rozwój nauki a katolicyzm
| Autor |
Wiadomość |
|
ateista1993
Dołączył(a): Pt lut 05, 2010 16:39 Posty: 227
|
 Re: rozwój nauki a katolicyzm
pilaster napisał(a): Żebysz tylko genetyki...
W różnym czasie rozmiatej maści głosiciele "ateizmu", od wolteriańskich rewolucjonistów po świeckich humanistów zwalczali bądź nawet nadal zwalczają:
-chemię analityczną - meteorytologię (skały spadajace z nieba to był kiedyś wymysł zabobonnych klechów) - termodynamike - genetykę (to już było) - cybernetykę - kosmologię (Wielki wybuch - klesza propaganda) - antropologię - statystykę - ekonomię - rachunek prawdopodobieństwa etc, etc, etc Lepiej powiedz, co twój kościółek zwalczał, np. szczepienia. Mówili, że jeżeli ktoś ma zachorować, to znaczy, że Pan tak chciał i nie wolno mu w tym przeszkadzać.
|
| Pn mar 15, 2010 10:20 |
|
|
|
 |
|
ysuk-san
Dołączył(a): Śr wrz 16, 2009 8:43 Posty: 424
|
 Re: rozwój nauki a katolicyzm
ateista, możesz coś szerzej o tym napisać? gdzie można o tym przeczytać np? kiedy to było? itd
|
| Pn mar 15, 2010 14:31 |
|
 |
|
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
 Re: rozwój nauki a katolicyzm
ysuk-san napisał(a): ateista, możesz coś szerzej o tym napisać? gdzie można o tym przeczytać np? kiedy to było? itd Nie może, bo właśnie sobie wyssał to z palca 
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
| Pn mar 15, 2010 15:58 |
|
|
|
 |
|
ateista1993
Dołączył(a): Pt lut 05, 2010 16:39 Posty: 227
|
 Re: rozwój nauki a katolicyzm
pilaster napisał(a): ysuk-san napisał(a): ateista, możesz coś szerzej o tym napisać? gdzie można o tym przeczytać np? kiedy to było? itd Nie może, bo właśnie sobie wyssał to z palca  A czy tak nie było? Czy kościół nie był przeciwny szczepieniom, transfuzjom krwi i sekcji zwłok ludzkich? Oni też hamowali rozwój nauki i chyba ich działania były skuteczniejsze niż działania ateistów.
|
| Pn mar 15, 2010 16:52 |
|
 |
|
wieczny_student
Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29 Posty: 2342
|
 Re: rozwój nauki a katolicyzm
ateiata1993, jeśli nie utożsamiasz siebie z tymi ze współczesnych ateistów, którzy negują osiągnięcia wspomnianych wyżej nauk, to postaraj się nie utożsamiać całego Kościoła Katolickiego z tymi powiązanymi z nim osobami którzy czynią podobnie. Jeśli twierdzisz, że to Kościół Katolicki coś czynił, to wypadałoby wskazać jakieś oficjalne wypowiedzi czy postanowienia. Wszystko inne powinno być z założenia traktowane jako prywatne opinie jego członków, chyba że pokaże się inaczej.
_________________ "Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."
|
| Pn mar 15, 2010 17:40 |
|
|
|
 |
|
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
 Re: rozwój nauki a katolicyzm
ateista1993 napisał(a): pilaster napisał(a): ysuk-san napisał(a): ateista, możesz coś szerzej o tym napisać? gdzie można o tym przeczytać np? kiedy to było? itd Nie może, bo właśnie sobie wyssał to z palca  A czy tak nie było? Owszem, tak nie było Cytuj: Czy kościół nie był przeciwny szczepieniom, transfuzjom krwi i sekcji zwłok ludzkich? Nie był Cytuj: Oni też hamowali rozwój nauki. W jaki sposób hamowali? I dlaczego nauka rozwinęła się właśnie tam, gdzie hamowali? A tam gdzie nie hamowali, to się nie rozwinęła?
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
| Pn mar 15, 2010 19:02 |
|
 |
|
danbog
Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06 Posty: 2184
|
 Re: rozwój nauki a katolicyzm
PilasterCytuj: Owszem, tak nie było Ależ było i był  . Cechą kościoła jest wiara w mitologie pasterską z przed kilku tysięcy lat i zwalczanie wszystkiego co z nią sprzeczną . Tak było i jest obecnie . Kościół ustępuje TYLKO I WYŁĄCZNIE tam gdzie zostanie do tego zmuszony . Dlatego tak ważne jest zmuszanie kościoła , by przestał sie wtrącać tam gdzie nikt go niechce . Cytuj: W jaki sposób hamowali? I dlaczego nauka rozwinęła się właśnie tam, gdzie hamowali? A tam gdzie nie hamowali, to się nie rozwinęła? Tak jak to robią obecnie . Szerząc dezinformacje i organizując nagonki na co światlejsze umysły . Wiem Pilastrze , że tobie się wydaje że nauka rozwineła się w Europie [ a może nawe w Watykanie jedynie ] w oderwaniu od reszty świata . W twoim mniemaniu zupełnie nie przeszkadza ci liczenie po arabsku , podrużowanie autkiem na mezopotamskich kołach , albo czytanie książki na chińskim papierze [ chińskim drukiem ] . No ale skoro fakty przeczą mniemaniom Pilastra - to tym gorzej dla faktów - w końcu Pilaster zna prawdę objawioną .
_________________ -p => [ p => q ]
|
| Wt mar 16, 2010 18:27 |
|
 |
|
danbog
Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06 Posty: 2184
|
 Re: rozwój nauki a katolicyzm
Wieczny studentCytuj: ...to postaraj się nie utożsamiać całego Kościoła Katolickiego z tymi powiązanymi z nim osobami którzy czynią podobnie. Jeśli twierdzisz, że to Kościół Katolicki coś czynił, to wypadałoby wskazać jakieś oficjalne wypowiedzi czy postanowienia. Wszystko inne powinno być z założenia traktowane jako prywatne opinie jego członków, chyba że pokaże się inaczej. Kościół to albo budynek , albo chierarchia , albo zbiór wiernych . Budynek , nikomu w niczym nie zawinił . Chierarchia i wierni natomiast , to zbiory jednostek mających jedynie prywatne opinie i mniemania , ukształtowane w znacznej mierze przez zbiór poglądów zwanych religią [ choć oczywiście nie tyko ] . Wszelkie opinie wierzących winny być traktowane jako prywatne - bo w końcu nikt zrowy boga nie widuje . Zgadzam się , że współczesny kościół niema wiele wspólnego z wcześniejszymi wersjami [ bo wciąż się zmienia ] . Jest jednak spadkobiercą pewnego nurtu intelektualnego [ złośliwy powiedział by "wirusa "  ] zapoczątkowanego przez bliskowschodnich psterzy z przed kilku tyś lat i stara się jak może narzucić współczesnemu człowiekowi tamten obraz rzeczywistości .
_________________ -p => [ p => q ]
|
| Wt mar 16, 2010 18:36 |
|
 |
|
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
 Re: rozwój nauki a katolicyzm
danbog napisał(a): PilasterCytuj: Owszem, tak nie było Ależ było i był  . Tako objawił prorok danbog od bóstwa swojego, zatem to prawda I żadne argumenty nie są potrzebne. Cytuj: Wiem Pilastrze , że tobie się wydaje że nauka rozwineła się w Europie Nie wydaje się, tylko faktycznie tak było. A powstanie nauki w chrześcijaństwie poprzedził długi i burzliwi proces rozwoju gospodarczego i technicznego (w końcu potrzebna jest baza)
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
| Śr mar 17, 2010 9:44 |
|
 |
|
ysuk-san
Dołączył(a): Śr wrz 16, 2009 8:43 Posty: 424
|
 Re: rozwój nauki a katolicyzm
danbog, czy ty miałeś w szkole historię? liczby arabskie są Hinduskimi. A twoim zdaniem zostały narzucone Europie przez najazd islamski może? Nie, przez to że ci, którzy posiadali wiedzę w średniowieczu doszli do wniosku że sa łatwiejsze. Kto niby to zrobił. Druk Chiński? Nie w Europie ani nigdzie indziej poza Chinami. Tutaj to wynalazek chrześcijanina Guttenberga. Papier Chiński? Nie w Europie i j/w. Bo to papirus egipski. Wszystko zaś rozpropagowane przez kogo - Chrześcijan
poza tym zarówno danbog jak ateista nie piszą żadnych konkretów. ale ateistami ich nazwać na pewno nie można. Po prostu wierzą w swoje wymysły. No bo jak nie można tego poprzeć niczym, to cóż to jest jak nie wiara?
|
| Śr mar 17, 2010 10:10 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: rozwój nauki a katolicyzm
|
| Śr mar 17, 2010 10:10 |
|
 |
|
ysuk-san
Dołączył(a): Śr wrz 16, 2009 8:43 Posty: 424
|
 Re: rozwój nauki a katolicyzm
POLITYKA jest tygodnikiem lewicującym, więc można się domyśleć barwy tego co pisze. Jednakowoż na pewno je jest magazynem naukowym, co zresztą można równie dobrze odczytać z artykułu. Galileusz niejednokrotnie juz gościł na łamach niniejszego wątku, więc wiadomo że to co napisane delikatnie mówiąc "mija się z prawdą"
"Tajne sekcje zwłok" ktoś kto to pisze i powołuje się tym bardziej na obraz Rembrandta najzwyczajniej w świecie kłamie albo jest zupełnym ignorantem sztuki. lekcji anatomii dr tulpa przedstawiono nie jakis studentów ale włodarzy miasta! Zresztą obraz powstał na ich zamówienie I to niby ma byc tajne?!
Jednym z najlepszych fragmentów artykułu był ten o szczepionkach, w którym dowodzono iz akty oddania Opatrzności były złem. A co ludzie średniowiecza czy odrodzenia mieli robić, przenieść się w czasie do przyszłości po szczepionki? No pomieszanie z poplątaniem.
W podobnym tonie brzy informacja o krążeniu krwi William Harveya z 1628 r, za co miał zostać potępiony. przez Kościół. (w domysle katolicki) ok, tyle że Anglia 100 lat wcześniej zerwała z Rzymem i rządziła się pod względem religijnym sama! Takich koniczynek mozna znaleźć duzo więcej. Jeżeli na tego typu artykułach mamy budować swa wiedzę, to dziękuję.
Ergo - proszę szanownych oponentów ateistę, dangoga ale również grzmota (który choć próbował) o konkrety a nie tylko wyssane z palca historie.
|
| Śr mar 17, 2010 11:53 |
|
 |
|
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
 Re: rozwój nauki a katolicyzm
Właściwie ten artykuł już skomentowano. dodam jeszcze, że autorem (a właściwie też nie autorem, tylko tym, który ją sformułował w sposób jawny) tezy, że Cytuj: że nie może być sprzeczności między naukami przyrodniczymi a biblijnym Objawieniem, a niepodważalny autorytet Pisma Świętego odnosi się do spraw zbawienia i nie ma co konfrontować Biblii z wynikami prac uczonych. Nie był wcale Galileusz, tylko św Tomasz z Akwinu Cytuj: Choć Wesaliusz regularnie przeprowadzał sekcje na uniwersytecie, w pewnym momencie został skazany przez inkwizycję na karę śmierci za wykradanie zwłok z cmentarzy. Sami już nie wiedzą jak kłamać... Oczywisćie że przeprowadzał sekcje na uniwersytecie, bo niby gdzie? Uniwerytety miały prawo przeprowadzac sekcje w celach dydaktyczno-naukowych. A został skazany za wykradanie zwłok z cmentarzy, co i dzisiaj jest przestępstwem. Ciekaw jestem dlaczego grzmot nie wykopuje zwłok z cmentarzy i nie przeprowadza sekcji u siebie w piwnicy Czyżby inkwizycja nadal ścigała sekcje?  Zresztą dyskusję polegajacą na wrzucaniu linków do bezsensownych artykułów bez słowa komentarza, czy jakiejś własnej myśli uprawiają wlaśnie kreacjonisci i świeccy humanisci. Nie tylko to ich łączy 
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
| Śr mar 17, 2010 13:20 |
|
 |
|
ateista1993
Dołączył(a): Pt lut 05, 2010 16:39 Posty: 227
|
 Re: rozwój nauki a katolicyzm
danbog napisał(a): PilasterCytuj: Owszem, tak nie było Ależ było i był  . Danbog, dla nich tego i tak nie było, ich nie da się przekonać, nawet jakby o tym w Radyju powiedzieli czy napisali w Gościu Niedzielnym.
|
| Cz mar 18, 2010 19:31 |
|
 |
|
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
 Re: rozwój nauki a katolicyzm
ateista1993 napisał(a): ich nie da się przekonać, Ich da sie przekonać, jeżeli się zaprezentuje jakieś argumenty, a nie same objawienia ateisty1993, czy danboga 
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
| Pt mar 19, 2010 10:07 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|