Proszę to cytat
A ja też szydzę? Mogę prosić o cytat?
ale zagrywki cytaty szukanie dziury w całym .Tak coraz bardziej was ROZUMIEM.Jesteście inni niż ci którzy odchodzą od wiary bo im się nie chce bo im nie po drodze.Wy wszystko odwrócicie tak żeby wasze zawsze było na górze nie ma innej opcji

no i osiołki http://mlektury.pl/wp-content/uploads/2 ... y_duzy.jpg


A ja zapytam, kiedy Ty odpuściłeś sobie ortografię? Czy to wynik przemyśleń, zwykłe lenistwo, ignorancja, bunt? Może masz dysleksję, ale czy to oznacza że nic z tym się nie da zrobić? Nawet tekstu za pomocą przeglądarki sprawdzić i poprawić? Albo jednak starałeś się ogarnąć polską pisownię, lecz traciłeś zapał latami, aż się w końcu poddałeś? Jak to z Tobą jest?


w jednym filmie szatana zobrazowali za pomocą tej pani - http://3.bp.blogspot.com/_uD5M4xUR5fw/T ... Hurley.jpg
moim zdaniem nie taki on brzydki, ale że śmierdzi nie wiedziałem

panMK->

Zaraz, zaraz! Powoli. Po pierwsze - nie wierzę i wszystko jest dla mnie tylko gdybologią.
Po drugie, w obrębie tej gdybologii, nie nienawidziłabym (nie użyłam takiego słowa, nienawiść to za mocne określenie by używać go do kwestii nierzeczywistych) dlatego, że mnie stworzył. Nie lubię go za to jaki jest (Biblia).
Tolerowałabym świat przez niego stworzony z dwóch powodów. Nie mam możliwości tego odrzucić, zmienić go na inny świat (niestworzony przez Jahwe). Mam tu brak wyboru. A po drugie ten świat to również inne żywe istoty. Nigdy nie uznam żadnej żywej istoty za czyjąś maskotkę, jeśli tylko ona sama nie chce za taką być uznana.

Necromancer->

Mam podobnie. Lubię w taki czy inny sposób niektóre postacie z innych mitologii.
Ale akurat w kwestii wiary chrześcijańskiej mam raczej biało-czarny obraz i odczucia

czepiasz się mnie choć jestem dyslektykiem poprawiaj swoich popleczników;
Jakie odczucie, taki awatar.
Kto mowil o przymuszaniu? Szedles ulica i cie tknelo? Nie wycofuj sie z odpowiedzi. Skad wiedziales o Bogu? Czemu wlasnie ten? Sypnij konkretami, porozmawiamy.
Jak na razie, pleciesz trzy po trzy.
ti słowa misiaczka mogę przytaczać więcej ale po co i tak cycuś się będzie czepiał.A translator nie zawsze mi podkreśla.To lipa

czepiasz się mnie choć jestem dyslektykiem poprawiaj swoich popleczników;
Jakie odczucie, taki awatar.
Kto mowil o przymuszaniu? Szedles ulica i cie tknelo? Nie wycofuj sie z odpowiedzi. Skad wiedziales o Bogu? Czemu wlasnie ten? Sypnij konkretami, porozmawiamy.
Jak na razie, pleciesz trzy po trzy.
ti słowa misiaczka mogę przytaczać więcej ale po co i tak cycuś się będzie czepiał.A translator nie zawsze mi podkreśla.To lipa

Jeśli twierdzisz, że szydzę, to chyba możesz podac przykład takiego szyderstwa?
Jeśli nie, to znaczy że szkalujesz mnie bezpodstawnie.

A co Ci w Bogu nie odpowiada? Jest wspaniałym władcą

Panie MK. Proszę trochę wyluzować. Ja to pisałem z ironią - nie widział Pan tej sinej gęby przy moim podpisie?

Ci którzy lubią szatanów przypominają osoby uwiedzione. Jakby np. Pani Funia zechciała uzewnętrznić swoje uczucia prawdopodobnie usłyszelibyśmy jakieś hymny pochwalne albo coś w tym rodzaju. Wątpię aby taki nie do końca popsuty człowiek uwielbiał zadawanie sobie bólu i preferował samą brzydotę.

Czyli pani funia nie pasuje pani obraz Biblijny BOGA.Co dokładnie.Cały czas słucham

Nic tak dramatycznego. Doświadczenia, przemyślenia, dorastanie, życie. Bardzo naturalna droga.

panieMK, właśnie o to także chodzi. Zapodałeś pan dwa posty, pomerdane, pomieszane te wypowiedzi, nie wiadomo co od kogo i do kogo się odnosi.

Winko wie o co chodzi ten kto się zastanowi nad celem postu i co w nim jest zawarte .A nie pisze po to aby szybko kogoś skompromitować.

Nic tak dramatycznego. Doświadczenia, przemyślenia, dorastanie, życie. Bardzo naturalna droga

nie wierzę że w całym pana życiu nie było sytuacji aby nie miał sposobności do tego aby uwierzyć w BOGA.Tylko słomiany zapał wypalił to dążenie.Chyba że się pan dopiero urodził.To tłumaczy.

Andy72->

Potrafię sobie na różne sposoby wyobrazić Szatana. Zależy.
To może np. być mężczyzna w średnim wieku. Elegancko ubrany, przystojny, inteligentny, elokwentny itp. Typ biznesmana czy wziętego adwokata.
Może też być i fajne diabelstwo o zwierzęcych cechach
Albo choler... znaczy hmmm... diablo seksowny kochanek No wiesz, taki bardzo, bardzo pociągający i niegrzeczny facet
Naprawdę różnie. Zależy od sytuacji, od potrzeb.
Podobnie różnie wizualizuję sobie diabelstwo w wersji kobiecej

biznes-info->

Żadne hymny pochwalne nie leżą w naturze Panny Funi


Co do reszty pytań, co mi nie pasuje w Jahwe, czy chrześcijaństwie, odsyłam do moich innych wypowiedzi. Nieraz już pisałam, na bieżąco się wypowiadam, produkować się od nowa o tym samym ciągle nie będę

No widzisz - ja też.



Cóż, nie czuję się zobowiązany dowodzić koledze jak nikłe ma podstawy dla tej konkluzji.