. Zalecam abyś włączył myślenie i spróbował wdać się w logiczną rozmowę, bo kiepsko ci to wychodzi. Jakoś tysiące osób heteroseksualnych mogą rezygnować z własnej woli z seksu a homo już nie mogą - bo im się instynkt "zwierzęcy" włącza? Cytuj całe argumenty a nie wybrane fragmenty Lurker napisał(a): MirMił napisał(a): Nie ja wierzę oszustom, tylko ty wierzysz oszustom, że homoseksualizm nie jest chorobą. Wierzysz oszustom, którzy twierdzą, że orientację seksualną da się zmienić współczesnie dostępnymi metodami. Aha czyli uważasz, że da się zmienić ale jeszcze takich metod nie wymyślono. Może niech próbują się zwrócić do Boga. Tych dwóch Panów na forum jakoś potrafi szukać Boga i prosić o pomoc. Lurker napisał(a): MirMił napisał(a): Dlaczego LGBT zabrania leczenie tym ludziom, którzy nie chcą tak żyć? Dlaczego ktokolwiek miałby się przejmować tym, co dopuszcza, a czego zabrania LGBT? Od kiedy to subkultura jest organem - no nie wiem, stanowiącym? egzekwującym? - prawo w państwie? No właśnie od kiedy? Dlaczego na ich żądanie próbowano wprowadzić podręczniki, gdzie było dwóch ojców i dwie matki ? Poszukaj w sieci jak pięknie te książki są zrobione. Dlaczego na ich żądanie organizuje się jakieś chore kampanie piorące mózgi ? Luker jeżeli chcesz ze mną dyskutować odpowiadaj na całe argumenty. Inaczej zamydlasz sprawę, obniżasz wiarygodność podanych argumentów, przez co dyskusja jest jałowa. Łapiesz jedynie słówka i je przekształcasz tak aby tobie pasowały. Nie odpowiadasz na argumenty tylko tworzysz nowe, tak aby tobie pasowało. Nie uciekłem od żadnej twojej wypowiedzi skierowanej do mnie. I oczekuję że będziesz umiał dyskutować ze mną w taki sam sposób. O rany co za gość!
_________________ Kocham Boga, kocham wieś, Polski folklor kocham też! Święta Polskie -Boże Ciało, Boże Narodzenie, Wielkanoc
|
Cz wrz 12, 2013 10:52 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Homoseksualizm - nauka a wiara
MirMił napisał(a): Jakoś tysiące osób heteroseksualnych mogą rezygnować z własnej woli z seksu a homo już nie mogą Mogą. Ale nie rezygnują - podobnie jak wiekszośc hetero.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Cz wrz 12, 2013 11:07 |
|
 |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Homoseksualizm - nauka a wiara
MirMił napisał(a): Jakieś statystyki pokazujące wzrost lemingów ewentualnie spadek tradycjonalistów. Ty obracasz się w świecie tych pierwszych ja w świecie tych drugich i tych drugich widzę znacznie więcej. Więc nie pisz, że jest jakaś dynamika. Rany boskie. Może lemingom rośnie, a może spada, ale chodzi o zasadę, że jest jakiś przepływ od jednych do drugich. Osobiście stawiam na wzrost, bo to idzie, zapewne, w parze z migracją do miast, wzrostem dobrobytu i tak dalej. Bo my się, mimo wszystko, bogacimy, proszę kolegi. MirMił napisał(a): Lurker napisał(a): MirMił napisał(a): Co do Francji to samych muzułmanów żyjących w tym kraju jest kilkanaście milionów Około sześciu. Czyli pozostałe 57,7 mln ludzi popiera homoseksualizm we Francji bo nie protestują? Czy to znaczy, że protestują tylko muzułmanie? A wiesz, gdzie ja mam muzułmanów? MirMił napisał(a): Lurker napisał(a): Prawo gościnności, chłopie. Przeczytaj-że dokładnie odpowiedni ustęp biblijny, kiedy posłańcy Boga (mniejsza, jakiej natury) przybywają do Lota w Sodomie, co stanowi ostatni test ratunkowy dla tego miasta. Ostatni test ratunkowy, a więc pomimo grzechów dostali szansę. Każdy ją dostaje, ale kara nie spadła za ten konkretnie czyn tylko tym czynem została przypieczętowana. Gdyby nie grzeszyli nie byłoby ostatniego testu i kary- trochę logiki bo na siłę szukasz dziur w całym. A zatem czekam na odpowiedni ustęp bilijny, w którym powiedziane jest, czarno na białym, że grzechem głównym Sodomczyków, za który zostali wygubieni, była sodomia. MirMił napisał(a): Lurker napisał(a): Onan został zabity za to, że nie chciał spłodzić syna swojemu zmarłemu bodajże bratu, czyli uczynić zadość wymaganiom prawa lewiratu. No, ale niektórym po prostu wszystko się z jednym kojarzy... a biedny MirMił, jak widać, takim właśnie wierzy. Obcował z żoną brata - wiesz co to znaczy. Nie sam ze sobą ale z kobietą czyli się zabawiali bez chęci poczęcia dziecka. Sam ze sobą się nie bawił lecz z kobietą. Błagaj czytaj ze zrozumieniem bo wyciągasz jedynie skrawki tego co pisze a i tak nic nie kapujesz. Po pierwsze primo, robił tak z nakazu Judy, naczelnika rodu. Po drugie secundo, Pwt 25,5-10 się kłania; w każdym razie tam mnie odsyła Tysiąclatka. Gdzie czytamy: "Jeśli bracia będą mieszkać wspólnie i jeden z nich umrze, a nie będzie miał syna, nie wyjdzie żona zmarłego za kogoś obcego, lecz szwagier jej zbliży się do niej, weźmie ją sobie za żonę, dopełniając obowiązku lewiratu." Zatem, kto tutaj nic nie kapuje? Ano MirMił. MirMił napisał(a): Cytuj całe argumenty a nie wybrane fragmenty Ja bym bardzo chciał, żeby argumentacja była wyczerpująca, a nie zarysowana lekko, pół argumentu w domyśle... MirMił napisał(a): Aha czyli uważasz, że da się zmienić ale jeszcze takich metod nie wymyślono. Może niech próbują się zwrócić do Boga. Tych dwóch Panów na forum jakoś potrafi szukać Boga i prosić o pomoc. No i Bóg ich uleczył z tego homoseksualizmu? Żaden jakoś się nie chwali. To znaczy, że Bóg chce, żeby oni tymi homoseksualistami byli. Jest w tym, biorąc pod uwagę prikaz z Rdz 1,28, jakiś sens i logika? MirMił napisał(a): Lurker napisał(a): Dlaczego ktokolwiek miałby się przejmować tym, co dopuszcza, a czego zabrania LGBT? Od kiedy to subkultura jest organem - no nie wiem, stanowiącym? egzekwującym? - prawo w państwie? No właśnie od kiedy? Dlaczego na ich żądanie próbowano wprowadzić podręczniki, gdzie było dwóch ojców i dwie matki ? Poszukaj w sieci jak pięknie te książki są zrobione. Dlaczego na ich żądanie organizuje się jakieś chore kampanie piorące mózgi ? Katolicy takich rzeczy oczywiście nie robią. Nieee, katecheza w każdej szkole państwowej, wmawianie małym dzieciom winy, za którą idzie się na wieczne tortury - nie! To tylko plotki i pogłoski.
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Cz wrz 12, 2013 11:40 |
|
 |
MirMił
Dołączył(a): Cz lip 11, 2013 13:49 Posty: 86
|
 Re: Homoseksualizm - nauka a wiara
JedenPost napisał(a): MirMił napisał(a): Jakoś tysiące osób heteroseksualnych mogą rezygnować z własnej woli z seksu a homo już nie mogą Mogą. Ale nie rezygnują - podobnie jak wiekszośc hetero. «Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną; abyście panowali nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi». Rdz 1, 28 Tak więc hetero nie rezygnują ponieważ wykonują wolę Bożą. Homoseksualiści z definicji nie mogą się rozmnażać. Natomiast Jezus mówi o bezżennych, czyli osobach które dobrowolnie rezygnują z życia w małżeństwie dla Boga. "(...) są także bezżenni, którzy ze względu na królestwo niebieskie sami zostali bezżenni" (Mt 19,12) Idąc tym tokiem mamy List do Koryntian "Człowiek bezżenny troszczy się o sprawy Pana, o to jak się Panu przypodobać. Ten zaś, kto wstąpił w związek małżeński, zabiega o sprawy świata, o to, jak by się przypodobać żonie" (1 Kor 7,32-33). Jeżeli jesteś hetero i uprawiasz seks bez ślubu to jest grzech tak jak każdy "akt homoseksualny". Różnica jest taka, że jak hetero wezmą ślub konsumując małżeństwo bez antykoncepcji i obustronnych masturbacji o których pisał Lurker ale ze świadomością nowego życia to nie mają grzechu. Natomiast Homoseksualni nawet jak wezmą "ślub cywilny" to ich "akt" nadal pozostanie grzechem. Wracając do małżeństwa pożycie nie musi kończyć się poczęciem, ale musi zachodzić świadomość, że jest taka możliwość.
_________________ Kocham Boga, kocham wieś, Polski folklor kocham też! Święta Polskie -Boże Ciało, Boże Narodzenie, Wielkanoc
|
Cz wrz 12, 2013 11:52 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Homoseksualizm - nauka a wiara
MirMił napisał(a): Tak więc hetero nie rezygnują ponieważ wykonują wolę Bożą. Homoseksualiści z definicji nie mogą się rozmnażać.
Jestem hetero. W życiu nie odbyłem stosunku płciowego majac na celu rozmnażanie sie. Co wiecej - podejrzewam, że nie jestem w tym osamotniony. Jestem moralnie równy czynnym homoseksualistom?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Cz wrz 12, 2013 11:56 |
|
 |
MirMił
Dołączył(a): Cz lip 11, 2013 13:49 Posty: 86
|
 Re: Homoseksualizm - nauka a wiara
Lurker napisał(a): Rany boskie. Może lemingom rośnie, a może spada, ale chodzi o zasadę, że jest jakiś przepływ od jednych do drugich. Osobiście stawiam na wzrost, bo to idzie, zapewne, w parze z migracją do miast, wzrostem dobrobytu i tak dalej. Bo my się, mimo wszystko, bogacimy, proszę kolegi.
Ciekawe jak się ma bogacenie do poniższych danych "Według danych Głównego Urzędu Statystycznego w 2012 roku przeciętne wynagrodzenia w firmach w kraju wzrosły o 3,4 proc., natomiast żywność w tym samym czasie podrożała o 4,3 proc. Natomiast w Kujawsko-Pomorskiem średnie pensje w przedsiębiorstwach w zeszłym roku w porównaniu do 2011 wzrosły o 3,5 proc., ale jedzenie podrożało już o 4,9 proc. - podaje oddział bydgoski GUS-u. Mniej, bo więcej
Jak wyliczyła ekspertka, w zeszłym roku (2011) za średnią wypłatę Polak mógł kupić 1657 bochenków chleba - o 112 mniej niż w 2009. To samo dotyczy aż dziewięciu z trzynastu porównywanych produktów. Dużą różnicę widać, oprócz pieczywa, w jajach, maśle, cukrze i mące pszennej."Widać dobrobyt aż kwitnie  Lurker napisał(a): MirMił napisał(a): Czyli pozostałe 57,7 mln ludzi popiera homoseksualizm we Francji bo nie protestują? Czy to znaczy, że protestują tylko muzułmanie? A wiesz, gdzie ja mam muzułmanów? No właśnie nie tylko muzułmanie protestują. Po prostu daje przykład, że społeczeństwo nie akceptuje tego zachowania. Gdzie się podziała twoja tolerancja ? Lurker napisał(a): A zatem czekam na odpowiedni ustęp bilijny, w którym powiedziane jest, czarno na białym, że grzechem głównym Sodomczyków, za który zostali wygubieni, była sodomia.
Ciągle piszemy o tym samym ale interpretujesz to na własnym sposób. Gdyby Onan począł dziecko bratu nie popełnił by grzechu onanizmu. Tak więc grzech ciągnie grzech, chęć stosunku pociągnęła za sobą niechęć do poczęcia dziecka a więc popełnienia masturbacji. Lurker napisał(a): Po pierwsze primo, robił tak z nakazu Judy, naczelnika rodu. Po drugie secundo, Pwt 25,5-10 się kłania; w każdym razie tam mnie odsyła Tysiąclatka. Gdzie czytamy: "Jeśli bracia będą mieszkać wspólnie i jeden z nich umrze, a nie będzie miał syna, nie wyjdzie żona zmarłego za kogoś obcego, lecz szwagier jej zbliży się do niej, weźmie ją sobie za żonę, dopełniając obowiązku lewiratu."
Zatem, kto tutaj nic nie kapuje? Ano MirMił.
Wyżej to tłumaczę, a ty nadal swoje  Lurker napisał(a): MirMił napisał(a): Cytuj całe argumenty a nie wybrane fragmenty Ja bym bardzo chciał, żeby argumentacja była wyczerpująca, a nie zarysowana lekko, pół argumentu w domyśle... Uważasz że moje argumenty są w domyśle? Poczytaj o swoich tam nawet nie ma jak się domyślać. Pisz z sensem  Lurker napisał(a): No i Bóg ich uleczył z tego homoseksualizmu? Żaden jakoś się nie chwali. To znaczy, że Bóg chce, żeby oni tymi homoseksualistami byli. Jest w tym, biorąc pod uwagę prikaz z Rdz 1,28, jakiś sens i logika? A czy oni proszę o to Boga czy jedynie siedzą na forum. Tego niestety nie wiem. Siostra Faustyna modliła się kilka lat, aby nie miała wizji seksualnych i to wymodliła. Modlitwa, pokuta i wiara. A nie z dnia na dzień ale to jest głębia wiary, której zakładam nie rozumiesz. Lurker napisał(a): Katolicy takich rzeczy oczywiście nie robią. Nieee, katecheza w każdej szkole państwowej, wmawianie małym dzieciom winy, za którą idzie się na wieczne tortury - nie! To tylko plotki i pogłoski. Jeżeli jesteś katolikiem to przestrzegasz zasad Kościoła. Kościół pokazuję drogę do Zbawienia i informuję przed niebezpieczeństwem. Nie przypominam sobie aby mnie w podstawówce straszono piekłem, raczej pokazywano to co mnie czeka jeżeli będę dobry. Dopiero w późniejszych latach dowiaduje się o cierpieniu piekielnym czyli tym co mnie czeka za złe uczynki. Ale każdy ma wolną wolę i z czasem może odejść od Kościoła. Zakładam, że ty tak zrobiłeś.
_________________ Kocham Boga, kocham wieś, Polski folklor kocham też! Święta Polskie -Boże Ciało, Boże Narodzenie, Wielkanoc
|
Cz wrz 12, 2013 12:08 |
|
 |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Homoseksualizm - nauka a wiara
JedenPost napisał(a): Jestem hetero. W życiu nie odbyłem stosunku płciowego majac na celu rozmnażanie sie. Co wiecej - podejrzewam, że nie jestem w tym osamotniony. Jestem moralnie równy czynnym homoseksualistom? Jesteś potępiony na śmierć.
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Cz wrz 12, 2013 12:16 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Homoseksualizm - nauka a wiara
Lurker napisał(a): Jesteś potępiony na śmierć. Trudno. Takie biolo  MirMił napisał(a): Jeżeli nie jesteś katolikiem to teraz już znasz zasady pożycia małżeńskiego katolików.
Jestem człowiekiem szcześliwie żonatym, ni- katolikiem. Jeśli chcesz, moge opowiedziec Ci o zasadach pożycia małżeńskiego szcześliwych nie-katolików 
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
Ostatnio edytowano Cz wrz 12, 2013 12:27 przez JedenPost, łącznie edytowano 2 razy
|
Cz wrz 12, 2013 12:19 |
|
 |
MirMił
Dołączył(a): Cz lip 11, 2013 13:49 Posty: 86
|
 Re: Homoseksualizm - nauka a wiara
JedenPost napisał(a): MirMił napisał(a): Tak więc hetero nie rezygnują ponieważ wykonują wolę Bożą. Homoseksualiści z definicji nie mogą się rozmnażać.
JedenPost napisał(a): Jestem hetero. W życiu nie odbyłem stosunku płciowego majac na celu rozmnażanie sie. Co wiecej - podejrzewam, że nie jestem w tym osamotniony. Jestem moralnie równy czynnym homoseksualistom? Jeżeli jesteś katolikiem i był to stosunek poza małżeński to doskonale wiesz, że jest to grzech. Jeżeli stosowałeś koncepcje wiesz, że jest to grzech, jeżeli był to wzajemna masturbacja wiesz że to grzech. Jeżeli nie jesteś katolikiem to teraz już znasz zasady pożycia małżeńskiego katolików. Zachęcam do poczytania Encycliki Humanae Vitae w celu rozjaśnienia tego tematu http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP ... umane.html
_________________ Kocham Boga, kocham wieś, Polski folklor kocham też! Święta Polskie -Boże Ciało, Boże Narodzenie, Wielkanoc
|
Cz wrz 12, 2013 12:19 |
|
 |
MirMił
Dołączył(a): Cz lip 11, 2013 13:49 Posty: 86
|
 Re: Homoseksualizm - nauka a wiara
Lurker napisał(a): JedenPost napisał(a): Jestem hetero. W życiu nie odbyłem stosunku płciowego majac na celu rozmnażanie sie. Co wiecej - podejrzewam, że nie jestem w tym osamotniony. Jestem moralnie równy czynnym homoseksualistom? Jesteś potępiony na śmierć. Rozumiem, że w całej tej dyskusji nie chodzi o to, co Biblia mówi. Tylko udowodnienie że Bóg się myli. Jaki jest więc sens rozmowy? Nie możecie zmienić Biblii i Boga, ale możecie zmienić swoje czyny. Sęk w tym, że nie chcecie a co najgorsze chcielibyście, aby to świat dostosował się do was. Katolicy chcieliby oczywiście aby homo zostali wyleczeni. Ale to co bardziej nas irytuje to jest wciskanie ciemnoty naszym dzieciom, że to normalne. Zgodnie z konstytucją mamy prawo wychowywać dzieci według własnych przekonań i chcemy to robić bez ingerencji takich środowisk. Tak więc wszelkie "dodatkowe" prawa dla homoseksualistów uderzają w fundament katolicyzmu jakim jest rodzina. Nie zmienią tego wasze jęki i krzyki na forum. To nie może być zaakceptowane, przez Kościół bo wtedy Kościół przestanie być Kościołem. Oczywiście zakładam ze jako ludzie mądrzy rozumiecie punkt widzenia katolików. Jako ludzie tolerancyjni akceptujcie ten punkt widzenia. Ja rozumiem punkt widzenia homoseksualistów, ale moja wiara i moje przekonania nie pozwalają mi na akceptację tego typu zachowań. Ba nawet moje pojęcie moralności - już zostawiając religię na boku - nie pozwala mi na akceptację tego.
_________________ Kocham Boga, kocham wieś, Polski folklor kocham też! Święta Polskie -Boże Ciało, Boże Narodzenie, Wielkanoc
|
Cz wrz 12, 2013 12:26 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|