Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N gru 14, 2025 20:23



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 484 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23 ... 33  Następna strona
 rozwój nauki a katolicyzm 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt lut 05, 2010 16:39
Posty: 227
Post Re: rozwój nauki a katolicyzm
pilaster napisał(a):
Żebysz tylko genetyki...

W różnym czasie rozmiatej maści głosiciele "ateizmu", od wolteriańskich rewolucjonistów po świeckich humanistów zwalczali bądź nawet nadal zwalczają:

-chemię analityczną
- meteorytologię (skały spadajace z nieba to był kiedyś wymysł zabobonnych klechów)
- termodynamike
- genetykę (to już było)
- cybernetykę
- kosmologię (Wielki wybuch - klesza propaganda)
- antropologię
- statystykę
- ekonomię
- rachunek prawdopodobieństwa
etc, etc, etc

Lepiej powiedz, co twój kościółek zwalczał, np. szczepienia. Mówili, że jeżeli ktoś ma zachorować, to znaczy, że Pan tak chciał i nie wolno mu w tym przeszkadzać.


Pn mar 15, 2010 10:20
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr wrz 16, 2009 8:43
Posty: 424
Post Re: rozwój nauki a katolicyzm
ateista, możesz coś szerzej o tym napisać? gdzie można o tym przeczytać np? kiedy to było? itd


Pn mar 15, 2010 14:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: rozwój nauki a katolicyzm
ysuk-san napisał(a):
ateista, możesz coś szerzej o tym napisać? gdzie można o tym przeczytać np? kiedy to było? itd


Nie może, bo właśnie sobie wyssał to z palca :)

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Pn mar 15, 2010 15:58
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lut 05, 2010 16:39
Posty: 227
Post Re: rozwój nauki a katolicyzm
pilaster napisał(a):
ysuk-san napisał(a):
ateista, możesz coś szerzej o tym napisać? gdzie można o tym przeczytać np? kiedy to było? itd


Nie może, bo właśnie sobie wyssał to z palca :)

A czy tak nie było? Czy kościół nie był przeciwny szczepieniom, transfuzjom krwi i sekcji zwłok ludzkich? Oni też hamowali rozwój nauki i chyba ich działania były skuteczniejsze niż działania ateistów.


Pn mar 15, 2010 16:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29
Posty: 2342
Post Re: rozwój nauki a katolicyzm
ateiata1993, jeśli nie utożsamiasz siebie z tymi ze współczesnych ateistów, którzy negują osiągnięcia wspomnianych wyżej nauk, to postaraj się nie utożsamiać całego Kościoła Katolickiego z tymi powiązanymi z nim osobami którzy czynią podobnie. Jeśli twierdzisz, że to Kościół Katolicki coś czynił, to wypadałoby wskazać jakieś oficjalne wypowiedzi czy postanowienia. Wszystko inne powinno być z założenia traktowane jako prywatne opinie jego członków, chyba że pokaże się inaczej.

_________________
"Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."


Pn mar 15, 2010 17:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: rozwój nauki a katolicyzm
ateista1993 napisał(a):
pilaster napisał(a):
ysuk-san napisał(a):
ateista, możesz coś szerzej o tym napisać? gdzie można o tym przeczytać np? kiedy to było? itd


Nie może, bo właśnie sobie wyssał to z palca :)

A czy tak nie było?


Owszem, tak nie było :)

Cytuj:
Czy kościół nie był przeciwny szczepieniom, transfuzjom krwi i sekcji zwłok ludzkich?


Nie był :)

Cytuj:
Oni też hamowali rozwój nauki.


W jaki sposób hamowali? I dlaczego nauka rozwinęła się właśnie tam, gdzie hamowali? A tam gdzie nie hamowali, to się nie rozwinęła?

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Pn mar 15, 2010 19:02
Zobacz profil

Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06
Posty: 2184
Post Re: rozwój nauki a katolicyzm
Pilaster

Cytuj:
Owszem, tak nie było

Cytuj:
Nie był


Ależ było i był :) .

Cechą kościoła jest wiara w mitologie pasterską z przed kilku tysięcy lat i zwalczanie wszystkiego co z nią sprzeczną .
Tak było i jest obecnie .
Kościół ustępuje TYLKO I WYŁĄCZNIE tam gdzie zostanie do tego zmuszony .
Dlatego tak ważne jest zmuszanie kościoła , by przestał sie wtrącać tam gdzie nikt go niechce .

Cytuj:
W jaki sposób hamowali? I dlaczego nauka rozwinęła się właśnie tam, gdzie hamowali? A tam gdzie nie hamowali, to się nie rozwinęła?


Tak jak to robią obecnie .
Szerząc dezinformacje i organizując nagonki na co światlejsze umysły .

Wiem Pilastrze , że tobie się wydaje że nauka rozwineła się w Europie [ a może nawe w Watykanie jedynie ] w oderwaniu od reszty świata .
W twoim mniemaniu zupełnie nie przeszkadza ci liczenie po arabsku , podrużowanie autkiem na mezopotamskich kołach , albo czytanie książki na chińskim papierze [ chińskim drukiem ] .
No ale skoro fakty przeczą mniemaniom Pilastra - to tym gorzej dla faktów - w końcu Pilaster zna prawdę objawioną .

_________________
-p => [ p => q ]


Wt mar 16, 2010 18:27
Zobacz profil

Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06
Posty: 2184
Post Re: rozwój nauki a katolicyzm
Wieczny student

Cytuj:
...to postaraj się nie utożsamiać całego Kościoła Katolickiego z tymi powiązanymi z nim osobami którzy czynią podobnie. Jeśli twierdzisz, że to Kościół Katolicki coś czynił, to wypadałoby wskazać jakieś oficjalne wypowiedzi czy postanowienia. Wszystko inne powinno być z założenia traktowane jako prywatne opinie jego członków, chyba że pokaże się inaczej.


Kościół to albo budynek , albo chierarchia , albo zbiór wiernych .
Budynek , nikomu w niczym nie zawinił .

Chierarchia i wierni natomiast , to zbiory jednostek mających jedynie prywatne opinie i mniemania , ukształtowane w znacznej mierze przez zbiór poglądów zwanych religią [ choć oczywiście nie tyko ] .
Wszelkie opinie wierzących winny być traktowane jako prywatne - bo w końcu nikt zrowy boga nie widuje .

Zgadzam się , że współczesny kościół niema wiele wspólnego z wcześniejszymi wersjami [ bo wciąż się zmienia ] .
Jest jednak spadkobiercą pewnego nurtu intelektualnego [ złośliwy powiedział by "wirusa " :) ] zapoczątkowanego przez bliskowschodnich psterzy z przed kilku tyś lat i stara się jak może narzucić współczesnemu człowiekowi tamten obraz rzeczywistości .

_________________
-p => [ p => q ]


Wt mar 16, 2010 18:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: rozwój nauki a katolicyzm
danbog napisał(a):
Pilaster

Cytuj:
Owszem, tak nie było

Cytuj:
Nie był


Ależ było i był :).


Tako objawił prorok danbog od bóstwa swojego, zatem to prawda :)

I żadne argumenty nie są potrzebne. :(


Cytuj:
Wiem Pilastrze , że tobie się wydaje że nauka rozwineła się w Europie


Nie wydaje się, tylko faktycznie tak było. A powstanie nauki w chrześcijaństwie poprzedził długi i burzliwi proces rozwoju gospodarczego i technicznego (w końcu potrzebna jest baza)

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Śr mar 17, 2010 9:44
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr wrz 16, 2009 8:43
Posty: 424
Post Re: rozwój nauki a katolicyzm
danbog, czy ty miałeś w szkole historię?
liczby arabskie są Hinduskimi. A twoim zdaniem zostały narzucone Europie przez najazd islamski może? Nie, przez to że ci, którzy posiadali wiedzę w średniowieczu doszli do wniosku że sa łatwiejsze. Kto niby to zrobił.
Druk Chiński? Nie w Europie ani nigdzie indziej poza Chinami. Tutaj to wynalazek chrześcijanina Guttenberga.
Papier Chiński? Nie w Europie i j/w. Bo to papirus egipski.
Wszystko zaś rozpropagowane przez kogo - Chrześcijan

poza tym zarówno danbog jak ateista nie piszą żadnych konkretów.
ale ateistami ich nazwać na pewno nie można. Po prostu wierzą w swoje wymysły. No bo jak nie można tego poprzeć niczym, to cóż to jest jak nie wiara?


Śr mar 17, 2010 10:10
Zobacz profil
Post Re: rozwój nauki a katolicyzm
pilaster: masz tu do poczytania trochę: http://www.polityka.pl/nauka/245512,1,kosciol-i-medycyna.read


Śr mar 17, 2010 10:10

Dołączył(a): Śr wrz 16, 2009 8:43
Posty: 424
Post Re: rozwój nauki a katolicyzm
POLITYKA jest tygodnikiem lewicującym, więc można się domyśleć barwy tego co pisze. Jednakowoż na pewno je jest magazynem naukowym, co zresztą można równie dobrze odczytać z artykułu.
Galileusz niejednokrotnie juz gościł na łamach niniejszego wątku, więc wiadomo że to co napisane delikatnie mówiąc "mija się z prawdą"

"Tajne sekcje zwłok" ktoś kto to pisze i powołuje się tym bardziej na obraz Rembrandta najzwyczajniej w świecie kłamie albo jest zupełnym ignorantem sztuki. lekcji anatomii dr tulpa przedstawiono nie jakis studentów ale włodarzy miasta! Zresztą obraz powstał na ich zamówienie I to niby ma byc tajne?!

Jednym z najlepszych fragmentów artykułu był ten o szczepionkach, w którym dowodzono iz akty oddania Opatrzności były złem. A co ludzie średniowiecza czy odrodzenia mieli robić, przenieść się w czasie do przyszłości po szczepionki? No pomieszanie z poplątaniem.

W podobnym tonie brzy informacja o krążeniu krwi William Harveya z 1628 r, za co miał zostać potępiony. przez Kościół. (w domysle katolicki) ok, tyle że Anglia 100 lat wcześniej zerwała z Rzymem i rządziła się pod względem religijnym sama!
Takich koniczynek mozna znaleźć duzo więcej.
Jeżeli na tego typu artykułach mamy budować swa wiedzę, to dziękuję.

Ergo - proszę szanownych oponentów ateistę, dangoga ale również grzmota (który choć próbował) o konkrety a nie tylko wyssane z palca historie.


Śr mar 17, 2010 11:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: rozwój nauki a katolicyzm
Właściwie ten artykuł już skomentowano. dodam jeszcze, że autorem (a właściwie też nie autorem, tylko tym, który ją sformułował w sposób jawny) tezy, że

Cytuj:
że nie może być sprzeczności między naukami przyrodniczymi a biblijnym Objawieniem, a niepodważalny autorytet Pisma Świętego odnosi się do spraw zbawienia i nie ma co konfrontować Biblii z wynikami prac uczonych.


Nie był wcale Galileusz, tylko św Tomasz z Akwinu :)

Cytuj:
Choć Wesaliusz regularnie przeprowadzał sekcje na uniwersytecie, w pewnym momencie został skazany przez inkwizycję na karę śmierci za wykradanie zwłok z cmentarzy.


Sami już nie wiedzą jak kłamać... Oczywisćie że przeprowadzał sekcje na uniwersytecie, bo niby gdzie? Uniwerytety miały prawo przeprowadzac sekcje w celach dydaktyczno-naukowych. A został skazany za wykradanie zwłok z cmentarzy, co i dzisiaj jest przestępstwem.

Ciekaw jestem dlaczego grzmot nie wykopuje zwłok z cmentarzy i nie przeprowadza sekcji u siebie w piwnicy :cry:

Czyżby inkwizycja nadal ścigała sekcje? :biggrin:

Zresztą dyskusję polegajacą na wrzucaniu linków do bezsensownych artykułów bez słowa komentarza, czy jakiejś własnej myśli uprawiają wlaśnie kreacjonisci i świeccy humanisci. Nie tylko to ich łączy :(

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Śr mar 17, 2010 13:20
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lut 05, 2010 16:39
Posty: 227
Post Re: rozwój nauki a katolicyzm
danbog napisał(a):
Pilaster

Cytuj:
Owszem, tak nie było

Cytuj:
Nie był


Ależ było i był :) .


Danbog, dla nich tego i tak nie było, ich nie da się przekonać, nawet jakby o tym w Radyju powiedzieli czy napisali w Gościu Niedzielnym.


Cz mar 18, 2010 19:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: rozwój nauki a katolicyzm
ateista1993 napisał(a):
ich nie da się przekonać,


Ich da sie przekonać, jeżeli się zaprezentuje jakieś argumenty, a nie same objawienia ateisty1993, czy danboga
:)

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Pt mar 19, 2010 10:07
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 484 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23 ... 33  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL